Ulka18 Posted August 25, 2012 Posted August 25, 2012 (edited) Za wplate od organizacji Dobermann Nothilfe zakupilismy poprzez dr Komorowskiego /znajomego Halci/ następujące obroże i srodki: [B][COLOR=#ff0000] 1/ flakon Virbac EFFIPRO 3 x 500 ml 2/ obroze p. pchlom i kleszczom Vetos Farma 50 cm - 48 szt 3/ obroze p. pchlom i kleszczom biologiczna Pess 40 cm - 30 szt 4/ obroze p. pchlom i kleszczom biologiczna Pess 60 cm - 108 szt 5/ obroze p. pchlom i kleszczom biologiczna Pess 75 cm - 30 szt [/COLOR]KWOTA LACZNA : 1105,49 PLN Dr Komorowski ofiarowal tez 30 paczek stixow po 3 sztuki, mały koszyczek dla szczeniaka oraz drapak piętrowy dla kotów. Doktor podarował też dla Gieniusi duży Metacam :D [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/689/dsc7040d.jpg/][IMG]http://img689.imageshack.us/img689/2908/dsc7040d.jpg[/IMG][/URL][/B] [B] [/B][B][URL=http://imageshack.us/photo/my-images/138/dsc7041l.jpg/][IMG]http://img138.imageshack.us/img138/9281/dsc7041l.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/809/dsc7042.jpg/][IMG]http://img809.imageshack.us/img809/7684/dsc7042.jpg[/IMG][/URL][/B] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/507/dsc7043.jpg/][IMG]http://img507.imageshack.us/img507/4111/dsc7043.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/513/dsc7039.jpg/"][IMG]http://img513.imageshack.us/img513/7219/dsc7039.jpg[/IMG][/URL] Edited August 25, 2012 by Ulka18 Quote
Ulka18 Posted August 25, 2012 Posted August 25, 2012 [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/713/dsc7045j.jpg/][IMG]http://img713.imageshack.us/img713/6484/dsc7045j.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/528/dsc7046l.jpg/][IMG]http://img528.imageshack.us/img528/4467/dsc7046l.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/339/dsc7047m.jpg/][IMG]http://img339.imageshack.us/img339/3365/dsc7047m.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/214/dsc7049.jpg/][IMG]http://img214.imageshack.us/img214/9875/dsc7049.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/838/dsc7050g.jpg/][IMG]http://img838.imageshack.us/img838/8062/dsc7050g.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/259/dsc7051u.jpg/][IMG]http://img259.imageshack.us/img259/539/dsc7051u.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/198/dsc7053q.jpg/][IMG]http://img198.imageshack.us/img198/9620/dsc7053q.jpg[/IMG][/URL] Quote
agusiazet Posted August 25, 2012 Posted August 25, 2012 [quote name='lusinda']ja pierdziu - ale prezenty !!! :)[/QUOTE] Podpisuje sie pod tym stwierdzeniem:) Quote
KasiaKia Posted August 25, 2012 Posted August 25, 2012 Zapraszam Was na wątek naszych amstaffów. Przynajmniej spróbujmy im pomóc. [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/231144-Amstaffy-ze-schroniska-w-Mielcu-b%C5%82agaj%C4%85-o-pomoc!?p=19568239#post19568239[/url] Quote
kaskadaffik Posted August 26, 2012 Posted August 26, 2012 Zostało około 50 obróżek, reszta założona, praktycznie to juz same dziczki nie ząłożone, po obejściu całego schroniska około 5 sztuk już sobie obróżki zdjęło.. Takie mniej więcej psiaki dostaja jedzonko jak jesteśmy [SIZE=2]Takie mnije wiecej co tydzień i jak jeździmy jedzenie dostają psiaki: [img][/SIZE][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/703/dscn0097e.jpg/"][SIZE=2][IMG]http://img703.imageshack.us/img703/1485/dscn0097e.jpg[/IMG][/SIZE][/URL][SIZE=2] Uploaded with [/SIZE][URL="http://imageshack.us/"][SIZE=2][COLOR=#006699]ImageShack.us[/COLOR][/SIZE][/URL][SIZE=2][/img][/SIZE] Wszystkie