Psy na mojej drodze.

[kcd]

Ojejuniu :-) :-) :-)

Ależ pozytywny wątek :-) :-) :-)

[konfirm13]

Przeczytałam ze wzruszeniem i z przyjemnością wielką. Ciepło się robi na sercu, jak się to czyta.

[Mazowszanka13]

[quote name='malagos']Jejku, nawet Szelka jest, cudnie! Super pomysł, taki budujący watek.[/QUOTE]

[quote name='kcd']Ojejuniu :-) :-) :-)

Ależ pozytywny wątek :-) :-) :-)[/QUOTE]

[quote name='konfirm13']Przeczytałam ze wzruszeniem i z przyjemnością wielką. Ciepło się robi na sercu, jak się to czyta.[/QUOTE]

Witam Was Kochane :)

Niestety, nie wszystkim psom tu wymienionym się udało.

Myślę też często o mix dożycy, która błakała się na wysypisku pod Przasnyszem, a którą z malagos próbowałyśmy bez skutku zlokalizować.
Ze względu na gabaryty, płeć i krótką sierść miała na wsi przechlapane :-(

Edited April 3, 2013 by Mazowszanka

[Mazowszanka13]

Znalazłam jej wątek i zdjęcie.
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/230379-w-okolicach-Przasnysza-b%C5%82%C4%85ka-si%C4%99-mix-doga-i-wilczarza-%28-%29[/url]

[IMG]http://img694.imageshack.us/img694/7295/p1350380.jpg[/IMG]

[M&S]

[quote name='Mazowszanka']Znalazłam jej wątek i zdjęcie.
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/230379-w-okolicach-Przasnysza-błąka-się-mix-doga-i-wilczarza-(-)[/URL]

[IMG]http://img694.imageshack.us/img694/7295/p1350380.jpg[/IMG][/QUOTE]

Jaka bida.....

[wiosenka]

Jestem ;). Cudnie się czyta, a teraz czekam na bazarek...

[Mazowszanka13]

[quote name='wiosenka']Jestem ;). Cudnie się czyta, a teraz czekam na bazarek...[/QUOTE]

Robi się :)

[wiosenka]

Czy to w tym celu miałam opróżnić pocztę ;)?

[Mazowszanka13]

[quote name='wiosenka']Czy to w tym celu miałam opróżnić pocztę ;)?[/QUOTE]

Tak jakby ;-)

[wiosenka]

To podam maila tak na przyszłość ;).

Edited April 3, 2013 by wiosenka

[konfirm13]

Straszna bieda z tej dożycy :(.
Cóż, wszystkim psom nie uda sie pomóc,[I] no stremlitsa nada[/I], jak jest powiedziane w takim niezbyt eleganckim rosyjskim kawale ;)

[Mazowszanka13]

[quote name='konfirm13']Straszna bieda z tej dożycy :(.
Cóż, wszystkim psom nie uda sie pomóc,[I] no stremlitsa nada[/I], jak jest powiedziane w takim niezbyt eleganckim rosyjskim kawale ;)[/QUOTE]

Szkoda mi jej bardzo, takie gabaryty to jej przekleństwo. Mała szansa, że ją ktoś przygarnie na wsi.
Chyba, że na łańcuch do stróżowania.
Chłopi z którymi rozmawiałyśmy z malagos mówili, że ona poluje na kurczaki co nie bardzo podoba się okolicznej ludności.
Nic nie poradzimy, należy iść do przodu i pomagać dalej zostawiając smutki za sobą.

[M&S]

Niestety, nie da się wszystkim pomóc:-(

[Mazowszanka13]

[quote name='M&S']Niestety, nie da się wszystkim pomóc:-([/QUOTE]

I trzeba to sobie powtarzać co rano, aby będąc na dogomanii nie zwariować.
Bo z chorą głową to już do niczego się nie przydamy.

[M&S]

[quote name='Mazowszanka']I trzeba to sobie powtarzać co rano, aby będąc na dogomanii nie zwariować.
Bo z chorą głową to już do niczego się nie przydamy.[/QUOTE]

Wiem, ale czasami emocje biorą górę nad rozumem...

[Nutusia]

Podobną sunię wiozłam kiedyś z Łodzi - trafiła do hotelu pod Warszawą. Młodziutka, całe życie na łańcuchu, z głodu zjdała... własne dzieci :(
A tych, którym się wspominanie psiejskie podoba, a jeszcze nie widzieli mojego albumu, też serdecznie zapraszam ;) [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/240577-Ku-pami%C4%99ci-czyli-album-podopiecznych-Nutusi-%29[/url]

[Mattilu]

[quote name='Mazowszanka']I trzeba to sobie powtarzać co rano, aby będąc na dogomanii nie zwariować.
Bo z chorą głową to już do niczego się nie przydamy.[/QUOTE]
Madrze prawisz, rzeczywiscie trzeba sobie to stale powtarzac. Ale i M&S ma racje:shake:

[Poker]

I ja zaglądam. Widzę ,ze wspominkowe albumy sie mnożą. I dobrze.
Cieszą uratowane psie biedy, ściska serce myśl o tych , którym nie dało się pomóc.
Zapraszam w odwiedziny do naszych tymczasków z mojego podpisu.

[Mazowszanka13]

[quote name='Poker']I ja zaglądam. Widzę ,ze wspominkowe albumy sie mnożą. I dobrze.
Cieszą uratowane psie biedy, ściska serce myśl o tych , którym nie dało się pomóc.
Zapraszam w odwiedziny do naszych tymczasków z mojego podpisu.[/QUOTE]

Witaj :)
Trzeba zapisywać takie historie zanim umkną z pamięci.

[Nutusia]

Oj trzeba - koniecznie! Mnie uratowały notatki - inaczej bym nawet kolejności naszych "gości" nie spamiętała ;)

[malagos]

Ja też mam notatki od roku 2009, kto, kiedy i skąd.
Moze jak będzie więcej czasu, zapiszę krótką historię o każdym z psów.

[Mazowszanka13]

[quote name='malagos']Ja też mam notatki od roku 2009, kto, kiedy i skąd.
Moze jak będzie więcej czasu, zapiszę krótką historię o każdym z psów.[/QUOTE]

Koniecznie, bo sporo tego się zebrało :)

[konfirm13]

Zrób to, Malagos. Niech psie losy nie pójda w zapomnienie. Swoją drogą, podziwiam Was, dziewczyny :)

[Mazowszanka13]

[quote name='konfirm13']Zrób to, Malagos. Niech psie losy nie pójda w zapomnienie. Swoją drogą, podziwiam Was, dziewczyny :)[/QUOTE]

Wszystko jeszcze przed Tobą ;)

[M&S]

[quote name='malagos']Ja też mam notatki od roku 2009, kto, kiedy i skąd.
Moze jak będzie więcej czasu, zapiszę krótką historię o każdym z psów.[/QUOTE]

Koniecznie :)