zachary Posted January 2, 2009 Posted January 2, 2009 Hurra! Znaleziona w ranek sylwestrowy sunia yoreczka już u włascicieli.Znalazłam ogłoszenia.Sunia była z Dziesięcin, a na Starobojarskiej spędzała sylwestra.O północy przed blokiem w czasie kanonady petard dała w długą przed siebie.Ludzie nie mieli nadziei na odzyskanie yorka/ bo taki drogi psiak przecież/ i byli zszokowani,że ktoś im przyniósł psa i nie chciał żadnej nagrody/ w ogłoszeniu było o wysokiej nagrodzie/.Ja byłam zszokowana,że można tak myśleć.:crazyeye: Quote
Guest monia3a Posted January 2, 2009 Posted January 2, 2009 Super, że znalazł się właściciel :multi: Niestety ta rasa jest jeszcze bardzo popularna i jeśli sunię znalazłaby osoba chcąca mieć takiego psa to bardzo możliwe, że by go nie oddała takie mamy realia :shake: Dobrze, że to Ty zachary znalazłaś ją :roll: Bakteria porozmawiaj z kierownikiem o kastracji psa, pies w typie rasy powinien być wykastrowany nim opuści schronisko. Daj znać o rezultacie rozmowy ;) Quote
Iza. Posted January 2, 2009 Posted January 2, 2009 Cieszę się ,ze malutki czarnulek znalazł DT :loveu: W razie co jak coś właśnie takiego krótkiego to ja najczęściej będe mogła pomóc, szczególnie jak wolne od szkoły jest ;) Quote
Guest monia3a Posted January 2, 2009 Posted January 2, 2009 Bouvierka Luka vel Bogdan od dziś mieszka już w swoim domku :multi: szczegóły na jej wątku ;) jako pierwsza nasza podopieczna w nowym domku w tym nowym roku :) Quote
Evelin Posted January 2, 2009 Posted January 2, 2009 A ja wkleje cos optymistycznego..Oto maleńka Megi,która jeszce pare miesięcy temu szukała domu...znalazła (za pomoc dziękujemy-i ja i Megi i Jej Pani :loveu:) [URL="http://www.fotosik.pl"][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images28.fotosik.pl/309/570fd6adbb4858eemed.jpg[/IMG][/URL] A teraz prosba o poradę..Nie wiem jakie sa Wasze opinie,ale ja po raz kolejny wkurzyłam sie na Canvet. Zraziłam sie do nich kilkakrotnie i nie chodzę tam ze zwierzakami..Ostatni powód wkurzenia była taki,że zadzwoniła do nich pani,która przygarnęła suczkę znaleziona na polu.Ta pani mieszka w okolicach Zabłudowia.Chciała (i na szczęscie nadal chce) wysterylizowac sunię i ponieważ nie ma samochodu chciała skorzystać z boksu u weta.I zadzwoniła właśnie do canvetu.Wiecie ile kosztuje sterylka z pobytem w boksie? Ponad 1000 (tysiąc !!) złotych..To chyba trochę przesada,biorac pod uwagę oferowane warunki (byłam,widziałam na własne oczy..) Co o tym sadzicie? Sunia i tak i tak zostanie wysterylizowana, dobierzemy stosowny termin i pomozemy Pani w transporcie.A zastrzyki zrobi wet miejscowy..Oczywiscie sterylka nie odbedzie się w Canvecie.. Quote
grallinka Posted January 2, 2009 Posted January 2, 2009 Ja z doskoku na dogo i problem...na [B][COLOR=Red]białostoczku[/COLOR][/B] lata mała sunia ze szczeniakami ( 4)... 2 dni temu widzieliśmy cztery..przy dużej ruchliwej ulicy...dziś tylko 2 i sunia...szczunki szkieletorki :placz: ..same pchają się pod samochód...nie dało się złapać... My codziennie jeździmy tą trasą do stadniny i jak pierwszy raz spotkaliśmy to próbowaliśmy łapać, nie udało się Choćby schornisko, ale nie pod kołami... Może w poniedziałek schron zawiadomimy.Nie bardzo wiemy co robić. To dzika rodzinka...trzymają się między torami a trasą .... Jest może ktoś z tego osiedla?? Chociażby złapać te szkieletorki i odwieźć do schronu... Szczunki są bardzo wystraszone, same kości i skóra.Mamusia dorosła i widać,że obezanana w bezdomnym świecie i grubiutka, może i gdzieś ma domek.Ogólnie mało zwraca uwagę na drepczące za nią podrostki. :shake: Quote