psy dzisiaj nakarmione, Natalka biega jak mała sarenka, puszcone na bieganie (Halcia :loveu:) i obłaskawiane te z niebieskiej alei. Zauważyłyśmy, że tam niesamowicie psiaki zapomniane są w sensie głaskania i przyzwyczajania, trzeb achwile posiedzieć pogłaskać, aż przestają być nieruchome, biedne te psiska, ale chociaz dzisiaj ciepłego i pachnacego makaronu z karma pojadły. Kolejny pies łazi po kratach, dzisiaj poszedł do małego kundelka i prawie, że byłaby tragedia ...nie będe pisac ze szczegółami :( bo tak ciężko zadrutować boks do samej góry...Amstaff zadrutowany i juz nie ma jak zagryzać !dało się! i teraz tez postaram się, żeby to zrobili! Larsie tyle lat siedziałeś w boksie bez spaceru, głsakania, tylko jedząc i się załatwiając, musiałeś na koniec jeszcze pocierpieć... Śpij wielki psie spokojnie, zawsze każdy wiedział, który to Żółty(*)(*)przynajmniej jednemu ulżyło w cierpieniu ... Quote
eloise Posted August 26, 2012 Posted August 26, 2012 Dziewczyny!!! i Maćku ;) Dziękuję Wam bardzo za opiekę nad tymi biedakami! Fajnie, że dr Komorowski znowu pomógł. Będą miały psiska ulgę z tymi obrożami. Biedny Lars, w końcu dostał to, na co zasługiwał- na ulgę w cierpieniu, szkoda tylko, że tak późno! Quote
halcia Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 Wróciłam z Mielca,od czwartku rano....i cały czas załamka ile jeszcze do zrobienia!Czasem niechcacy z rozmachu puszcze amstafa...i kapne sie dopiero jak wyjde z wybiegu,teraz mi sie pytają jak załozyłam obroże kaukazowi...nie mam czasu sie zastanawiac,warknęłam stój ku.. a ,bo zakładam obroze ,no to stanął,a ja załozyłam:diabloti:potem za dwa dni sie dowiedziałam,ze psiak nie dość ,ze wielki,to troche szemrany...nie da sie opowiedziec 3-4 dni naraz...Najgorsze to,ze Natalce i Mackowi...zacznie sie szkoła!Wiec czasu mało... Quote
mariusz pp Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 Halcia i znowu mnie rozbawiłaś. Pewnie co Ci kaukaz będzie podskakiwał:evil_lol: Quote
halcia Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 To jak ma byc moment odreagowania...złapał mnie pies za krotkie szorty i majtki razem ,poszczypywał w tyłek,a te portki razem trzymałam/bo wszystko na gumce..i było nieciekawie:cool3:/wygladało na to ze to strace i trzeba bedzie wejsc do budy i czekac na Kasie.Ale nie straciłam rezonu i palcami dłubałam mu w zębach za sobą,by wydrzec gacie.Wyszłam z tego cała,nie rozebrana,ale wiecej gada nie pusze na wybieg sama.W wczesniej zawsze normalnie sie miział:evil_lol:,ale Aga potwierdziła,ze mu czasem odbija D.73:cool3: Quote
Ramiel Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 [quote name='Nadalle']Dziewczyny wiem, że nie macie takich informacji ale może akurat któraś coś po kojarzy... Nie wiecie gdzie poszła ta kotka? [URL="http://ec2-204-236-219-237.compute-1.amazonaws.com/mielec/index.php/galeria/item/177-kotka-bia%C5%82o-czarna-ma%C5%82e-koci%C4%85tko"]http://ec2-204-236-219-237.compute-1.amazonaws.com/mielec/index.php/galeria/item/177-kotka-biało-czarna-małe-kociątko[/URL] Czy adoptowali ją do domu czy bloku?[/QUOTE] Ta kotka mieszka w Krośnie, przyjechali po nią państwo osobiście, a coś się stało?? Quote
