ida47 Posted April 10, 2013 Share Posted April 10, 2013 bardzo szkoda pieska , jest bardzo chory Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted April 10, 2013 Author Share Posted April 10, 2013 Dostał kroplówki, wlewki, antybiotyki a jest coraz gorzej. Czy przeżyje noc? Shanti, jak dobrze że byłaś przy nim. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted April 11, 2013 Author Share Posted April 11, 2013 Noc przeżył ale jest bardzo słabiutki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted April 11, 2013 Share Posted April 11, 2013 nadal trzymam :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
memory Posted April 11, 2013 Share Posted April 11, 2013 Walcz maleńki, postaraj się, warto! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted April 11, 2013 Share Posted April 11, 2013 Strasznie biedny, jak już krew z niego leci, to.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted April 11, 2013 Share Posted April 11, 2013 A co z tym drugim psiaczkiem z tego samego boksu? Może go trzeba zbadać, bo jeśli się zaraził, to im wcześniej się podejmie leczenie, tym szanse większe... To piesek czy sunia? Chorego maluchowi wysyłam dobre myśli... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted April 11, 2013 Author Share Posted April 11, 2013 Maluch słabiutki ale żyje. Potrzebne podkłady bo robi pod siebie. Ja nie wiem jak się bada na takie choróbsko. Pojadę do małego to porozmawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted April 11, 2013 Share Posted April 11, 2013 Robi się test u weta... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted April 11, 2013 Author Share Posted April 11, 2013 Zapytam oczywiście. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
memory Posted April 11, 2013 Share Posted April 11, 2013 Może jadąc do małego weź od razu ze sobą tego drugiego piesia na test. Potrzebna kasa na podkłady? Podaj konto na PW, to wpłacę jakiś grosik. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted April 11, 2013 Author Share Posted April 11, 2013 Nie dam rady bo schronisko już zamknięte. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted April 11, 2013 Author Share Posted April 11, 2013 Teraz wróciłam. Te kroplówki długo lecą. Nie jest dobrze, jeszcze kupa to sama woda ale krwi mniej. Wymiotował. Jest słabiutki ale na widok jakiegoś psiaka nawet zawarczał. Parę kroków spacerku. Do klatki nie chciał wracać. Leżał cierpliwie przy kroplówce. Mam nadzieję że dojdzie do siebie bo pomoc przyszła od razu.Jutro zawiozę go do myjni żeby choć troszkę go opłukać bo smród jest powalający. Suszarka tam jest.Podziwiam shanti, która po pracy w schronisku, codziennie przy nim siedzi. Mam nadzieję że go uratujemy. Co do drugiego psiaczka to był dużo wcześniej szczepiony, nie powinno mu nic zagrażać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafra Posted April 11, 2013 Share Posted April 11, 2013 Myjnia to chyba niezbyt dobry pomysł :shake:, tam jest dosyć zimno. Pies ledwo żyje a i zdezynfekować porządnie nie ma czym - inne nie szczepione psy, które po nim przyjdą pozarażają się :shake: parwo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted April 11, 2013 Share Posted April 11, 2013 Monika nie kąp go teraz... jemu smród nie przeszkadza, a kąpiel osłabi odporność jeszcze bardziej, nawet z suszeniem, lepiej już powycinać brudne włosy i wywalić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted April 11, 2013 Author Share Posted April 11, 2013 Tylko że ten smród przeszkadza w