Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Witamy serdecznie. 

Do rozliczenia dodałam mięsko i zakup karmy Josera Festival. 

Dziś będziemy mieli gościa bo przyjedzie moja siostra ze swoją sunieczką. Zamieszanie będzie zapewne dość duże więc niektóre egzemplarze zostaną odprowadzone do kojca aby nie dziczeć. Trudno mi ogarnąć rozumem jak to będzie bo siostra nie wie ile ja mam menażerii, no ale nic nie poradzę.

Przygotowujemy się do zrobienia nowego wybiegu dla Beti i Poli, Chcę zakupić płyty chodnikowe, ciężarówkę żwirku i panele ogrodzeniowe aby im odgrodzić około 100 metrów terenu. Dwa boki już mają ogrodzone bo jest to ogrodzenie zewnętrzne. Płyty i żwir potrzebne są do przestawienia dwóch kojców, które kupiliśmy dwa lata temu, trzeba zlikwidować prowizorkę, na której obecnie stoją kojce.  Także mamy plany i mam nadzieję, że je wykonamy w sierpniu.

Uparcie uczymy Polę i Beti załatwiania się na smyczy, szczególnie Beti jest uparta jak osioł i wiecznie sika i załatwia się w kojcu po spacerach. Sporadycznie zaś korzysta ze spaceru. No ale jest minimalny postęp i nie odpuszczamy.

DSCF2938.JPG

DSCF2930.JPG

DSCF2945.JPG

Posted

Gusiaczku, obyło się jakoś. Jedynie Pola zaatakowała raz sunię mojej siostry. Musiałam Polę i Beti przyprowadzić na werandę bo zbliżała się burza i Pola skorzystała z okazji i przemknęła do domu no i rzuciła się na małą sunię. Sunia potem w ogóle bała się poruszać po domu. Zresztą to taki straszek biedny i nie opuszcza mojej siostry na metr nawet. 

Dziś zakupiliśmy kropelki na odpchlenie stada, na paragonie jest suma 120 zł, ale nasza Lady to 25 zł, a nasza Fiźka 7 zł i Roza mająca swój wątek 13 zł, także odliczam 75 zł na pozostałe psiaki. Niedługo zakupimy też nową partię tabletek odrobaczających gdyż nasz zapas się skończył. Potem szczepienia na wściekliznę po kolei.

Jutro planujemy zakup przęseł do wybiegu Poli i Beti, tego nie doliczamy do psich pieniędzy, wyjdzie około 400 zł. Potem wywrotka piachu i płyty aby część powierzchni im wyłożyć.

A oto nasz gość.

FiPcypB71JDMWduuMD619BwM8TDG2TnnusO4VOFH

Posted

Rozi, witaj.

Ta sunia i wielkościowo jak Gackowa i z charakteru, ciężko ją nawet pogłaskać, wręcz niewykonalne dla obcych, tylko moja siostra może ją przytulać i właściwie sunia co rusz wskakuje siostrze na kolana i tak spędza czas.

Posted

Witam serdecznie, wpadłam po wieści i wypadam odpocząć po trudach bycia poza domem tam, gdzie wiele smutnych wieści czekało zaczajonych za winklem dobrych wspomnień ... podróże do miejsc utraconych nie są jednak dobrym pomysłem na życie, które zdecydowanie w odwrocie ... często z podkulonym ogonem . Zatem pozdrawiam z serca i do poczytania :)

Posted

Gusiaczku witaj w naszym głuchym wątku, gdzie echo hula całymi tygodniami.

U nas standard, cały dzień spędziliśmy w ogrodzie. Dziś ustawialiśmy przęsła ogrodzeniowe dla Poli i Beti, wyszedł nam kojec o pow. ponad 60 m kw. Psiaki w miarę funkcjonują, Jordi niestety coraz gorzej, znowu trzeba się udać po serię zastrzyków dla dziadka. Pola i Beti jak zawsze w swoim własnym świecie, dalej pobierają nauki wychodzenia na spacer i korzystania na nim z przypiętą smyczą - jeśli o Beti chodzi to masakra od kilku lat. Ja już myślę, że ona nigdy się nie nauczy.

hkWjw2GRSC2OwNVytZ9rXFVEALehs_0QeFdmotU7

QSYLdF0kVczYmz9wkd6_C25oSqdqd6hY00CLzJMf

8zlNcZHZ3r5KzCEDL4tbtwi0ZR0B9BgWbUBXFTgy

rpS8QYk_AJ3zfLWXJYZIqhs9FFC2e1aEHonZNIlL

cLVMutKWFVf7pck_fiRyqzcjuB45BUuaDITi7gFJ

Posted

Grzybów nie lubię, nie lubię też ich zbierać i nigdy mi się to nie podobało choć siostra mojej babci ciągała mnie po kościerzyńskich lasach jak miałam 7-8 lat.

