Nayantara Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 Ja osobiście nie mogę spać z psem w łóżku z uwagi na to że mój tata się czepia że cała moja pośiel będzie w sierści, ale moja siostra tego nie bierze pod uwagę :evil_lol: Śpi z nia cały czas chociaż ona wieczorem właźi a rano jest na ziemi :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quore Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 Mam Zarkę od jednego dnia i już noc ze mną przespała : D Leży na pościeli w moich nogach ;p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gene Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 Każdemu według życzeń! :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nayantara Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 [B]Quore [/B]a dużego masz psiaka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dziewczyna Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 Ja nie mogę spać z moim pieskiem, bo mam piętrowe łóżko i śpię na górze, a mój brat na dole. Sonia śpi z bratem i przesypia całe noce. Choć czasem wstaje i liże mojego brata po powiekach lub przykłada swoją część ciała pod ogonem do jego twarzy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quore Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 Nie, 9-tygodniowy westie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dana i Muszkieterowie Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 ;) Nasz Bari - labrador - chciałby spać w łóżku , ale pozwalamy na to wyjątkowo - wtedy jest pełnia szczęścia ! Na wyjazdach weekendowych i urlopowych Bari uznaje , że reguły nie obowiązują i ładuje się do łóżka....;);) SWOJE ŁÓŻECZKO MA OBOK NASZEGO......;);););) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katica Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 [quote name='ola9338']Moj Skiti spi ze mna polowe nocy, a polowe u siebie:eviltong: ma glowke na poduszce, przednie lapki na koldrze, a reszta pod koldra sliczny widok:loveu: w nocy jak sie przebudzi z potrzeby fizjologicznej to budzi mnie, zeby go sciagnac z lozka i idzie po lozko sie zalatwic, a potem na swoje legowisko:p[/quote] Czy ja dobrze skumałam? Pies w nocy sika pod łózkiem??????? CO wy w stajni śpicie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nayantara Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 No mnie też to zszokowało.....:crazyeye: [B]ola9338 -[/B] powinnaś nie dpuścić do takich sytuacji, to niedopuszczale. Pies w żadnym wpyadku nie może tak robić. Co to dziwny zwyczaj?:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Juliusz(ka) Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 [quote name='ewtos'][quote name='MickeyM']Przyznam szczerze, że chciałabym żeby mój pies spał ze mną w łóżku...quote] Widzisz, widzisz Juliusz(ka) inni o tym marzą a Ty?:lol:[/QUOTE] Uuuaaa... I tego się chwycę:diabloti: - marzenia trzeba mieć, ale już nie wszystkie trzeba spełniać:razz:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MickeyM Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 [quote name='Juliusz(ka)'][quote name='ewtos'] Uuuaaa... I tego się chwycę:diabloti: - marzenia trzeba mieć, ale już nie wszystkie trzeba spełniać:razz:.[/quote] Kurczę, dużo bym dała żeby mój pies spał ze mną w łóżku. Raz, że nie byłoby mi tak smutno :cool3: a dwa, że mój pies nawet nie preferuje swojego kojca, tylko podłogę i nie lubię patrzeć jak wykłada się na przedpokoju między butami, czy w innych niezbyt czystych kątach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Morgan:-) Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 Ja też śpię z moją Astusią w jednym łóżku i nie widzę w tym nic nienormalnego. Asta leży wzdłuż mnie odwrócona plecami, ja obejmuję ją ręką i drapię po "klacie" i tak zasypiamy. Jedyny minus - Asta czasem chrapie :angryy: i miewa złe sny podczas których zaczyna podrygiwać, piszczeć i ciężko wzdychać :lol:. Pozatym wszystko w normie. I tak na marginesie - chyba nie potrafiłabym bez niej zasnąć :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cimi Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 Ja czasem żałuję, że spię z psami :evil_lol:, bo tak się rozpychają, że później wstaje połamana :lol:. Na szczęście w lecie psy ze mną nie śpią za ciepło nam jest :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NATKA Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 To mój furtrzak też taki sezonowy spacz na łóżku jest, tylko u niego te sezony nie liczy się porami roku zima lato tylko czasem dogrzania tyłeczka na łóżku, także pare razy w nocy mam atrakcje ze schodzeniem i wchodzeniem psa na łózko :evil_lol: Do tego już się tak rozkokosił że musze mu szybko miejsce robić co by mógł się w swojej ulubionej pozycji położyć, sprzeciw z mojej strony kończy się uwaleniem psa na mnie, a z trzydziestomaproma kilo na klacie ciężko się oddycha :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 Hexa mnie teraz zmusiła do wyprania poszewki z kołdry :roll:. Po długim błotnym spacerze została wymyta i oczywiście wytarła się o moją pościel zanim zdążyłam za nią wlecieć na górę :shake:. To co się nie domyło jest na kołdrze :mad:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NATKA Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 I niech ktoś mi powie patrząc na to zdjęcie że łóżko to nie miejsce dla psa :lol: [SIZE=1]Cosik posty skaczą[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moon_light Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 "I feel good, na na na na na na naaa " [IMG]http://img18.imageshack.us/img18/1803/lozkoap6.