ala123 Posted December 22, 2017 Posted December 22, 2017 Nie mam niestety dobrych wiadomości : Zorka dzisiaj rano ok.godz.6 uciekła... Kobieta puściła ją ze smyczy, bo nie mogła się załatwić...Ręce opadają, do ludzi nie dociera nic! Dziesiątki razy powtarzałyśmy z Murką,że nie może być Zorka puszczana ze smyczy pod żadnym pozorem, a i tak kobieta zrobiła po swojemu! Nie wiem, co teraz, święta za kilka dni, a Zorka gdzieś w lesie, być może szuka drogi do domu.... Szukali jej podobno, mam nadzieję,że może jeszcze wróci, tym bardziej,że zjadła wczoraj normalnie, nawet pogłaskać się pozwoliła. Quote
Olena84 Posted December 22, 2017 Posted December 22, 2017 1 godzinę temu, ala123 napisał: Nie mam niestety dobrych wiadomości : Zorka dzisiaj rano ok.godz.6 uciekła... Kobieta puściła ją ze smyczy, bo nie mogła się załatwić...Ręce opadają, do ludzi nie dociera nic! Dziesiątki razy powtarzałyśmy z Murką,że nie może być Zorka puszczana ze smyczy pod żadnym pozorem, a i tak kobieta zrobiła po swojemu! Nie wiem, co teraz, święta za kilka dni, a Zorka gdzieś w lesie, być może szuka drogi do domu.... Szukali jej podobno, mam nadzieję,że może jeszcze wróci, tym bardziej,że zjadła wczoraj normalnie, nawet pogłaskać się pozwoliła. Matko, myślisz że da sie im złapać? W ogóle była widziana? Quote
ala123 Posted December 22, 2017 Posted December 22, 2017 Nie była widziana od tamtej pory, Murka obawia się,że nie da się złapać... Ja mam nadzieję,że może przyjdzie do wystawionego jedzenia pod osłoną nocy... Najgorsze jest to,że wokół jest las. Jest to miejscowość granicząca ze Skierniewicami: Strzyboga 28 gmina Nowy Kawęczyn Quote
bakusiowa Posted December 22, 2017 Posted December 22, 2017 Dzisiaj rozmawiałyśmy w pracy, że psina na Święta jest w domu. A tu masz. Jak przeczytałam to jak bym obuchem w głowę dostała. Quote
Tyśka) Posted December 22, 2017 Posted December 22, 2017 Koszmar... Ludzie są nieodpowiedzialni. Quote
Aldrumka Posted December 22, 2017 Posted December 22, 2017 jak można było !!! kochana szczoteczko wróć! Quote
ala123 Posted December 22, 2017 Posted December 22, 2017 Jestem załamana :( Dzwoniłam do schroniska w Skierniewicach, wysłałam tam ostatnie zdjęcia Zorki z przedwczoraj, podobnie do Fundacji Roka. Za chwilę napiszę na fb i poudostępniam . Cioteczki fejsbukowe, będę Was prosić o pomoc w udostępnianiu. Quote
bakusiowa Posted December 22, 2017 Posted December 22, 2017 1 godzinę temu, ala123 napisał: Jestem załamana :( Dzwoniłam do schroniska w Skierniewicach, wysłałam tam ostatnie zdjęcia Zorki z przedwczoraj, podobnie do Fundacji Roka. Za chwilę napiszę na fb i poudostępniam . Cioteczki fejsbukowe, będę Was prosić o pomoc w udostępnianiu. Zamieść tutaj link do fb. Zrobię ogłoszenie na olx. Quote
Tyśka) Posted December 22, 2017 Posted December 22, 2017 16 minut temu, bakusiowa napisał: Zamieść tutaj link do fb. Proszę: Quote
Dusia-Duszka Posted December 24, 2017 Posted December 24, 2017 Jak można być tak nieodpowiedzialnym!? Potworna głupota! Czy ktoś jej tam w ogóle szuka? Czy sobie świętują? Quote
AlfaLS Posted December 24, 2017 Posted December 24, 2017 Spokojnych Świat i żeby Zorka się odnalazła!!! Quote
Tyśka) Posted December 25, 2017 Posted December 25, 2017 Edytowałam ogłoszenie Zorki na zaginioną... https://www.olx.pl/oferta/malutka-terierka-zorka-sama-w-lesie-w-nieznanym-terenie-CID103-IDnqzqS.html A że ludzie są kretynami to jedna sprawa, tylko czemu muszą cierpieć psy... i my... przez ich skrajną głupotę? :/ Quote
Dusia-Duszka Posted December 25, 2017 Posted December 25, 2017 Jeździliśmy tam dziś po okolicy i pokazywaliśmy zdjęcia Zorki. I nikt nic. Nie wiem gdzie dokładnie zaginęła. Ale po 3 dniach może być wszędzie. Quote
Olena84 Posted December 25, 2017 Posted December 25, 2017 Dnia 24.12.2017 o 18:15, Dusia-Duszka napisał: Czy ktoś jej tam w ogóle szuka? Czy sobie świętują? No właśnie? Quote
