Maia Posted February 15, 2013 Author Share Posted February 15, 2013 Bałam się jak mninie noc z bardzo przejedzonym Ojejem, ale uff na szczęście wszystko w normie, trochę wymiotował no i tylko rano przywitało mnie sporo kup. No i oczywiście przywitał mnie Ojej podgryzaniem za kostki :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pipi Posted February 15, 2013 Share Posted February 15, 2013 Jak zobaczylam w subskrypcjach, ze jest post od Ciebie, przyznam, ze balam sie wejsc. . . Dobrze, ze wszystko ok. Maia, jestes kochana, nie poddawaj sie. Wszystkiego najlepszego Wam życzę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted February 15, 2013 Share Posted February 15, 2013 (edited) Maia, czy pytałas gdzies o mozliwosc przeprowadzenie operacji ? To bylaby szansa dla Ojeja. Mógłby normalnie funkcjonowac. Edited February 15, 2013 by bela51 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fona Posted February 15, 2013 Share Posted February 15, 2013 Lekarze powiedzieli, że jest za mały jeszcze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted February 15, 2013 Share Posted February 15, 2013 [quote name='Maia']Bałam się jak mninie noc z bardzo przejedzonym Ojejem, ale uff na szczęście wszystko w normie, trochę wymiotował no i tylko rano przywitało mnie sporo kup. No i oczywiście przywitał mnie Ojej podgryzaniem za kostki :-)[/QUOTE] O jak dobrze, też się bałam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted February 15, 2013 Share Posted February 15, 2013 [quote name='bela51']Maia, czy pytałas gdzies o mozliwosc przeprowadzenie operacji ? To bylaby szansa dla Ojeja. Mógłby normalnie funkcjonowac.[/QUOTE] Ja rozmawiałam ze specami z SGGW. Trzeba poczekać aż urośnie , teraz jest za mały. Jest nadzieja , jest szansa ale takich operacji nie robi się szczeniaczkom. Zdarza się ,że organizm sam radzi sobie ze schorzeniem i przełyk zaczyna funkcjonować prawidłowo.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maia Posted February 15, 2013 Author Share Posted February 15, 2013 Ojej ma ogromną wolę życia i jest zdeterminowany w poszukiwaniu jedzenia :-) Po wczorajszym dniu kiedy wyjadł nie wiadomo ile suchej karmy- jadł ją nierozdrobnioną i stojąc normalnie, wierzę że Ojej da sobie radę. Może liczę na cud, ale tak bardzo bym chciała, aby mały Ojej cieszył się życiem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted February 16, 2013 Share Posted February 16, 2013 [quote name='Maia']Ojej ma ogromną wolę życia i jest zdeterminowany w poszukiwaniu jedzenia :-) Po wczorajszym dniu kiedy wyjadł nie wiadomo ile suchej karmy- jadł ją nierozdrobnioną i stojąc normalnie, wierzę że Ojej da sobie radę. Może liczę na cud, ale tak bardzo bym chciała, aby mały Ojej cieszył się życiem...[/QUOTE] Maia, a myślisz, że on się teraz nie cieszy życiem? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maia Posted February 17, 2013 Author Share Posted February 17, 2013 Oczywiscie że teraz się cieszy życiem, tylko np pewnego dnia jak byłam z nim u weta jedna pani doktor zapytała mnie- czemu go nie uśpię.... Przykro mi się zrobiło, a zwłaszcza że to powiedział lekarz- czyli chyba wie co mówi... Druga sprawa to to, że on u mnie pozostac nie może, a jednocześnie po jednej nieudanej próbie oddania go boję się czy znajdzie się osoba która odpowiednio się nim zajmie- tutaj to chyba ja mam akurat problem z zaufaniem do ludzi, no ale się boję. I na koniec mam dobre wieści - Ojej waży już 4 kg!!! :loveu: Rośnie chłopak! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted February 17, 2013 Share Posted February 17, 2013 To się nazywa "wet z powołaniem":shake: Uśpienie to najprostsze wyjście z tej sytuacji. Jedyny powód, dla którego ludzie będą się obawiać jego adopcji jest po prostu niewiedza. Ja sama, dopóki nie trafiłam na ten wątek nie wiedziałam co to jest achalazja przełyku i że w ogóle takiego coś istnieje. Maia, jak zobaczysz w końcu Ojeja u ludzi, którzy pokochają go całym serduchem, dla których jego schorzenie nie będzie problemem, to będzie to dla Ciebie najpiękniejszy widok i ogromna satysfakcja, że jednak zdecydowałaś się o niego zawalczyć:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MarcelaDJA Posted February 17, 2013 Share Posted February 17, 2013 Przyłączam się do wątku_ Tak bardzo chciałabym, aby maluszek znalazł swoich właścicieli. [B]Maiu[/B] wysłałam kurierem 10 Nutridrinków o smaku neutralnym - na zdrowie Ojejkowi :) Trzymam kciuki za