inka33 Posted May 7, 2013 Posted May 7, 2013 [quote name='malagos']Jak widzę w kuchni, że opiera sie łapkami o blat, mówię "nie" i macham ścierką, nie w nią, ale przy niej. Fakt, że to "nie " powinnam nagrać i puszczac co 2 minuty, ale mam wrażenie, ze już rzadziej się tak wspina, zobaczyć co jedzą koty, co leży na desce, co kroję itp. Noc minęła bez żadnego zakłócenia, spałam jak suseł, budzik jak dzwonił, to mi się śniło, ze to telefon i nie muszę odbierać, bo za rano :). Fiona śpi na fotelu, a Mila na podłodze pod łazienką, to jej miejsce.[/QUOTE] Może byś rzadziej musiała mówić "nie", jak byś w zamian spróbowała mówić "y-y" / "e-e" / "m-m"...? ;) [quote name='malagos']Dobra, wracam do pracy, bo [B]rolnicy z wioskami przychodzą[/B] i muszę na chleb zarabiać.[/QUOTE] Z całymi wioskami...?! :-o To współczuję serdecznie! :evil_lol: [quote name='malagos'](...)Ma mordkę do zacałowania, taką pachnącą i mięciutką. Za to na tyłeczku nadal kości sterczą i nie ma jak jej porządnie poklepać, jak Milusię (aż echo idzie [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/diablotin.gif[/IMG])[/QUOTE] Jak Milunia trochę odda Fionce, to się wyrówna i obie będą w sam raz. :diabloti: Quote
malagos Posted May 7, 2013 Posted May 7, 2013 Jak tylko ruszam po aparat, bo jakieś fajne ujęcie moze być, to psy za mną... A Fionka szczególnie, zaraz skacze wokół mnie i za zdjęcia nici. Quote
Ziutka Posted May 7, 2013 Posted May 7, 2013 [quote name='malagos']Jak tylko ruszam po aparat, bo jakieś fajne ujęcie moze być, to psy za mną... A Fionka szczególnie, zaraz skacze wokół mnie i za zdjęcia nici.[/QUOTE] To noś aparat cały czas przy sobie, nie będziesz musiała wychodzić i psiaki beda tam, gdzie jest fajne ujęcie ;) Quote
inka33 Posted May 8, 2013 Posted May 8, 2013 [quote name='Ziutka']To noś aparat cały czas przy sobie, nie będziesz musiała wychodzić i psiaki beda tam, gdzie jest fajne ujęcie ;)[/QUOTE] O to to! Popieram! :) Quote
malagos Posted May 8, 2013 Posted May 8, 2013 Mazowszanko, zaopatrz się dla Fionki w zabawki - najlepiej stare pluszaki. Nie mam w domu takich, moze dziś kupię "na ciuchach" coś nie wypchanego kuleczkami, tylko watą, tradycyjnie. Fiona to wyrośnięty szczeniak, bawi się znaleziona łupinką od orzecha, sznurkiem, gryzie rękę. Dziś rano, jak się ubierałam, ciągnęła za majtki, które wyjęłam z szuflady :), a potem zabrała się za skarpetkę. Dzieciak, jak nic! Gumowych zabawek nie chce. Aha, i chyba boi się burzy, wczoraj zagrzmiało i zaczęło padać, to pchała się do łóżka. Ale pomna prośby Mazowszanki, nie wpuściłam, poszła bez żalu na podłogę i spała przy łóżku. Quote
Mazowszanka13 Posted May 8, 2013 Author Posted May 8, 2013 Oj, biedna Fionka, aż mi jej żal :-( A Mazowszanka zła ! [B]Pluszaków nie kupuj,[/B] mam cały worek :multi: Dostałam go na bazarki, ale pluszaki marnie schodzą, więc pójdą na psy. Jeszcze Ciebie obdzielę. Quote
Nutusia Posted May 8, 2013 Posted May 8, 2013 Mazowszanka zła, a Ciocia Malagos cykor i pantoflarz, że się posłuchała i nie wpuściła biednej psineczki do łóżka. Czy to nie podpada pod jakiś paragraf, przypadkiem? ;) Quote
malagos Posted May 8, 2013 Posted May 8, 2013 Oj, tam, nie rozpieszczę Fionki do końca, niech to robi Mazowszanka :) Teraz obleciałam wszystkie nasze 3 wiejskie ciucholandy, nie mają zabawek..... Moze dam Fionce jakiś stary kapeć, czy co, zeby miała co podrzucać, bo on atak fanie bawi sie znalezionymi rzeczami, właśnie podrzuca do góry :) Zaraz idę do domu, dość pracy - od 7.00, podać bydłu obiad i wyprowadzić do sadu - sama z przyjemnością oddycham tym powietrzem wiejskim po tylu godzinach "obsługi" rolników........ Quote
Mazowszanka13 Posted May 8, 2013 Author Posted May 8, 2013 Zaniosłam do bagażnika worek pluszaków dla Fiony ( i nie tylko) coby bielizny nie stracić ;) A Ziutki coś nie widać. Czyżby ziółka i mikstury w garze gotowała w intencji domku dla Fionki ? Quote
