Aga_P Posted September 11, 2012 Share Posted September 11, 2012 [quote name='lusinda'] Jest nadal ta promocja na karmę w tesco??:)[/QUOTE] Jest. dzisiaj zakupiłam 12 puszek za 30 zł , które zostawił nowy pan Bianka. Puszek w sklepie juz niewiele zostało...przynajmniej na półkach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadalle Posted September 11, 2012 Share Posted September 11, 2012 Jutro przejdę się do schroniska, dam kotom jedzonko. Chyba, że któraś z Was już planuje nakarmić kocięta ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sabina02 Posted September 11, 2012 Share Posted September 11, 2012 [quote name='kaskadaffik']Sabinka możesz do mnie albo Halci, w Tesco sa teraz tansze puszki, można kupipć za 2,59, dzięii wielkie!!!!![/QUOTE] Kasiu, nie mam Waszych adresow, ale Nadalle podala mi na pm swoj adres, to wysle do niej. :) W Tesco nie kupie karmy z wiadomych powodow. Zamowie ja w Krakvecie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted September 11, 2012 Share Posted September 11, 2012 (edited) No...my juz z Aga zaczynamy nocne zmiany w schronisku.Dzis pan z ochrony usłyszłał,ze wyjdziemy jak padniemy...i Aga była chyba do 19,ja wyszłam po 18.Mam wrażenie,ze jest coraz lepiej.Pan Kaziu nawet nie widziałam,zeby sobie przerwe robił,my zresztą tez nie... Jeszcze jest jeden super Pan,wrazliwy,widac ze lubi psy,jest delikatny,ale bywa chyba rzadziej,....to taki ze "stażu" bezrobocia czy jakos tak... Gary wyszorowały dziewczyny w niedziele/Teresa ,Iwonka i ich kolezanka/...sa naprawde czyste.Kolejną ture zardzewiałych znowu wywiozłam na wymiane na złomie.Wyszorowalismy z P.Kaziem najbrudniejsze miski,Aga nakarmiła,konewki non-stop,dzis strasznie duzo psy piły..był upał,biegały...nie chce za wczesnie chwalic,ale tak jakby fajniej..Tylko my z Agą padamy na ryj!Ale zadowolone/i my i psiaczki/ Ganków dowiozłam i olbrzymi stół/dawniej operacyjny/składany.Psiaki po pare razy robiły wypady na wybieg,dłuzsze i krótsze,jeszcze o 18 pędziły podsikac murek i błysk wracały,bo czuły ze koncówka.Tych nowych/nowych na wybiegach,bo wczesniej były bez wybiegów/ juz nie musze wnosic na rekach do boksu/FRedziu i Śmieszek/załapały rytm... Kaukaz-mój kolega,zaczyna merdac jak podchodze,nawet poklepałam gościa po olbrzymim łepku..Dora amstafka wygłaskana... DZis oddałam złom-20 kg zardzewiałych garów,jutro mam przyjechac czatowac na chromoniklowe gary...Dzis nie pozwolili mi sie zbliżać,duza i niebezpieczna sterta... Edited September 12, 2012 by halcia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted September 12, 2012 Share Posted September 12, 2012 Tak to jest jak sie pracuje na 2 etaty, wczoraj bylam od 12 do 19. Jak wsiadlam do auta, to poczulam nogi i kregoslup. Pan ochroniarz, mimo ze byl 'zalatwiany' dluzszy pobyt z p.Groele, juz patrzyl troche niehalo i mowil, ze niedlugo bedzie ciemno. No ale, jak przerwac po poludniu rozdawanie karmy, jesli psy stoja przy kratach i patrza. Poszlo 18 kg karmy (chyba od Sabinki - duzy wor) plus 7 kg karmy Friskies Purina (promocja Rossmanna 3,5 kg za 16.99). Nakarmiony caly sektor A, B, C i D. Psy doslownie pożeraly, każdy dostał tak ok. duzego kubka. Ale niebieska alejka - juz nie zdazylam :-( Koty dostaly 3 puszki Whinstona, te duze i jedna puszke Rocco, pomieszalam z sucha karma. Byla niesamowita radosc, doslownie dywan z kotow. Maluchy tez dostaly, siedzialy na oknie i czekaly. [B]Puszki zostawilam w przedpokoiku przy wejsciu na nowej szafce od Halci. [/B]Miski wyszorowane, wymienione, garnki czyste, woda czysta. Psy z hali wszystkie wyszly, nawet Pamelka choc z kwikiem ;-) Edliczek raz z Lusinda, wieczorem ze mna (choc balam sie,ze mi zwieje przy wchodzeniu i kto by pomogl lapac). Pamelka - Ramiel jakbys byla to zobacz na to szycie na pleckach, może trzeba czyms psikac. Najlepiej w schronie ma Saba bernardynka - asystentka, wszedzie chodzi, kochana sunia sniadanie je z pracownikami. Dora amstaffcie wyglaskana, chciala isc na spacer, ale za wczesnie jeszcze, troche boi sie zapiania obrozy, popracuje nad nia. Ale ma teraz dobrze, jaki pysio zadowolony, nawet p.Groele przyznal, ze odżyla. