anica Posted October 10, 2015 Share Posted October 10, 2015 Kochanej cioci waranskiej :) bardzo serdecznie dziękujemy! :) bardzo, bardzo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorcia2 Posted October 11, 2015 Author Share Posted October 11, 2015 dziękuję kochanym cioteczkom za deklaracje: Anulka-30zł 05/10 Bogusik-30zł-05/10 Anica -20zl- 07/10 saldo Maksiulka to 23,05 wklejam skan paragonu na Vetmedin-zakupiłam po dobrej cenie 100 tabletek 2,5 mg- bedzie na 100 dni - 120zl Haniu, dotarła karma i Vetmedin ? na jakiś czas Maksio ma zapasy i karmy i Vetmedinu Z Fundacji taj jak pisałam wcześniej wpłynęło tylko 156,00- za jedną fakturę , napisałam dzisiaj do Isadory prośbę o info , kiedy wpłyną pozostałe pieniążki 015-09-29 Przelewy na rachunek Nr rach. przeciwst.: 30 1090 1056 0000 0001 2028 6974Dane adr. rach. przeciwst.: FUNDACJA SOS DLA JAMNIKÓW UL. KAROL KOWA 80/82 LOK 22 01-193 WARSZAWATytuł: Zwrot za faktury F.7/03/2015 156.00 +156,00 PLN Kochanej cioci waranskiej :) bardzo serdecznie dziękujemy! :) pięknie dziękujemy , i za bazarek dla Maksika również pięknie dziękujemy :) Maksik ma ostatnio gorsze dni. W niedzielę był osłabiony, nie chciał jeść, ale wieczorem jakby odzyskał siły i zjadł kolację. Haniu, dobrze by było ,żeby go obejrzał lekarz bo u takich starowinek to nie można żadnego sygnału przegapić dziękuję kochana za opiekę nad nim, przytul go ode mnie zaraz zrobię przelew za puszeczki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorcia2 Posted October 11, 2015 Author Share Posted October 11, 2015 Haniu, pieniążki za puszeczki poleciały przed chwilką 90,00 potwierdź proszę , że karma i Vetmedin dotarły dziękuję i pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted October 11, 2015 Share Posted October 11, 2015 Z Fundacji taj jak pisałam wcześniej wpłynęło tylko 156,00- za jedną fakturę , napisałam dzisiaj do Isadory prośbę o info , kiedy wpłyną pozostałe pieniążki 015-09-29 Przelewy na rachunek Nr rach. przeciwst.: 30 1090 1056 0000 0001 2028 6974Dane adr. rach. przeciwst.: FUNDACJA SOS DLA JAMNIKÓW UL. KAROL KOWA 80/82 LOK 22 01-193 WARSZAWATytuł: Zwrot za faktury F.7/03/2015 156.00 +156,00 PLN pięknie dziękujemy , Z FB P.Irenka,która zrobiła bazarek dla Maksia, proponuje pozabijać się o "kasę" a z imbecylami nie będzie dyskutować.Nie wspomnę już o tym,że skarbnik jako dorcia2 jest zwykłym zjadaczem pieniędzy i może zniknąć z Dogo,natomiast Fundacja jest cacy,po pół roku przelała 156,00zł.W przypadku braku faktur i tych pieniędzy by nie otrzymał Maksik. https://www.facebook...27313844194382/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted October 12, 2015 Share Posted October 12, 2015 Maksik ma ostatnio gorsze dni. W niedzielę był osłabiony, nie chciał jeść, ale wieczorem jakby odzyskał siły i zjadł kolację. Teraz na razie je ładnie. Coraz częściej rozjeżdżają mu się łapki i ciężko mu wstać. Oznajmia to typowym wołaniem o pomoc, więc biegnę go podnosić. Nie wiem, czy to nie jesienne przesilenie daje mu "w kość". Jest natomiast cały czas cieplutki (uszy też), więc krążenie ma dobre. Haniu,jutro Anula wyśle od siebie dla Maksia 30 tabletek arthrovet+. czyli będzie na 1 miesiąc po 1/2 tabletki rano i wieczorem.Powinno mu to pomóc,szczególnie przy aurze jesiennej.Ja zamówię całe opakowanie,ale to wszystko potrwa,więc wspólnie uzgodniłyśmy,że tak będzie najszybciej.Niestety ale staruszki tak mają i ja też mojej Julisi podaję wtedy,jak zaczyna się coś dziać z jej nóżkami,a zdarza się to najczęściej jesienią i wiosną. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted October 13, 2015 Share Posted October 13, 2015 Chyba nie tylko Maksiulkowi, te dolegliwości się odzywają... czytając Twój post Bogusiu, dotarło do mnie ,że od paru dni odezwały się moje bóle kostno stawowe :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hop! Posted October 13, 2015 Share Posted October 13, 2015 W przypadku problemów ze stawami bardzo dobrze działa Apto-flex: http://allegro.pl/aptus-apto-flex-500ml-na-stawy-psa-kota-od-lek-wet-i5621028199.html. Wspomaga stawy i działa troszkę przeciwbólowo. Butelka wystarczy dla pieska do 20kg na 100 dni. Już po kilku dniach podawania jest poprawa. Syrop bardzo smakuje psiakom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted October 13, 2015 Share Posted October 13, 2015 Maksik jakoś dawał sobie radę, dzisiaj obszedł ogródek jak zwykle, zjadł tabletki i śniadanko i wczesnym popołudniem, w ciągu ok. godziny tak osłabł, że nie miał siły ustać na łapkach. Czym prędzej spakowałam Maksia do transporterka i pojechałam z nim do weta. Maksiulek dostał dożylnie leki, sterydy i kroplówkę. Wet stwierdził, że prawdopodobnie miał chwilowy zator i brak tlenu tym spowodowany osłabił go. Niestety poprawa jego samopoczucia była niewielka i tylko chwilowa. Maksiu leży na posłanku i przysypia, przykryłam go kocykiem, aby mieć pewność, że jest mu ciepło :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted October 13, 2015 Share Posted October 13, 2015 Oby to było chwilowe. Szafirko moje staruszki (zwłaszcza Homer i Pomidorcia)śpią prawie cały dzień, ale np. mają bardzo dobry apetyt i jak im podsuwam jedzonko to sie ruszaja z kanap czy pontonów. Czy Maks ma apetyt? Czy temp. była w normie? Kiedy Maksiu miał ostatnie badanie krwi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted October 13, 2015 Share Posted October 13, 2015 Maksiulku, trzymaj się!... zdróweczka!... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted October 13, 2015 Share Posted October 13, 2015 Maksiu ma apetyt, przynajmniej do rana miał, bo teraz tylko leży. Temp. była w normie, a badanie krwi było na wiosnę. Leżenie nie jest w Maksia stylu, on albo wędruje, albo spi. Dzisiejsze leżenie jest niestety oznaką braku sił. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted October 13, 2015 Share Posted October 13, 2015 O rany,dlaczego on tak nagle osłabł? Co powiedział wet? Może ta zmiana pogody tak na niego wpłynęła.Dzisiaj rano wysłałam Arthrovet priorytetem,powinien być jutro rano. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorcia2 Posted October 13, 2015 Author Share Posted October 13, 2015 Maksiu miał w kwietniu badanie krwi, Haniu jak będziesz z nim jutro u lekarza to można pobrać krew do badania , wierzę ,że będzie walczył i nie podda się .Maksio ma doskonałą opiekę ale niestety jest schorowany a i wiek robi swoje. Jak mi Haniu powiedziałaś co się z Maksiem dzieje, to aż mi się nogi ugięły , dziękuję Ci, że tak szybko pojechałaś z nim do lekarza bo musiałaś przecież na szybko do córeczki opiekunkę załatwić, niestety choroba zawsze w nieodpowiednim momencie się pojawia . Wspomagam takiego jednego pieska staruszeczka , który ma chore serduszko i co jakiś czas mdleje, Maksio miał chyba też chwilową utratę przytomności. Wpłynęły pieniążki za bazarku Cioci Bogusik 650,00 i jednorazowa wpłata od Cioci Waranska -100,00 (12/10) dziękuję pięknie , jutro uzupełnię rozliczenie bo już dzisiaj nie mam siły Haniu , gdyby się coś działo to proszę bierz Maksia i do lekarza , nawet bez konsultacji z nami , dziękuję kochana za opiekę nad nim. Miałam 17-letniego pieska Lucjana, który chorował na serduszko , dostał kiedyś zapaści ,w płucach zebrała mu się woda , był w stanie krytycznym, całą noc spędziliśmy w klinice pod kroplówkami i tlenem i nad ranem wrócił do żywych i żył jeszcze ponad pół roku i odszedł na moich rękach. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted October 13, 2015 Share Posted October 13, 2015 Maksiu leży, wymieniam tylko spod niego zasiusiane ręczniki. Daję mu wodę do pyszczka, bo wet powiedział, że to bardzo ważne. Jutro pojedziemy znowu do weta i pewnie dostanie kolejną dawkę sterydów i kroplówek. Najważniejsze, żeby walczył. Głaszczę go po uszkach tak jak lubi. Jolu wszystko dotarło do Maksika - sucha karma, tabletki i smaczki. Maksik wstawaj, dobre rzeczy na ciebie czekają! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted October 13, 2015 Share Posted October 13, 2015 Jak będzie spał głębokim snem, to mu policz oddechy.Czy nie ma ich wiecej na minute niż 30. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted October 13, 2015 Share Posted October 13, 2015 Maksiu walcz nasz kochany staruszku,walcz! Haniu,bardzo dziękujemy za troskliwa opiekę.Nie zależnie od tego,co jeszcze zleci wet. to tak jak napisała Jola,decyduj sama.Pieniądze na wszystko muszą się znaleźć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hop! Posted October 14, 2015 Share Posted October 14, 2015 Na starość lekarstwa nie ma. Maksio jest w takim wieku, że może być różnie. Mój Gabiszon żył prawie 18 lat, ale przez ostatnie miesiące leżał, załatwiał się pod siebie na podkłady. Jeździłam do weta, podawałam leki, karmiłam, poiłam i liczyłam na poprawę. Pewnego dnia już się nie obudził... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 14, 2015 Share Posted October 14, 2015 Stareńki ten Maksio, a na starość nie ma leku, bo to nie choroba.Jak mawiała moja 100.letnia ciotka, z naturą się nie wygra. Mam nadzieję ,że tym razem Maksio jeszcze wygra. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted October 14, 2015 Share Posted October 14, 2015 Stareńki, stareńki jest nasz okruszek i ma teraz gorsze dni :( dla mnie ważne jest ,że ma teraz wspaniałą opiekę u Hani!..swoje posłanko, ciepełko..swoje rączki do głaskania.. i ma mu kto ,wodę podać do napicia.. i jeszcze tylko powiem... Haniu, Dziękujemy, że jesteś! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted October 14, 2015 Share Posted October 14, 2015 Kochani tuż przed 10 rano Maksiulek odszedł :( Nasz schorowany staruszek odszedł z godnością, w miękkim posłaniu, przykryty kocykiem. Głaskałam go, mówiłam do niego i odeszłam na chwilę aby ubrać się i zabrać Maksika do weta po kolejne sterydy i kroplówkę. Gdy wróciłam on już był za tęczowym mostem. Dziękuję wszystkim za zaufanie i że mogłam poznać Maksia i go rozpieszczać. Bardzo mi przykro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted October 14, 2015 Share Posted October 14, 2015 Maksiu[*] biegaj szczęśliwy za TM ... Haniu, przytulam.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania shirley Posted October 14, 2015 Share Posted October 14, 2015 Szafirko, dzięki Tobie mial piękne ostatnie miesiące życia. Kochany, głaskany, zaopiekowany. Napewno , jak przechodził przez TM, to sie odwrócił, żeby jeszcze na Ciebie popatrzeć..... Maksiu ['] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted October 14, 2015 Share Posted October 14, 2015 Szafirko i ja Ci dziękuję za opiekę nad Maksiem. Za wszystko, co zrobiłaś dla niego. Dziękuję też odpowiedzialnym osobom, które umieściły go u Ciebie i opłacały jego pobyt oraz leczenie. Maksiu zawsze będę Cię pamiętać przemiły piesku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted October 14, 2015 Share Posted October 14, 2015 Maksiu,kochany dreptusiu...[*] :( Nawet nie wiesz,jak bardzo byłeś bliski mojemu sercu i jak bardzo będzie tu pusto i smutno bez Ciebie.Łzy płyną potokiem... :( Biegaj szczęśliwy po bezkresnych łąkach za TM. Haniu,bardzo dziękuję za wspaniałą opiekę,troskę i serce,jakie mu okazywałaś.Wiem,że Maksiu miał w nim,swoje specjalne miejsce.Dziękuję i mocno przytulam bo wiem,że nie jest łatwo... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 14, 2015 Share Posted October 14, 2015 Ale mi przykro,aż gardło ściska. Pocieszeniem jest ,że był dobrze zaopiekowany i miał miłość do końca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.