lecznicy. Ludzie węszą -co tak śmierdzi - jak przychodzą ze swoimi psami. Też myslę że to nie najlepszy pomysł. Pogadam jeszcze z wetem. Ja nigdy nie byłam w tej myjni, myślałam że tam cieplutko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafra Posted April 11, 2013 Share Posted April 11, 2013 Teraz to może cieplej trochę, bo w dzień ciepło, ale i tak warunki są takie na zdrowego psiaka. Wierzę, że smrodek u weta się roznosi - a może jest coś, co zabije ten zapaszek ... Taki szampon na sucho - gdzieś czytałam o takim !!! Tu kilka przykładów i jest piankowy: [url]http://www.fionka.pl/produkt-3088.html[/url] [URL="http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&ved=0CE8QFjAA&url=http%3A%2F%2Fwww.fionka.pl%2Fprodukt-2669.html&ei=wwdnUfq8LIrTPLLqgfgM&usg=AFQjCNED7tZZrj1HhgPbYWgW2-xLwgw-Ow&sig2=kko-C59uSNm2KsQ5DMWtyQ&bvm=bv.45107431,d.ZWU"]http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&ved=0CE8QFjAA&url=http%3A%2F%2Fwww.fionka.pl%2Fprodukt-2669.html&ei=wwdnUfq8LIrTPLLqgfgM&usg=AFQjCNED7tZZrj1HhgPbYWgW2-xLwgw-Ow&sig2=kko-C59uSNm2KsQ5DMWtyQ&bvm=bv.45107431,d.ZWU [/URL][URL]http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=7&cad=rja&ved=0CIsBEBYwBg&url=http%3A%2F%2Fwww.dogomania.pl%2Fforum%2Fthreads%2F188403-Szampony-bez-spłukiwania-dla-psów-dobre&ei=wwdnUfq8LIrTPLLqgfgM&usg=AFQjCNHZ1_XbENrEOuEfXGgQaTDe23C_Mg&sig2=YW0lsY9WP_bPUdAh8JU89A&bvm=bv.45107431,d.ZWU[/URL] [URL]http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=6&cad=rja&ved=0CIEBEBYwBQ&url=http%3A%2F%2Fwww.nokaut.pl%2Fpielegnacja-psow%2Fgimborn-szampon-na-sucho-dla-psow.html&ei=wwdnUfq8LIrTPLLqgfgM&usg=AFQjCNGX2OrvYTbSjQnd2QMpN_raODkiRg&sig2=mfSDBCYn1-EEjoNSXQ_I3A&bvm=bv.45107431,d.ZWU[/URL] [URL]http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&ved=0CE8QFjAA&url=http%3A%2F%2Fwww.fionka.pl%2Fprodukt-2669.html&ei=wwdnUfq8LIrTPLLqgfgM&usg=AFQjCNED7tZZrj1HhgPbYWgW2-xLwgw-Ow&sig2=kko-C59uSNm2KsQ5DMWtyQ&bvm=bv.45107431,d.ZWU[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basiek8 Posted April 11, 2013 Share Posted April 11, 2013 Biedny psiak,mam nadzieję że przeżyje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stepelkaa Posted April 11, 2013 Share Posted April 11, 2013 Musi przeżyć biedaczek! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stzw Posted April 11, 2013 Share Posted April 11, 2013 monika55, kup chusteczki dla niemowląt, takie nasączane. I tym go powycieraj na razie. Brud zejdzie a smród zniknie. Sprawdzałam - świetnie w takich przypadkach działają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
memory Posted April 11, 2013 Share Posted April 11, 2013 Z gładkowłosego pieska pewnie by trochę zeszło, u biednego Gremlinka pewnie w dredach wszystko siedzi. Jedyne wyjście - sukcesywnie obcinać co się da. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted April 11, 2013 Share Posted April 11, 2013 powycinać nawet byle jak - przy pupie zwłaszcza, a resztę tymi chusteczkami - to zmniejszy smród znacznie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted April 11, 2013 Share Posted April 11, 2013 Ja bym obciętą sierść spaliła, bo to siedlisko zarazy i łańcuch epidemiologiczny się wydłuży. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
memory Posted April 12, 2013 Share Posted April 12, 2013 Jak maluszek dzisiaj? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted April 12, 2013 Share Posted April 12, 2013 I ja o nim myślę, czy juz lepiej odrobinkę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.