Ziutka Posted May 8, 2013 Posted May 8, 2013 [quote name='Mazowszanka'] A Ziutki coś nie widać. Czyżby ziółka i mikstury w garze gotowała w intencji domku dla Fionki ?[/QUOTE] [quote name='malagos']Moze ogłoszenia robi? :diabloti:[/QUOTE] Jestem...jestem...walcze z zębami Towjego wnuka malagosku ;) Quote
Mazowszanka13 Posted May 8, 2013 Author Posted May 8, 2013 [quote name='Ziutka']Jestem...jestem...walcze z zębami Towjego wnuka malagosku ;)[/QUOTE] Spać po nocach nie dają ? Quote
malagos Posted May 8, 2013 Posted May 8, 2013 O Boziulko, ziuteczko, współczuję..... Na starość też się walczy z zębami, a właściwie z ich brakiem...... Quote
inka33 Posted May 8, 2013 Posted May 8, 2013 [quote name='Mazowszanka']Oj, biedna Fionka, aż mi jej żal :-( A Mazowszanka zła ! [B]Pluszaków nie kupuj,[/B] mam cały worek :multi: Dostałam go na bazarki, ale pluszaki marnie schodzą, więc pójdą na psy. Jeszcze Ciebie obdzielę.[/QUOTE] Bo na bazarki z maskotkami trzeba Ziutke zapraszać...! :diabloti: [quote name='Ziutka']Jestem...jestem...walcze z zębami Towjego wnuka malagosku ;)[/QUOTE] A on nie za młody na wyrywanie...?! :-o Tak serio, to polecam Calgel do smarowania dziąseł - łagodzi ból i jest smaczniutki... :p Quote
Mattilu Posted May 8, 2013 Posted May 8, 2013 [quote name='inka33']Bo na bazarki z maskotkami trzeba Ziutke zapraszać...! :diabloti: A on nie za młody na wyrywanie...?! :-o Tak serio, to polecam Calgel do smarowania dziąseł - łagodzi ból i jest smaczniutki... :p[/QUOTE] To prawda! Ziutka jest idealnym klientem bazarkow z maskotkami! :diabloti: Spokojnych snow zyczymy Malemu Wnukowi Malagos! I reszcie ekipy tez :) Quote
inka33 Posted May 9, 2013 Posted May 9, 2013 [quote name='wiosenka']Inka czytałaś priv?[/QUOTE] Hehe, wpis w profilu, a nie priv :eviltong:, ale dzięki za info. :) Quote
Nutusia Posted May 9, 2013 Posted May 9, 2013 Jakie zęby? W TYM wieku?... Ja wiem, że teraz dzieci szybciej "dorastają", ale jak tak dalej pójdzie, zaczną się z zębami... rodzić!!!! ;) Quote
konfirm13 Posted May 9, 2013 Posted May 9, 2013 Witam się w biegu z Fionka i wszystkimi Cioteczkami :). Butów, kapci - stanowczo nie dawać do zabawy. Pies nie odrózni, które buty wplno gryźć, a których nie i w czasie nieobecności pańciostwa, radośnie się pobawi szpileczkami od Blahnika ;). Ja swojej dawałam( w braku pluszaków), ciasno zwiazaną w supły (tak, że powstał rodzaj szarpaka), starą bawełnianą podkoszulkę Quote
Mazowszanka13 Posted May 9, 2013 Author Posted May 9, 2013 Jak się Fiona u malagos zadomowi to ciekawe czy mnie pozna ? :razz: Quote
Mazowszanka13 Posted May 9, 2013 Author Posted May 9, 2013 [quote name='Nutusia']To zależy czy ją wpuścisz... do łóżka ;)[/QUOTE] Pomyślę...... Quote
Nutusia Posted May 9, 2013 Posted May 9, 2013 Ratunkuuuuuuu.... Mamy z Ciocią Kejciu poważny problem... U naszych Doktorów była "na przechowaniu" sunia. Dziewczyna, która ją zgarnęła z ulicy, znalazła jej miejsce w domu opieki i wszystko wyglądało ślicznie. Niestety, nie wszystkim się taki pomysł spodobał i [B]dziś[/B] pies ma wylądować... no właśnie - nie wiadomo gdzie. [B]Na ulicy, w lesie, w jeziorze[/B] - gdziekolwiek, ale z pewnością nie zostanie tam, gdzie jest. Do schroniska jej nie przyjmą, bo po co, skoro nikt teraz za nią nie da 2.500 zł pani kierowniczce! Sunia wysterylizowana, młodziutka (max. 1,5 roku), zaszczepiona, sięga do kolana cały czas Kasia jej robi ogłoszenia, ale odzew zerowy :-( W lecznicy najpierw była przestraszona i pokazywała ząbki, potem radośnie szalała ze szczeniakiem, ale na psich pacjentów potrafiła "wyjechać"... Ktoś, coś, pomysł jakiś czy wizja? I to nie na dziś nawet, ale wręcz na przedwczoraj. Jakikolwiek kąt, kawałek kojca, ogrodzenia, cokolwiek... [IMG]http://img153.imageshack.us/img153/9973/mamba6.jpg[/IMG] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.