Maciek777 Posted December 18, 2019 Share Posted December 18, 2019 4 godziny temu, danka488 napisał: a jak dzisiaj? Tak jak wczoraj czyli dobrze jak na stan zdrowia. Śniadanie zjedzone, ogonem pomachane:) Teraz takie zwyczajne gesty z jej strony bardzo cieszą. Chociaż kolacje zjadła do połowy. Podejrzewam, że to dlatego, że dostała ją w domu, a w domu niedojadanie nigdy nie było czymś niezwykłym. Całe życie na dworze robi swoje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Danusia - Lusia Posted December 18, 2019 Share Posted December 18, 2019 41 minut temu, Maciek777 napisał: Tak jak wczoraj czyli dobrze jak na stan zdrowia. Śniadanie zjedzone, ogonem pomachane:) Teraz takie zwyczajne gesty z jej strony bardzo cieszą. Chociaż kolacje zjadła do połowy. Podejrzewam, że to dlatego, że dostała ją w domu, a w domu niedojadanie nigdy nie było czymś niezwykłym. Całe życie na dworze robi swoje... to dobrze ! dzielna dziewczynka , niech korzysta z dworu póki jest pogoda, może jej na dworze będzie lepiej ? nie wiem, to Ty Maćku decydujesz! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted December 18, 2019 Share Posted December 18, 2019 1 godzinę temu, danka488 napisał: to dobrze ! dzielna dziewczynka , niech korzysta z dworu póki jest pogoda, może jej na dworze będzie lepiej ? nie wiem, to Ty Maćku decydujesz! Ja w zasadzie nie decyduję. Decyduje sama Panda. Wczoraj zabrałem ją na noc do domu by mieć ją na oku. Wychłodziłem pokój, porozkładałem mokre ręczniki (jak pisała Tyś(ka)), a ona w nocy chciała wyjść. Wyszliśmy, załatwiła się i stanęła przy drzwiach od kojca. Wołałem ją to zrobiła kilka kroków do mnie i znowu do drzwi. Tak kilka razy. Więc jej otworzyłem. Chwilę posiedziałem przy niej, pogłaskałem, po czym ona weszła do budy. Nie wiem czy fizycznie jest jej lepiej w kojcu (czy nie za chłodno), ale psychicznie na pewno lepiej czuje się na zewnątrz niż w domu. Przed chwilą przyszły te zdjęcia RTG klatki piersiowej i łapki. Niestety nie znam się na tyle by móc odczytać zdjęcie klatki jakoś fachowo. Co do zdjęcia łapki to ciemniejsze pole w środku kości świadczy o postępującym procesie nowotworowym i zdaniem weta jest duża różnica między zdjęciem sprzed miesiąca, a obecnym. Chociaż wszyscy wiemy, że teraz to nie łapka jest głównym problemem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Danusia - Lusia Posted December 18, 2019 Share Posted December 18, 2019 mi też to nic nie mówi:( może ktoś więcej zobaczy z tych zdjęć. Maćku , skoro ona wybiera dwór, to zostaw ją , teraz pogoda jeszcze jest dodatnia. Na pewno lepiej się jej oddycha ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted December 18, 2019 Share Posted December 18, 2019 7 minut temu, danka488 napisał: mi też to nic nie mówi:( może ktoś więcej zobaczy z tych zdjęć. Maćku , skoro ona wybiera dwór, to zostaw ją , teraz pogoda jeszcze jest dodatnia. Na pewno lepiej się jej oddycha ! Do odczytania tego zdjęcia chyba po prostu trzeba się kierować treścią ostatniego opisu z lecznicy. Wet mi chwilę opowiadał co na tym zdjęciu widać, ale nie znając fachowego języka nie udało mi się tego zapamiętać. Tak też zrobię i pozwolę jej być na tym dworze cały czas, o ile nie zauważę, że jest jej zimno czy coś. Chciałoby się mieć ją na oku gdyby coś złego miałoby zacząć się dziać, ale na dworze jest po prostu mniejsza szansa, że w ogóle to coś złego się zacznie. Teraz role się odwróciły i to ja się cieplej ubieram by spędzać z nią więcej czasu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Danusia - Lusia Posted December 18, 2019 