Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 277
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Serce rośnie. Brawo dla Państwa Fionkowskich (uwielbiam ludzi adoptujących najukochańsze kundelki) :loveu: i brawo dla Kajusi słodziusi, szczęściary malutkiej :multi::multi:

Posted (edited)

[IMG]http://www.editer.pl/fotka/6e8f84223956708b113a7d9ed95a04d9_2.jpg[/IMG]

Dziewczynki z wizytą u czteromiesięcznego kolegi.
Noc minęła spokojnie. O 4 rano żona mnie obudziła i zostałem poproszony o wyjście na spacer. Kaja obudziła ją łapką i cichym popiskiwaniem. Po załatwieniu swoich potrzeb wróciła i spała w kojcu Fionki do rana.
Dzień w związku z beznadziejną pogodą upłynął dziewczynom sennie i bez żadnych ekscesów.
Kaja jeszcze słabo je bo pewnie jeszcze tęskni za Anią ale mamy nadzieję, że z dnia na dzień będzie coraz lepiej.

Pozdrawiamy wszystkich.

Edited by Państwo Fionkowscy :)
błąd
Posted

Kochani, serdecznie dziekujemy i tak bedzie bez końca,za Waszą milośc i opiekę, serducho ogromne dla zwierzakow, piekne zdjecie, sciskam Was mocno! :)

Posted

Mniód na serce! :loveu:
kolejna CUDOWNA adopcja, kolejny Ogonek w swoim domku .....
oby takich ludzi, miejsc było tyle, by wystarczyło dla wszystkich Potrzebowskich

Serdeczności zostawiamy
Ovo & Gusia

Posted

To jest niezwykłe jak leżą obok siebie. Mój nigdy nie pozwolił sobie na taką bliskość z innym psem :) Trzymam kciuki, by jak najszybciej poczuła, że to już happy end :loveu:

Posted

I jak przebiega asymilacja Kajusi? zaczęła jeść? I jakie wrażenia mają Państwo Fionkowscy co do Kajusi? jak odbierają relacje Fionki z Kajusią? z góry bardzo dziękuję za informację :)

Posted (edited)

Sunieczki coraz lepiej funkcjonują razem. Kajuś jest wielkim wrażliwcem, w związku z tym 2 dnia dostała biegunki. Dorotka natychmiast poleciała z nią do weta, gdzie stwierdzono, że to nic chorobowego i żeby podać przez 1 dzień Nifuroksazyd. Ja doradzilam podanie Stoperanu. Pomogło:-)
Kajuś zaczęła normalnie jeść, a na spacerach idąc na długiej smyczce przywołana natychmiast podchodzi do swoich Ludzi:-) Dostała nowe, śliczne szelki i wszyscy są szczęśliwi, że Kaja dołączyła do Rodzinki:-)

Edited by Ewa Marta
Posted

[IMG]http://www.editer.pl/fotka/aa7d86f4597cba265cf4fab3c8a2a76c_2.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.editer.pl/fotka/58d8489706e017f22bb112606df44453_2.jpg[/IMG]

Witamy.
Pani Ewa napisała już bardzo dużo. Ja uzupełniam te wiadomości o zdjęcia, na których widać jak Kaja się do nas przekonuje.:loveu:
Kaja próbowała dziś bawić się zabaweczką. Troszkę jeszcze nieśmiało ale zawsze to coś. Cieszymy się z malutkich postępów.
Jedyne co nas martwi to to, że role się odwróciły i teraz Kaja troszeczkę warczy na Fionę.
Mają Państwo jakieś rady w tej sprawie?

Pozdrawiamy

Posted

Spokojnie, próbują ustalić hierarchię między sobą. Nie można się wtrącać ani żadną z nich faworyzować. Dopiero jak ustalą między spbą to i owo, będzie można dawać więcej głasków tej, która będzie rządziła. ;)

Posted

[IMG]http://www.editer.pl/fotka/29af4107aa24dbe07cf920ee37a8c08a_2.jpg[/IMG]

Witajcie ;)