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lusinda Posted September 12, 2012 Share Posted September 12, 2012 nie miałam iść dziś na schronisko, ale jakoś wpis Ulki mnie zmotywował - wpadłam tylko na chwilkę i wyprowadziłam Entliczka. Biedny - trzymał swoje potrzeby - miał czysto w boksie. Do tego dziś lusinda dała popis :(:-x:chainsaw:i takie inne.... zwiała mi...Dora !! Wojtek ją złapał przy kotach... ja to zawsze muszę mieć jakąś wpadkę :( na szczęście nikomu nic nie zrobiła.... ja pierdziu, ale miałyśmy w gaciach. Luzem chodziła Saba, nadalle z psem z hali na spacerku a tu pędzi Dora !! Szok - przyznaje się bez niczego - przezemnie Dora zwiała :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadalle Posted September 12, 2012 Share Posted September 12, 2012 Nakarmiłam dziś koty puchami z Tesco, dziadeczki dostały też mokre jedzonko. Ulka pozwoliłam sobie wziąć 2 puszki z regału przy wejściu bo mojej karmy już by nie starczyło. Kupiłam też korpusy, podzieliłam i dostała cała Niebieska Alejka. Gienia poszła na spacer pierwsza :) Potem wzięłam inne psy z hali. Endliczek też spacerował z Lusindą. Miałyśmy też chwilę grozy z amstaffką :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted September 12, 2012 Share Posted September 12, 2012 Lusinda, Nadalle, wazne ze bylyscie, ze psy pospacerowaly :fadein: niektore naprawde trzymaja i nie zrobia nic w boksie. Ja to chyba osiwieje przez te psy biedne; mysle, ze Edliczek biedny trzyma i czeka ; tak samo Gienia. Musi ktos z Was miejscowych chociaz na chwile wpadac do schroniska, zeby one wyszly i sie zalatwily. Dora kotow nie lubi i wiadomo bylo, ze poleci pod kociarnie, ale tak to nic by nie zrobila. Ubiore jej obroze kolejnym razem, zeby w razie czego zlapac, ona tylko mysli, zeby wyjsc z wybiegu, trzeba uwazac przy wychodzeniu. Puszki Rocco stoja i bierzcie, to sa dla zwierzakow z darow od Pani Iwonki. Czyste mieso, zadnego sosu. Koty uwielbiaja te puszki Rocco, zreszta czego one nie lubia, chyba tylko schronowego salcesonu. Nie wiem jak tam dziadki, wczoraj tylko ten bialy biegal i warczal, brazowy i czarny nie chcialy wyjsc z budy. PS. paczka dla Moni przyjdzie do naszej Kasi. Bedzie co jej dawac biedusi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadalle Posted September 12, 2012 Share Posted September 12, 2012 Jak tylko zobaczyłam, że Dora biegnie to już tylko czekałam aż się rzuci na tego psa co z nim byłam i na mnie . Na szczęście nic się nie stało. Dobry pomysł żeby założyć jej obrożę. W sumie ja po szkole mogę przychodzić na chwilkę żeby Gienię i Edliczka wyprowadzić ale nie wiem czy jak przyjdę po 15 to mnie ktoś wpuści. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted September 12, 2012 Share Posted September 12, 2012 Tak wejdziesz bo pracują do 17,oprócz sobót i niedziel...wtedy do 14 wpuszczają,chyba ze sie juz jest to sie jest dalej.A jak sie jest,to nie zamykają jeszcze bo sie jest wiec zamykają jak wszyscy wyjdą.Kombinujcie,da sie.":eviltong:DZiadek ":eviltong:Gienia dostała coś dobrego?:evil_lol:Dorcia nawiała z wybiegu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadalle Posted September 12, 2012 Share Posted September 12, 2012 No to super, to po szkole mogę do nich iść. Tak, Dora prześlizgnęła się przez bramę jak Lusinda wychodziła. Gienia i inne z hali niestety nic nie dostały bo już nic nie było. Ale w piątek na pewno dostaną ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted September 12, 2012 Share Posted September 12, 2012 Dora teraz ważna na wybiegu i tylko patrzy zeby