Dusia-Duszka Posted December 26, 2017 Posted December 26, 2017 Dziś też szwędaliśmy się w okolicach Strzybogi z nadzieją wypatrzenia Zorki. Piękne miejsca do psio-ludzkiego wędrowania. Przerażająca tylko trasa Skierniewice - Rawa Mazowiecka. Nawet dziś ok. 16" leżał tam samochód na dachu. Martwił mnie też widok wielu wałęsających się małych psiaków w okolicach Żelaznej i Kwasowca. A już durna "tradycja" otwartej bramy, w której leży pies to po prostu zmora. 1 Quote
ala123 Posted December 26, 2017 Posted December 26, 2017 Dnia 23.12.2017 o 11:59, Aldrumka napisał: po nocy nie ma lepszych wieści :( Cytat Olena84 Coś nowego? Cytat Tyś(ka) Czy w ogóle była już gdzies widziana? Cytat Poker Straszne, skończeni debile. Cytat Dusia-Duszka Jak można być tak nieodpowiedzialnym!? Potworna głupota! Czy ktoś jej tam w ogóle szuka? Czy sobie świętują? Jakieś o Zorce wieści są? Jeździliśmy tam dziś po okolicy i pokazywaliśmy zdjęcia Zorki. I nikt nic. Nie wiem gdzie dokładnie zaginęła. Ale po 3 dniach może być wszędzie. Dziś też szwędaliśmy się w okolicach Strzybogi z nadzieją wypatrzenia Zorki. Piękne miejsca do psio-ludzkiego wędrowania. Przerażająca tylko trasa Skierniewice - Rawa Mazowiecka. Nawet dziś ok. 16" leżał tam samochód na dachu. Martwił mnie też widok wielu wałęsających się małych psiaków w okolicach Żelaznej i Kwasowca. A już durna "tradycja" otwartej bramy, w której leży pies to porostu zmora. Nie ma żadnych wiadomości. Kobieta od soboty nie odbiera telefonu, właściwie w sobotę też nie odebrała, ale przynajmniej oddzwoniła, teraz cisza zupełna: nie oddzwania, nie odpisuje na smsy... Chyba w ogóle olali temat Zorki, świętują... Na szczęście, jak widać, nie wszyscy odpuścili sobie. Dziękuję Dusia-Duszka , bakusiowa. Hotelik Psia Chata i innym, którzy przejęli się losem zaginionej suni !!! W okolicy Strzybogi i w Skierniewicach są porozwieszane plakaty, na fb, na olx jest apel o pomoc w namierzeniu Zorki. Schronisko i Fundacja Roka też wiedzą o poszukiwaniach. Na razie jednak nie mam żadnych informacji :( Różne rzeczy przychodzą mi do głowy, łącznie z tym, że Zorka została puszczona celowo, bo nie spełniła oczekiwań kobiety. Najgorsze jest to,że za kilka dni Sylwester, Nowy Rok i te cholerne petardy... Nie wiem, co jeszcze można zrobić? Quote
uxmal Posted December 26, 2017 Posted December 26, 2017 20 minut temu, ala123 napisał: Nie wiem, co jeszcze można zrobić? Może: porozklejać plakaty przy szkołach, przedszkolach, urzędach i kościołach. Wysłać maile do weterynarzy i do straży miejskiej. Jakby był fajny ksiądz to może mógłby w ogłoszeniach parafialnych przeczytać "apel o Zorce". Kobieta dziwnie się zachowuje. Mogła nabroić. Zupełnie inaczej się zachowuje - niż właściciele Liki. jeśli mogę Ci w czymś pomóc daj znać. Quote
Tyśka) Posted December 26, 2017 Posted December 26, 2017 Może kobietę postraszyć konsekwencjami, że to się podciągnie pod celowe porzucenie? Jeśli nie jest chętna do współpracy, to może ruszy swoje doopsko jak dowie się o konsekwencjach? A może Zorka wcale nie nawiała, ale oni gdzieś ja wywieźli? Że też ludzie tacy chodzą po świecie... straszne. Quote
Olena84 Posted December 26, 2017 Posted December 26, 2017 2 minuty temu, Tyś(ka) napisał: Może kobietę postraszyć konsekwencjami, że to się podciągnie pod celowe porzucenie? Jeśli nie jest chętna do współpracy, to może ruszy swoje doopsko jak dowie się o konsekwencjach? A może Zorka wcale nie nawiała, ale oni gdzieś ja wywieźli? Że też ludzie tacy chodzą po świecie... straszne. też jestem za tym, napisz smsa, że wiesz że pies został celowo wyrzucony i brak informacji gdzie dokladnie będzie miało konsekwencje dla nich. Skandal po prostu... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.