Mazowszanka13 Posted May 20, 2015 Posted May 20, 2015 Słyszałam, że Pikuś się przeprowadza ;) Do malagos ?:) Quote
konfirm31 Posted May 20, 2015 Posted May 20, 2015 Tak :). Będzie kolejnym detowiczem u malagossów :). Oby szybko dobry domek stały mu się trafił :) Quote
Mazowszanka13 Posted May 20, 2015 Posted May 20, 2015 Tak :). Będzie kolejnym detowiczem u malagossów :). Oby szybko dobry domek stały mu się trafił :) Wspaniałe wieści :) Quote
malagos Posted May 20, 2015 Author Posted May 20, 2015 Przez te wnioski obszarowe i inne prace w pracy, jak wyjazdy szkoleniowe z rolnikami do obory za Łomżę i inne pokazy ziołowe, zabrakło mi czasu na istotne sprawy. Pojechaliśmy po Pikusia, ale że znowu stawił opór przed wsadzeniem go do samochodu, po prostu przeszłam z nim pieszo do domu na smyczy. Pies boi się dużych samochodów, ucieka do rowu, trochę też ludzi idących chodnikiem, ale nie przeszkadzało mu to w obsikiwaniu każdego słupa, krzaka, kamienia - na przestrzeni tych może 2 km podnosił nogę ze sto razy. Raz zrobił porządne kupsko. Zaprowadziłam go do kojca, zaraz Ania przyniosła miskę z wodą i drugą z jedzeniem. Poszłyśmy do domu po nasze psy (jest też Kenia), a w tym czasie Pikus oblewał dokumentnie kojec i budę zagrzebując wszystko energicznie. Zasypał ziemią dokumentnie przez te chwilę obie miski, i to z czubkiem! Nasze psy po prostu olały gościa, a Pikuś na smyczy nawet próbował się bawić z Kenią. Po godzinie znów poszłyśmy do niego, i miał spacer po sadzie. Nerwowy, biegający, węszący, ruchliwy. Jutro Ania przejmuje dyżur do soboty, my wyjeżdżamy do Maróza na nasze ulubione spotkanie organizacji pozarządowych. Także raczej nie będzie wieści do sobotniego wieczoru :) Quote
konfirm31 Posted May 20, 2015 Posted May 20, 2015 Miłego i udanego ze wszech miar wyjazdu :). Czekamy na dalsze historie pikusiowe :) Quote
Nutusia Posted May 21, 2015 Posted May 21, 2015 To nieźle Anię "urządziliście"! ;) Myślę, że on przy Waszych psach (plus Kenii) szybko się ogarnie. A jak już pozaznacza wszystko, co zaznaczyć można, też się uspokoi. Miłego wyjazdu, fajnych wrażeń i czekamy na relację słowno-fotną po powrocie! I tę z wyjazdu i tę w sprawie Pikusia :) Quote
malagos Posted May 23, 2015 Author Posted May 23, 2015 Jesteśmy już w domku :) Jak przyjechaliśmy, całe stado było z Anią w sadzie - Ania na ławce, reszta biegająca, i na mój widok zaszczekały zaniepokojone... Raptem nie bylo mnie 3 dni, a te bydlęta mnie nie poznały! Pikuś zachwycony, przywitał mnie, lizał, podskakiwał. Czarny, śliczny, zadbany, wygłaskany przez Anię, pchający się do kolan przed Sonią i Kenią. "I to jest agresywny pies?" - zapytała Ania. Na wzięcie smyczy do ręki, podbiega i daje się zaprowadzić do kojca. Jutro wezmę aparat do sadu. Zrobię plakacik i powieszę na tablicy gminnej. Czas ogłaszać Pikusia. Quote
Mazowszanka13 Posted May 23, 2015 Posted May 23, 2015 Brawo ! Musisz częściej "zatrudniać" Anię do dogomaniackich misji :) Quote
