Los na loterii wygrała - w Tarnowskich Górach zamieszkała!!! Wierka już w DS :):):)

[milagros19853201]

i hoooopa wysoko watek

[Nutusia]

Jak tam Wieroczka, pomagasz Pani w świątecznej krzątaninie?... ;)

[Gosiapk]

[quote name='Nutusia']Jak tam Wieroczka, pomagasz Pani w świątecznej krzątaninie?... ;)[/QUOTE] Tia... pewnie pomaga, aby pani nie miała za mało do roboty :D

[Kejciu]

W sprawie Wiery 13 grudnia ( piątek ) były dwa telefony - jeden od pani która pisze do mnie na fb od 1,5 msc że ją weźmie, żeby ją przywieźć, że juz ją kocha i obiecywała że zadzwoni - zadzwoniła po 1,5 msc do Nutusi - później ja z nią rozmawiałam niby wszystko w miarę ok ale Pani ma 7-8 letniego psa który większość czasu spędza w łazience, boi się własnego cienia - nie konsultowała go z behawiorystą bo jej wet powiedział że ten pies ma coś nie tak z psychiką i nie da się " tego naprawić " - na moje zapytanie czy jest w stanie pojechać do Opola poznać Wierę powiedziała że tak - na pytanie co w sytuacji gdy jej pies nie zaakceptowałby Wiery - czy będzie mogła ją odwieźć spowrotem powiedziała że nie ma takiej opcji żeby ją wiozła ponownie - powiedziałam Pani że proponuję aby poszukała pieska gdzieś w Warszawie gdzie będzie mogła na miejscu sprawdzić reakcję swojego psiaka na nowego lokatora - w odpowiedzi Pani krzyknęła mi do słuchawki : TAK? TO W TAKIM RAZIE JA JUŻ PANI BARDZO DZIĘKUJĘ!!!! i się rozłączyła :)
sprawa jest o tyle dziwna że wiadomości jakie Pani mi pisała na fb sa naprawdę o dziwnej treści, pisane grubo w nocy - no ale nie każdy pracuje do 17 więc to jestem w stanie zrozumieć, odpisywałam jej że proszę o kontakt telefoniczny i podawałam mój numer w odpowiedzi dostawałam " A to mój...... " itp
potem przestałam wogóle odpisywać bo od razu wiedziałam że już nic z tego nie będzie, obiecywała wielokrotnie, nie dzwoniła... jak komuś zalezy na adopcji pieska nie załatwia sprawy wiadomościami o treści " proszę ją przywieźć biorę ją!!!!!!!!!" i cała reszta była własnie tego pokroju także dałam sobie spokój z odpisywaniem to w końcu zadzwoniła :)

no cóż:)


Drugi telefon za 2 h odebrała Nutusia - Państwo z Opola - wszystko ok, Nutusia powiedziała że skontaktuję się z Państwem po 17 jak wyjdę z pracy bo w pracy nie bardzo mogę rozmawiac - dzwoniłam od 18:30 przez godzinę i cisza, wysłałam sms z prośbą o kontakt że dzwonię w sprawie Wiery - nie odpisali i do dnia dzisiejszego nie zadzwonili....


Czekamy na super domek :)może telefon jeszcze zadzwoni :)

[Mazowszanka13]

Sprawdź czy Pani nie ma na Czarnych kwiatkach. Jeśli nie to wpisz. Szkody może nie zrobi, ale czas i nadzieję zabiera.
Malagos miałą kiedyś taką wielbicielkę, co każdą suczkę od niej chciała, ale nigdy nie było ciągu dalszego.

A co do nieodpowiadających telefonów to ja już zaliczyłam kilku takich "zainteresowanych psem".

[bukowa]

to czekamy na "ten" domek

[Gosiapk]

[quote name='Mazowszanka2']Sprawdź czy Pani nie ma na Czarnych kwiatkach. Jeśli nie to wpisz. Szkody może nie zrobi, ale czas i nadzieję zabiera.
Malagos miałą kiedyś taką wielbicielkę, co każdą suczkę od niej chciała, ale nigdy nie było ciągu dalszego.

