Jump to content
Dogomania

Tusia "od Lizy" zamieszkała w Warszawie :)


Tola

Recommended Posts

Tusia ma ok. 3 lat i w czerwcu została zabrana z zamojskiego schroniska.

Mała, zalękniona suczka swoje nowe życie poza schroniskiem zawdzięcza innej małej  suczce Lizce.

 

 

Lizka z padaczką przebywała w hoteliku u Murki 5 lat; w czerwcu dzięki pomocy dogomaniaków i ludzi z całej Polski udało się umówić operację Lizy - wszczepienie implantu w  miejsce złamanej kości czaszki. Chcieliśmy ratować Lizę, bo nie mogła tak dalej żyć.

http://www.dogomania.com/forum/topic/86747-ma%C5%82a-delikatna-dropiata-liza-odesz%C5%82a-za-tm/

Niestety nie udało się, Lizka odeszła, ale pamięć o niej pozostanie na zawsze w naszych sercach.

Pozostały też pieniądze zebrane na operację  - zapadła decyzja, że mogą pomóc chorym psom u Murki (być może uda się stworzyć coś na kształt Funduszu Lizy).

niewidomy Marek http://www.dogomania.com/forum/topic/129067-onek-potrzebuj%C4%85cy-dtds-z-zamo%C5%9Bcia/

Doy http://www.dogomania.com/forum/topic/110408-doy-ju%C5%BC-bezpieczny-w-hoteliku-u-murki-brakuje-funduszy-na-hotelik/page-54

 

Udało się też odmienić życie Tusi – malej suczki z dawnego boksu schroniskowego, w którym kiedyś przebywała Lizka.

 

Tusia ,ładnie ...   ależ wystraszona bida ,nawet nie myślę co by się stało gdyby nie została zabrana i leczona smutek.gif

Lizuniu [*] wciąż nie mogę pogodzić się że odeszłaś ... zaopiekuj się Tusią...

 

 

Z wątku Lizy:

Dzisiaj ze schroniska z dawnego boksu Lizy została zabrana sunieczka  - bardzo ciężko tak wybierać jedną i zostawiać pozostałe, ale nie można  inaczej :(

Do Murki pojechała ta starsza sunia, która dłużej była w schronisku.

 

Sunia jest przerażona, trzeba było ją wnosić na rękach do gabinetu.

Okazało się, ze ma niezagojoną ranę po dawnej sterylce, dostała leki.

Mam nadzieję, że uda się odmienić jej życie.

 

6821787a00272bc4med.jpg

 

4fa8bf3cfd6b988fmed.jpg

 

b03f6ff5a0f9c271med.jpg

 

d3b0148c6ce6e473med.jpg

 

1a375e18018d8183med.jpg

 

W LISTOPADZIE 2015 SKOŃCZYŁY SIĘ FUNDUSZE, KTÓRE ZOSTAŁY PO LIZCE :(

 

ZBIERAMY DEKLARACJE NA UTRZYMANIE TUSI W HOTELIKU, BARDZO PROSIMY O POMOC

 

 

Deklaracje stałe:

 

mar.gajko - 50 zł :) wplata XII,

malti - 10 zł :)  wplata XII,

Havanka - 20zł  :

Tola - 20 zł :)

 

Razem: - 100 zł

 

karma, opieka medyczna - fundacja ZEA

 

rozliczenie Murki:

 

Stan konta na 21 listopad wynosił +11,70 zł

Wpłaty:

+10 zł Martyna K.

+40 zł Iwona K.

+50 zł mar.gajko

+50 zł Agata K.

+25 zł terra (bazarek)

+260 zł Fundacja ZEA

Razem: +446,70 zł 

 

Koszty:

-255 zł hotelowanie

-6 zł Fiprex

Razem: -261 zł

 

+446,70 zł - 261 zł = +185,70 zł

Stan konta na 21 grudnia wynosi +185,70 zł

 

Wpłaty:

+20 zł Tola

+10 zł Martyna K.

+20 zł Iwona K.

+20 zł Havanka

+50 zł mar.gajko

+450 zł mama_Alfika (bazarek)

+150 zł DS

Razem: +905,70 zł

 

Koszty:

-212,50 zł hotelowanie (22.12-15.01)

-7,50 zł odrobaczenie

-250 zł transport do DS

Razem: -470 zł

 

+907,70 zł - 470 zł = +435,70 zł

Pozostałość po hotelowaniu Tusi wynosi +435,70 zł.

 

bazarki dla Lizki:

 

terra :)

http://www.dogomania.com/forum/topic/333977-dziecinne-buciki-czapeczki-krzese%C5%82ko-do-karmienia-dziecka-na-hotelik-dla-tusi-i-ergo-do-412-godz-20/

 

Jo37 :)

http://www.dogomania.com/forum/topic/333787-miko%C5%82ajkowy-antykwariat-dla-tusi-sbm-i-dw%C3%B3ch-kud%C5%82atych-suczek-do-281115-do-godz-2200/

 

http://www.dogomania.com/forum/topic/333686-zako%C5%84czony-rozliczamantykwariat-przed%C5%9Bwi%C4%85teczna-edycja-dla-tusi-tiny-i-klusi-do-16-listopada-do-2200/

 

http://www.dogomania.com/forum/topic/333656-koniec-rozliczamy-przed%C5%9Bwi%C4%85teczna-edycja-wiejskiego-sklepiku-do-7112015-do-godz2200/

 

http://www.dogomania.com/forum/topic/333734-koniec-rozliczam-dla-tusi-sbm-i-bogusia-do-15112015-do-godz-2200/

61,60 zł.

