tamb Posted May 2, 2007 Share Posted May 2, 2007 Przed godziną zadzwoniła znajoma z Tenczynka, że od trzech dni w komórce sąsiada wyje pies. Okazało się, że właściciele zadbanego psa wyjechali za granicę i oddali go pijakowi. Pijak oddał koledze i stąd pies w komórce. Kolega wytrzeżwiał i nie chce psa, jego żona dała dwa dni na zabranie go. Lepiej nie myśleć, co się z nim stanie, jeśli nie znajdzie się dom tymczasowy. Wiem, że to łagodna, lgnąca do ludzi suka, około 6-letnia. Błagam o pomoc. Dużej suce nie mogę zapewnić tymczasu, bo w bloku mam dużą, dominującą sukę, psa i dwa nie bojące się psów, koty. Mam małą Kasię na tymczasie i znając moją Gerdę, nigdy nie mogę przyprowadzić do domu dorosłej suki. Co robić? Liczy się każda godzina? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted May 2, 2007 Share Posted May 2, 2007 No cóż, trzeba ratować tę bidulkę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwop Posted May 2, 2007 Share Posted May 2, 2007 podnosze! Moja onka tez ma 6 lat :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jano1976 Posted May 2, 2007 Share Posted May 2, 2007 Tymczas u mnie,chocby zaraz.Mam wprawdzie suke z tyskiego schronu na zawsze ,ale miejsca duzo mam.Jak ja zabrac?:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jano1976 Posted May 2, 2007 Share Posted May 2, 2007 Odezwij sie,Lamb,bo bez Twojej pomocy nic nie zdzialamy!!!!!:multi: :mad: :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jano1976 Posted May 2, 2007 Share Posted May 2, 2007 Przepraszam za przekrecenie nicka,TAMB:razz: .....Dowiedz sie prosze,czy ta Twoja znajoma ma mozliwosc odebrania psa od tych ludzi i przekazania Tobie(a TY mnie)?I kiedy mogloby to byc?I czy jest to Onka czy Onkopodobna,bo juz bede pytac znajomych,kto chcialby ja;) :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gigi-44 Posted May 2, 2007 Share Posted May 2, 2007 Jano a gdzie ty mieszkasz możesz wysłać mi na pw bo suka jest w Krakowie tylko gdzie ją trzeba zawieźć? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted May 3, 2007 Author Share Posted May 3, 2007 Suka będzie dzisiaj do 16tej zabrana i przewieziona do hotelu pod Krakowem, do czasu znalezienia tymczasu. Ale tymczas już jest.:multi: Jano, napisz skąd jesteś i co możesz zaoferować psiakowi? Warunki domu tymczasowego są lepsze niż boks hotelowy. Amicus, na moją prośbę zabiera sukę z tego koszmaru, ale mają pod swoją opieką dużo psów i kotów, a środki finansowe ograniczone. Jano, dziękuję za pomoc.:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwop Posted May 3, 2007 Share Posted May 3, 2007 jakie super wieści!!!!:multi: :multi: :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted May 3, 2007 Author Share Posted May 3, 2007 Jano, i jaka decyzja ? Hotelik czy Twój dom ?;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gigi-44 Posted May 3, 2007 Share Posted May 3, 2007 Oj jano chyba na spacerze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jano1976 Posted May 3, 2007 Share Posted May 3, 2007 Przyznaje bez bicia,ze pelna checi jestem aby sukunke przetrzymac,ale zupelnie nie pomyslalam o moim zwierzyncu.....bo nie wiem jakby sie zwierze pogodzily.:roll: Na razie sukus jest w hoteliku:multi: .A ja mysle dalej jak to zrobic:shake: :shake: ...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted May 3, 2007 Author Share Posted May 3, 2007 Jeśli sunia zostanie w hotelu, trzeba wspomóc Amicus finansowo. Wiem, że robią dla zwierząt o wiele więcej, niż pozwalają fundusze. Nr. konta Amicus, jest na ich stronie. Ja jutro wystawię coś na bazarku. A dla suni szukajmy domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gigi-44 Posted May 3, 2007 Share Posted May 3, 2007 Fotki by się przydały.Jeśli da się zrobić to zróbcie to wystawie ją na Allegro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dziunia_40 Posted May 4, 2007 Share Posted May 4, 2007 Naprawdę nie marnujesz czasu, tamb- widzisz problem i działasz. I dzięki temu suńka jest bezpieczna. Swoją drogą jej właściciele naprawdę "postarali" się by zabezpieczyć jej los, oddając ją pijakowi. Kto wie czy jeżeli nikt by jej nie wziął, to czy nie skończyłaby jak pies, którego wczoraj ktoś przywiózł do lasu niedaleko Wiślicy i zastrzelił. Moja rodzinka akurat wybrała się na spacer do tego lasu i słyszała najpierw jeden strzał, po którym nastąpiło przeraźliwe wycie i skowyczenie jakiegoś psa. Potem były kolejne strzały i dopiero po czwartym, pies ucichł... Jakiś człowiek, ubrany podobnie jak myśliwy i z myśliwską strzelbą, odjechał polami... Niestety w taki sposób kończy życie wiele niechcianych psów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted May 4, 2007 Author Share Posted May 4, 2007 W przyypadku tej suki, Amicus stał się ratunkiem. Ja tylko zrobiłam alarm. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anashar Posted May 4, 2007 Share Posted May 4, 2007 Czekam na zdjęcia. Wrzucę ja wtedy na strone adopcyjną owczarków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted May 5, 2007 Author Share Posted May 5, 2007 Rozmawiałam z mar. gajko z Amicusa i mam już informacje o suczce. Jest w typie owczarka niemieckiego, bardzo pragnie kontaktu z człowiekiem, ma około 7 lat. Jest bardzo czysta, była psem domowym. Zamknięta w boksie, jest nieszczęśliwa, cały czas szczeka. Szukamy domu stałego, tymczas też bardzo potrzebny. Jest łagodna. Zdjęcia będą w poniedziałek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dziunia_40 Posted May 7, 2007 Share Posted May 7, 2007 Biedna suńka- kiedyś była pewnie domową pieszczochą, teraz musi tkwić w kojcu. Pocieszające jest to, że ma opiekę i jest bezpieczna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted May 7, 2007 Share Posted May 7, 2007 Suka ewidentnie była psem domowym, jest spragniona kontaktu z człowiekiem. Ale jej poprzedni właściciel nie bardzo odwzajemnial jej uczucia. Suka jest utyta (mamnadzieję, iż nei w ciąży) ale sierść łamliwa, matowa, zaniedbana. Uszy w stanie makabrycznym, jeden wielki gnój. Moim zdaniem jest "męskim" psem, tzn. miała za pana faceta, ale w swojej chęci bycia czyjąś może być wszytskich nawet jakiejś baby. Jest średnio nauczona chodzenia na smyczy; nie kojcowa, ale też nie mieszkaniowa, raczej dom z ogrodem i smycz raczej rzadko. Reaguj ena imie Saba i chyba tak ma na imię. Zdjęci abęda jutro, pojutrz jak uda mis ię pożyczyć aparat i cyknąć. Suka nie ma nr, nie jest rasowa. Ale dokładnie w typie "starych" owczarków; bez wyskosowanego tyły. Bardzo ładny łeb. Za obecność człowieka odda nawet miskę, tak pragnie być z ludźmi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
solito Posted May 8, 2007 Share Posted May 8, 2007 Potrzebny domek dla suni! Czekamy na zdjęcia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dziunia_40 Posted May 8, 2007 Share Posted May 8, 2007 Co u suni ? Bedą już zdjęcia ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anashar Posted May 8, 2007 Share Posted May 8, 2007 Czekamy na zdjecia w takim razie;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dziunia_40 Posted May 10, 2007 Share Posted May 10, 2007 Nikt tu nie zagląda... Miały być zdjęcia... Wyjaśniło się już czy jest szczenna ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted May 10, 2007 Share Posted May 10, 2007 Ależ ja serdecznie zapraszam do hotelu w celu zrobienia zdjęć. Saba stoi w ostanim rzędzie po lewej. Będę wdzięczna za każą pomoc; czy podanie kroplówki, czy wyczyszczenie kojców; czy wymasowanie Gralla; danie leków Ciapkowi; Gralowi; Sabie. Spacer z Sońką, Pajutem, Sabą x 2; A jak to już wszytsko porobimy to możemy się zabrać za zdjęcia, jak nie bęzie padać i będzie jeszcze jasno. A tak bez sarkazmu, nie mam czasu, nie mam aparatu. W pierwszem możłiwej chwili zrobię zdjęcia. Dzisiaj jest wet; ma ją obejrzeć i pobrać krew i sprawdzić te uszy, dać cos do nich, obmacać czy nie szczenna; też zapraszam - koszta wizyty to ok. 100 zł; a jeżeli uzna, że trzeba wymaz z uszu bakteriologiczny i mykologiczny to ok. 220 zł. Zapraszam do współpracy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.