anica Posted October 10, 2014 Share Posted October 10, 2014 A masz /znasz się na jakimś programie graficznym? Nie!... uuuaa to chyba temat dla zaawansowanych a ja z tych słabiutkich komputerowo :oops: Bogda jak zwykle niezawodna, Dziękuję aaaaa.... Ty to raczej z tych zaawansowanych, prawda:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted October 10, 2014 Share Posted October 10, 2014 Nie!... uuuaa to chyba temat dla zaawansowanych a ja z tych słabiutkich komputerowo :oops: Bogda jak zwykle niezawodna, Dziękuję aaaaa.... Ty to raczej z tych zaawansowanych, prawda:) Dzieciaki na początku nauczyły mnie tego co było mi potrzebne aby poruszać się po różnych forach a później to już sam drogą dedukcji i poszukiwaniem wiadomości w googlach :) Aniu jak chcesz mogę Ci takie zdjęcia "przerobić"(zamazać fragmenty, zmniejszyć itp) Napisz mi tylko co i jak na [email protected] :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted October 10, 2014 Share Posted October 10, 2014 Bogda Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted October 12, 2014 Share Posted October 12, 2014 Figuniu :calus:Loniu zaglądam wieczorkiem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yucca Posted October 12, 2014 Share Posted October 12, 2014 Lonia cuuuudna :loveu: prosi zupełnie jak moja Mela, chyba wszystkie jamnikowate tak mają :laugh2_2: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 lonia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Udało się!!!! To była próba, jak się pewnie Ciocie domyślacie, wklejenia nowiutkich zdjęć. A więc zapraszamy do obejrzenia Loni na trawce, nad Odrą z wczorajszego październikowego letniego dnia... Szkoda tylko, że nie umiem wkleić zdjęcia w "normalnym" rozmiarze, tylko wychodzi miniaturka, w którą dopiero trzeba kliknąć, aby cokolwiek zobaczyć... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Niemal wszystkie zdjęcia były robione podczas zabawy z kamykiem. Chyba zrezygnuję z tej zabawy, bo widzę, że drugie zdjęcie się nie chce powiększyć, jak w nie klikam. Nie umiem tego zrobić inaczej... Czy mogłaby jaka zdolna Ciocia wkleić przesłaną na maila resztę zdjęć???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Lonia nawet na miniaturowych fotkach wpatrzona w Ciebie Aniu:) mi się nie powiększa ,żadna miniaturka :look3: czy przez fotosik wklejasz zdjęcia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Przeurocza Lonia :calus: :loveu: :loveu: sciskamy Anusiu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Aniu po wgraniu zdjęcia na fotosiku kopiujemy link; Zdjęcie 500px na forum: [img]http://images66.fotosik.pl/270/93d217e8d8c7aa79med.jpg[/IMG] ale tylko część zaznaczoną na czerwono :) Cały link ma jeszcze z przodu i tyłu napisy ale nie mogę go całego wkleić bo nie chce mi zapisać postu ponieważ NIE POSIADAM JAKIŚ TAM UPRAWINIEŃ :/ Poniżej załączyła mi się miniaturka, którą nijak nie mogę usunąć :D chyba już się nie da ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 W Fotosiku na dole są linki,na końcu: Bezpośredni link do zdjęcia(500px)-ten link trzeba zaznaczyć na niebiesko i dalej wkleić już na wątku.Fotosik sam zmienia rozmiar zdjęcia. http://images69.fotosik.pl/271/d3d080ad73480da9med.jpg Lonia wypiękniała,jest śliczna i taka zadbana.Cudo! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Dziękuję pięknie za rady, ale nie wiem co to jest Fotosik...Myślę jednak, że jak wpiszę to słowo w wyszukiwarkę, to mi się wyświetli co trzeba i dalej już sobie poradzę (liczę też na córkę), więc Ciocie kochane, nie kłopoczcie się już z podpowiedziami. B-b - dziękuję za wklejenie Loninych fotek w tak przyjaznym dla oczu rozmiarze!! Ewunia -dziękuję za miliony pozdrowień! My również Ciebie pozdrawiamy, ściskamy i życzymy wszystkiego naj, naj, naj!!! Yucca - nie wiem, jak Twoja Mela, ale Lonia potrafi w tej pozycji wytrzymać bardzo długo. I jeszcze rozgląda się na boku, obraca główkę do tyłu (bo czasem siedzi przed córka, a mnie ma z tyłu i obie coś jemy, więc trzeba żebrać i pilnować, której akurat zmięknie serce i coś rzuci...). Nikt tego oczywiście od niej nie wymaga, nie oczekuje, tak jest widać nauczona. Jak chce na dwór, a ja się z wyjściem grzebię, to też tak pięknie prosi... A czy wszystkie jamniki tak mają to nie wiem. Figunia (moja jamnisia szorściaczkowata) tak nie robiła. Nie potrafiłam wyegzekwować od niej nawet podawania łapy. Z wielką łaską czasem ją ciut uniosła nad ziemią i to było wszystko. Anulka - tak, Lonia jest coraz ładniejsza. Cieszę się, że jest to widoczne. Mam kilka fajnych zdjęć, postaram się jutro z nimi "pomęczyć". Na koniec zaś poinformuję Kochane Ciocie, że miałam dziś obiecujący telefon o Lonię. Państwo mieszkają za Psim Polem (chyba przy ul. Kiełczowskiej). Emeryci. Pani raz w tyg. jedzie na kilka godzin do