elainfo Posted October 23, 2007 Share Posted October 23, 2007 Anouk ja bym zmieniła tytuł jak brązowa sugeruje. Wiem ,ze to napewno nie pomoże w odzyskaniu pięniedzy ale moze pare osob dowie sie o uczciwosci tej Hodowli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brucio Posted October 23, 2007 Share Posted October 23, 2007 w przyszlosci pewnie trzeba oddawac psa dopiero po zaplaceniu przez wasciciela rachunkow w lecznicy:-(. No ale kto mogl to przewidziec , w glowie sie nie miesci:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anouk92 Posted October 24, 2007 Share Posted October 24, 2007 Już napisałam do Paros prośbę o zmianę tytułu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paros Posted October 24, 2007 Author Share Posted October 24, 2007 [quote name='Brucio']w przyszlosci pewnie trzeba oddawac psa dopiero po zaplaceniu przez wasciciela rachunkow w lecznicy:-(. No ale kto mogl to przewidziec , w glowie sie nie miesci:shake:[/QUOTE] Tak, to jest nauczka na przyszłość :roll: Już zmieniłam tytuł. :roll: [B]Chociaż, z drugiej strony nie mam dobrego zdania o hodowli, której właścicielka tak postępuje :shake: Można powiedzieć włascicielce, że jeżeli w określonym terminie nie ureguluje rachunku fundacja wystąpi do Związku Kynologicznego i do sekcji Tosa Inu z informacją o nieuczciwości hodowli Tosa Inu Ostatni Samuraj, która nie dość, że nie zapłaciła nagrody (było ogłoszenie więc zgodnie z prawem muszą wypłacić) to nie chce opłacić kosztów ratowania ich psiaka. Związek Kynologiczny wydaje pozwolenie na krycie suni i .... i jeżeli fundacja wystąpi ze skargą to związek musi coś zrobić, a i info w necie o ich nieuczciwości to chyba nie jest im potrzebne?[/B] [URL="http://www.tosa.com.pl/home.html"][B][COLOR="Purple"]TUTAJ NAMIARY DO HODOWLI w zakładce KONTAKT[/COLOR][/B][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted October 24, 2007 Share Posted October 24, 2007 Dziewczyny - z nadzieją, iż wziełyście od baby "pokwitowanie" czy też protokól odbioru psa; jeżeli tak; owo pokwitowanie; ksero ogłoszeń; ksero rachunku od weta i liścik adwokacki (zawsze taniej - bo to jakieś 50 zł) poleconym. Onie ładnie to piszą; to jest oszustwo + brak opieki + nie spłacenie długów (zobowiązań) ect. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anouk92 Posted October 24, 2007 Share Posted October 24, 2007 Czy ktoś może zamieścić to na Molosach - niech wszyscy wiedzą jak się odwdzięcza właściciel za uratowanie psa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted October 24, 2007 Share Posted October 24, 2007 [quote name='mar.gajko']Dziewczyny - z nadzieją, iż wziełyście od baby "pokwitowanie" czy też protokól odbioru psa; jeżeli tak; owo pokwitowanie; ksero ogłoszeń; ksero rachunku od weta i liścik adwokacki (zawsze taniej - bo to jakieś 50 zł) poleconym. Onie ładnie to piszą; to jest oszustwo + brak opieki + nie spłacenie długów (zobowiązań) ect.[/quote] Da rade tak zrobic? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted October 24, 2007 Share Posted October 24, 2007 [quote name='anouk92']Czy ktoś może zamieścić to na Molosach - niech wszyscy wiedzą jak się odwdzięcza właściciel za uratowanie psa.[/quote] ja zamieścilam info jak tylko się tu pojawilo..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anouk92 Posted October 24, 2007 Share Posted October 24, 2007 [quote name='andzia69']ja zamieścilam info jak tylko się tu pojawilo.....[/quote] Please podaj link. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paros Posted October 24, 2007 Author Share Posted October 24, 2007 [quote name='mar.gajko']Dziewczyny - z nadzieją, iż wziełyście od baby "pokwitowanie" czy też protokól odbioru psa; jeżeli tak; owo pokwitowanie; ksero ogłoszeń; ksero rachunku od weta i liścik adwokacki (zawsze taniej - bo to jakieś 50 zł) poleconym. Onie ładnie to piszą; to jest oszustwo + brak opieki + nie spłacenie długów (zobowiązań) ect.[/QUOTE] Był spisany protokół zgodnie z którym właścicielka miała pokryć koszty leczenia :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted October 24, 2007 Share Posted October 24, 2007 [quote name='anouk92']Please podaj link.