Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
Dnia 5.02.2020 o 22:08, Radek napisał:

Na poprzednim zdjęciu śnieg, a na dzisiejszym uśmiechnięta Gajulka w słońcu:)

9ae61018e260e214.jpg

U nas (odpukać) wszystko w porządku. Gajulec w dobrej formie i wciąż burczy na Igusia. Trudno się małej mordce dziwić, bo Iguś jak to labrador bywa bardzo namolny;)

Zobaczyłam Gajkę i ja.Cudna sunia.

Posted
5 godzin temu, TZmestudio napisał:

A gdzie brykający Radek w śniegu? Może wtedy Gaja by wiedziała co się robi na śniegu :)

Ja mało brykający, pewnie dlatego Gajka nie wie, jak brykać w śniegu. Za to blablador bryka za nas wszystkich:)

1 godzinę temu, guccio napisał:

Zobaczyłam Gajkę i ja.Cudna sunia.

 

9 minut temu, dwbem napisał:

Słodki uśmiech.

Ona jest słodsza niż miód. 

Posted
1 godzinę temu, Aska7 napisał:

O ile nie jest w fazie paszczenia

Dzisiaj na spacerach rozpaszczyła się tylko dwa razy! I w domu raz na Igusia (konga jej chciał zabrać:)

Posted
Przed chwilą, uxmal napisał:

Może to rozpaszczenie na spacerach jest nawoływaniem do kupli ??

Raczej chęć zjedzenia;) Gajulka akceptuje niewiele psów.

Posted

moja zołza na spacerach nie szczeka za to drze pysk w domu na mnie jak domaga się smakołyków. Gdybym jej ustępowała to byłaby kwadratowa bo ona może jeść 24 godziny na dobę ale jak się drze to mam ochote małpę udusić. Więc paszczenie Gajulki nie jest takie tragiczne.

Posted

Ja tylko się wkurzam jak mojej najmłodszej 50 kg włącza się stróżowanie o 2 w nocy i zaczyna drzeć ryja i domagać się, żeby ją wypuścić. I jak się zwlokę i otwieram drzwi to ona robi w tył zwrot i wraca do sypialni.

Posted
8 godzin temu, dwbem napisał:

moja zołza na spacerach nie szczeka za to drze pysk w domu na mnie jak domaga się smakołyków. 

To chyba wolę paszczenie na spacerze. 

8 godzin temu, Aska7 napisał:

Ja tylko się wkurzam jak mojej najmłodszej 50 kg włącza się stróżowanie o 2 w nocy i zaczyna drzeć ryja i domagać się, żeby ją wypuścić. I jak się zwlokę i otwieram drzwi to ona robi w tył zwrot i wraca do sypialni.

Faktycznie można się zirytować. 

Posted
18 godzin temu, dwbem napisał:

moja zołza na spacerach nie szczeka za to drze pysk w domu na mnie jak domaga się smakołyków. Gdybym jej ustępowała to byłaby kwadratowa bo ona może jeść 24 godziny na dobę ale jak się drze to mam ochote małpę udusić. Więc paszczenie Gajulki nie jest takie tragiczne.

 

Dnia 8.02.2020 o 22:35, Radek napisał:

Dzisiaj na spacerach rozpaszczyła się tylko dwa razy! I w domu raz na Igusia (konga jej chciał zabrać:)

                                Znalezione obrazy dla zapytania: gify misie tedi

  • Like 1
Posted

Uśmiałam się z tej stróżującej, jeszcze lepsza od mojej bo moje chociaż w nocy są cicho i nie szczekają nawet na sąsiadow wracających po nocy do domu. Widocznie ich poznają, że tutejsi a nie obcy.

  • Like 1
Posted
17 godzin temu, dwbem napisał:

nie szczekają nawet na sąsiadow wracających po nocy do domu. Widocznie ich poznają, że tutejsi a nie obcy.

Na pewno poznają. Gajulka też nie szczeka na sąsiadów, a jak przychodzą do sąsiadów goście to i owszem. 

Posted

Nareszcie w domu;) Ostatnich kilka dni spędziliśmy w Bieszczadach. Oczywiście z czworołapami. Podróż trwała długo, więc po przyjeździe psiska wskoczyły na narożnik i tylko patrzyły, czy będzie micha.

dfdd38cafa7cc559.jpg

Po kolacji było żebractwo u Gajulki (bo jak można nie dać smaczka swojej ukochanej psince)

4c656dd321a401e1.jpg

A później przyszedł czas na leki Gajulca:) Gajka ma takie gustowne pudełeczko (w tle zielona herbata)

341d2e7ddd74d96a.jpg

  • Like 1
Posted

Codziennie robiliśmy sobie wyprawę, żeby połazić z małą mordką i nadpobudliwym labkiem.

Gajulka była przeszczęśliwa. Byliśmy nad Soliną (tu Gajula patrzy raczej mało przyjaźnie na Igusia)

69b8f54e1a60ca11.jpg

Była okazja do pobrykania w śniegu (i to padającym:)

d920b44f47e36be2.jpg

Nawet udało się zrobić zdjęcie Gajki na tle Połonin:)

eca0b00fd66134c4.jpg

Po każdej takiej wyprawie psiska zalegały. Nawet Iguś nie zawracał głowy. Teraz psinki odsypiają wrażenia.

  • Like 2
Posted

Na jutro poprosimy o kciuki. Gajulka będzie miała zabieg usuwania gruczolaka z powieki. Sam zabieg powinien być prosty, ale narkoza jak zwykle niepokoi.

Posted
20 minut temu, Radek napisał:

Na jutro poprosimy o kciuki. Gajulka będzie miała zabieg usuwania gruczolaka z powieki. Sam zabieg powinien być prosty, ale narkoza jak zwykle niepokoi.

Trzymam mocno.

  • Like 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...