To już tydzień jak Kaja zamieszkała z nami.
Z dnia na dzień jest coraz lepiej. Odważyłem się spuścić ją ze smyczy i o dziwo nie uciekła. Wręcz przeciwnie odważnie biega przed nami i co chwila ogląda się. Jest ciągle uśmiechnięta i radośnie merda ogonem. Wygląda na to, że kontakty z Fioną też uległy poprawie. Fioneczka coraz mniej pokazuje ząbki.
Fionka dzisiaj została potrącona w parku przez hasającą Kaję (Kaja chyba chciała zachęcić ją do zabawy). Niestety Fionka nie zna się na żartach i wyskoczyła z ząbkami. Większego wrażenia to jednak na Kai to nie zrobiło ;) i biegała dalej. Z jedzeniem już lepiej. Nieśmiałość znika. Dziewczynki zostają po kilka godzin same. Po naszym powrocie cieszą się radośnie (Kaja skacze Fionie po głowie :lol: ). Żadnych strat nie zanotowaliśmy. Jesteśmy pełni nadziei, że nadejdzie taki dzień kiedy będą się razem bawić.

Pozdrawiamy wszystkich i dziękujemy za śledzenie losów Kai.

P.S. "Pani Eli i Pani Ewie chyba się nie odwdzięczymy do końca życia za takie wspaniałe psy"

Posted

A jaka uśmiechnięta mordusia Kajusi, widać że już powolutku się aklimatyzuje w swoim domku. Fioneczka troszkę biedna jest bo przecież była jedynym oczkiem w głowie Państwa, a teraz doszło drugie oczko i troszkę poczuła się zagrożona, ale to minie; chwila czasu i sobie te oczka poustalają własne porządki w stadzie. Serdeczne pozdrowienia dla Państwa Fionkowskich :)

Posted

Cudownie, że Kaja tak szybko się zaklimatyzowała:-) O Fionkę jestem spokojna, bo ona tylko udaje groźną, a Kaja doskonale to rozumie i nie boi się jej. Trzeba dać im trochę więcej czasu i będzie super! Pięnie dziękujemy za relację i za cudowne zdjęcie, które samo mówi za siebie, jak Kajusia się czuje w nowym domku:-)

Posted

O kurczę! jakie piękne serduszka Ellig! :loveu:
a może by takie serduszko robić dla każdej Waszej podopiecznej?
bo ja to bym sobie bardzo chętnie zakupiła takie serduszko każdego Waszego wyadoptowanego skarba i przyszpiliła je na tablicy nad swoim biurkiem, bo komp nie zawsze jest włączony, a mordusie bym mogła widzieć w każdej chwili... takie niby fanty bazarkowe przy pierwszej nastepnej okazji???

Posted

Widzę, że przegapiłam bardzo Ważne Wydarzenie.
Państwu Fionkowskim gratuluję wspaniałej decyzji :)
Z jednym psem jest jak z dzieckiem jedynakiem, a dwa psy (lub więcej ;-)) to SAMA RADOŚĆ.

Posted

[quote name='Podmcent']O kurczę! jakie piękne serduszka Ellig! :loveu:
a może by takie serduszko robić dla każdej Waszej podopiecznej?
bo ja to bym sobie bardzo chętnie zakupiła takie serduszko każdego Waszego wyadoptowanego skarba i przyszpiliła je na tablicy nad swoim biurkiem, bo komp nie zawsze jest włączony, a mordusie bym mogła widzieć w każdej chwili... [B]takie niby fanty bazarkowe przy pierwszej nastepnej okazji???[/B][/QUOTE]

genialny pomysł! jestem ZA! :)
kupimy, wydrukujemy, skarpety podcerujemy, a mordusie po trosze będą i nasze ;)

Posted

[quote name='Ellig']Pomysł swietny, ale już robiłam dużo zdjęć - serduszek naszym podopiecznym, mozna je znaleźc na wątkach z datą 14 lutego :)[/QUOTE]

To bardzo dobrze, jak znajdę naprawdę wolną chwilę to poszukam po kolei na wątkach i sobie wydrukuję w kolorze, i tez od razu zapytam - po ile takie "serduszko" i na jakie konto mam przesłać, za daną serduszkową psinę. Wyceń Ellig, swoje prawa autorskie do takiego serduszka / fotografii, żebym mogła je "wydrukować i użytkować dla siebie" jedynie, bez jakiegokolwiek innego wykorzystania zdjęć bez uptrzedniego porozumienia z Tobą :)

  • 3 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...