lusinda Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 [quote name='halcia']To jak ma byc moment odreagowania...złapał mnie pies za krotkie szorty i majtki razem ,poszczypywał w tyłek,a te portki razem trzymałam/bo wszystko na gumce..i było nieciekawie:cool3:/wygladało na to ze to strace i trzeba bedzie wejsc do budy i czekac na Kasie.Ale nie straciłam rezonu i palcami dłubałam mu w zębach za sobą,by wydrzec gacie.Wyszłam z tego cała,nie rozebrana,ale wiecej gada nie pusze na wybieg sama.W wczesniej zawsze normalnie sie miział:evil_lol:,ale Aga potwierdziła,ze mu czasem odbija D.73:cool3:[/QUOTE] hahahahhahah - halcia uwielbiam twoje przygpdy :) i opowieści :) Quote
Nadalle Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 [quote name='Ramiel']Ta kotka mieszka w Krośnie, przyjechali po nią państwo osobiście, a coś się stało??[/QUOTE] Rozmawiałam już z AgąP. Wszystko wyjaśnione i wszystko w porządku. Quote
kaskadaffik Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 No!!!ona jemu założyła ta obrożę, a potem ja pokazałam, że ma strasznie dużo karmy, Halcia mi mówi :no to wejdź i mu odsyp połowę, ja się prawie przwróciłam i się pytam:mam mu w miskę grzebać jak ma przy niej pysk?, a Halcia:no a czemu nie... mówię Wam, co my się nieraz uśmiejemy to się naćpac nie trzeba ;) albo jak Halcia się odwraca cos do mnie gada a mnie nie ma :) bo leżę w dołku :) jak Pana ostatnio oprowadzałam po schronisku, to tez do mnie gadał, ja zaaferowana, jeb do dołka, on się odwraca, a ja klnę:no nieeee, pznokcia sobie złamałam..(a ubrana w gumiaki i brudne, oszczane ogrodniczki :) ). Trzymajcie kciuki, malutka Władzia-Tereska po pierwszym dniu ogłoszeń ma szansę na domek :) nie zapeszam, ale szukam osoby do wizyty :) Hmmmm,, to ja też z Wirgiliuszem za pan brat, a tu się tak dowiaduję :) kupić karmę - 20 zł, zobaczyć Halcię bez majtek na środku wybiegu z wielkim psem wiszącym z tyłu BEZCENNE :) Quote
halcia Posted August 28, 2012 Posted August 28, 2012 Teraz ja rże,aż sie uspokoic nie moge/bo mam przed oczami tą scene/.Chciałam coś od Kasi i dre sie/trudno powiedziec przy tym szczekaniu ,ze sie woła/Kasia sie odwróciła i przy bramce widze tylko sam blond łeb z dołka:evil_lol::evil_lol::evil_lol: A tydzień temu miałam podobną sytuacje,niosłam duzy gar wymyty,z wymienioną wodą i wciskam sie w bramke wybiegu a kudłacz mi wieje...Aga wrzask ŁAP! a ja wpadłam w dołek,nakryłam sie garnkiem, ale psa na leżąco złapałam. Wierzcie nam,ze pomimo stresu,zmęczenia nieraz płaczemy ze śmiechu.A psy wykopały doły takie,ze sie w nich całe mieścimy.Raz to małe dzike wpadło do doła/to co ostatnio uciekało/to...wyjść nie mogło! Quote
Ulka18 Posted August 28, 2012 Posted August 28, 2012 Najgorzej mają niewidome psiaki, a jest ich przeciez kilka :-( Ostatnio Rzemyk wpadl do dolka, tak lecial do jedzenia, ktore szykowalam w boksie. Fajna lektura, jesli nie znacie poczytajcie, szczegolnie punkt 3.2 : [URL]http://www.wetgiw.gov.pl/files/3680_GIWz.420-AW-32-11-schroniska-dla-zwierzat.pdf[/URL] Quote
Reno2001 Posted August 28, 2012 Author Posted August 28, 2012 Szkoda tylko, że instrukcja sobie a życie sobie :(. Jestem ciekawa, które schronisko przeszłoby kontrolę wg powyższej instrukcji? [B]Pkt 3.3 podpunkt 4 b[/B]: [I]legowisko- należy sprawdzic czy wszystkie psy maja zapewnione legowisko, tj. czy liczba legowisk np. bud jest zgodna z liczbą psów. [/I]Jak w świetle tego punktu wypada np. schron w Wojtyszkach, gdzie w boksach jest kilkadziesiąt psów i nie ma żadnej budy a placówka przechodzi kontrole wet śpiewająco?! Polskie martwe przepisy! Quote