[/quote] a proszę bardzo: [url]http://www.forum.molosy.pl/showthread.php?t=8686[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted October 24, 2007 Share Posted October 24, 2007 ktos tam pisze,ze hodowczyni to w porzadku osoba,wiec moze faktycznie to roztrzepanie,wyjazd albo jedno i drugie naraz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anouk92 Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 Bardfzo bym chciała żeby tak było ale mineły 3 tygodnie i rachunek nie został zapłacony:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anouk92 Posted October 26, 2007 Share Posted October 26, 2007 Hodowca chyba wcale się nie przejmuje:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted October 26, 2007 Share Posted October 26, 2007 coz,mam nadzieje,ze sprawy sśdowej nie bedzie mogł olac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia_82 Posted October 28, 2007 Share Posted October 28, 2007 Czy cos nowego wiadomo w tej sprawie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elainfo Posted October 29, 2007 Share Posted October 29, 2007 cisza...niestety Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oktawia6 Posted November 7, 2007 Share Posted November 7, 2007 [quote name='brazowa1'] zmienilabym tytuł: [B][COLOR=red]Wrocila do swojej hodowli i musimy spłacic dług za jej leczenie:([/COLOR][/B] [B][COLOR=red]Piekna nagroda spotkala fundacje :shake: ze strony hodowli [/COLOR][/B] bardzo brzydko. A moze to tylko chwilowy kryzys? Lada dzien sie odezwa i bedzie i nagroda i spłata długu? [/quote] :crazyeye:[B]to zakrawa o kpiny! byłam tu na początku potem uważnie śledziłam losy tych psów i zakochanej wdzięcznej bo grobową deskę hodowczyni....ochy i achy.......epopeja wprost![/B] [B]co za dziadostwo!!! czy była z nią rozmowa telefoniczna?[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted November 7, 2007 Share Posted November 7, 2007 czy ktos z fundacji zglosil sprawe do ZK? Niech wiesc sie rozniesie jak najdalej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted November 7, 2007 Share Posted November 7, 2007 to dane hodowcy - gdyby ktoś chcial wiedzieć, gdzie NIE dzwonić po nagrodę jak znajdzie tosę z tatuażem w okolicach W-wy!!!! [B]Magdalena Niemiec[/B] Ul. Kilińskiego 3 05-230 Kobyłka tel: [B]+48[/B] 661-148-144 E-mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Gadu-gadu: [IMG]http://www.gadu-gadu.pl/users/status.asp?id=5409963&styl=1[/IMG] [URL="gg:5409963"]5409963[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola_K Posted November 11, 2007 Share Posted November 11, 2007 Wstyd! Bez Honoru! Ciekawe Jak Ta Hodowla Od Srodka Wyglada, Skoro Baba Taka Skąpa Jest! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
niufek Posted November 12, 2007 Share Posted November 12, 2007 [quote name='elainfo']Też chcielibyśmy wiedziec czy suka miewa sie dobrze.. niestety po paru telefonach z prosba o uregulowanie rachunku w lecznicy za ratowanie Suni.. Pani "włascicielka"Tosy przestala je odbierac.. -rachunek zapłaci Fundacja Maja.. w koncu co tam..przecież opływamy pieniędzmi z kazdej strony .. z ledwościa zdołalismy uzbierac na jeden dług .. to i na leczenie "pańskiego "psa uzbieramy. Brak słów.[/quote] Zgloscie to do Zwiazku ,a takze rozgloscie w dziale rasy na dogo . Jesli ktos tak postepuje ,niech i kwitek za to postepowanie otrzyma :angryy:.Ciekawe jak sie poczuja na nastepnej wystawie ,jak im sie opinie zrobi??? DO DIABLA Z TAKIMI !!!!!!!!!!!!FUNDACJA MA SUKE WYLECZYC ;A ONI NIA CO?? Dalej szczeniaki robic beda i zarabiac na niej??????????:angryy::angryy::angryy: KOLPORTUJCIE GDZIE SIE DA ;MOZE MAJA STRONKE I SIE NA ICH STRONCE WPISAC??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Heather Posted November 12, 2007 Share Posted November 12, 2007 [B]Cytuję z molosów. Post z dzisiaj[/B]. [quote name='Tosiakowo'][COLOR=DarkOrange]Ja moge tylko poimformować co wiem: Magda Niemiec leżała 2 tygodnie z zapaleniem płuc i w poważnym stanie - nie była w stanie dotrzeć i uregulować sprawy ale wiem,że w tym tygodniu dotrze do lekarzy i załatwi sprawę.tyle moge przekazać - tyle mnie powiedziano.Widocznie cięzkie zachorowania nie tyczą tyko psów - trafiają sie ich właścicielom - warto mieć na uwadze też takie wypadki losowe.Ja mam nadzieję,ze skończy sie wszystko dobrze i dla włascicielki i dla psów [/COLOR][/quote] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola_K Posted November 18, 2007 Share Posted November 18, 2007 i jaki jest final? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konisia Posted November 19, 2007 Share Posted November 19, 2007 No ale z tego co tu dziewczyny pisały to przypomnienia telefoniczne były kilkukrotne, dopiero potem Pani przestała odbierać telefony(czyli wtedy ewentualnie zachorowała).A co po wcześniejszych telefonach? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.