Jump to content
Dogomania

Nutka i Elik w cudownych domach:)


ewu

Recommended Posts

[quote name='elik']Dzięki ;) W takim razie poproszę wetkę, żeby ustaliła termin 2 tygodnie po szczepieniu.

Zastanawia mnie skąd w takim razie bez prześwietlenia tamten wet wiedział, że jest jeszcze jeden śrut.[/QUOTE]

Elu on powiedział, że może ich być kilka. Jeżeli dobrze myślę to śrut to nie nabój pojedynczy. Śrut to drobne ziarenka i nie strzela się pojedynczym dlatego jak jest jeden to może być więcej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wanda szostek']Elu on powiedział, że może ich być kilka. Jeżeli dobrze myślę to śrut to nie nabój pojedynczy. [B]Śrut to drobne ziarenka i nie strzela się pojedynczym[/B] dlatego jak jest jeden to może być więcej.[/QUOTE]
Nie takie znowu drobne Wandziu. Śrut, który ta właśnie wetka wyjęła z łapki suni, którą sterylizowała miał średnicę około 2 mm.
Śrutem można też strzelać pojedynczo - z wiatrówki. Ale fachowcem w tej dziedzinie nie jestem więc poproszę wetkę, żeby zrobiła prześwietlenie.

Edited by elik
Link to comment
Share on other sites

Ja też mam jednego "gównojada" :D:D:D i niestety nie ma na to lekarstwa :shake:
Już kilku wetów pytałam i wśród znajomych i w necie szukałam.
Poprostu niektóre psy tak mają :shake:

Jedynie na pocieszenie mogę napisać, że to jeszcze maluszek i może mu przejdzie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Makila']Ja też mam jednego "gównojada" :D:D:D i niestety nie ma na to lekarstwa :shake:
Już kilku wetów pytałam i wśród znajomych i w necie szukałam.
Poprostu niektóre psy tak mają :shake:

Jedynie na pocieszenie mogę napisać, że to jeszcze maluszek i może mu przejdzie.[/QUOTE]

O mateczko, a co to za uroda taka :crazyeye:
Mam taką nadzieję, że mu przejdzie :)

Mamuśka robi się szczekliwa. Szczeka nawet na mojego TZ, gdy ten przemieszcza się po domu. Nie reaguje na uciszanie. To może być dla kogoś uciążliwe. Czy macie pomysł, jak ją tego oduczyć ?

Link to comment
Share on other sites

U dorosłych psów, zjadanie kupek może świadczyć o braku jakichś bakterii w jelitach. Wtedy pomaga jogurt naturalny, kapusta kiszona, żwacze wołowe suszone (takie mocno cuchnące). Nie wiem czy takie rzeczy można podawać szczeniakowi.
Mamuśka śliczna, uwielbiam takie radarki. Maluszek samo miodzio. Mam nadzieje, że szybko znajdą wspaniałe domki

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gonia141']U dorosłych psów, zjadanie kupek może świadczyć o braku jakichś bakterii w jelitach. Wtedy pomaga jogurt naturalny, kapusta kiszona, żwacze wołowe suszone (takie mocno cuchnące). Nie wiem czy takie rzeczy można podawać szczeniakowi...[/QUOTE]
Dzięki za cenne uwagi :) A co do malucha to myślę, że dla niego żwacze to jeszcze za wcześnie, ale może jogurt ? Spróbuję, na pewno mu nie zaszkodzi.


[quote name='gonia141']...Mamuśka śliczna, uwielbiam takie radarki...[/QUOTE]
Tak, radarki ma imponujące :lol:


[quote name='gonia141']...Mam nadzieje, że szybko znajdą wspaniałe domki[/QUOTE]
Dzięki :)

Link to comment
Share on other sites

Jogurtow i mleka nie powinno sie dawać psom i kotom.
Moga nie trawic laktozy i sraczka gotowa.
Jesli juz, to mleko bez laktozy. Ale raczej nie pomoze.
Może to swiadczyc o braku bakterii tak jak mówi gonia i tu bym dala surowe zolądki i jajka-tez surowe.
Jak nie pomoze, to nic nie zrobimy. Niektore psy poprostu tak maja, dokladnie jak mówi Makila.
.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='edek']Jestem w temacie więc się wypowiem. Taki maluszek nie może jeść żwaczy, jajek surowych, czy mięsa surowego. Mojej suni pomogły tabletki rumen tabs.

[URL]http://www.krakvet.pl/mikita-rumen-tabs-100tab-p-421.html[/URL][/QUOTE]

Czy te tabletki mają zapobiec zjadaniu własnych koopek ?