Share Posted December 18, 2019 1 godzinę temu, Maciek777 napisał: Do odczytania tego zdjęcia chyba po prostu trzeba się kierować treścią ostatniego opisu z lecznicy. Wet mi chwilę opowiadał co na tym zdjęciu widać, ale nie znając fachowego języka nie udało mi się tego zapamiętać. Tak też zrobię i pozwolę jej być na tym dworze cały czas, o ile nie zauważę, że jest jej zimno czy coś. Chciałoby się mieć ją na oku gdyby coś złego miałoby zacząć się dziać, ale na dworze jest po prostu mniejsza szansa, że w ogóle to coś złego się zacznie. Teraz role się odwróciły i to ja się cieplej ubieram by spędzać z nią więcej czasu... widzisz do czego doszło:) PANDUSIA rządzi i dyktuje warunki ! pozwól jej na bycie dominującą damą ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Danusia - Lusia Posted December 19, 2019 Share Posted December 19, 2019 jak minęła noc? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted December 19, 2019 Share Posted December 19, 2019 6 godzin temu, danka488 napisał: 21 godzin temu, danka488 napisał: widzisz do czego doszło:) PANDUSIA rządzi i dyktuje warunki ! pozwól jej na bycie dominującą damą ! Oczywiście, że pozwolę :) 6 godzin temu, danka488 napisał: jak minęła noc? Myślę, że dobrze. Raczej bez zmian od niedzieli. Rano jak zwykle twardo spała. Nie wiem tylko czy zjadła mniej czy ja nałożyłem jej więcej niż zwykle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Danusia - Lusia Posted December 19, 2019 Share Posted December 19, 2019 9 minut temu, Maciek777 napisał: Myślę, że dobrze. Raczej bez zmian od niedzieli. Rano jak zwykle twardo spała. Nie wiem tylko czy zjadła mniej czy ja nałożyłem jej więcej niż zwykle. TO DOBRZE:) i oby tak było jak najdłużej ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Danusia - Lusia Posted December 19, 2019 Share Posted December 19, 2019 Dnia 8.08.2018 o 20:30, danka488 napisał: i nadrabiam zaległości:) SERDECZNIE DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKIE WPŁATY :) 25.01.2018 r. - Paula_T 10,- zł. na koncie mamy 910,- zł. 01.02.2018 r. - Olena84 20,-zł. na koncie mamy 930,- zł. 07.02.2018 r. - Mama Oleny 50,- zł. na koncie mamy 980,- zł. 12.02.2018 r. - asiuniab 10,- zł. na koncie mamy 990,- zł. 28.02.2018 r. - Olena84 20,- zł. na koncie mamy 1.010,- zł. 06.03.2018 r. - Mama Oleny 50,- zł. na koncie mamy 1.060,- zł. 12.03.2018 r. - asiuniab 10,- zł. na koncie mamy 1.070,- zł. 16.03.2018 r. - Pucka69 III - IV 20,- zł. na koncie mamy 1.090,-zł. 21.03.2018 r. - BAKUSIOWA 20,- zl. na koncie mamy 1.110,- zł. 27.03.2018 r. - Paula_T 10,- zł. na koncie mamy 1.120,- zł. 04.04.2018 r. - Olena84 20,- zł. na koncie mamy 1.140,- zł. 06.04.2018 r. - Mama Oleny 50,- zł. na koncie mamy 1.190,- zł. 11.04.2018 r. - asiuniab 10,- zł. na koncie mamy 1.200,- zł. 22.04.2018 r. - BAKUSIOWA 30,- zł. na koncie mamy 1.230,- zł. 25.04.2018 r. - Paula_T 10,- zł. na koncie mamy 1.240,- zł. 04,.05.2018 r. - Olena 84 V-VI 40,- zł. na koncie mamy 1.280,- zł. 11.05.2018 r. - asiuniab 10,- zł. na koncie mamy 1.290,- zł. 14.05.2018 r.