psinkę!!! Mocno, mocno, mocno Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted February 17, 2013 Share Posted February 17, 2013 [quote name='MarcelaDJA']Przyłączam się do wątku_ Tak bardzo chciałabym, aby maluszek znalazł swoich właścicieli. [B]Maiu[/B] wysłałam kurierem 10 Nutridrinków o smaku neutralnym - na zdrowie Ojejkowi :) Trzymam kciuki za psinkę!!! Mocno, mocno, mocno[/QUOTE] Witamy i dzięki :) Maia i Ojej bardzo potrzebują pomocy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted February 17, 2013 Share Posted February 17, 2013 (edited) Ojej 4kg -brawo,piesio kochany:) Edited February 18, 2013 by ewu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted February 18, 2013 Share Posted February 18, 2013 Bazarek prawie gotowy:) Jeszcze ceny wstawimy i jutro a właściwie dzisiaj ruszamy:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted February 18, 2013 Share Posted February 18, 2013 Dobranoc śliczności malutkie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zozola77 Posted February 18, 2013 Share Posted February 18, 2013 witam, przekopałam sie przez wątek psow z jednostki i Ojeja - i .................. ojej Biedniusi maluszek, aż sie serce kraje, nawet nie wiedziałam ze takie schorzenia występują Nie dziwie sie, że cieżko bedzie zaufac obcym ludziom, którzy by mieli przejąc opieke nad pieskiem, bo trzeba bardzo uważać Trzymam kciuki za Ojeja i za Ciebie Maia, zeby wam sie poukładało tak jak byś chciała i podziwiam Poprosze numer konta a w ciagu kilku dni postaram sie jakis grosik dla niego wysupłać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted February 18, 2013 Share Posted February 18, 2013 Śledzę wątek Ojeja ale niewiele mogę pomóc więc i niewiele piszę... Ale trzymam kciuki za maluszka nieustannie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted February 18, 2013 Share Posted February 18, 2013 [quote name='ewu']Bazarek prawie gotowy:) Jeszcze ceny wstawimy i jutro a właściwie dzisiaj ruszamy:)[/QUOTE] No i zapraszamy na bazarek dla małego :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted February 18, 2013 Share Posted February 18, 2013 (edited) [SIZE=4][B]Bazarek otwarty: halo, halo:) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/240096-robi-się[/URL][/B][/SIZE] [IMG]http://imageshack.us/a/img507/2530/ojejbazarek2.jpg[/IMG] Edited February 18, 2013 by ewu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted February 18, 2013 Share Posted February 18, 2013 [quote name='ewu'][SIZE=4][B]Bazarek otwarty: halo, halo:) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/240096-robi-się[/URL][/B][/SIZE][/QUOTE] Lecimy!!! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted February 18, 2013 Share Posted February 18, 2013 Czekam na podlinkowanie pięknego banerka:) Chesti -dziękuję:):) [IMG]http://imageshack.us/a/img507/2530/ojejbazarek2.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MarcelaDJA Posted February 18, 2013 Share Posted February 18, 2013 Co słychać u malucha? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted February 18, 2013 Share Posted February 18, 2013 Na bazarek zapraszamy, warto:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maia Posted February 19, 2013 Author Share Posted February 19, 2013 Nutridrinki dotarły dzisiaj z samego rana - Ojej miał pożywne i pyszne śniadanko [B]MarcelaDJA[/B] dziękujemy :loveu: Zapraszam na wątek Hermesiątka, który już długo jest u mnie na DT, no i mam dylemat - czy niewidzący poza mną świata Hermes, czy chory Ojej, bo dwa psiaki nie mogą u mnie być jednocześnie, nie dam rady :-( Chociaż chłopaki - ten 4kg i ten 25kg świetnie się dogadują i fajnie razem bawią wątek Hermesa: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/230801-Samotny-smutny-10-miesięczny-piesek-prosi-chociaż-o-DT[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chesti Posted February 19, 2013 Share Posted February 19, 2013 [B]ewu [/B]do usług :p Faktycznie trochę pojechałam z wielkością bannera :lol: i się nie mieści. W sygnaturce mam zmniejszoną, podlinkowaną wersję ;) [B]Maia [/B]musisz podjąć decyzję :roll: Hermes ma mz większe szanse na szybszą adopcję czy DT niż Ojej, ale z drugiej strony... jak on taki w Ciebie wpatrzony... no żal, nie dziwię się, że nie chcesz go oddawać. A jak w ogóle wygląda jego sytuacja? Gdyby pozostałe psiaki szybko znalazły domy - Hermes zostałby u Ciebie czy i tak musi znaleźć inny domek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.