Sabina02 Posted August 29, 2012 Posted August 29, 2012 [quote name='Ulka18']Najgorzej mają niewidome psiaki, a jest ich przeciez kilka :-( Ostatnio Rzemyk wpadl do dolka, tak lecial do jedzenia, ktore szykowalam w boksie. Fajna lektura, jesli nie znacie poczytajcie, szczegolnie punkt 3.2 : [URL]http://www.wetgiw.gov.pl/files/3680_GIWz.420-AW-32-11-schroniska-dla-zwierzat.pdf[/URL][/QUOTE] Tak mi zal tych slepaczkow... :-( Nigdy nie zapomne Buźki na lancuchu gdy bylam w schronie. :-( Dobrze, ze chociaz on ma juz dom. Quote
Ra_dunia Posted August 29, 2012 Posted August 29, 2012 Wiecie, już mi się nawet nie chce komentować jak to wszystko czytam :( Quote
lusinda Posted August 29, 2012 Posted August 29, 2012 Daria niestety uśpiona.... mam nadzieję że złe samopoczucie Martusi ( kolejnego dziadeczka) to tylko przez dzisiejszą pogodę i nie pójdzie w ślad Dari. Oskar poszedł do domu. DO schroniska trafił kolejny szczeniak ( zdjęcia nie mam narazie, ale jak ktoś z wolontariuszy pamięta Bolka z ogródka, to ta sunia wydaje nam się że będzie taka sama tylko w biało szarych odcieniach) ale 11.09.2012 kończy się jej kwarantanna i już dzisiaj Pani się na niego zdecydowała. Tak że sunia już ma dom. Gienia pospacerowała, Enlik pospacerował, ogródek też, Dymny i Panienka też, Tobi i jego koledzy też, i puszczałyśmy psy na wybiegi tak że nie jest chyba źle.... Quote
Aga_P Posted August 29, 2012 Posted August 29, 2012 (edited) [quote name='Nadalle']Super, że ten szaleniec ma dom![/QUOTE] Zupełne zaskoczenie dla mnie..i zbieg okoliczności, ze miałam okazje się z nim pożegnać...uwielbiam tego psiaka :) A co ciekawsze, mówimy Panu, ze ma na imię Oskar...a on, ze bęzdie problem...chwila milczenia...nooo bo w domu juz jest jeden pies Oskar :D I dwie dzisiejsze ślicznotki nowo przyjęte :( : Młodziutka sunieczka, następczyni Bolka (w wyglądzie i charakterze) [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-AKT8z5PapBc/UD5pz7DlC9I/AAAAAAAAE-s/bWaTvlTWav4/s640/2012-08-29 11.56.24.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-rDSTXlvPEHY/UD5p5w8no9I/AAAAAAAAE-0/sBJJxe0IJoE/s512/2012-08-29 11.54.50.jpg[/IMG] I druga, Polcia, równie grzeczna , choć bardzo oszołomiona. Miałyśmy okazję towarzyszyć jej od bramy...usiłując nieco złagodzić stres [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-KJMAJ8ZgW9I/UD5rHn2jwCI/AAAAAAAAE_c/HrMYCkALc7E/s512/2012-08-29 11.43.10.jpg[/IMG][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-wyHNnbM25kk/UD5qDykR_tI/AAAAAAAAE_E/An0RhEts5Uc/s512/2012-08-29 11.44.01.jpg[/IMG] Edited August 29, 2012 by Aga_P Quote
Nadalle Posted August 29, 2012 Posted August 29, 2012 Fantastycznie, że byłaś z nim w tej szczęśliwej chwili dla niego :) Z imieniem ekstra zbieg okoliczności :D Eh... jedno poszło przyszło dwa :( Śliczne psinki... Oby nie siedziały długo w tym miejscu... Quote
halcia Posted August 30, 2012 Posted August 30, 2012 Jade zaraz do Mielca,mamy poustalane kto kiedy przyjdzie/przyjedzie,choc dzis głównie zmierzam skonczyc z paczkami ze srodkami medycznymi,mam całe auto pudełek do przekładania tych rzeczy.Gienia ,ze 2 spacerki no i pewnie boksy te koncowe,bo zawsze mi żal,ze te psiaki sa krócej wypuszczane,a czasem moze i przegapione.A sama pewnie nie dam rady,bo jak po 2-3 psy w boksie to jedna osoba nie ma jak wyprowadzac...Ale piatek dojdzie Nadalle,sob.Aga,niedz.Kasia,lusinda....:lol: Ps.Pan powinien wydawac komende"Oskary...spacerek,Oskary do domu"!i...da rade:diabloti: Quote
lusinda Posted August 30, 2012 Posted August 30, 2012 dziś nie będę - możliwe że jutro i w niedzielę tak że Halcia szykuj spodnie na ciasnym pasku żeby ci żaden psiak nie ściągał galotków :D Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.