zozola77 Posted May 20, 2014 Posted May 20, 2014 i była pani??? pewnie nie skoro nie ma wieści... Quote
Murka Posted May 21, 2014 Posted May 21, 2014 Dziś był wet, zaszczepił Farcika na wściekliznę (rachunek dostanę zbiorczy później to wstawię). Obejrzał też jego zęby i powiedział, że on by mu dał ok. 3 lata :) Także uf :) Quote
mestudio Posted May 21, 2014 Author Posted May 21, 2014 No właśnie, ma szczęście ten wet, że tak łagodnie ocenił pieseczka :-). Quote
zozola77 Posted May 22, 2014 Posted May 22, 2014 [quote name='Murka']Dziś był wet, zaszczepił Farcika na wściekliznę (rachunek dostanę zbiorczy później to wstawię). Obejrzał też jego zęby i powiedział, że on by mu dał ok. 3 lata :) Także uf :)[/QUOTE] uffff mam 3 latka, 3 i pół głową siegam ponad stół ..... ;) Quote
Murka Posted May 25, 2014 Posted May 25, 2014 Fart się bardzo uspokoił. Kiedyś bardzo skakał po ludziach itd. Dopiero dziś zauważyłam, że już tego nie robi jak nasza Hania mogła sobie przy nim spokojnie chodzić i nie musieliśmy bronić jej własnym ciałem ;) Farcik bardzo ładnie się wobec niej zachował, podszedł, powąchał, pomielił ogonem i chodził sobie potem dookoła, nie był natarczywy. Tylko jak Hania bawiła się patyczkiem to bał się i trzymał się w bezpiecznej odległości. Quote
zozola77 Posted May 27, 2014 Posted May 27, 2014 no prosze...dorośleje ;) przy moim psie Hania z patyczkiem juz by leżała a patyczek byłby ukradziony...więc to jego banie się ma swoje plusy ... Quote
Murka Posted May 28, 2014 Posted May 28, 2014 Telefony o Farta są, ale konkretów żadnych. Tzn. do domu na wsi bez płotu to można by go już wydać kilka razy... [IMG]http://images61.fotosik.pl/1018/4ac9365d041be367gen.jpg[/IMG] Quote
andzia69 Posted May 28, 2014 Posted May 28, 2014 a moze by go jeszcze na FB poudostępniać - tylko by trzeba bylo jakieś fajne zdjęcia w albumik zrobić i opisik - jak myślicie? Quote
Murka Posted May 30, 2014 Posted May 30, 2014 Myślę, że trzeba próbować wszystkiego... Póki co kciuki potrzebne, bo na jutro zapowiedział się pan z Lublina, który chce poznać Farta. Ma być ok. 15.00. Pan posiada mieszkanie i jedyny problem to to, że Fart musiałby ok. 4 godziny zostawać sam. Mówiłam panu o problemach Farta z zostawaniem, ale razem doszliśmy do wniosku, że jest szansa, że to się uda opanować (jak wiele innych niepożądanych zachowań). Pan skłania się do podjęcia ryzyka, ale chce najpierw poznać Farta, wówczas pewnie podejmie ostateczną decyzję o adopcji. Oczywiście zgadza się na wizytę itd. Quote
Ziutka Posted May 30, 2014 Posted May 30, 2014 [quote name='Murka']Myślę, że trzeba próbować wszystkiego... Póki co kciuki potrzebne, bo na jutro zapowiedział się pan z Lublina, który chce poznać Farta. Ma być ok. 15.00. Pan posiada mieszkanie i jedyny problem to to, że Fart musiałby ok. 4 godziny zostawać sam. Mówiłam panu o problemach Farta z zostawaniem, ale razem doszliśmy do wniosku, że jest szansa, że to się uda opanować (jak wiele innych niepożądanych zachowań). Pan skłania się do podjęcia ryzyka, ale chce najpierw poznać Farta, wówczas pewnie podejmie ostateczną decyzję o adopcji. Oczywiście zgadza się na wizytę itd.[/QUOTE] W takim razie trzymamy ;) Quote
mestudio Posted May 30, 2014 Author Posted May 30, 2014 [quote name='andzia69']a moze by go jeszcze na FB poudostępniać - tylko by trzeba bylo jakieś fajne zdjęcia w albumik zrobić i opisik - jak myślicie?[/QUOTE] Ma album na Fb, ale z tym udostępnianiem to jest porażka jakaś, łaskawie jedna czy dwie osoby klikną i koniec. Wszyscy gonią za zabiedzonymi pieseczkami albo za ślicznymi szczeniaczkami - jak miałam u siebie dwa mikro szczeniaki to ich album pobił rekord oglądalności i udostępniania - masakra. No i oczywiście jest garstka osób żelaznych, na które zawsze mogę liczyć za co im przy okazji bardzo dziękuję. Czekam co tam wyjdzie po wizycie pana z Lublina. Quote
