Jump to content
Dogomania

Jak wystawiać owczarka???:)


natka1238

Recommended Posts

[quote name='Marciashka']Szukałem wszędzie, w ipo-sklepie też. Na allegro ktos ma Schweikerta, ale czarna skóra ze srebrnym łańcuszkiem, a ja się uparłem na brązie ze złotem :-) bo lepiej wpasowuje się w kolorek ONka.[/quote]
he he he to na swiatowce kupisz :p

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 196
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 4 weeks later...

[quote name='moon_light'][URL]http://ipo-sklep.pl/product_info.php?cPath=1_34&products_id=355&osCsid=aac7a5c97c23289b074ac7cb64024307[/URL]

moze ktos mi pokazac inne zdjęcie takiego łańcuszka? on ma ciemno szary kolor? czy to tylko wina zdjęcia ?[/quote]

To jest coś a'la mosiądz, ale wykonanie mogłoby byc lepsze. Fotka jest do bani :-)

Link to comment
Share on other sites

Bardzo wazne dla mnie pytanie:

Zakładamy, że mój pies urodził się 19.01.2007.
1.05.2008 wystawiłem go w młodzieży na krajówce, czyli miał 15,5 m-ca. Zgłosiłem go na kolejną krajówkę, która będzie 6.07.2008, czyli pies będzie dalej w młodzieży i będzie miał jakieś 17,5 m-ca. I tu pytanie - gdybyśmy mieli farta i dostali kolejną 1 lokatę o dosk., to potrzebowalibyśmy międzynarodowej lub klubowej do pełni szczęścia. Sęk w tym, że najbliższe klubówki na które mogę pojechać są odpowiednio 10 i 23-24.08, czyli pies wyskoczy z klasy młodzieży. I tutaj pytanie: czy jeśli na klubówce wystawię go w klasie junior, to mam szansę na Mł.Ch.Pl ? Angielskie określenie klasy młodzieży na krajowych to "junior" przecież :-) i nie wiem, jakie odpowiedniki są na klubowych.
Pytam czysto teoretycznie, bo generalnie chciałbym zaliczyć 3 doskonałe w jednej klasie i zapomnieć o wystawach - wolę szkolic i może kiedyś dla zabawy w użytkach wystawić.
Mam nadzieję, że nie namieszałem :)

Link to comment
Share on other sites

Musisz 3 x wystawic w klasie mlodziezy. Klubowa wystawa w roku jest tylko jedna. Krajowa wystawa danej rasy liczona jest jak zwykla krajowka. Wiec wlasciwie jedyna szansa dla Was na zdobycie ml ch jest warszawska miedzynarodowka.

[COLOR=DarkGreen][B]PS. Nie pisz dwoch postow jeden pod drugim, korzystaj z opcji EDYTUJ.

saJo-mod[/B][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

  • 5 weeks later...

A ja mam takie pytanie - czy radzicie brać udział w klasie otwartej czy pośredniej?
Gdzie jest większa konkurencja... bo co tu ukrywać, moje początkujące zdolności jak i inne czynniki raczej nie powodują, że wygrywamy wystawy...

Link to comment
Share on other sites

To zalezy od psa. Jesli masz malo rozwinietego, wygladajacego jeszcze bardzej jak podlotek, lepiej wystawic w "nizszej" klasie. Jesli psiak jest juz rozwiniety jak dorosly pies, to juz bez wiekszej roznicy, patrzysz wtedy na konkurencje itp.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='saJo']To zalezy od psa. Jesli masz malo rozwinietego, wygladajacego jeszcze bardzej jak podlotek, lepiej wystawic w "nizszej" klasie. .[/quote]
Właśnie u mnie jest ten " problem", więc zdecydowałyśmy się na pośrednią ( nasz debiut zresztą:cool3:).

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...

Postanawiam odnowić ten temat, ponieważ na Międzynarodowej Wystawie Psów Rasowych w Sopocie, w sierpniu, będę prawdopodobnie wystawiała szczeniaka owczarka niemieckiego w klasie baby, jako debiutanta. Interesuje mnie sprawa, czy jako zaledwie trzy miesięcznego szczeniaka, koniecznością jest wystawiania go w sztuce double handlingu i czy w ogóle trzeba stosować double handling wystawiając ONki?
Podkreślę jeszcze, że od kilku już lat wystawiam psy, jednak zarówno jak będzie to debiut młodego, będzie to i mój debiut w wystawianiu ONka. ;)

Link to comment
Share on other sites

Klasa baby ma na celu przyzwyczajenie psiaka do wystawy. Sędzia każę ci z nim zrobić kółeczko pokazać ząbki, ewentualnie jadra, ustawić psa i to wszystko. A co do double handling to widzę, że coraz więcej wystawców odchodzi od biegania naokoło ringu i nawoływania ONka, niż na przykład parę lat temu.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
  • 4 weeks later...