jaanna019 Posted January 3, 2009 Posted January 3, 2009 [quote name='Evelin']A ja wkleje cos optymistycznego..Oto maleńka Megi,która jeszce pare miesięcy temu szukała domu...znalazła (za pomoc dziękujemy-i ja i Megi i Jej Pani :loveu:)[/quote] Megunia:multi: cieszę się, że u niej wszystko dobrze:lol: [quote name='Evelin'] A teraz prosba o poradę..Nie wiem jakie sa Wasze opinie,ale ja po raz kolejny wkurzyłam sie na Canvet. Zraziłam sie do nich kilkakrotnie i nie chodzę tam ze zwierzakami..Ostatni powód wkurzenia była taki,że zadzwoniła do nich pani,która przygarnęła suczkę znaleziona na polu.Ta pani mieszka w okolicach Zabłudowia.Chciała (i na szczęscie nadal chce) wysterylizowac sunię i ponieważ nie ma samochodu chciała skorzystać z boksu u weta.I zadzwoniła właśnie do canvetu.Wiecie ile kosztuje sterylka z pobytem w boksie? Ponad 1000 (tysiąc !!) złotych..To chyba trochę przesada,biorac pod uwagę oferowane warunki (byłam,widziałam na własne oczy..) Co o tym sadzicie? Sunia i tak i tak zostanie wysterylizowana, dobierzemy stosowny termin i pomozemy Pani w transporcie.A zastrzyki zrobi wet miejscowy..Oczywiscie sterylka nie odbedzie się w Canvecie..[/quote] Ostatnio dość często przebywałam w Canvecie, no i fakt warunki niezbyt, nawet dach zaczął przeciekać:shake: Ten tysiąc to jakoś dużo, aż mi się wierzyć nie chce. Może jest to kwestia dogadania, mi udało się ustalić całkiem rozsądne warunki pobytu. Ciągle nie mogę uwierzyć:crazyeye: z kim ta pani rozmawiała? Quote
plinka Posted January 3, 2009 Posted January 3, 2009 [quote name='dreag'] Siedzę właśnie przed kompem i czytam, czytam, czytam.... Okazało się po rtg, że moja Nika, największa z trójki 5 latka ma dysplazję, a dokładnie obustronną coxartrozę:placz:!!!! [/quote] [B]Aga[/B], trzymaj się! Jestem z Tobą. Rozumiem i wiem jak to boli, gdy pies choruje. Nie wyobrażam sobie, gdyby teraz moja Mika musiała zrezygnować ze sportu. :shake: Widziałam Twoją Nikę trenującą, jej radość pracy z pańcią. Wspólnie przeżywaliśmy zawody. ehh no takie życie i nic na to nie poradzimy :( Jedyne co Ci mogę poradzić, to bierz się za odchudzanie psiny. Żeby nie pogłębiać choroby. Na prawdę będzie jej lepiej - z własnego doświadczenia wiem. Żebyś zobaczyła teraz moją chudzinkę :) A co do aglilty to prawidłowo pies przed rozpoczęciem sportu powinien mieć zbadane serce i na dysplazje, ale kto o tym mówi.. :cool1: aaa jeśli będzie ci brakowało trenigów bierz się za szkolenie Igi ;) Quote
Guest monia3a Posted January 3, 2009 Posted January 3, 2009 [B][SIZE=3]Szukam na cito DT dla którejś z suniek Ani ( Kropki lub Missi )[/SIZE][/B] [B][SIZE=3]trzecia tymczasowiczka dziś sie oszczeniła i sytuacja stała się podbramkowa. Obie dziewczyny są po sterylkach, obie małe.[/SIZE][/B] Quote
dreag Posted January 3, 2009 Posted January 3, 2009 [quote name='grallinka']Ja z doskoku na dogo i problem...na [B][COLOR=red]białostoczku[/COLOR][/B] lata mała sunia ze szczeniakami ( 4)... 