Mattilu Posted May 30, 2014 Posted May 30, 2014 Kciukam i ja z calego serca, Farcik zasluguje na dom. Tylko by mu sie w tym domu jakas psia kobieta przydala... Quote
Murka Posted May 31, 2014 Posted May 31, 2014 No czekam, czekam i coś nie ma Pana... Wczoraj jeszcze dzwoniła pani, która ma spore doświadczenie z psami i zwierzętami, ma trzy psy ze schroniska i konie z Fundacji, ale ma jeszcze się zastanowić i jak się zdecyduje to zadzwoni i jutro przyjedzie zobaczyć Farta na żywo. Quote
Murka Posted June 1, 2014 Posted June 1, 2014 No naprawdę masakra... Pan się nie zjawił. Strasznie mnie wkurza kiedy ktoś się umawia i się nie zjawia, bo ja czekam i organizuję sobie czas specjalnie. Można przecież choć SMSa wysłać, że się nie przyjedzie itd. Jestem tym bardziej zła, że pan rzeczowy i fajnie mi się z nim gadało, wydawał się poważnie traktujący sprawę. No, ale cóż, to nie pierwszy raz... choć tu naprawdę jestem zdziwiona. Ludzie sobie chyba nie zdają sprawy, że ktoś naprawdę na nich CZEKA. Pewnie traktują to jako przyjazd do schroniska w godzinach pracy. Ta pani też się oczywiście nie odezwała, choć tu jakoś zaskoczona nie jestem, bo odniosłam wrażenie, że to córka bardziej się na Farta napaliła i chciała mamę namówić. Quote
Gusiaczek Posted June 1, 2014 Posted June 1, 2014 Odpowiedzialność za dane słowo - cóż więcej potrzeba, by było jak należy ? - sms przynajmniej, ale: "nie było zasięgu", "telefon mi się rozładował" itp, itd a Fart czeka .... Quote
Mattilu Posted June 1, 2014 Posted June 1, 2014 [quote name='Gusiaczek']Odpowiedzialność za dane słowo - cóż więcej potrzeba, by było jak należy ? - sms przynajmniej, ale: "nie było zasięgu", "telefon mi się rozładował" itp, itd a Fart czeka ....[/QUOTE] I my wszystkie razem z nim... Quote
Murka Posted June 5, 2014 Posted June 5, 2014 Wrzucam rachunek zbiorczy od weta, na którym jest m.in. szczepienie Farta na wściekliznę (20 zł + częściowe koszty dojazdu weta 6,20 zł): [URL]http://images63.fotosik.pl/1047/5ecce1f7303de94cgen.jpg[/URL] W przyszłym tygodniu mija rok od szczepień na wirusówki - czy doszczepiać Farcika? U nas wet radzi szczepić co roku w dużych skupiskach psiaków, ale decyzja należy do Was. Koszt to byłoby 25 zł i jakieś częściowe koszty dojazdu weta (bo są jeszcze inne psiaki do szczepienia). Quote
aida Posted June 6, 2014 Posted June 6, 2014 Jeżeli można się odezwać to doszczep Farcika na wirusówki ja pokryję koszty oczywiście jeżeli Mestudio pozwoli Quote
Murka Posted June 7, 2014 Posted June 7, 2014 Ok, chyba w tym tygodnia zwołam weta, bo się parę psiaków nazbierało do kłucia :) A ja mam dla Was kontrowersyjne zdjęcia Farcikowe ;) Tylko muszę obrobić :) Quote
TZmestudio Posted June 7, 2014 Posted June 7, 2014 [quote name='aida']Jeżeli można się odezwać to doszczep Farcika na wirusówki ja pokryję koszty oczywiście jeżeli Mestudio pozwoli[/QUOTE] Mestudio na pewno pozwoli ;-) Quote
mestudio Posted June 7, 2014 Author Posted June 7, 2014 Pozwalam :-). A tak serio to jeśli wet zalecił to pewnie że trzeba doszczepić, czekam na te kontrowersyjne zdjęcia potwora Farcika. Quote
Murka Posted June 8, 2014 Posted June 8, 2014 No to uwaga, tylko dla ludzi o mocnych nerwach ;) Krwiożerczy amstaff odgryza MI rękę!!! [IMG]http://images62.fotosik.pl/1057/4dbf4bf67574a5fdgen.jpg[/IMG] A tu się szykuje do ataku na szyję!!! [IMG]http://images64.fotosik.pl/1056/57cc9db2974347c5gen.jpg[/IMG] I najgorsze.... amstaf i DZIECKO!!! [IMG]http://images62.fotosik.pl/1057/ce28c1499d4aff76gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images61.fotosik.pl/1055/10983014a1686d52gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images65.fotosik.pl/1057/9fe1b4a765ecc1f0gen.jpg[/IMG] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.