Panna Marple Posted January 2, 2015 Posted January 2, 2015 A u nas ciągle stresująco-strzalają :( Quote
AgaG Posted January 2, 2015 Author Posted January 2, 2015 Odpoczęliście juz po tych atrakcjach Sylwestrowych? My trochę. Chociaz jeszcze w Nowy Rok tu strzelali i baliśmy troszeczkę. Ale dzisiaj już cichutko. Dzięki Bogu. My odpoczywamy raczej po tych ciągłych wizytach u weta. Widok z wczoraj nadal aktualny :) Homerek spędził popołudnie w łóżku, ja padnięta wyjątkowo też. :) Na szczęście u nas na osiedlu tego strzelania już nie ma w ogóle. Quote
AgaG Posted January 2, 2015 Author Posted January 2, 2015 O rety, dopiero teraz zauważyłam zdjęcia. Hihihihihi toż to mieszanina nóg, łap, rąk, głów i kto wie czego jeszcze :) :) Czyja ręka, czyja noga....No to fajowo masz. Królewskie łoże :) hi hi hi no królewskie w tym sensie, że świta psów nie odstępuje mnie ani krok. Quote
AgaG Posted January 2, 2015 Author Posted January 2, 2015 Ja śpię pod dwoma kołdrami,a właściwie z dwoma kołdrami,bo i tak mam maleńki rożek,którym mogę się przykryć.Najmniej pożądanym gościem w łóżku jest kot,który z radości i szczęścia drepcze miekkie kołderki,nie dając mi zasnąć.A, i jeszcze muszę tak leżeć, żeby odseparować Lulcię od Florci,bo jak w nocy się spotkają pod kołdrą, to nie patrzą na nic,tylko walkę psów organizują sobie natychmiast.W nogach leży Tobiaszek i to już na tyle.Teraz sypiam tylko z maluchami,a kiedyś z dużymi,ale to już na inny wieczór. I ja częstuję się szampanem w tę noc sylwestrową,życząćc wszystkim udanego i szczęsliwego Nowego Roku 2015!!!!! Ojej, a to łobuzy, u mnie na szczęście idealna zgoda między psiakami, ale wiem, ze czasem może różnje być. Kiedyś dwa samce przez ponad dwa lata jeśli dobrze pamiętam izolowałam i było to bardzo ciężkie. A o tych maluchach to coś napisz koniecznie. A Ty Grażynko o tych dużych psiakach swoich. :) Opowieści o zwierzakach nigdy dosyć. :) Quote
mar.gajko Posted January 2, 2015 Posted January 2, 2015 A moja Zulcia nie sypia ze mną. Kasia spała, a Zula nigdy. Chybaże strzelają, albo coś sie dzieje, wtedy wlazi za mnie na łózku i poleguje. Za to mam obstawę kocią :) z żadaniami nocnymi wpuszczania i wypuszczania "spod kołdry". 1 Quote
AgaG Posted January 3, 2015 Author Posted January 3, 2015 cudowne są takie podkołderkowe przytulaśne kaloryfercie, zwłaszcza w zimie :) Ja jak zmarznę na przystanku, to tak się grzeję po przyjściu do domu: najpierw soczek gorący, a potem psiaki do łóżeczka, Nerwy zszargane przez ludzi też koją takie kaloryfercie słodkie futrzaste, No tylko niestety pralka ledwie nadąża z praniem pościeli, kocyków itd. Quote
Felka z Bagien Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 Termoforek w futerku,cudna sprawa.Polecam! 1 Quote
Nadziejka Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 Odwiedzam ksieciunia kokanego Homcia z milionem pozdrowien Quote
AgaG Posted January 3, 2015 Author Posted January 3, 2015 Książę Homerosław Wspaniały został dziś wyszczotkowany, wyczesany. Jeszcze jego futerko nie jest takie, jak być powinno, ale mam nadzieję, że wkrótce się poprawi. Bardzo mnie cieszy to, że tak bardzo mi ufa, że na wszystkie zabiegi pielęgnacyjne pozwala. A gdy jedziemy taki wielki kawał drogi do naszego doktora, to po prostu mi śpi na kolanach, a ja go miziam i miziam :) Żartuję czasem, że ta wielka odległość ma więc dużo dobrych stron.:) również i taką, że przez dobrą godzinę siedzę i nic nie robię, co w mojej sytuacji raczej stanowi rzadkość. Zdjęć w aparacie już trochę jest, Jeszcze trochę ich porobię i powysyłam do cioć :) Quote
Nadziejka Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 Mamunka dba o wszystkie serdunka swoje ale cudnie zdrowenka i spokojności stokroć Quote
wellington Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 Książę Homerosław Wspaniały został dziś wyszczotkowany, wyczesany. Jeszcze jego futerko nie jest takie, jak być powinno, ale mam nadzieję, że wkrótce się poprawi. Bardzo mnie cieszy to, że tak bardzo mi ufa, że na wszystkie zabiegi pielęgnacyjne pozwala. A gdy jedziemy taki wielki kawał drogi do naszego doktora, to po prostu mi śpi na kolanach, a ja go miziam i miziam :) Żartuję czasem, że ta wielka odległość ma więc dużo dobrych stron. :) również i taką, że przez dobrą godzinę siedzę i nic nie robię, co w mojej sytuacji raczej stanowi rzadkość. Zdjęć w aparacie już trochę jest, Jeszcze trochę ich porobię i powysyłam do cioć :) Przynajmniej tyle co sobie odpoczniesz ... Wstawiam zdjecia Homcia w przepieknym zimowym paletocie :) Quote
