Jump to content
Dogomania

Maylo sparaliżowany szczeniak potrzebna pomoc $$$ i DT


juli88

Recommended Posts

Loluś waży ok.8 kg,  nosi pieluszki dziecięce, są tańsze, u niego sprawdzają się  Happy Bella Nr 5.

Loluś nosi cały czas szeleczki i do nich na brzuszku przywiązujemy pieluszkę, może u Maylo taki sposób też się sprawdzi :)

Trzymaj się Maluszku,  jak najwięcej rehabilitacji i będzie dobrze .

Link to comment
Share on other sites

Loluś waży ok.8 kg,  nosi pieluszki dziecięce, są tańsze, u niego sprawdzają się  Happy Bella Nr 5.

Loluś nosi cały czas szeleczki i do nich na brzuszku przywiązujemy pieluszkę, może u Maylo taki sposób też się sprawdzi :)

Trzymaj się Maluszku,  jak najwięcej rehabilitacji i będzie dobrze .

O! Dziekuje! :) O tym nie pomyslalam :)
A czy robia sie odparzenia (robily)? Wszyscy nasz tym strasza...

znow brak polskich znakow... wrrr... nie dzialaja....

Link to comment
Share on other sites

U Lolcia to już 5 lat, na początku było ciężko,  najwięcej odparzeń było przy dupci jak kupka była rzadsza,  przetestowaliśmy wiele karm i zostały te, które nie powodują luźnych kupek.

Sudocrem w użyciu cały czas,  a galotki zmieniane często, co 2-3 godz, albo przynajmniej skontrolowane co tam jest.  Latem Lolcio dużo biega w ogródku i się wietrzy. Najważniejsze to sprawdzać często stan skóry i reagować jak coś zaczyna się dziać.

Link to comment
Share on other sites

Bez zmian... :( To takie smutne... tak bardzo bym chciała, żeby było lepiej!

Dzisiaj byłam z aparatem w odwiedzinach ale mój internet w domu jest taki szybk, że tinypic otwiera mi się od 10 min i nic... 
Jutro dodam foty przystojniaka.

 

Link to comment
Share on other sites

Koszty są duże, wręcz ogromne... ale na siepomaga są liczne wpłaty - więc obecnie można powiedzieć, że nawet jesteśmy na "+"

Czeka nas jeszcze kupno wózeczka (chcemy też kupić szelki podtrzymujące ) i dalsza rehabilitacja - bieżnia wodna. Dlatego nadal bazarujemy ile się da, żeby móc zapewnić to co w tym momencie jest najważniejsze.

Pies jest obecnie na rehabilitacji stacjonarnej, masaże manualne, magnetoterapia i ultradźwięki + koszty pobytu.

Link to comment
Share on other sites

Właśnie z chodzeniem to dziwna sprawa, cały czas przechyla się na prawą stronę, przez to niestety troszkę źle to wygląda, teraz w piątek minie 2 tyg jak uczy się jazdy na wózku więc zobaczymy czy będzie się to zmieniać

Tu filmik jak jeździ, widać jak mu ta prawa str ucieka i to nie wina wózeczka:

https://www.facebook.com/video.php?v=773705242707655&set=o.481503598657213&type=2&theater
 

Link to comment
Share on other sites

Pojechałam, bo mały miał mieć bieżnie na ktrórą tak się cieszyłam ale pojawiła się krew w moczu, a za chwilę cały mocz był pomarańczowy :(

Wg naszej rehabilitantki nie da sie tego skorygować... chcemy jeszcze zapytać dr Niedzielskiego

Link to comment
Share on other sites

ojej, a czemu miał krew w moczu? Jakieś zapalenie? oby nic poważnego.

A to znoszenie na prawą stronę to cóż - jak trafi na kogoś, kto się w nim zakocha nie będzie miało znaczenia :) :) on i tak jest słodki i piękny, musi w końcu spotkać miłość swojego życia :)

Link to comment
Share on other sites

Potwierdziło się :( Zapalenie pęcherza :( Jestem załamana, Maylo jest pod opieką weterynarzy od 2 tygodni, bo jest w szpitaliku na rehabilitacji stacjonarnej, a pojawiło się zapalenie - myślałam, że jeżeli będzie odpowiednio "wyciskany" to zapalenia unikniemy..

minęły dwa miesiące od pogryzienie i już zapalenie :(

Do tego bieżnia odkłada się w czasie... nie można się za bardzo cieszyć, bo zaś wyskakują takie niespodzianki...
 

Link to comment
Share on other sites

Bieżnia nie działa... pozostaje nam pływanie w wannie... Nic więcej :/ Poznań... takie duże miasto bez bieżni...

A u Maylo nic nowego :( byliśmy we Wrocławiu i dr Niedzielski nadal uważa, że psiak chodzić nie będzie... za 2 tyg miną 3 miesiące od pogryzienia i niestety nic lepiej...
najbardziej zależy mi na tym pęcherzu - żeby chociaż on zaczął normalnie funkcjonować.
 

Link to comment
Share on other sites

a miał takie przeprosty, że w kolanie nóżka zgięła się w drugą stronę? :( U nas jest deformacja tych nóżek, byliśmy we Wrocłaiu dr mówi, że nie ma opcji ale ona na udach ma czucie, potwierdzam to za każdym razem kiedy go szczypię... ale stópki kompletnie bez czucia :( we Wrocławiu to nawet w tym drugim paluszku czucia nie było...

Od dzisiaj Maylo ma swój własny wózeczek - śmiga aż miło :) Ma też szelki i na szelkach teraz będzie też ćwiczył :)

Link to comment
Share on other sites

Ja jeszcze wrócę do dr Sekula.Mój psiak (w awatarku) miał operację przeprowadzoną na kręgosłupie u dr Niedzielskiego,po operacji nie chodził.Ćwiczyliśmy przez pół roku z nim,nastąpiła poprawa i Miki chodził tj.utykał na tylną łapkę,bardzo miernie podpierał się nią.W międzyczasie jeździliśmy do dr.Sekula na rehabilitację,po kilku zabiegach nastąpiła poprawa.Dr.zalecił dalszą rehabilitację i przegiął,wrócił potworny ból i w zasadzie stan był gorszy niż przed operacją.Bardzo żałowaliśmy,że zgodziliśmy się na dalszą rehabilitację,trzeba było przerwać w momencie jak psiak się normalnie zaczął poruszać.Po tym,TK, kilka wizyt u dr.m.in.u dr Szczypki i lekami doprowadziliśmy Mikusia do stanu wyjściowego tj.Miki chodzi,utyka na tylną łapkę,słabo się na niej podpiera.Wniosek jest jeden,trzeba być czujnym,obserwować psa i przestać go forsować jeżeli nastąpiła poprawa.W każdym razie dr.Sekuła jest dość trudnym człowiekiem w porozumieniu się.Trudno z nim nawiązać dialog odnośnie diagnozy,poprawy itd.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...