- Pucka69 10,- zł. na koncie mamy 1.300,- zł. 17.05.2018 r. - mama Oleny 25,- zł. na koncie mamy 1.325,- zł. 20.05.2018 r. - BAKUSIOWA 30,- zł. na koncie mamy 1.355,- zl. 24.05.2018 r. - Paula_T 10,- zł. na koncie mamy 1.365,- zł. 30.05.2018 r. - Olena84 10,- zł. na koncie mamy 1.375,- zł. 11.06.2018 r. - asiuniab 10,- zł. na koncie mamy 1.385,- zł. 11.06.2018 r. - Mama Oleny 25,-zł. na koncie mamy 1.400,- zł. 25.06.2018 r. - Paula_T 10,- zł. na koncie mamy 1.410,- zł. 25.06.2018 r. - BAKUSIOWA 30,- zł. na koncie mamy 1.440,- zł. 29.06.2018 r. - Olena84 10,- zł. na koncie mamy 1.450,- zł. 09.07.2018 r. - Mama Oleny 25,- zł. na koncie mamy 1.475,- zł. 16.07.2018 r. - asiuniab 10,- zł. na koncie mamy 1.485,- zł. 16.07.2018 r. - BKUSIOWA 30,- zł. na koncie mamy 1.515,- zł. 23.07.2018 r. - Pucka69 20,- zł. na koncie mamy 1.535,- zł. 25.07.2018 r. - Paula_T 10,- zł. na koncie mamy 1.545,- zł. 02.08.2018 r. - Olena84 10,- zł. na koncie mamy 1.555,- zł. jutro zrobię przelew do Maćka na tą kwotę:) przepraszam jeszcze raz za nieobecność :):) nanoszę rozliczenie Pandusi:) dziękuję za wszystkie wpłaty:) 13/08/2018 - 25,00 mama Oleny 35.- zł. mamy 35,- zł 15/08/2018 - 30,00 Bakusiowa mamy 65,-zł. 16/08/2018 -10,00 asiuniab mamy 75,-zł. 23/08/2018 - 10,00 Paula_T mamy 85,-zł. 03/09/2018 - 10,00 Olena mamy 95-zł. 07/09/2018 - 20,00 Mama Oleny mamy 115,-zł 10/09/2018 - 30,00 BAKUSIOWA mamy 145,-zł. 17/09/208 - 10,00 asiuniab mamy 155,-zł. 25/09/2018 - 10,00 Paula_T mamy 165,-zł. 01/10/2018 - 35,00 OLENA mamy 200,-zł. 15/10/2018 - 10,00 asiuniab mamy 210,-zł. 16/10/2018 - 30,00 Bakusiowa mamy 240.-zł. 25/10/2018 - 10,00 Paula_T mamy 250,-zł. 05/11/2018 - 35,00 Olena mamy 285-zł. 06/11/2018 - 10,00 mama Oleny mamy 295,-zł. 15/11/2018 asiuniab - 10,00 mamy 305,-zł. 15/09/2018 Pucka - 40,00 IX- XII mamy 345,-zł. 18/11/2018 Bakusiowa 30,00 mamy 375,-zł. 29/11/2018 Pucka - 20,00 mamy 395,-zł. 04/12/2018 Olena - 25,00 mamy 420,- zł. 16/12/2018 r. Bakusiowa - 20,00 mamy 440,- zł. 17/12/2018 r. asiuniab - 10,00 mamy 450,- zł. 19/12/2018 r. paula_T - 10,00 mamy 460,-zł. I 2019 r. Bakusiowa - 25,00 mamy 485,00 Olena - 25,00 mamy 510,00 mama Oleny - 10,00 mamy 520,00 asiuniab - 10,00 mamy 530,00 Paula T - 10,00 mamy 540,00 II 2019 r. Bakusiowa - 25,00 mamy 565,00 Olena - 25,00 mamy 590,00 asiuniab - 10,00 mamy 600,00 Paula T - 10,00 mamy 610,00 pucka - 20,00 mamy 630,-00 III 2019 r. Bakusiowa - 30,00 mamy 660,00 Olena - 25,00 mamy 685,00 asiuniab - 10,00 mamy 695,00 Paula T - 10,00 mamy 705,00 pucka - 20,00 mamy 725,-00 mama Oleny - 10,00 mamy 735,00 IV 2019 r. Bakusiowa - 25,00 mamy 760,00 Olena - 25,00 mamy 785,00 asiuniab - 10,00 mamy 795,00 Paula T - 10,00 mamy 805,00 mama Oleny - 10,00 mamy 815,00 V 2019 r. Bakusiowa - 30,00 mamy 845,00 Olena - 25,00 mamy 870,00 mama Oleny - 10,00 mamy 880,00 asiuniab - 10,00 mamy 890,00 Paula T - 10,00 mamy 900,00 Pucka - 20,00 mamy 920,00 VI 2019 r. Bakusiowa - 25,00 mamy 945,00 Olena - 25,00 mamy 970,00 mama Oleny - 10,00 mamy 980,00 asiuniab - 10,00 mamy 990,00 Paula T - 10,00 mamy 1.000,00 VII 2019 r. Olena - 25,00 mamy 1.025,00 mama Oleny - 10,00 mamy 1.035,00 asiuniab - 10,00 mamy 1.045,00 Paula T - 10,00 mamy 1.055,00 Bakusiowa -25,00 mamy 1.080,00 VIII 2019 r. Bakusiowa -25,00 mamy 1.105,00 Olena - 20,00 mamy 1.125,00 mama Oleny - 10,00 mamy 1.135,00 asiuniab - 10,00 mamy 1.145,00 Paula T - 10,00 mamy 1.155,00 IX 2019 r. Bakusiowa -25,00 mamy 1.180,00 Olena - 20,00 mamy 1.200,00 mama Oleny - 10,00 mamy 1.210,00 asiuniab - 10,00 mamy 1.220,00 Paula T - 10,00 mamy 1.230,00 Pucka - 40,00 mamy 1.270,00 X 2019 r. Bakusiowa -25,00 mamy 1.295,00 asiuniab - 10,00 mamy 1.305,00 Paula T - 10,00 mamy 1.315,00 XI 2019 r. Bakusiowa -25,00 mamy 1.340,00 asiuniab - 10,00 mamy 1.350,00 Paula T - 10,00 mamy 1.360,00 Pucka - 20,00 mamy 1.380,00 na dzień 15.XII.2019 r. nie mam żadnych wpłat. Proszę sprawdzajcie mnie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted December 19, 2019 Share Posted December 19, 2019 Z trudem to piszę, ale Panda odeszła. Wieczorem byłem z nią w lecznicy na