Mała dropiata Pepitka z Radys znalazła kochajacy dom :)

[Nutusia]

Tak właśnie było jak pisze Krysia :)

U Imki i Rudka wstawiłam obszerniejszą relację i fotki Niedźwiadka ;)

[Marysia R.]

To są dwa DT czy jak ?

Bo tu Nutusia pisze, że znajomego znajomej a Kejciu u kogo załatwiłaś ?

Chyba, że Ty jesteś ta "znajoma" hi :D

Może już póżno i nie kumam...ehh

 

Łomianki załatwiła kejciu, ale na dzisiaj do 21. Potem, miał być dogomaniacki tymczas tymczasowy do soboty na Grochowie. Potem????. Na szczęście, włączyły się Warszawskie Onki z fb i ktoś z nich dał tymczas chłopakowi :). Tak mi to sie składa :)

 

Dokładnie tak jak wydedukowała Konfirm :) Od wczoraj chłopak bezpieczny w "docelowym DT" w Warszawie ;)

 

Chciałam jeszcze raz podziękować ludziom dzięki którym ta akcja się udała. Dzięki zaangażowaniu wielu osób, z których część rozmawiała ze mną po raz pierwszy w życiu, ten uroczy pies jest bezpieczny :)

BARDZO WAM WSZYSTKIM DZIĘKUJĘ

 

 

 

A swoją drogą przed chwilą dzwoniła Pani i pytała czy ogłoszenie Pepki aktualne :) Z satysfakcją powiedziałam jej, że nie ;) :)

[Nutusia]

Oddzwaniaj biegusiem i mów, że załatwimy pepkopodobną psinę rasy radyskiej!!!! ;) :)

[inka33]

Znałam rasę kandel bery mazowiecki podpalany, a teraz jest nowa: kandel bery radyski dropiaty...? ;)

[konfirm31]

Znałam rasę kandel bery mazowiecki podpalany, a teraz jest nowa: kandel bery radyski dropiaty...? ;)

 Dobre :) Faktycznie, dużo tam dropiatych płci obojga i w różnych rozmiaro - wzrostach :D

[inka33]

 Dobre :) Faktycznie, dużo tam dropiatych płci obojga i w różnych rozmiaro - wzrostach :D

I jeszcze chyba kandel-beż radyski szorpaty...

[Marysia R.]

Oddzwaniaj biegusiem i mów, że załatwimy pepkopodobną psinę rasy radyskiej!!!! ;) :)

 

 Dobre :) Faktycznie, dużo tam dropiatych płci obojga i w różnych rozmiaro - wzrostach :D

 

To prawda, sporo tam takich dropiatków ;)

 

Dzisiaj rozmawiałam z Panią Pepki, wszystko u nich w porządku :) Pepka już się zaaklimatyzowała, nie sprawia kłopotów (no poza jedną kupą na łóżku ale to dlatego, że bolał ją brzuszek ;)). Kanapę uznała za swoją do tego stopnia, że kiedy przyszła Babcia i chciała na niej usiąść to dropiata paskuda głośną ją obszczekała :D Cała rodzina bardzo pokochała maluszka a sunia świetnie się odnalazła w swoim domu.

Oby jak najwięcej takich bezproblemowych adopcji :)

[konfirm31]

Oj, tak. Bardzo cieszą takie udane adopcje :)

[Nutusia]

Fantastyczne wieści! :)

[inka33]

No to super! :)

[Marysia R.]

Wczoraj wpłynęło na moje konto 50zł od Pani Małgosi - właścicielki Pepki, bardzo dziękuję :) Tym samym dług Pepitki został wyzerowany i jeszcze parę złoty dostał Rudzik :)

 

A takie wieści dostałam dzisiaj: "Pepka bawi się, biega, chodzi na dłuuugie spacery, jest z nami jakby od zawsze. Pozdrawiamy serdecznie Pepka z rodziną"

 

:)

[konfirm31]

Jak bardzo cieszą takie wiadomości, to tylko domki tymczasowe wiedzą :). Od razu, robi się bardziej optymistycznie :) . Pozdrowienia dla Pepki z Rodziną :)

[Marysia R.]

Oj tak, bardzo się cieszę że trafił jej się taki fajny, kochający dom :) :)

[Nadziejka]

Ale wieści cudowne

 szczęścia

 zdrowenka postokroc 

Pepuniu tobie

braciszkomwi kotuniowi

 i Panciostwu

 sciskam ogromnie

[Mattilu]

Pepka z rodzina :)

[malagos]

I tak jakoś kolorystycznie pasuje do wnętrza i do kota :)

[Nutusia]

I imię jakby... zostało ;)
Pepitka - szczęściara z Ciebie, Dziewczyno :)

[Marysia R.]

I imię jakby... zostało ;)
Pepitka - szczęściara z Ciebie, Dziewczyno :)

 

Z tym imieniem to nie do końca tak, podobno synowie Pani Małgosi mówią do niej... Cosa Nostra ;) Jak dla mnie może się nawet nazywać Violetta Villas, najważniejsze że jest szczęśliwa i kochana :)

[Nutusia]

To jest oczywista oczywistość! :)

[Kejciu]

Tak sobie zaglądam dla odświeżenia wątku :)

[Marysia R.]

Wrzucam zaległe, jubileuszowe (to już ponad rok jak pojechała do ds!) pozdrowienia od Pepki vel Kozy ;)

Wszystko u niej w jak najlepszym porządku :)

[Nutusia]

Faaaaaaaaaaaaaaajnie ma taka Pepitka! :D

[Kejciu]

nie wierzę że to już rok!!!!!! ale leci mi ten czas :(