Link to comment
Share on other sites

Myslalam, ze chodzi o matkę.
Mozna podawac surowe szczeniakom od 3 mcy, chociaz wielu hodowców podaje już jak tylko szczeniak przechodzi na stale jedzenie.
Tylko nie wieprzowe. Ja pisalam o zoladkach - z drobiu. Przypominam, ze psy sa miesożerne, małe wilki nie jedza gotowanych.
Jesli chodzi o szczeniaka, to tym bardziej nie powinien dostawac jogurtow czy mleko z laktoza.
I przypominam ponownie, ze niektóre psy tak maja, czyli ja nawet z tabletkami bym nie próbowała.
Mój nero je qpy królika, świnki i kota.
Królik je własne odchody juz od malego - chodzi wlasnie o bakterie. Potrzebuja tego.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Doda_']Myslalam, ze chodzi o matkę.
Mozna podawac surowe szczeniakom od 3 mcy, chociaz wielu hodowców podaje już jak tylko szczeniak przechodzi na stale jedzenie.
Tylko nie wieprzowe. Ja pisalam o zoladkach - z drobiu. Przypominam, ze psy sa miesożerne, małe wilki nie jedza gotowanych.
Jesli chodzi o szczeniaka, to tym bardziej nie powinien dostawac jogurtow czy mleko z laktoza.
I przypominam ponownie, ze niektóre psy tak maja, czyli ja nawet z tabletkami bym nie próbowała.
Mój nero je qpy królika, świnki i kota.
Królik je własne odchody juz od malego - chodzi wlasnie o bakterie. Potrzebuja tego.[/QUOTE]


Moja sunia je mięsko ale gotowane. Podanie surowego jajka i mięska może spowodować mega rozwolnienie. Polegam na wieloletnim doświadczeniu pewnej psiary. Ja wolę nie ryzykować.

Edit: moja sunia jadła kocie kooopy, ale już tego nie robi.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='edek']Moja sunia je mięsko ale gotowane. Podanie surowego jajka i mięska może spowodować mega rozwolnienie. Polegam na wieloletnim doświadczeniu pewnej psiary. Ja wolę nie ryzykować.

Edit: moja sunia jadła kocie kooopy, ale już tego nie robi.[/QUOTE]

Ten psiak raczej mial jakies problemy. Moze uczulenie?
Prawda jest taka, ze psy sa miesozerne i jedza surowe miesa. To mit ze musza jesc gotowane, choc ja sama tez moim gotuję.
Jest dieta BARF (surowe miesa) warto przeczytać. Zoladki drobiowe sa bardzo dobre na odbudowanie flory bakteryjnej.
Rozwolnienie na 100% da jogurt i mleko.
Mój Nero który wazy prawie 50kg jak wypije łyzeczkę mleka ma sraczkę stąd do Warszawy. Ma naprawde bardzo wrazliwy uklad pokarmowy. Ale surowe jajka i miesa może jeść. To sa naturalne pokarmy. Zwierzaki na wolności nie dostaną tabletek ani gotowanego mieska.
Sprobujcie z tymi tabletkami, choc ja bym odbudowala flore bakteryjna czyms naturalnym-mieso, czy cos innego.

Link to comment
Share on other sites

Mój Pączek jadł- kamienie....
Makabra, bardzo niebezpieczne...
Dostałam jakieś tabletki na bazie drożdży i przestał.
Teraz zżera królicze bobki, prędzej niż odkurzacz....:eviltong:
Może faktycznie edkowe tabletki pomogą a jeśli nie to może maluszek z tego wyrośnie...
Dzieci często jedzą dziwaczne rzeczy np mydło , ściany( ściany to w sam raz rozumiem bo sama wyżerałam dziury:evil_lol:) a potem z tego wyrastają jeśli żadne medykamenty nie pomagają:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kolejna kobietka']Odwiedzam mamunię i maluszka :)
Na temat kupek się nie wypowiadam, bo doświadczenia nie mam, na szczęście :lol:[/QUOTE]

W takim razie jesteś nie tylko kolejną, ale i szczęśliwą kobietką ;)

Link to comment
Share on other sites

Nie jest to zabronione, ale nie powinno im się dawać. Mowa o dorosłym piesku a co dopiero szczeniaczek- lepiej nie ryzykować. Nam wszystkim chyba chodzi o to, żeby nic mu nie było, prawda?
ewu - mój Nero też jest odkurzaczem niestety... królik wali bobki wszędzie gdzie tylko się da, nie wspomnę o śwince, ja nawet nie zdąze wziąc miotlę, a nero już wszystko zje. . . na innych watkach tez czytalam, ze pies je qpy... ponoć tam mówili ze surowa marchewka pomaga, a Nero je chyba kilogram dziennie i nic :evil_lol:

niektore psy wyrosna... niektore poprostu tak maja... niektorym brakuje flory bakteryjnej..........

Dogo07 - ja tez slyszalam, ze koty powinny pic mleko... nawet mojej kotce na poczatku dawalam mleko. wet złapal sie za glowe. ..
i ze jeżom sie daje jabłka.. itd, ale jak sie okazuje ze wszystko to tylko mity . . .

Link to comment
Share on other sites

Jest różnica między podawaniem mleka a jogurtu. Owszem, mleko może , ale nie musi powodować sensacji żołądkowych właśnie ze względu na laktozę, ale w jogurcie, który jak wiemy jest mlekiem sfermentowanym, laktoza ulega zmianie w laktazę(bodajże) i wcale nie musi psu szkodzić. Moja Frania od czasu do czasu bywała gó...jadem (kupy innych psów, ale nie własne i ludzkie...) Regularnie podaję jej żwacze suszone i jest ok. Tabletki rumentabs mają ten sam składnik

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...