AMIGA Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 Cudowne zdjęcia i jak zwykle cudowne relacje. Aguś, mogę się do Ciebie przeprowadzić z Nurią? Bo u nas nadal strzelają i to czymś wyjątkowo głośnym :( Tragedia !! 1 Quote
wellington Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 Ta mina ! :) Wlasnie sie przypatrzylam dokladniej - czy on ma cos ze stawem w przedniej lewej lapce ? Quote
mar.gajko Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 Baaardzo przystojny Homiś. Bardzo. Łapka, sądzę, z krzywicą starą. Lepiej nie będzie. Quote
Nadziejka Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 Cudny niunio cudny calusny szczęśliwy sciskam za Was Quote
kolejna kobietka Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 Ta mina ! :) Do zacałowania słodziak :lol: a kurteczka śliczna :) Quote
Felka z Bagien Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 Faktycznie,Homcio jak książe.Jaki dostojny,kochany wspaniały Homiś.Kocham Was!!!!!!Kurteczka cudowna,wszystko jak trzeba. Homcio ma DOM i MIŁOŚĆ, i TO jest w jego życiu największy skarb. 1 Quote
Topi Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 Tu Homer wygląda jak ( trochę nierasowy) lew :P ciesz A tu się cieszę bo AgaG ma wreszcie przykryte nerki :) Quote
Felka z Bagien Posted January 4, 2015 Posted January 4, 2015 Homcio jest Najrasowszym z Rasowych Lwów i Psów.Nie mogę przestać patrzeć na Wasze zdjęcia.Nie umiem ich przekopiować niestety,bo chętnie patrzyłabym non stop. Quote
AMIGA Posted January 4, 2015 Posted January 4, 2015 Odwiedzam Księciunia i przesyłam drapanka za uszkiem dla całego stadka :) Quote
AgaG Posted January 4, 2015 Author Posted January 4, 2015 Cudowne zdjęcia i jak zwykle cudowne relacje.Aguś, mogę się do Ciebie przeprowadzić z Nurią? Bo u nas nadal strzelają i to czymś wyjątkowo głośnym :( Tragedia !! A pewnie, że tak. :) Jeśli Nuria się zgodzi z Mają i Pomidorcią, to może z nimi odsypiać ciężkie chwile w salonie na łóżku :) Gorzej Twoją sytuację widzę.. :) Jak Cię Zuzia zobaczy, to Ci nie da spać i będzie marudzić, byś sie z nią bawiła. "Citać" - z takimi słowami od wielu już tygodni się budzi, Uwielbia, żeby z nią oglądać książeczki, opowiadać, co jest na ilustracjach i rysować po nich kredkami. :) Na ciszę z jej strony można liczyć tylko pod warunkiem, że się spełnia jej kapryski ufff... Nie wyśpisz się, Quote
AgaG Posted January 4, 2015 Author Posted January 4, 2015 Ta mina ! :) Wlasnie sie przypatrzylam dokladniej - czy on ma cos ze stawem w przedniej lewej lapce ? Wiele już z tymi stawami się nie zrobi. Rtg nie wykazało jednak na szczęście takich zmian, które powodowałyby ból., jednak Homerek dostaje leki wspomagjace na stawy od początku, kiedy go mam. Doktor zapisał mu synoquin EFA. dla małych psów. Homiś wolniutko drepta, ale daje radę. Oczywiście do autobusu i z powrotem go niosę, na nóziach to sobie idzie, jak już jesteśmy w odległości 10-15 minut od domu:) Tak w ogóle to Homiś lubi spacerki, chętnie czyta z noskiem przy ziemi wiadomości, które inne pieski zostawiły. :) 1 Quote
AMIGA Posted January 4, 2015 Posted January 4, 2015 Nie ma sprawy, mialam już praktyke w nieustającym czytaniu mojemu synowi. A Nusia zgadza się ze wszystkimi. W pierwszym momencie widać, że ma respekt przed większymi psami, ale po chwili jest z nimi w najlepszej komitywie. Ale groźba mojego najazdu do Was chyba wreszcie mija, bo jakoś dziś jeszcze nic nie strzelało :) 1 Quote
AgaG Posted January 4, 2015 Author Posted January 4, 2015 Faktycznie,Homcio jak książe.Jaki dostojny,kochany wspaniały Homiś.Kocham Was!!!!!!Kurteczka cudowna,wszystko jak trzeba. Homcio ma DOM i MIŁOŚĆ, i TO jest w jego życiu największy skarb. A my Ciebie kochamy :) Homerka nie da się nie kochać. Dziś znowu z nami spał pół nocy, a drugie pół - Pomidocia z Mają :) Przezabawny jest z tym budzeniem się i dyszeniem, które jasno mówi: "a teraz chcę do pontonika w chłodne miejsce przy drzwiach". To dla mnie zaszczyt i przyjemność spełniać oczekiwania takiego cudnego Małego Księcia :) Quote
AgaG Posted January 4, 2015 Author Posted January 4, 2015 Ciocie nie mam już lików w zapasie wcale na dziś, a szkoda, w każdym razie bardzo mi się podoba nazwanie Homisia Lwem przez Topi ) Mój mąż widzi w nim raczej jeża, ale Lew to brzmi jeszcze lepiej :) Grzywa naprawdę piękna, duma na twarzy, pewność, że jest najważniejszy,,, TAK! TO LEW! KRÓL LEW! Panuje nade mną całkowicie. i całe szczeście, że wcale mu nie dosyć tych moich całusów, głasków, witania się noskiem o nosek. :) Tyle lat nie miał pieszczot, to teraz mu nie przeszkadza ich nadmiar. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.