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Darianna Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 Mój dostał dziś wypasione łóżko, sama bym się tam zdrzemnęła :diabloti: [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img4.imageshack.us/img4/1592/p1080562rc5.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka_39 Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 Moja suka rozpycha się, przeraźliwie chrapie, często śmierdzi, gdy ma cieczkę musi spać w majtach, waży z 28 kg- rano wyciera o mnie mordę...ale śpi tam gdzie powinna- na moim łożku? Dlaczego? Dlatego, że jestem masochistką? Dlatego, że lubię czuć smrodek psiej sierści na poduszce? Nie. Ja po prostu lubie budzić się i pierwsze co to patrzeć w ślepia psa drzemiącego obok Ciebie, lubię w zimne dni czuć ciepłe ciałko obok siebie. Buduje to nasze zaufanie, a po za tym, głupio by było wstać i nie potykać się o rudzielca. No i uwielbiam ten ciepły pysk na ramieniu:loveu: Łóżko jest dla ludzi:diabloti:, :loveu::loveu: Kundlica śpi na poduszce od fotela, jedynie w Sylwestra śpimy pod kołderką. BC śpi albo w garażu, albo na dworze...jakoś nie lubi spać w wyrku.:evil_lol: [quote name='olekg89']Moje też śpią ze mną ,i podobnie jak Hexa na hasło "na miejsce k...a":diabloti: lecą i wskakują na łóżko:angryy::cool3:[/quote] Moja wystarczy, że odchylę kołdrę ładuje dupsko. A czasem w nocy jak ją zrzucę bo dostaje ochrzan, że trzyma dupsko na mojej głowie. najpierw kladzie pysk na brzeg wyrka- jak nie reaguję..kładzie jedną łapę..potem drugą..i cap znowu się rozpycha:loveu: [/quote] [quote]Łóżko jest dla ludzi:diabloti:,[/quote]No przecież nikt temu nie zaprzecza.:razz: U mnie pies też ludź. [quote] "Powiem" wszystkim jedną rzecz. Ja wychowując Cześka, wyczytałam gdzieś, że każdy pies powinien mieć swoje miejsce.[/quote]Też tak sądzę.:diabloti: Dlatego moja suka ma tam gdzie powinna- obok mnie.:evil_lol: [quote]Zresztą, tak naprawdę to o higiene w tym wszystkich również chodzi. Nie oszukujmy się. Pies biega po trawie na której jest generalnie wszystko. Czy każdy z Was, którzy śpią z psem w jednym łóżku po każdym spacerze myje psa? Myje mu łapki, brzuchola itd?[/quote]W lato nie, w zimę tak. A jakbym się miała przejmować nawet najdrobniejszymi bakteriami nie wychodziłabym z plastikowej piłki.:diabloti: [quote]Ja też tak miałam ale to jest paranoja nie możesz na to psu pozwalać ja wiem że robi słodkie oczka bo moja nieraz to tymi oczkami potrafi zabić ale ja powiedziałam konsekwentnie NIE kazałam jej co tylko złazić z łóżka i się oduczyła teraz śpi koło mnie przy łóżku i ja i ona jesteśmy zadowolone tylko trzeba być konsekwentnym ja nie mówię że to jest złe ale mi na przykład wielki Golden w łóżku przeszkadza a mam 2 osobowe to co ty masz powiedzieć Ja bym ci radziła oduczyć go tego[/quote] Ooo...uwielbiam takie gadanie:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kosmaty Gałganek Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 Moja też śpi w łóżku. Sama ją tam zaciągam, bo grzeje jak piecyk :eviltong: Rozpycha się, chrapie tak, że potrafi mnie obudzić ale bez tego już chyba nie zasnę :evil_lol: Jak dojdzie jeszcze jeden psiak to też będzie spał z nami. Może i ciasno i czasami mało wygodnie ale nie ma to jak się obudzić z takim kochanym pyskiem obok :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofia.Sasza Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 Mój Sasza (collie) zawsze miał łóżko w głębokim poważaniu. Spał przy drzwiach balkonowych. Gdy do naszego domu trafiła Nena (mix 8 kg.), od razu uznała że łóżko jest także dla psa. Sasza, widząc to, również zaczął się na nie ładować :evil_lol: Kot oczywiście śpi z nami. Ale w kwestii spania w łóżku nic nie przebije mojego "tymczasa" sprzed lat - afgana Lolka. Był to naprawdę wielki pies. Kładł się od ściany, a potem, w nocy, stopniowo prostował swoje długaśne łapska. No a ja? Lądowałam na podłodze :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofia.Sasza Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 No, szoku można dostać jak tak człowiek rymnie we śnie :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka_39 Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 [quote name='zofia&sasza']No, szoku można dostać jak tak człowiek rymnie we śnie :evil_lol:[/quote] Z dwojga złego wolę spadac na podłogę co mi się zdarza niż budzić się z nosem w psiej dupie.:angryy::mad::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moon_light Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 [quote name='zofia&sasza'] Ale w kwestii spania w łóżku nic nie przebije mojego "tymczasa" sprzed lat - afgana Lolka. Był to naprawdę wielki pies. Kładł się od ściany, a potem, w nocy, stopniowo prostował swoje długaśne łapska. No a ja? Lądowałam na podłodze :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote] hahahah skąd ja to znam :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kosmaty Gałganek Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 [quote name='Rybka_39']Z dwojga złego wolę spadac na podłogę co mi się zdarza niż budzić się z nosem w psiej dupie.:angryy::mad::evil_lol:[/quote] :roflt: Coś w tym jest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.