czmychnac, mialam tez problem wczoraj, zeby wyjsc, bo ona tez chciala isc ze mna. Ona do ludzi jest lagodna, nie lubi szybkich ruchow, zaloze jej obroze, trzeba ostroznie z nia, bo jest troche przewrazliwiona. Nadalle, jak trzeba to sie zalatwi zezwolenie, wazne, ze te 2 psy muszac codziennie wychodzic, bo juz sie nauczyly i trzymaja. Edlik chyba w tym domu, a ktorym byl tydzien zalapal. Czyli bedziesz sie starala przychodzi popoludniami? Puszki w przedpokoiku bierzcie dziewczyny, mieszajcie z suchym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted September 12, 2012 Share Posted September 12, 2012 (edited) Jak braknie to nawet warto puszki przepłukac odrobina wody i polac...juz inaczej achnie..Biedny Dziadek Gienia wczoraj na spacerze jakis stary brudny kawałek gnata znalazła i próbowała gryzc...Sa moje batony/powinny byc w chłodni/psie to chyba tylko moje...inna karma w batonach to kocia. AAAA chciałam jeszcze zapytac,czy dom MIKSERA był w koncu sprawdzany?Bo były duze wątpliwosci i co w koncu z ENergią,bo chcieli ja oddawac z powrotem... Ktos cos wie??? Edited September 12, 2012 by halcia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lusinda Posted September 12, 2012 Share Posted September 12, 2012 w tej naszej kanciapie są puszki - większość dla psów ale co jakiś czas dla kotów tez kupuję. dzisiaj w tesco kupiłam ostatnie 5 sztuk - ale pani w obsłudze klienta mi powiedziałam, że prawdopodobnie dziś na nocce będzie dostawa, tak wiec jutro o 8 rano idę kupić puszek. taka cena to szok!! mam jakieś 100 zł na puszki więc trochę tego będzie, fajnie jakby udało się tego jak najwięcej kupić. to może leżeć a taka cena się nie zdarza często !! Będę się starała wpadać na schron rankiem tzn koło 8-9 żeby Edliczka i Gienie i wyprowadzić, więc jakby Nadalle przychodziła popołudniami to by było super. Jak będziecie miały w planach ( Ulka czy Halcia) byćna schronisku w miarę rano to dajcie znać - to ja wtedy odpuszczę - zrobię sobie wolne:) Jutro jestem na schronisku więc wezmę dziobaki na spacery Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadalle Posted September 12, 2012 Share Posted September 12, 2012 Schronisko mam po drodze ze szkoły także ok. 15 mogę je wyprowadzać. Jedynie we wtorek siedzę do 17 a w środę mam praktyki także w sumie po też mogę przyjeżdżać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_P Posted September 12, 2012 Share Posted September 12, 2012 [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-dAWnCHckJnA/UFCv2-GpmFI/AAAAAAAAFFs/B6t1hE7H3iw/s640/2012-09-12%2015.11.51.jpg[/IMG] Puszeczki zasponsorowane od nowego pana Bianka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted September 12, 2012 Share Posted September 12, 2012 Super,ja dodatkowo bardzo dziękuje Ci AgaP za nakarmioną Gienie-Dziadka:loveu:SErducha dla WAs obu!:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted September 12, 2012 Share Posted September 12, 2012 [quote name='lusinda']Jak będziecie miały w planach ( Ulka czy Halcia) byćna schronisku w miarę rano to dajcie znać - to ja wtedy odpuszczę - zrobię sobie wolne:) Jutro jestem na schronisku więc wezmę dziobaki na spacery[/QUOTE]My na razie nie wybieramy sie, Halcia po dwoch maratonach czwartowo-niedzielnych musi odpoczac, chociaz z tempa latania wczoraj z podlewaczkami, mam wrazenie, ze Halci wystarczy sie przespac i juz albo na zlomowisko jedzie na starte szukz pac garow, albo smycze szyje, albo juz planuje nastepny wyjazd. Ja do soboty odpadam, nie mam urlopu. Dobrze, ze jest nas juz taka fajna banda, to dzieki temu psom i kotom jest coraz lepiej. Juz coraz mniej dzikusow, coraz wiecej radosnych psow. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lusinda Posted September 12, 2012 Share Posted September 12, 2012 a w sobotę lub niedzielę będziecie? ja idę jutro, a w piątek pewnie wpadnę tylko nakarmić dziadki i wyprowadzić Gienie i Entliczka. Nie bardzo mam czas ale szkoda mi ich jak tak trzymają :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted September 12, 2012 Share Posted September 12, 2012 Tak, w sobote i niedziele bedziemy, zle sie wyrazilam, a to dzis juz sroda. Takze jakbyscie mogly obstawic czwartek i piatek przynajmniej Gienie/Edliczka i dziadki, to byloby super. Nie wiem jak AgaP, ale mam nadzieje, ze bedzie. Tak jak Aga zajmuje sie kotami, to naprawde wzorcowo i jak sie to mowi 'jak w pudeleczku'. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadalle Posted September 12, 2012 Share Posted September 12, 2012 Ja w czwartek mogę przyjść popołudniu. Także jak Lusinda przyjdzie rano to będzie elegancko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_P Posted September 12, 2012 Share Posted September 12, 2012 [quote name='halcia']Super,ja dodatkowo bardzo dziękuje Ci AgaP za nakarmioną Gienie-Dziadka:loveu:SErducha dla WAs obu!:lol:[/QUOTE] cała przyjemnośc po naszej stronie. Szeleczki dziś bardzo się przydały do wyprowadzenia Gieni :) Wyprowadziłam tez czarnego psiaka z komorki, jaki to mądry chłopak z niego... U kotów widać, ze przychodzi więcej osób. U kociaczków wręcz pachnie! Ale chętnie pojadły jeszcze trochę chrupek. Izolatka dostała też trochę mokrego, bo czarny baton juz dość przysechł.. W piatek o 5 rano wyjeżdżam na weekendowy urlop. No chyba, że pogoda się popsuje.... ps. czy poszedł do adopcji któryś Onek w tym tygodniu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskadaffik Posted September 12, 2012 Share Posted September 12, 2012 (edited) To ja jutro rano też polecę do Tesco, dzisiaj byłam w obu dużym i małym i ani sladu puszeczek... Jakbym kupiła jednak rano, to je zawiozę i wyprowadzę Gienie i Edliczka, a jak zdążę to jeszcze jakiegoś .. No to musiałyście mieć ładnie w portkach z Dorą, ja bym też miała:) dobrze, że się nic nei stało i wszyscy cali :) Edited September 12, 2012 by kaskadaffik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted September 12, 2012 Share Posted September 12, 2012 [quote name='kaskadaffik']No to musiałyście mieć ładnie w portkach z Dorą, ja bym też miała:) dobrze, że się nic nei stało i wszyscy cali :)[/QUOTE]DOKLADNIE i to najwazniejsze. Dora to dobra sunia, teraz sie rozkrecila, chce wolnosci, bo nareszcie może swobodnie chodzic i jesc. Tak czy tak trzeba zawsze uwazac przy wychodzeniu z wybiegow, bo wiekszosc psow chce nawiewac. AgaP, bylas z psem czarnym od Moni czy z tym drugim biedakiem z komorki nr 3 na wprost kociarni? Kasiadaffik, pamietaj, ode mnie 100 zl czeka na zakup puszek, jesli tylko beda to pls kup. Niech stoja w zapasie i czekaja. Pieski z hali po lewej, drugi boks maly czarny jamnikowaty pieknie trzyma i zalatwia oba sprawunki na spacerze, tak samo dalej Alfonsik czarny z biala krawatka, Socks czarny z bialymi skarpetkami. Ehhh, zeby nas bylo wiecej, to wszystkie halowe i komorkowe codziennie by sie zabieralo na spacer. A i nasze tzn.moje i Halciowe onki z sektora A pieknie chodza na spacery, wiedza co co smycz i obroza. A jeszcze niedawno wiele psow balo sie obrozy, o smyczy nie wspomne. Super, ze sie to jakos sklada z korzyscia dla psiakow. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lusinda Posted September 12, 2012 Share Posted September 12, 2012 ja też właśnie mam przygotowana kase na puszki - mam nadzieję że będą jutro. niby nie na promocji ale kupię też coś dla kotów puszek mokrych, ich też mi szkoda...dobrze że mają Agę P. noi Ola ostatnio też u kotów dużo siedzi. Dziś z A na spacerze był taki sympatyczny biały pieseczek w ciemne łaty ( siedzi sam) i pegus - bo też siedzi sam. Jutro zaleję makaron dla dziadków żeby już stygł i polecę wyprowadzić Edlika i Gienie. O której Kasia będziesz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.