Jump to content
Dogomania

Całe życie w betonowym boksie - Sonia ma dom:)


Tola

Recommended Posts

Widziałam tą staruszkę na zamojskim. Ile ona ma lat, jaki ma charakter ?

Może warto ją pokazać światu?

Tak bardzo mi jej żal.

To nie taka staruszka, pracownik dzisiaj powiedział, ze ma 5 lat, chociaż wydaje mi się, ze ten siwy pyszczek mówi, ze trochę więcej...

Bardzo spokojna, łagodna sunia, podchodzi do siatki, liże ręce - jak Sonia...

 

 

Dostałam dzisiaj  maila od pani Ani i zdjęcie Goliata, poprosiłam jeszcze  o zdjęcie Sonieczki

 

Psiaków ostatnio pełno wszędzie... :)

Oswoiły się z domem, podwórkiem..
Goliat broni koni (pies sąsiada nie może się zbliżyć)
A Sonieczka nie pozwala wchodzić gościom do domu ;)
Psiaki poszczekują gdy ktoś puka do drzwi... gdy ktoś idzie ulicą Sonieczka pierwsza staje w oknie i szczeka :) Goliat gdy słyszy dźwięk syreny policyjnej zaczyna swój piękny koncert :) niczym wilk do księżyca :)
Psiaki wspaniałe!
Najmłodsza córka skarży się że Goliat... w nocy spycha z łóżka ;P
 
[URL=http://www.fotosik.pl]add4229345eb0caamed.jpg[/URL]
Link to comment
Share on other sites

No to sobie oczy zmoczyłam od samego rana.
Taki kawał psa, zajmuje dużo miejsca w łóżku i trzeba walczyć o miejsce na nim. Póki co najmłodsza córeczka i ten mały piesek, przygnieciony na łóżku przez Goliata, to waga co najmniej lekka, więc oboje skazani są na spychanie.
Ale za to pychol Goliata mówi wszystko: Jestem nareszcie szczęśliwy !

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Chyba trzeba będzie sprawić córci większe łóżko, chociaż i to może nie pomóc, bo Goliat raczej się przytula i będzie przesuwał się za dziewczynką w każdą stronę. :)

Sonieczka już uznała dom za własny i pilnuje. :)

 

 

Pięć lat to jeszcze młoda suczka, ale brak ruchu, tęsknota za człowiekiem może odcisnąć piętno na pysiu, że on siwy. 

Link to comment
Share on other sites

   
Ja też tak myślę; ten wątek należy do tych, które wciąż chce się czytać, czytać i czytać... Jak piękną bajkę.

I ja jestem tego zdania.

Trudno mi  pożegnać się z banerkiem; jest już nieaktualny, ale cały czas przypomina, ze zawsze warto próbować.

 Pamiętam tamte emocje, smutek; prawie niemożliwe wydawało się  wyrwanie suni zza tych krat.

A teraz Sonia szaleje roześmiana, nadrabia te lata życia właściwie poza światem :)

Tak Havanko - to piękna bajka ;)

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj otrzymałam kolejne fantastyczne wiadomości z domu Soni i Goliata: Sonia to wulkan energii, biega, cieszy się, uwielbia przebywać na powietrzu - ewidentnie nadrabia te 7 lat przebywania w boksie.

Ostatnio z radością przeskakiwała przez leżącego przed domem Goliata.

Poprawił się też stan sierści, mięśni suni i jej kondycja fizyczna,  :)

Goliat zdecydowanie woli  ciszę, wylegiwanie się i tzw. święty spokój.

Zakumplował się bardzo z ratlerkiem.

Mam obiecane nowe zdjęcia :)

 

 

A to obiecane zdjęcie Babki z zamojskiego schroniska, równolatki Soni

[url=http://www.fotosik.pl/zdjecie/42a7e2cefe914292]42a7e2cefe914292med.jpg[/URL]

 

[url=http://www.fotosik.pl/zdjecie/4b50d09a011ae79c]4b50d09a011ae79cmed.jpg[/URL]

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

  • 8 months later...
22 godzin temu, mar.gajko napisał:

A gdzie ratlerek? :) Porzucił Goliata?

Może nie zmieścił się w kadrze ;)

Pani Ania zajęta była bieganiem z aparatem za Sonią, której bardzo trudno zrobić zdjęcie - jest w ciągłym ruchu ;)

A Goliat odwrotnie ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...