 

http://www.dogomania.com/forum/topic/333520-koniec-rozliczam-druga-edycja-wiejskiego-sklepiku-czyli-myd%C5%82o-i-powid%C5%82o-dla-tusitiny-i-plamy-do-15102015-do-godz-2000/?p=16582383   166,80 zł

 

mama_Alfika :)

http://www.dogomania.com/forum/topic/333999-rozliczam-szybki-%C5%9Bwi%C4%85teczny-dla-sbm-i-tusi/#entry16659408

 

http://www.dogomania.com/forum/topic/333651-rozliczam-%C5%9Bciereczki-i-poszeweczki-dla-misia-i-tusi/#entry16604835

 

15.01.2016 Tusia pojechała do swojego nowego domu w Warszawie :)

Pozostałość po hotelowaniu Tusi w kwocie +435,70 zł przechodzi na Kejlę - suczkę również z zamojskiego schroniska.

 

 

Link to comment
Share on other sites

Jestem u Tusi. Wygrała los na loterii. Oby to szczęście nigdy jej nie opuściło i żeby szybko znalazła dobry dom !

 

:)

 

Witam Tusię z rana ok.gif i cieszę się,że ma  już za sobą czas smutku ,strachu i samotności.Teraz jest  w bardzo dobrych rękach i pod opieką Lizuni [*] i ma nas

 

Śledziłam wątek Lizuni a ten czytam ze łzami w oczach...

 

Liza była mi bliska, bede wiec uczestniczyc w wątku Tusi i pomagac w miare możliwosci.

Ja też tu zagladam, i bardzo się cieszę, ze kolejna sunia ma szansę na normalność :) A Tusia to szczęśliwe imię, wiem to po swojej tymczasce Tusi :)

 

Dziękuję Wam bardzo.

Mam nadzieję, ze i  Tusia "od Lizki" znajdzie swój ten jedyny dom, ze tym razem się uda.

Dla Lizy.

Być może ten dom to będzie w jakiejś części spełnienie naszych marzeń dotyczących Lizki...

Link to comment
Share on other sites

Tusiowa ranka po sterylizacji bardzo ładnie się goi, zabliźnia się i nie ma już dziury ani nic się nie śliwi. Kołnierz jeszcze potrzymamy, aż się całkowicie wygoi.

Sunia jest bardzo, bardzo proludzka. Okropna przylepa i pieszczocha. Jest bardzo uległa. Z psami nie ma żadnych problemów.

Na razie w ogóle nie załatwia się na smyczy - wszystko w boksie. Dzisiaj pierwszy raz biegała luzem bez smyczy, ale nie widziałam, aby się załatwiała. Dla niej na razie wyjście z boksu oznacza kontakt z człowiekiem i nie myśli o niczym innym.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Tusiowa ranka po sterylizacji bardzo ładnie się goi, zabliźnia się i nie ma już dziury ani nic się nie śliwi. Kołnierz jeszcze potrzymamy, aż się całkowicie wygoi.

Sunia jest bardzo, bardzo proludzka. Okropna przylepa i pieszczocha. Jest bardzo uległa. Z psami nie ma żadnych problemów.

Na razie w ogóle nie załatwia się na smyczy - wszystko w boksie. Dzisiaj pierwszy raz biegała luzem bez smyczy, ale nie widziałam, aby się załatwiała. Dla niej na razie wyjście z boksu oznacza kontakt z człowiekiem i nie myśli o niczym innym.

Jaka to musi być radość dla suni takie bieganie po trawie, swoboda.

Nauka czystości na pewno przyjdzie z czasem - w schronisku załatwiają się w boksach, ale wierzę, ze będzie ok

Link to comment
Share on other sites

Jestem i ja u Tusi.

Na foteczkach suńka cała pokurczona, przeprasza ,że żyje.

Mam nadzieję, że szybko to się zmieni.

 

I ja trafiłam na wątek Tusi, którą uratowała Liska - będę zaglądać,choć mojedogo działa fatalnie:(

 

To dobre wiadomości i miło się czyta, ze sunia ma się coraz lepiej.

 

 

Zagladam i serdecznosci ogromne przekazuje 

cudna kruszyneczka cudna0heart.gif

 

Witamy u Tusi, bardzo dziękuję :)

Link to comment
Share on other sites

Rozbrykała się bardzo, okropna z niej przylepa i jest do bólu uległa. Zawsze kiedy chcę zobaczyć i przemyć rankę na brzuchu, to sunia posikuje ze strachu :(

Ranka goi się ładnie, ale jeszcze nie zdjęłam suni kołnierza, bo jeszcze jest nie do końca zagojona i boję się, że ją rozliże i wszystko zacznie się od nowa.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...