eutanazji. Chwilę przed wyjazdem konsultowałem się z Panią Danką. Wspólnie stwierdziliśmy, że nie możemy narażać Pandy na dalsze i to jeszcze większe cierpienia. Nawet czekanie do jutra było wielkim ryzykiem. Skąd taka decyzja? Już rano było coś nie tak z tym niedojedzonym śniadaniem bo zwykle to rano zjadała wszystko i jeszcze chciała więcej. Po powrocie z pracy im dłużej z nią przebywałem tym więcej niepokojących sygnałów odbierałem. Oddech miała przyspieszony i niespokojny. Nie chodziła już w tym wolniejszym tempie co przez ostatnie kilka dni, a jeszcze wolniej i częściej się zatrzymywała. Pod wieczór, gdy podawałem jej tabletkę w kawałku mokrej karmy to ledwo zjadła i to dopiero po chwili. Powyższe objawy nie pokazują, że nagle jej stan się bardzo pogorszył, ale to, że jej zdrowie znowu zaczęło podupadać więc nie było sensu czekać aż będzie cierpieć jeszcze bardziej. Zwłaszcza, że lepiej by już nie było. I tak jej wet prowadzący powiedział w poniedziałek, że obojętnie kiedy się na to zdecyduję to nie będzie zła decyzja. Wetka, która ją usypiała też nie miała wątpliwości i mówiła, że Panda już łapie każdy oddech i nie warto by było dłużej czekać. Decyzja była bardzo ciężka, jak i ciężko jest teraz gdy już jej nie ma, chociaż jeszcze to do mnie w pełni nie dotarło. Ale czuję też ulgę - że już się nie męczy i oszczędziliśmy jej o wiele większego cierpienia, które mogło przyjść nawet już dzisiaj w nocy. Najważniejsze, że Panda jest wolna od bólu i tylko to się liczy. Życie jej nie oszczędzało. Chociaż samo odejście z tego świata miała łagodne. Ja wierzę, że jej życie na tym się nie zakończyło i nie mam na myśli tylko życia w naszej pamięci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Danusia - Lusia Posted December 19, 2019 Share Posted December 19, 2019 20 minut temu, Maciek777 napisał: Z trudem to piszę, ale Panda odeszła. Wieczorem byłem z nią w lecznicy na eutanazji. Chwilę przed wyjazdem konsultowałem się z Panią Danką. Wspólnie stwierdziliśmy, że nie możemy narażać Pandy na dalsze i to jeszcze większe cierpienia. Nawet czekanie do jutra było wielkim ryzykiem. Skąd taka decyzja? Już rano było coś nie tak z tym niedojedzonym śniadaniem bo zwykle to rano zjadała wszystko i jeszcze chciała więcej. Po powrocie z pracy im dłużej z nią przebywałem tym więcej niepokojących sygnałów odbierałem. Oddech miała przyspieszony i niespokojny. Nie chodziła już w tym wolniejszym tempie co przez ostatnie kilka dni, a jeszcze wolniej i częściej się zatrzymywała. Pod wieczór, gdy podawałem jej tabletkę w kawałku mokrej karmy to ledwo zjadła i to dopiero po chwili. Powyższe objawy nie pokazują, że nagle jej stan się bardzo pogorszył, ale to, że jej zdrowie znowu zaczęło podupadać więc nie było sensu czekać aż będzie cierpieć jeszcze bardziej. Zwłaszcza, że lepiej by już nie było. I tak jej wet prowadzący powiedział w poniedziałek, że obojętnie kiedy się na to zdecyduję to nie będzie zła decyzja. Wetka, która ją usypiała też nie miała wątpliwości i mówiła, że Panda już łapie każdy oddech i nie warto by było dłużej czekać. Decyzja była bardzo ciężka, jak i ciężko jest teraz gdy już jej nie ma, chociaż jeszcze to do mnie w pełni nie dotarło. Ale czuję też ulgę - że już się nie męczy i oszczędziliśmy jej o wiele większego cierpienia, które mogło przyjść nawet już dzisiaj w nocy. Najważniejsze, że Panda jest wolna od bólu i tylko to się liczy. Życie jej nie oszczędzało. Chociaż samo odejście z tego świata miała łagodne. Ja wierzę, że jej życie na tym się nie zakończyło i nie mam na myśli tylko życia w naszej pamięci. :(:(:( wiem, że decyzja była ciężka, ale Pandusia słabła, więc to była słuszna decyzja. Wiadomo, że szans na wyleczenie nie miała:( choroba nowotworowa postępowała:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Danusia - Lusia Posted December 19, 2019 Share Posted December 19, 2019 biegaj kochana z Kluseczką bez bólu i oddychaj pełną piersią:(:( znowu jesteście RAZEM ! :(:(:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elficzkowa Posted December 19, 2019 Share Posted December 19, 2019 Pandusia [*]... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pucka69 Posted December 19, 2019 Share Posted December 19, 2019 Żegnaj Maleńka (*) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dusia-Duszka Posted December 20, 2019 Share Posted December 20, 2019 Bardzo współczuję. Zupełnie inny wymiar mają teraz Wasze przepiękne zdjęcia ze wspólnego wędrowania... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bakusiowa Posted December 20, 2019 Share Posted December 20, 2019 Biegaj po łąkach razem z Kluseczką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Danusia - Lusia Posted December 20, 2019 Share Posted December 20, 2019 poproszę kingę o zmienienie tematu : KLUSIA i PANDUSIA obie biegają za TM :(:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinga_kinga7 Posted December 20, 2019 Author Share Posted December 20, 2019 14 minut temu, danka488 napisał: poproszę kingę o zmienienie tematu : KLUSIA i PANDUSIA obie biegają za TM :(:( Zmienione, biegajcie razem dziewczyny szczęśliwe i wolne od bólu [**] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Danusia - Lusia Posted December 20, 2019 Share Posted December 20, 2019 2 minuty temu, kinga_kinga7 napisał: Zmienione, biegajcie razem dziewczyny szczęśliwe i wolne od bólu [**] dziękuję! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted December 20, 2019 Share Posted December 20, 2019 Pandusiu... miałaś mądrego, wspaniałego Opiekuna... Żegnaj, maleńka! [*] Maćku, tak bardzo mi przykro :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Danusia - Lusia Posted December 20, 2019 Share Posted December 20, 2019 rzeczywiście! ja też chylę czoło przed Maćkiem. Dziękuję za opiekę nad Klusią i Pandusią :):) Muszę powiedzieć, że reakcje Maćka były natychmiastowe i oczywiście trafne !!!! Wspaniały człowiek! dobrze, że dziewczynki poznały go! i były pod Jego opieką. Jak On sobie radzi:( przecież Jemu jest bardzo przykro:( na pewno nie raz zobaczy Pandusię :(:( Trzymaj się Maćku! Ty ten brak odczujesz najbardziej:( a wiem, że Jesteś bardzo wrażliwym facetem :( 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted December 20, 2019 Share Posted December 20, 2019 Współczuję. Zrobiłeś, co musiałeś; to nasz obowiązek, oszczędzić im bólu i cierpienia. Bardzo mi szkoda, bo wiedzieć a przeżyć - to dwie różne rzeczy. Panda miała u Maćka dobry czas i dobre, spokojne życie. Wspaniałą opiekę. Ściskam mocno. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinga_kinga7 Posted December 20, 2019 Author Share Posted December 20, 2019 1 godzinę temu, Tyś(ka) napisał: Pandusiu... miałaś mądrego, wspaniałego Opiekuna... Żegnaj, maleńka! [*] Obie dzewczyny miały u Maćka prawdziwy dom, kochającego, troskliwego opiekuna ! Kto wie co byłoby z nimi, gdyby nie zostały wyciągnięte ze schroniska.... 1 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted December 20, 2019 Share Posted December 20, 2019 Pandusiu [*] zegnaj kochana malenka :( Maćku dziekujemy za opieke i dom dla Pandusi i Klusi.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.