A co do nieodpowiadających telefonów to ja już zaliczyłam kilku takich "zainteresowanych psem".[/QUOTE]

Ta babka u malagos chyba nadal się do niej odzywa :)

[malagos]

nie, już przestała :) Aż mi jej brakuje, to pani Wojciech....ska :)
Kejciu, już te nocne mejle by mi dały do myślenia, zawsze się boję, że muszę przy tym wszystkim być niezłym psychologiem, a wcale nie muszę, do cholery... Nie raz wysłuchiwałam zwierzęń, problemów, po diabła - tu sie na to samo zanosiło.

[Kejciu]

Ja ją od razu skresliłam chociaż nie ukrywam odezwała się jak Wiera była jeszcze na ulicy i ją już ogłaszałam - i zrobiła mi nadzieję...

no cóż muszę sie przyzwyczajać :)

[Nutusia]

Mi dużą nadzieję zrobił ten drugi telefon. Rozmowa była z rodzaju takich, na jakie się czeka przy adopcjach psiaków. Aż się wierzyć nie chce, że w ten sposób się to skończyło :( Ale jak to mówią - był czas przywyknąć ;)

[Kejciu]

Czy umiałby ktoś zrobić plakacik dla Wiery?
powieszę w mojej lecznicy a sama niestety robić nie umiem :(

[malagos]

Poproś Ryjonka, dla Greyki śliczny zrobiła.

[Kejciu]

Bazarek wątróbkowy dla Wiery [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/249682-Ciasteczka-w%C4%85tr%C3%B3bkowe-dla-psiak%C3%B3w-do-30-12-na-utrzymanie-SAMBY-i-WIERY?p=21687609#post21687609[/URL]

[Kejciu]

Do Wiery niestety pewnie już po świętach ale dotrze Mikołaj z wielką paczką :-)
Zakupiłam dla niej sporo gryzaków - Dexterka mówiła że Wierka lubi się nimi zajmować jak zostaje w boksie to żeby dziewczynka nam się nie nudziła :)
Kilka zabawek - bo gapcia nic jej nie kupiłam jak ją zostawiałam :( i nie miała swoich - oraz Fiprex na kleszcze i preparat do dosypywania do jedzenia - witaminowy
W sumie zapłaciłam 126,33zł
Paczka pójdzie bezpośrednio do Dexterki aby dwa razy nie płacić za wysyłkę

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/51/ucw9.jpg/"][IMG]http://img51.imageshack.us/img51/9154/ucw9.jpg[/IMG][/URL]


Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

[Ziutka]

No to sie Wieruszka ucieszy :)

[Marysia R.]

Propozycja plakatu dla Wiery. Wszelkie uwagi chętnie uwzględnię:)
[IMG]http://imageshack.us/a/img208/3403/j8a2.jpg[/IMG]
Gdyby ktoś chciał wydrukować to wyślę w pełnym rozmiarze mailem:)

Edited December 22, 2013 by Marysia O.

[bukowa]

piękny plakacik!
idę na bazarek hopać

[milagros19853201]

hopa wierke wysoko

[bukowa]

zaglądam wieczorkiem do Wierki

[jotpeg]

[SIZE=3][COLOR=#006400][I][B]:tree1: Domku własnego, dobrego DOMU!!! :tree1:[/B][/I][/COLOR][/SIZE]

[Nutusia]

Wszelkiej szczęśliwości świątecznie życzą i Ludzikom i Psiakom :)

[wawer]

[quote name='jotpeg'][SIZE=3][COLOR=#006400][I][B]:tree1: Domku własnego, dobrego DOMU!!! :tree1:[/B][/I][/COLOR][/SIZE][/QUOTE]

Ode mnie też - dla wszystkich psiaków na świecie!

[Marysia R.]

Życzę wszystkim pięknych, ciepłych świąt, spędzonych w gronie najbliższych - ludzi i zwierząt:smile:

[wawer]

[IMG]http://kartkolandia.pl/kartki/1/1/d/kartki-boze-narodzenie-bozonarodzeniowy-jamnik-1829.jpg[/IMG]

[dexterka]

Paczuszka o której wyżej pisała Kejciu już do nas dotarła. Wierka dostała cudowny prezent od cioteczki, no sami zobaczcie :)

[IMG]http://i40.tinypic.com/n48303.jpg[/IMG]