Sądu (jest ławnikiem). Pan dorabia gdzieś na zamku (nie pamiętam nazwy miejscowości) w Muzeum Motoryzacji - o ile dobrze usłyszałam. Niedawno odszedł im jamniczek(zabrany z naszego schroniska). Miał czerniaka w pysiu. Mieli już bodaj trzy jamniki. Chcą bardzo pieska, bo dom bez psa nie jest domem... Jesteśmy już po spotkaniu z Państwem. Lonia nie warczała, podeszła do Pani i polizała ją po ręce... ... Byłam w szoku. Właśnie mówiłam, żeby uważała, że Lonia jest bardzo ostrożna, wręcz nieufna, że może warczec, pokazać zęby, a tu taka niespodzianka... Do Pana była bardziej ostrożna, nie bardzo chciała podejść ale też nie szczekała, jak to ona potrafi. Pani powiedziała, że "już bym ją brała". Podobała się obojgu ale... Panstwo zobaczyli guza (bo to już nie mały guzek...) i się przerazili...Boją się, że to rak i że Lonia pożyje z miesiąc i znowu będą przeżywać. Powiedziałam, że będzie sterylka i usuwanie guza, że wszystko bedzie dobrze, bo wet doświadczony a gdyby było ryzyko, nie zrobi tej operacji. Stanęło na tym, że Państwo jeszcze się naradzą a ja mam do nich zadzwonić, jak Lonia będzie po operacji. Oczywiście zaraz po telefonie od Pani zadzwoniłam do Isadory i przekazałam telefon do Państwa. Państwu na spotkaniu zaś podałam telefony i maila do Fundacji. Pytali mnie jeszcze o koszty, ile będą musieli zapłacić, bo rzekomo w ogłoszeniu jest napisane coś o kosztach. Powiedziałam, że nic o tym nie wiem, ale wszystkiego dowiedzą się po kontakcie z Fundacją. Bardzo podobali mi się oboje. I zła trochę jestem, że przez tą cieczkę Lonia jeszcze jest przed operacją. A kto wie, może pakowałaby już walizki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 W ogłoszeniu OLX zrobionym przez Irysek jest napisane,że Lonia bierze lek na serce i może o to Państwu chodziło.Ja natomiast w ogłoszeniach,które wyszły na innych portalach to zdanie skasowałam,ponieważ uważałam,że przy kontakcie telefonicznym albo bezpośrednim można porozmawiać o zdrowiu Loni.Dobrze by było Lonię jak najszybciej umówić na zabieg.Figuniu,może Ty zadzwonisz do dr.Szczypki i umówisz się? Szkoda każdego dnia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted October 14, 2014 Share Posted October 14, 2014 Pęknie wygląda Lonia na tych zdjęciach, wreszcie widać jak dziewczynka rozkwitła :) oooouuua!.... jak Lonia ,polizała sama Panią... to jak na nią dużo ;).... może po tej operacji? ważne że jest zainteresowanie Lonią :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted October 14, 2014 Share Posted October 14, 2014 Sciskuniamy za zdrowenko Lonieczki panieneczki przecudnej :calus: :calus: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted October 14, 2014 Share Posted October 14, 2014 Odpisywałam wczoraj na ostatnie posty a dziś nie widzę mego wpisu. Czyżby dlatego, że po wysłaniu cofnęłam się do poprzedniej strony...?? Dziwne to. Jednak sprawy mają się tak, że Pani (nawet nie znam imienia), która wczoraj dzwoniła a pod wieczór spotkała się z nami, zadzwoniła dzisiaj i powiedziała, że jednak Loni nie wezmą. Boją się tego guza, tego, że w niedługim czasie sunia może im odejść. Tak więc nadal szukamy dobrego domku... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted October 15, 2014 Share Posted October 15, 2014 Doceniam szczerość, jeśli nie czują się na siłach.... nic by z tej adopcji nie wyszło!... szukamy nadal :hmmmm: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted October 15, 2014 Share Posted October 15, 2014 Również doceniam uczciwe podejście, Pani nawet przeprosiła...ale jestem ogromnie zawiedziona, bo wydawało mi się że to TEN domek. Wkleję (jak się uda) świeżutkie fotki, robione dzisiaj przez moją siostrę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted October 15, 2014 Share Posted October 15, 2014 Lalunia :calus: :loveu: :loveu: :calus: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted October 15, 2014 Share Posted October 15, 2014 Coś się do mnie przykleiło... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted October 15, 2014 Share Posted October 15, 2014 Niestety te miniaturki po otwarciu są maluteńkie. Nie mogę ich wkleić jak poprzednich.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted October 16, 2014 Share Posted October 16, 2014 Dziękuję za chęć pomocy. Instrukcje podane przez Was, Ciocie są dla mnie zbyt zawiłe... Spróbuję wykorzystać córkę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted October 16, 2014 Share Posted October 16, 2014 proba http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f73ef4f6cd3d9e20.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted October 16, 2014 Share Posted October 16, 2014 Aniu skopiuj link zaznaczony na zdjęciu i wklej w okienko na dogo do dodawania zdjęć :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.