2 dni temu widzieliśmy cztery..przy dużej ruchliwej ulicy...dziś tylko 2 i sunia...szczunki szkieletorki :placz: ..same pchają się pod samochód...nie dało się złapać... My codziennie jeździmy tą trasą do stadniny i jak pierwszy raz spotkaliśmy to próbowaliśmy łapać, nie udało się Choćby schornisko, ale nie pod kołami... Może w poniedziałek schron zawiadomimy.Nie bardzo wiemy co robić. To dzika rodzinka...trzymają się między torami a trasą .... Jest może ktoś z tego osiedla?? Chociażby złapać te szkieletorki i odwieźć do schronu... Szczunki są bardzo wystraszone, same kości i skóra.Mamusia dorosła i widać,że obezanana w bezdomnym świecie i grubiutka, może i gdzieś ma domek.Ogólnie mało zwraca uwagę na drepczące za nią podrostki. :shake:[/quote] Jeżeli to dzikusy, to ciężko będzie złapać.:shake: Gdyby udało się zachęcić mamuśkę do podejścia jakimś smakołykiem... W schronisku podobno pracuje dziewczyna, która jeździ na akcje łapania, chyba p. Monika się nazywa, może ona umiałaby to zrobić... W schronisku cały czas ktoś jest, więc można chyba próbować i w niedzielę, choć podejrzewam, że pewnie z marnym skutkiem. Spróbuj też dać ogłoszenie na bialystokonline w zwierzakach, może odezwie się ktoś z Białostoczku, kto zna psinę mamusię, albo mógłby pomóc w łapaniu maluchów. Nic innego nie przychodzi mi na myśl... Quote
dreag Posted January 3, 2009 Posted January 3, 2009 Dzięki Plinka za słowa pocieszenia.:cool1: Strasznie mi szkoda, Niśka tak lubiła te skakanie przez przeszkody i była w tym naprawdę niezła, niewiele trzeba było z nią ćwiczyć. Pojętna dziewczynka;). Ale oczywiscie zdrówko najważniejsze. Najbardziej martwię się tym, że mieszkamy na III piętrze i wchodzenie po tylu schodach po kilka razy dziennie to dla niej nie lada wyczyn. A mnie nie stać na kupno domku z ogródkiem.:shake: Zapowiedzialam mężowi, że trzeba zacząć zbierać (tylko gdzie:evil_lol:?)... Quote
zuza911 Posted January 3, 2009 Posted January 3, 2009 [quote name='dreag']Jeżeli to dzikusy, to ciężko będzie złapać.:shake: Gdyby udało się zachęcić mamuśkę do podejścia jakimś smakołykiem... W schronisku podobno pracuje dziewczyna, która jeździ na akcje łapania, chyba p. Monika się nazywa, może ona umiałaby to zrobić... W schronisku cały czas ktoś jest, więc można chyba próbować i w niedzielę, choć podejrzewam, że pewnie z marnym skutkiem. Spróbuj też dać ogłoszenie na bialystokonline w zwierzakach, może odezwie się ktoś z Białostoczku, kto zna psinę mamusię, albo mógłby pomóc w łapaniu maluchów. Nic innego nie przychodzi mi na myśl...[/quote] Jak najbardziej można próbować w niedzielę, ale to zależy kto na zmianie... Bo nie każdy zechce pomóc niestety:cool1: p. Monika faktycznie jeździ wszędzie gdzie się da xD I ma naprawdę fajne podejście, jej to jakoś łatwiej idzie:razz: Można by spróbować, w poniedziałek i wtorek jest od 14 w górę Żeby chociaż te szczylki wyłapać, bo jak mamuśka przyzwyczajona do życia na dworze to jakoś da radę... Chociaż przydałaby się sterylka, no ale... Quote
Guest monia3a Posted January 3, 2009 Posted January 3, 2009 Kajtek, młody około roczny psiak. Znaleziony wygłodzony i zziębnięty pod Zambrowem teraz przebywa u p.Ani. Odrobaczony i odpchlony, potrzebuję pomocy w ogłaszaniu piesków, plisss. Kajtuś ma już allegro zrobiła mu Aga z kotkowa :) [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images42.fotosik.pl/45/b54b265cd742012b.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/430/533df02ba1b6e8fe.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/45/2f40e8a4b102af1d.jpg[/IMG][/URL] Quote
Guest monia3a Posted January 3, 2009 Posted January 3, 2009 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images25.fotosik.pl/309/1fb900f08a87ffe4.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/429/139062bfeaaaa41f.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/430/57d09fde12ed021e.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/429/62e08d9c23591dff.jpg[/IMG][/URL] Myślicie, że warto mu założyć oddzielny wątek ?? Quote