malagos Posted May 23, 2015 Author Posted May 23, 2015 Ania sama chciała Pikusia, bo stwierdziła, ze ma dużo czasu i jakoś trzeba o wypełnić :) W Marózie przegadałam dużo czasu o psach schroniskowych z prezesem Fundacji Wspomagania Wsi, który jest wolontariuszem i takim naszym osobnikiem - ma 8 psów, wszystkie z warszawskiego schroniska, dwa bez szans na adopcję... Zna oczywiście nasza Dziuniek :) Quote
malagos Posted May 24, 2015 Author Posted May 24, 2015 Nie ma to jak we własnym łóżeczku przespać do rana :), choć Mazury cudne, urocze, pachnące wakacjami i jak dla mnie - niezastąpione na letni wypoczynek :) Pikuś wybiegany, wygłaskany, wzięty na ręce - trochę zesztywniał, bo jego chyba nikt tak nie traktował! Zaczepiał Kenię do zabawy i zrobili kilka kółeczek po sadzie. Na wołania przybiega i daje łepek do pogłaskania.Dostał małą kosteczkę ze ścięgna i zostawiłam go w kojcu. Po naszym śniadaniu spróbujemy go zabrać na dłuższy spacer po polach. To nie jest ten sam pies!! Quote
Mazowszanka13 Posted May 24, 2015 Posted May 24, 2015 Jak niewiele trzeba, aby zmienić psa :) Szkoda, że tak mało ludzi potrafi/chce dać TO NIEWIELE 1 Quote
malagos Posted May 24, 2015 Author Posted May 24, 2015 Na początek stare suczyska i ich zabawy w sadzie: [url=http://postimg.org/image/3v0st5c35/][/url] [url=http://postimg.org/image/8i6uuwzg1/][/url] [url=http://postimg.org/image/trzj2vm29/][/url] Quote
malagos Posted May 24, 2015 Author Posted May 24, 2015 Pikuś i jego pozowanie do zdjęć: [url=http://postimg.org/image/aagryq84l/][/url] [url=http://postimg.org/image/o2qlgm9id/][/url] [url=http://postimg.org/image/hb06drkit/][/url] [url=http://postimg.org/image/8wp53f8v9/][/url] [url=http://postimg.org/image/3rjc826jp/][/url] Quote
malagos Posted May 24, 2015 Author Posted May 24, 2015 I taka buzia zafrasowana, jak go Ania na ręce wzięła... [url=http://postimg.org/image/mp85csp0l/][/url] [url=http://postimg.org/image/r0wr1svxh/][/url] [url=http://postimg.org/image/rce7ekcdh/][/url] [url=http://postimg.org/image/viugg5mlh/][/url] [url=http://postimg.org/image/gx3frwpt1/][/url] Quote
malagos Posted May 24, 2015 Author Posted May 24, 2015 A było tak jeszcze 4 tygodnie temu, siusianie pod siebie, lęk, niepewność... [url=http://postimg.org/image/en4e15x6l/][/url] [url=http://postimg.org/image/dm45c1g71/][/url] [url=http://postimg.org/image/4fluorayl/][/url] Quote
konfirm31 Posted May 24, 2015 Posted May 24, 2015 Śliczny ten Pikuś :). Ale widać, że woli być pieskiem naziemnym, niż naręcznym ;) ********************************* Malagosku, teraz widzę, ze podmieniliście psa :D Quote
inka33 Posted May 24, 2015 Posted May 24, 2015 O matulu, Pikuś to nie żaden latlelek tylko Kajtun z ogonem...! :blink: :blink: :blink: Myślałam, że to takie 5 kilo na krzyż, a to jednak kawałek psa jest. ;) Szacun dla Siostrzyczek od psów! :) Quote
Nutusia Posted May 25, 2015 Posted May 25, 2015 Pikuś I klasa! Dał się z agresora na miziaka przerobić, to i z wersji naziemnej na nakolankową się da!;) :) Quote
Kejciu Posted May 26, 2015 Posted May 26, 2015 no wstyd się przyznać ale dopiero dotarłam na ten wątek - kiedyś miałam w sybskrypcjach - kiedyś....na starym dogo :D ale już jestem jako 13 zaczynam śledzić! :-) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.