Ewelina & Hera Posted April 21, 2007 Share Posted April 21, 2007 Jest to bardzo ważne,ponieważ wystawa jest już jutro. [COLOR=red]Mam pytanie dotyczące tego czy na wystawę można wziąć psa,którego się nie wystawia.Dopiero dzisiaj dowiedziałam się,że osoba,która miała zostać z pieskiem nie może,a więc czy mogę zabrać na wystawę pieska ze sobą(będę jako widz).Piesek jest jeszcze mały(wyżlina [IMG]http://www.wyzly.pl/modules/Forums/images/smiles/icon_smile.gif[/IMG] )[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greven Posted April 21, 2007 Share Posted April 21, 2007 Może zadzwoń z tym pytaniem do organizatora wystawy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EveL_ Posted April 21, 2007 Share Posted April 21, 2007 Zazwyczaj przy wejściu proszą o potwierdzenie zgłoszenia psa na wystawę. Wprawdzie nie zawsze, ale dużo ryzykujesz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewelina & Hera Posted April 21, 2007 Author Share Posted April 21, 2007 To znaczy,że się nie zgadzają tylko jak mi się uda czmychnąć...:eviltong: Chyba jednak zadzwonię do organizatora;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shih tzu Posted April 21, 2007 Share Posted April 21, 2007 znam kilka osób które bez problemu brały ze sobą psa na wystawę(nie wystawiając go) Trzeba mieć ze sobą oczywiście książeczkę zdrowia;) Ale skoro poprzednicy twierdzą że możesz mieć jakieś problemy to lepiej dowiedzieć się dokładniej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted April 21, 2007 Share Posted April 21, 2007 Ja powiem jeszcze, że wszystko zależy od wystawy i od osób stojących przy wejściu. Czasami przymykają oko na małe pieski. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiska Posted April 21, 2007 Share Posted April 21, 2007 zawsze zabieram moja sucz na wystawy ,a zawsze jestem jako widz bo nie mam rasowego pieska. Nigdy jeszcze nie zdazylo zeby ktos mial do mnie o to pretensje...;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chicken Posted April 21, 2007 Share Posted April 21, 2007 W maju tamtego roku Imbirkowa zabrala swojego boksia na wsytawe, a byla jako widz :cool3: To bylo w Łodzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moskva Posted April 21, 2007 Share Posted April 21, 2007 Pewnie wybierasz sie na wystawe do Środy Śl. tak jak ja. Myśle, że będzie problem z wprowadzeniem psa, który nie bierze udziału w wystawie na teren stadionu. Oczywiście możesz próbować bo o tej godzinie do ZK już sie nie dodzwonisz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SuperGosia Posted April 22, 2007 Share Posted April 22, 2007 [B]Wstęp na wystawę mają tylko psy zgloszone i ujęte w katalogu.[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moskva Posted April 22, 2007 Share Posted April 22, 2007 [quote name='SuperGosia'][B]Wstęp na wystawę mają tylko psy zgloszone i ujęte w katalogu.[/B][/quote] Po dzisiejszej wystawie w Środzie Śl widać, ze nie zawsze. Na stadionie oprócz sądziowanych psów z grup VI i VII można było jeszcze spotkać np. szpica miniaturowego, kilka yorków, bordery(biorące udział w pokazach agility) i husky. Jak widać, można było bez problemu wprowadzić wlasnego psa na teren wystawy... szczególnie takiej w ŚŚ. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SuperGosia Posted April 22, 2007 Share Posted April 22, 2007 [quote name='Moskva']Po dzisiejszej wystawie w Środzie Śl widać, ze nie zawsze. Na stadionie oprócz sądziowanych psów z grup VI i VII można było jeszcze spotkać np. szpica miniaturowego, kilka yorków, bordery[B](biorące udział w pokazach agility)[/B] i husky.[/quote] Te psy byly zgloszone do pokazów agillity towarzyszących wystawie, więc jak najbardziej mialy prawo przebywać na jej terenie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MARS Posted April 23, 2007 Share Posted April 23, 2007 Nawet nie wiedziałem że yorki biora udział w konkursach agility... Muszę to kiedyś zobaczyc na własne oczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talagia Posted April 23, 2007 Share Posted April 23, 2007 Yorki jak yorki, ale kolo ringu seterzastych kręciły się przynajmniej ze dwa psy, których do żadnej rasy nie mozna przydzielić ;) No i przy wejsciu nikt nie sprawdzał nam potwierdzenia (tylko szczepienie) wiec bylo sporo psów, które nie były wystawiane (z grupy VI i VII) ale przyjechaly czysto towarzystko :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SuperGosia Posted April 23, 2007 Share Posted April 23, 2007 [quote name='MARS']Nawet nie wiedziałem że yorki biora udział w konkursach agility... Muszę to kiedyś zobaczyc na własne oczy.