Marysia R. Posted December 29, 2014 Author Posted December 29, 2014 Miło Cię widzieć mestudio :) Pepka musiała niestety w Święta obejść się bez przysmaków ponieważ dopadł ją rozstrój żołądka i zamiast ciast i rybki była głodówka a potem ryżyk z marchewką ;) W Wigilię kiedy mieliśmy sporo gości przywitała się ze wszystkimi a potem wycofała na posłanko u mnie w pokoju i tam spędziła większość czasu (ale podejrzewam, że było to spowodowane w pewnej mierze złym samopoczuciem z powodu bólu brzucha). Ona jest psem, który bardzo dobrze wie czego chce i nie da sobie w kaszę dmuchać ;) Przy jedzeniu czy głaskaniu potrafi głośno ustawiać inne psy, okropny z niej zazdrośnik. Ale i ludzi tresuje po swojemu :D U mnie w domu psy nie mogą chodzić na kanapę (różnie z tym bywa ale to inna sprawa ;)). Ale Pepka nie przyjęła tego do wiadomości i tyle razy wskakiwała na nią raz za razem pomimo spychania, że w końcu machnęliśmy ręką i panna osiągnęła to co chciała. A dzisiaj rano ukradła kość ze śmietnika i uciekała z nią wokół domu a ja pędziłam za nią. Zrobiłyśmy chyba ze trzy kółka zanim w końcu puściła zdobycz :D Quote
malagos Posted December 29, 2014 Posted December 29, 2014 No wiesz, Maryś, żeby taka duża dziewczynka małemu pieskowi kość zabrała! Nie masz swojej?? Quote
Marysia R. Posted December 29, 2014 Author Posted December 29, 2014 No wiesz, Maryś, żeby taka duża dziewczynka małemu pieskowi kość zabrała! Nie masz swojej?? A no nie mam, była tylko jedna! ;) Przy okazji jeszcze raz serdecznie zaproszę do na bazarek foto w moim podpisie, wczoraj rozpoczęło się głosowanie na najlepsze zdjęcie :) Quote
konfirm31 Posted December 29, 2014 Posted December 29, 2014 Pepa w Świecie bywała. Pewnie z niejednego pieca chleb jadła i nie da sobie tak łatwo odebrać prawo do siedzenia na kanapie, lub do zjedzenia smakowitej kości ze śmietnika ;) Quote
Nutusia Posted December 30, 2014 Posted December 30, 2014 Ktoś wreszcie w tym domu musiał tupnąć łapą na zakaz wskakiwania na kanapę, bo fotele tylko dwa, a piesków 6! ;) :) Quote
Ryjonek Posted December 30, 2014 Posted December 30, 2014 Spojrzenie ma Pepitka rzeczywiście bardzo jamnicze - no co ty, mi odmówisz? Quote
Marysia R. Posted December 30, 2014 Author Posted December 30, 2014 Spojrzenie ma Pepitka rzeczywiście bardzo jamnicze - no co ty, mi odmówisz? Kogo ja widzę! Witaj u Pepki Ryjonku :) Spojrzenie jamnicze bo to jest nowa rasa mazurska - jamnik borsuczy :D Quote
konfirm31 Posted December 30, 2014 Posted December 30, 2014 Oj tam, oj tam. Uparli sie na tego borsuka, a to zwykły border z dalmatyńczykiem. I tylko łapinki jamnisie :) Quote
malagos Posted December 31, 2014 Posted December 31, 2014 I co tam u Pipetki? Maryś, ile masz psiaków? Na zdjęciach to jakaś pokaźna ilość :) Quote
Nutusia Posted December 31, 2014 Posted December 31, 2014 Własnych Marynia ma 5 suczek + Pepitka + na przyjezdne psiak Rodziców ;) Robi wrażenie! :) A w Radysach kolejny "klon" Pepitkowy :( Quote
Marysia R. Posted December 31, 2014 Author Posted December 31, 2014 I co tam u Pipetki? Maryś, ile masz psiaków? Na zdjęciach to jakaś pokaźna ilość :) Własnych Marynia ma 5 suczek + Pepitka + na przyjezdne psiak Rodziców ;) Robi wrażenie! :) A w Radysach kolejny "klon" Pepitkowy :( Dokładnie tak jak napisała Nutusia ;) Ten nowy Pepkowy "klon" strasznie jest biedny, aż się serce ściska :( U Pepki wszystko w porządku, zapisałam ją na sterylizację na piątek (02.01) na 10.00. Myślę, że zacznę ją już ogłaszać, jak ktoś się zdecyduje to te 10 dni poczeka ;) Tylko chyba nie ma aktualnie "ziutkowo-kejciowego" bazarku, muszę zapytać czy można poprosić o ogłoszenia "spod lady" ;) A ja dzisiaj wracając z Nowego Dworu zobaczyłam biegającego przy trasie w Kazuniu niedużego czarnego psiaka, taki mini labrador na krótkich łapkach. Zatrzymałam się i chciałam go złapać, miał na sobie obrożę z adresówką więc pomyślałam, że zawiadomię właściciela. Ale niestety psiak zupełnie nie współpracował pozwalał do siebie blisko podejść ale dotknąć już nie a ja nie miałam nic do jedzenie. Drałowałam za nim przez pół miejscowości ale w końcu mocno się ode mnie oddali i znikną z oczu za rogiem. Mam nadzieję, że to jakiś miejscowy włóczykij i wróci przed Sylwestrem do domu. Quote
