Mała Dusia-Duszka już w swoim domku :)

[uxmal]

58 minut temu, Dusia-Duszka napisał:

Nie, no. Ja wykopywałam. Pańcia porządkowała i przerzedzała ziołownik.

Ahhhaa. Załapałam :)

[Nesiowata]

Duśka - oszczędzaj łapy.

[Tyśka)]

Hihi, Dusiu, dogadałabyś się z moją ex-tymczasowiczką. Też kochała przesadzać kwiatki. I dodatkowo robiła dołki toaletowe dla kotów z okolic: lubiły się w nich załatwiać :)))

[Mysza2]

U mnie dwoje takich przesadzaczy aktywnie działa:).

 

[Dusia-Duszka]

Ostatnio trochę chodzę do pańci pracy. Tak wykendowo, bo się pańcia szkoli i szkoli i .... 

A jak pańci robią przerwę, to sobie spędzamy razem fajniutko. 

[Nesiowata]

Ale Ci Duśka dobrze. A przy okazji jeszcze się podszkolisz.

[Mysza2]

Dusiu pozujesz jak prawdziwa modelka:)

[Dusia-Duszka]

Wczoraj znowu byłam u pańci w pracy. Ta moja człowieka to się uczy i się uczy żeby uczyć. Niezła zagwozdka? 

[Dusia-Duszka]

A dziś to już nie musiałam iść, bo pańcio w domku był :) 

A jak wróciła pańcia to tyrałyśmy razem przy robieniu taaaakich wielkich cosiów... 

 

Wszystko musiałam kontrolować, żeby jakichś niedoróbek nie było... 

 

 

A na koniec pogratulowałyśmy sobie dobrej roboty i udanej współpracy... 

[Nesiowata]

Dnia 20.05.2018 o 22:45, Dusia-Duszka napisał:

Wczoraj znowu byłam u pańci w pracy. Ta moja człowieka to się uczy i się uczy żeby uczyć. Niezła zagwozdka? 

Bierz przykład z Pani  - Ty przecież mądra dziewczyna.

[Mysza2]

Te "cosie" rzeczywiście imponujących rozmiarów:)

[Dusia-Duszka]

Dnia 21.05.2018 o 21:20, Mysza2 napisał:

Te "cosie" rzeczywiście imponujących rozmiarów:)

Teraz są już w nich nawtykane pomidory :) 

[Dusia-Duszka]

Odwiedził mnie sąsiad :) 

https://drive.google.com/file/d/13o12zrnYgHPvn4ecXgXyc8sbRaE74mLT/view?usp=sharing 

[Mysza2]

Cudny sąsiad choć cokolwiek kolczasty:)

A ja w zeszły weekend musiałam pochować takiego biedaka na działce:(

Wróciliśmy ze spaceru a biedak leżał martwy w środeczku zwoju węża ogrodniczego:(

[Poker]

Dnia 20.05.2018 o 22:52, Dusia-Duszka napisał:

A

 A na koniec pogratulowałyśmy sobie dobrej roboty i udanej współpracy... 

Słodkie buzi-buzi. A gdzie pańcio ?

[Dusia-Duszka]

Dnia 22.06.2018 o 10:20, Poker napisał:

Słodkie buzi-buzi. A gdzie pańcio ?

Takie ogrodowe dłubanki i eksperymenty to nasze babięce sprawy. Pańcia zatrudniamy do cięższej tyrki :))) 

[Nesiowata]

Biedny ten pan.

[Dusia-Duszka]

Wszystkiego radośnie rozmerdanego dla wszystkich zaglądających życzę z okazji Dnia Psa :) 

[Dusia-Duszka]

  Kąpiel miałam. 

Niby tak wSPAniale ale ja nie wielbię, oj nie wielbię.

 

Jeziorko, rzeka to co innego :)))

[Nesiowata]

45 minut temu, Dusia-Duszka napisał:

  Kąpiel miałam. 

Niby tak wSPAniale ale ja nie wielbię, oj nie wielbię.

 

Jeziorko, rzeka to co innego :)))

Wstydź się Duśka - taka odważna, a czystej wody boi się. 

Po kąpieli wszystkie psy w okolicy będą się oglądać tylko za Tobą, a suki uschną zazdrości. Warto czasem trochę "pocierpieć".

[Tyśka)]

Biedna Duszka, męczą psinę. A przecież zapewne pachniała najlepszymi perfumami świata :( 

[Mysza2]

Jaka niedobra ta Pańcia, jak można było tak Dusię katować.

Dusia na pewno sobie znajdzię jakieś psie perfumy i poprawi ten okropny zapach:):)

[Dusia-Duszka]

5 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Biedna Duszka, męczą psinę. A przecież zapewne pachniała najlepszymi perfumami świata :( 

 

28 minut temu, Mysza2 napisał:

Jaka niedobra ta Pańcia, jak można było tak Dusię katować.

Dusia na pewno sobie znajdzię jakieś psie perfumy i poprawi ten okropny zapach:):)

Pańcia mówi, że jestem stworem idealnym. Ja się nie odorantuję. Od dawna się nie odorantuję. Naprawdę.

Człowieki mają jakiś taki nawyk zatapiania nochala w moją sierściuchę i uchy i między paluchy w łapusiach. Słyszałam, że mój psi zapach, to zapach spokoju. 

Ale raz w roku po zimie i wygubieniu kłaków kąpiel musi być. 

[Dusia-Duszka]

Jedziemy na coroczny przegląd wet i szczepienia. Kiciula jeszcze o tym nie wie. Chodzi zła, że śniadanka nie było. 

[Tyśka)]

Też chodziłabym zła :) Trzymam kciuki, aby wszystko było bardzo dobrze.

A Dusię czyścioszkę zazdroszczę. Mój kocha perfumy G. :)