Bakteria Posted January 4, 2009 Posted January 4, 2009 [quote name='zuza911']Jak najbardziej można próbować w niedzielę, ale to zależy kto na zmianie... Bo nie każdy zechce pomóc niestety:cool1: p. Monika faktycznie jeździ wszędzie gdzie się da xD I ma naprawdę fajne podejście, jej to jakoś łatwiej idzie:razz: Można by spróbować, w poniedziałek i wtorek jest od 14 w górę Żeby chociaż te szczylki wyłapać, bo jak mamuśka przyzwyczajona do życia na dworze to jakoś da radę... Chociaż przydałaby się sterylka, no ale...[/quote] Myślę, że taką akcję trzeba załatwiac w biurze. Czyli jutro bo dziś nieczynne. Co jak co, ale pracownicy chyba sami psów nie mogą przyjmowac..? Czy się mylę...? Sterylka suki to moim zdaniem rzecz najważniejsza. Za pół roku będą biegały kolejne dzikuski... Może dałoby sie złapac maluchy razem z matką? Quote
Guest monia3a Posted January 4, 2009 Posted January 4, 2009 W starosielcach zaginęła sunia 9 letnia, biszkoptowa do połowy łydki mniej więcej, uszka stojące. Jakby ktoś widział to dajcie znać. Quote
plinka Posted January 4, 2009 Posted January 4, 2009 [COLOR=black]Na bialystokonline[/COLOR] jest sporo ogłoszeń o zaginięciu psów :shake: Quote
Guest monia3a Posted January 4, 2009 Posted January 4, 2009 Więcej fotek małej suni znalezionej w śmietniku, Domek Tymczasowy nazwał ją Sopla ze względu na to, że jak pryszła to wyglądała jak sopelek ;) [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images42.fotosik.pl/45/acfbe93d3b92441c.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images28.fotosik.pl/310/2b991ddb9899e0c1.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/435/4ac16c2861b05078.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/46/254f1bbaa3ca23f1.jpg[/IMG][/URL] Quote
Guest monia3a Posted January 4, 2009 Posted January 4, 2009 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/45/e497c45703f304f0.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/429/1cbd1b65e9b2da52.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/46/e1d46f3bd5ec11d7.jpg[/IMG][/URL] Quote
Bakteria Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 [quote name='monia3a']W starosielcach zaginęła sunia 9 letnia, biszkoptowa do połowy łydki mniej więcej, uszka stojące. Jakby ktoś widział to dajcie znać.[/quote] W okolicy przystanku przy Rzemieślniku na ul. Berlinga po raz kolejny widziałąm błąkającą się sukę koloru beżowego(białe skarpetki i pod brzuszkiem, gładka sierść). Psinka ma charakterystyczną czerwoną obrożę. Może komuś zaginęła. [URL="http://www.bialystokonline.pl/ogloszenia.php?catid=24&id=626501&strona=1"]link[/URL] Quote
PapryczkaChili Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 [quote name='plinka']Śliczności :-([/QUOTE] puci puci cudowne słodkości!!!!:loveu: Quote
Guest monia3a Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 W Sopli zakochał się DT i prawdopodobnie tam zostanie :loveu: to jeszcze nieoficjalne wieść ale bardzo prawdopodobne ;) Quote
jaanna019 Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 Ja się temu DT zupełnie nie dziwię:loveu: Quote
Anna & 137 Posted January 7, 2009 Posted January 7, 2009 Kajtus prawdopodobnie po 15.01.pojedzie do nowego domku.Prosze trzymać kciuki coby pani nie rozmysliła się. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.