Nutusia Posted January 1, 2015 Posted January 1, 2015 To ja już kciuki za jutro trzymam!!!! Jest nowy bazarek ogłoszeniowy - link Ziutencja wstawiła na poprzednim, tym już zakończonym ;) Quote
Marysia R. Posted January 1, 2015 Author Posted January 1, 2015 Dziękujemy za kciuki :) Czyli jednak przegapiłam nowy bazarek ogłoszeniowy, ale już mam link, dzięki :) Pepka obawia się huków. Na szczęście nie boi się panicznie. O północy schowała się razem z Borówką pod schody i trochę się trzęsła. Ale kiedy ją zawołałam, usiadłam koło niej na podłodze i pogłaskałam to już się potem nie schowała z powrotem. U nas na szczęście było raczej spokojnie, nikt z najbliższych sąsiadów nie strzelał więc huk był przytłumiony. Quote
Mattilu Posted January 2, 2015 Posted January 2, 2015 Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku i kochanego domku jak najszybciej! Trzymam kciuki za sterylke - to juz za godzinke. Quote
Grażyna49 Posted January 2, 2015 Posted January 2, 2015 Ja też z kciukami przybiegłam. Na wspaniały domek będę mocno fluidy przesyłała. A tak w ogóle.........wszystkiego najlepszego w Nowym Roku ludziom i psiurkom i innym ogoniastym życzę. Quote
Marysia R. Posted January 2, 2015 Author Posted January 2, 2015 Już jesteśmy w domu :) Pepka jest troszkę histeryczka, wybudziła się podobno jeszcze na stole i od razu chciała wychodzić. Kiedy przyszłam do lecznicy to już w drzwiach słyszałam jak piszczy. Chyba się przestraszyła, że ją zostawiłam bo jak zeszłam do niej na dół to się uspokoiła. Teraz sobie leży a jak wstaje to popiskuje. Na razie nie interesuje się szwem ale jest jeszcze mocno śnięta. Ponieważ ona taka wrażliwa na ból to Pani doktor dała nam zamiast jednej dawki leku przeciwbólowego dwie, tak na wszelki wypadek. Mina okropnie skrzywdzonego psa: Zapłaciłam 270zł - 250zł sterylka + ubranko (https://lh6.googleusercontent.com/-STCbFDHpPok/VKZ_0D430sI/AAAAAAAABag/lLpFzIhkDSo/s640/zdj%25C4%2599cie%25204-10.JPG). Jestem w trakcie tworzenia kolejnego bazarku bo jesteśmy mocno na minusie. Jak tylko skończę to podrzucę link :) Quote
malagos Posted January 2, 2015 Posted January 2, 2015 Cudko kochane, musi pocierpieć, będzie dobrze... Quote
Ellig Posted January 2, 2015 Posted January 2, 2015 Slodka Pepitka, trzymaj sie suniu, oby Cie nie bolało. Quote
Marysia R. Posted January 2, 2015 Author Posted January 2, 2015 Oj bidulka z niej straszna, leży sobie i się trzęsie. Takie wrażliwe na ból psiny mają najgorzej :( Bazarek już gotowy, zapraszam serdecznie: http://www.dogomania.com/forum/topic/144801-ekspresowy-bazarek-z-psimi-smako%C5%82ykami-i-nie-tylko-do-0901-godz-2000-zapraszam/#entry15989498. Quote
Ellig Posted January 2, 2015 Posted January 2, 2015 Oj bidulka z niej straszna, leży sobie i się trzęsie. Takie wrażliwe na ból psiny mają najgorzej :( Bazarek już gotowy, zapraszam serdecznie: http://www.dogomania.com/forum/topic/144801-ekspresowy-bazarek-z-psimi-smako%C5%82ykami-i-nie-tylko-do-0901-godz-2000-zapraszam/#entry15989498. Marysiu, swietnie niweluje bol posterylkowy Tramal, ja mam w domu tylko tabletki 100mg, jeszcze sprawdzę czy nie sa to kapsulki, dajemy ten lek z zalecenia dr wet. Sunie nie muszą cierpiec po zabiegu. Quote
Marysia R. Posted January 2, 2015 Author Posted January 2, 2015 Marysiu, swietnie niweluje bol posterylkowy Tramal, ja mam w domu tylko tabletki 100mg, jeszcze sprawdzę czy nie sa to kapsulki, dajemy ten lek z zalecenia dr wet. Sunie nie muszą cierpiec po zabiegu. Ellig Pepka dostała u weta środek przeciwbólowy (który działa 24h) i dwie porcje na wynos, myślę że jej zachowanie nie wynika z jakiegoś ogromnego bólu ale raczej takiego ogólnie złego samopoczucia, które jest gorsze niż bywa u innych psów z powodu tej wrażliwości. Ona wstaje, wyszła sama na dwór i się załatwiła więc nie jest tak znowu źle. Ale dziękuję za troskę :) Quote
Marysia R. Posted January 2, 2015 Author Posted January 2, 2015 Pepka ma się już lepiej,przestała się trząść i śpi sobie spokojnie :) Quote
konfirm31 Posted January 2, 2015 Posted January 2, 2015 Wspaniała wiadomość. Biedne te sunie :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.