[/quote] Biorą, biorą... i to jak zasuwają :evil_lol: Jamniki też nieźle wymiatają na torze - oczywiście przeszkody są dużo niższe ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted April 23, 2007 Share Posted April 23, 2007 [quote name='MARS']Nawet nie wiedziałem że yorki biora udział w konkursach agility... Muszę to kiedyś zobaczyc na własne oczy.[/quote] Jedź do Czech. Widziałam w ub roku zawody w Brnie. Rewelacja! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moskva Posted April 23, 2007 Share Posted April 23, 2007 SuperGosiu, czytaj uważnie. Napisałam przy borderach, ze były to psy biorące udział w pokazach a nie przy innych wymienionych przeze mnie rasach. Husky, yorki i szpic były ze swoimi właścicielami oglądającymi wystawe ale nie biorącymi w niej udziału(wystawa obejmowała tylko grupy 6 i 7). Rzeczywiście było też kilka psów rasy "bukiet ras". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nane Posted April 23, 2007 Share Posted April 23, 2007 [quote name='MARS']Nawet nie wiedziałem że yorki biora udział w konkursach agility... quote] mój jest nawet używany do dogoterapii :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SuperGosia Posted April 23, 2007 Share Posted April 23, 2007 [quote name='Moskva']SuperGosiu, czytaj uważnie.[/quote] Czytam uważnie ;) [quote]można było jeszcze spotkać np. szpica miniaturowego, kilka yorków, bordery(biorące udział w pokazach agility) i husky.[/quote] a nie (..) można było jeszcze spotkać (oprócz borderów biorących udział w pokazach agility), np. szpica miniaturowego, kilka yorków i husky. Mars i Puli też odczytali bez zrozumienia jak widać :evil_lol: A wracając do tematu, czyli wstępu na wystawy psów nie zgloszonych, to dziwię się wystawcom dającym na publicznym forum dobre rady "jak przemycić psa", a potem placzącym, iż handlarze biegają po terenie ze szczeniętami (często chorymi) :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dog_master Posted April 30, 2007 Share Posted April 30, 2007 Ale co to ostatnie zdanie ma do rzeczy? Czasem to sie zdarza, ze nie ma sie z kim zostawic psa. Co za problem, ze dodatkowy pies wejdzie na wystawe, jezeli jest szczepiony? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cockermanka Posted April 30, 2007 Share Posted April 30, 2007 [quote name='dog_master']Co za problem, ze dodatkowy pies wejdzie na wystawe, jezeli jest szczepiony?[/quote] No i niech tak sobie pomyśli conajmniej kilkadziesiąt osób....:mad:wystawianych psów jest wystarczająco dużo - po co robić dodatkowy tłok? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted April 30, 2007 Share Posted April 30, 2007 [quote name='cockermanka']No i niech tak sobie pomyśli conajmniej kilkadziesiąt osób....:mad:wystawianych psów jest wystarczająco dużo - po co robić dodatkowy tłok?[/quote] Jestem tego samego zdania. Często na wystawach jest już i tak tłok a co dopiero by było gdyby co drugi widz stwierdził, że zabierze swojego pupila. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Light of Shin-Ra Posted May 2, 2007 Share Posted May 2, 2007 Moim skromnym zdaniem jest spora różnica pomiędzy handlarze ganiającym ze szczeniakami a hodowcą, który np. umówił się na wystawie z kimś na odbiór szczeniaka, kimś kto nie miał z kim zostawić drugiego psa, czy kimś kto poprostu oswaja szczeniaka z gwarem wystawy. Przecież wszystkie psy z tych przykładów będą nie zgłoszone i nie wystawiane. A np. starsza kobieta z ukochanym kundelkiem, która na wystawie ma okazję kupić mu cos ekstra (sama widziałam nie raz taką sytuację, szczególnie dawniej kiedy nie było jeszcze tylu sklepów zoologicznych). Moim zdaniem decydującym wymogiem powinno być szczepienie psa, przecież taki handlarz ze szczeniakami nie będzie ich miał zaszczepionych. Może trochę bardziej bym była rygorystyczna przy wystawach halowych , wiadomo zwykle mniej miejsca, ale w plenerze kiedy miejsca dużo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata :) Posted May 4, 2007 Share Posted May 4, 2007 Ale pomyślmy jeszcze o jednym - na wystawach zwykle są stoiska zoologiczne i ktoś, kto chce kupić np. szelki ukochanemu Reksiowi musi go tam wziąć ze sobą i przymierzyć... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Błyskotka Posted May 5, 2007 Share Posted May 5, 2007 Ja nie jestem za tym aby na wystawę zabierać psów na nią nie zgłoszonych. Nie miałabym odwagi wejść z takim psem bo bałabym sie że mnie nie wpuszczą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.