Witam,
Dzisiaj po raz pierwszy byłam na wystawie, obeszłam wszyskie ringi i oczywiście najbardziej mi się rzucił w oczy ring z ONkami. Srtrasznie mnie ciekawi, dlaczego tak inaczej je się wystawia. Inne psy (tak jak mój golden) też maja się prezentować w kłusie mimo to biegnie koło mnie, nie przede mną, nie zachęcany przez nikogo z zewnątrz. Dlaczego u ONków jest inaczej? Czy tu chodzi o coś więcej niż o zwykły kłus?

Link to comment
Share on other sites

  • 5 months later...

[quote name='kavala']Witam,
Dzisiaj po raz pierwszy byłam na wystawie, obeszłam wszyskie ringi i oczywiście najbardziej mi się rzucił w oczy ring z ONkami. Strasznie mnie ciekawi, dlaczego tak inaczej je się wystawia. Inne psy (tak jak mój golden) też maja się prezentować w kłusie mimo to biegnie koło mnie, nie przede mną, nie zachęcany przez nikogo z zewnątrz. Dlaczego u ONków jest inaczej? Czy tu chodzi o coś więcej niż o zwykły kłus?[/QUOTE]

Dopisuje sie do pytania, bo tez jestem ciekawa.
Ja z kolei jestem od bokserów i dalmatyńczyków. Dalmaty wystawia sie standardowo, wśród bokserów raczej panuje wystawianie psa "na osobę z poza ringu", no ale też dziwi mnie bardzo sposób, zupełnie abstrahujący od innych, w jaki wystawia sie ONki.:razz:

Nie wiem czy w dobry dział uderzyłam, ale mam tez inne pytanie.
Już od dłuższego czasu zastanawia mnie jedna sprawa.
Wiem, że w wielu rasach, hoduje sie psy często uwypuklając te cechy, które nie wpływaja może zbyt korzystnie na komfort życia psa, ale które sa atrakcyjne dla ludzi. I tak bassety mają problemy z kręgosłupami i niezbyt komfortowe uszy - aczkolwiek są tak hodowane, bo takie najbardziej podobają sie hodowcom. Shar pei były hodowane "na zmarszczki" co dało owoc w postaci problemów skórnych i z oczami. Buldogi angielskie hodowano z uwzględnieniem skrajnie skróconej trzewioczaszki, co zdecydowanie obniżyło nie tylko komfort życia psa, ale także jego zdrowie i żywotność. Ale takie się podobały.

Na szczęście od wielu tych skrajności już hodowcy odchodzą, mam nadzieję, że na pozostałe także przyjdzie pora.

Wracając do meritum - zastanawia mnie powód, dla którego zaczęto hodować ONki, ze skrajnym katowaniem tylnych kończyn. Jaki był tego powód? Estetyczny czy praktyczny? czemuś to służyło czy może podobało sie hodowcom?

Nie gniewajcie się, nie chce obrażać tu nikogo, ale gdy zobaczyłam ostatnio ONki na ringu, to doznałam szoku. I to ciężkiego. Dla mnie, wyglądają, jakby wszystkie miały zaawansowana dysplazję stawów biodrowych lub jakby ktos przetrącił im je w młodości. Do tego dziwnie, niezdrowo "zamiatają" tylnymi kończynami.

Oczywiście tyczy się to tylko psów wystawowych, bo te nierodowodowe wygladają znacznie zdrowiej.
Z tego wnioskuję, że hodowcy robia to świadomie.
Czy ktoś mi może wytłumaczyć - dlaczego?

Pytam z ciekawości.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

[B]Double handling [/B]jest zakazany przez FCI. Dlaczego polscy wystawcy się tego zakazu nie trzymają tego nie wiem. Ale tylko w PL wystawiane są w ten sposób ONki. W przyszłym miesiącu wybieram się na wystawę psów w Dortmundzie i mam zamiar obfocić na niej ONki/DONki, także będę mogła zdać fotorelcję z tego jak są wystawiane te psy w innym kraju ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 5 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...