Witamy wszystkich zaglądających nawet jednym okiem.

Do rozliczenia dodałam ryż i mięsko choć gdzieś są jeszcze paragony za ostatnie 10 dni..........może odnajdę.

Zamówię też worek karmy i potem odliczę.

Z piątku na sobotę jedziemy w okolice Borów Tucholskich - spotkanie z rodzicami TZ-a, którzy tam odpoczywają więc mamy bliżej niż do Świnoujścia, wracamy w niedzielę. Niektóre egzemplarze trafią do hoteliku. Zaklepałam miejsce. 

Wybieg postawiony, Beti i Pola nie dadzą rady się już wymknąć bo przęsła są mocne i stabilne. W sumie wydaliśmy około 600 zł. Jeszcze potrzebujemy wywrotkę fajnego żwirku i używane płyty chodnikowe aby lepiej ustawić kojce na wybiegu. Może gdzieś upoluję w okolicy coś używanego.

Wczoraj do 16 urzędowaliśmy w ogrodzie, a potem koniec sielanki bo się rozpadało i tak z przerwami jest do teraz. Także przemykamy co 2 godzinki na spacery. 

Pozdrawiamy wszystkich.

Posted

Witam,

dodałam do rozliczenia 40, 78 zł z paragonów z 19 i 23 sierpnia.

Zwierzaki żyją, wybieg, który zrobiliśmy spełnia swoją rolę i wydaje się być całkiem ok. Pola i Beti nie dają rady go sforsować. Pozostała kosmetyka wnętrza. Wybieg ma 64 metry kw. 

8ZHSlYw-MDGjcTH-SXqnjmaHFDm1NJ2kdOSxVRVy

IEs1zem6Xd8ndiiV32MMxY69hlJ5RpcFYdQfGp-1

f-gfhodGe2nSYL9Bj3_UPUUhoez8Hb_8Nxnp8voj

Nyx2jm_C1jV54joP3-eULwBdhffM9SMJDd6cUqbl

 

Posted

No wybieg wielkości mieszkanka w bloku, przynajmniej moi rodzice takową powierzchnię mieli 100 lat temu :-).

Mili zaglądający jednym okiem i pamiętający jeszcze o nas, że w ogóle istniejemy - bardzo dziękujemy za wpłatę od Zuanna, do rozliczenia dodałam 50 zł z mojego bazarku i odjęłam ostatnie zakupy - ryż i mięsko. Czas zrobić bazar genealogiczny bo powoli widać dno w psiej skarpecie, a jak zakupimy tabletki odrobaczające to będzie kiepska sprawa. 

W sumie nic się nie dzieje, nie licząc niespodzianek w wykonaniu Jordana i Rozy, którzy miewają problemy żołądkowe z niewiadomych powodów, niczego im nie zmieniamy w diecie, stoję w garach każdego dnia i jedzą gotowane, a suchą karmę mamy dla nich jako dodatek na dni kiedy trzeba szybko oporządzić stado albo dokarmić po południu. 

Porzucony Jordi.

DPPRP5Y8dcXO98H6oXnuIeOF5ejKYyp8hx162L5A

Kąpiel.

yHtgeRUbCutvlkU6D9FK9-KpE1ay-mkHEO8mWFNR

Nocna miejscówka Greci.

fyXc5oe5UiOk4YNE4-XFvhIMP4sRKGO7ymqQYlZf

Posted
O 20.08.2016 o 19:30, rozi napisał:

Podoba mi się to tłuste, rude kociuszysko. Nie znacie jakiegoś dobrego miejsca na podgrzybki?

Znam bardzo dobre miejsce na podgrzybki. Wręcz wymarzone - dwa centymetry pod pokrywką słoika w occie. :-D

  • Upvote 1
Posted
4 godziny temu, Lida napisał:

Ale fajny elemetarz macie na stole :-) Stary, dobry Falski. Jest tam Murzynek Bambo, dziś wycofany  podręczników. 

To egzemplarze z lat sześćdziesiątych warte dziś dość sporo. Sama się uczyłam z takiego w kolejnym dziesięcioleciu . 

Witaj Gusiaczku.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...