dreag Posted February 5, 2012 Share Posted February 5, 2012 [quote name='dreag']To nie ten psiak, którego [B]maia [/B]widziałaś plączącego się przy parku zwierzynieckim?? Nikt nic o nim nie wie? Podobno dobrze wygląda, może jednak ma właściciela i tak sobie biega po osiedlu?? [IMG]http://img4.poczta.o2.pl/?cmd=getpart&link=wEyRw7kCJrtzSL4GQAko02CikYAYhAAsqAAlZTMkNDMseiMfuEU2k[/IMG][/QUOTE] Dalej nie widzicie? U mnie ok. Jakby co, kliknijcie prawym przyciskiem myszy i tam jest opcja "pokaż obraz". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maia Posted February 5, 2012 Share Posted February 5, 2012 Odwiedziłam wczoraj Majkę w nowym domku :-) [URL=http://www.fmix.pl/zdjecie/3084849/sdc12798][IMG]http://i3.fmix.pl/fmi2455/4a559b1c001abeac4f2e6a7b/zdjecie.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fmix.pl/zdjecie/3084850/sdc12802][IMG]http://i2.fmix.pl/fmi1446/f9ee99b80020c5914f2e6a9a/zdjecie.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maia Posted February 5, 2012 Share Posted February 5, 2012 [quote name='dreag']Dalej nie widzicie, u mnie ok. Jakby co, kliknijcie prawym przyciskiem myszy i tam jest opcja "pokaż obraz".[/QUOTE] Jestem teraz u cioci i z jej komputera też nie widzę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted February 5, 2012 Share Posted February 5, 2012 [quote name='Maia']Jestem teraz u cioci i z jej komputera też nie widzę[/QUOTE]Teraz na pewno przejrzysz na oczy;) [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/1350/1366c7398e16cc45med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maia Posted February 5, 2012 Share Posted February 5, 2012 Zobaczcie to chyba on, na pewno. Tylko ja miałam wrażenie że on nie jest bezdomny, sobie chodził po lesie zupełnie spokojnie, miał na sobie kolczatkę, obwąchał się z moimi psami i poleciał dalej. Zrobiłam mu zdjęcie na wszelki wypadek, ale mialam wrażenie że on gdzies obok mieszka. Po jakimś czasie na BO było ogloszenie że też go widziano w tamtych rejonach, wcale nie był wychudzony, cały czas tak samo ładnie wyglądal. Teraz jak patrzę na fotkę dreag tez wyglada całkiem ładnie. może jakies plakaty tam porozklejać i ktoś go rozpozna??? [URL="http://www.fmix.pl/zdjecie/3052381/sdc12500"][IMG]http://i2.fmix.pl/fmi763/47a7634b00052a414f11b5a1/zdjecie.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fmix.pl/zdjecie/3052380/sdc12499"][IMG]http://i3.fmix.pl/fmi2757/5e1b6c2a000bff104f11b58e/zdjecie.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted February 5, 2012 Share Posted February 5, 2012 [B]Maia[/B], mogłabyś zrobić taki plakat i odbić kilka na ksero? On pewnie ma właściciela! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanna019 Posted February 5, 2012 Share Posted February 5, 2012 Na 100% ma, ale teraz robi za zakładnika. Żeby cholera wzięła tych "pomagaczy" od siedmiu boleści. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maia Posted February 5, 2012 Share Posted February 5, 2012 Plakaty jak zrobię porozwieszam w okolicy Zwierzynieckiej, zastanawia mnei tylko czemu nikt go nie szuka, z drugiej strony bylo na BO ogloszenie że uderzył go samochód, musiał gdzieś dochodzić do siebie, nawet jak to było niegroźne, może on znikał sobie na kilka dni i właściciele myslą że wróci, tylko że teraz takie mrozy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaszanka Posted February 5, 2012 Share Posted February 5, 2012 (edited) [quote name='jaanna019']Na 100% ma, ale teraz robi za zakładnika. [B]Żeby cholera wzięła tych "pomagaczy" od siedmiu boleści.[/B][/QUOTE] Ania co masz na myśłi - bo nie zrozumiałam Edited February 6, 2012 by kaszanka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanna019 Posted February 5, 2012 Share Posted February 5, 2012 Bo psiak został zaaresztowany przez pewną Panią, trzyma go w domu i się upiera że on bezdomny i ona mu znajdzie dobry dom. Skoro pies ma dom to jak ma do niego wrócić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaszanka Posted February 5, 2012 Share Posted February 5, 2012 może jak Pani tak bardzo pragnie miećprzy sobie psa - to moze zaproponować jej innego (prawdziwie bezdomnego) ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanna019 Posted February 5, 2012 Share Posted February 5, 2012 Ta pani nie powinna mieć żadnego psa ani innego stworzonka, dlatego trzeba szukać tych właścicieli bo ona za jakiś czas go nikomu nie odda bo "pokocha". Już mi trzy dni temu coś tam mówiła, że ona tak szybko się przywiązuje. Ja rozważam nawet zabranie go do schroniska, bo marnie widzę jego los u tej Pani. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sceptiques Posted February 5, 2012 Share Posted February 5, 2012 [QUOTE]Dziewczyny potrzebna pomoc dla szczeniaka w typie labradora, 3 miesiące, błąkał się przez kilka ostatnich mroźnych dni, ma albo przetrącone łapki albo odmrożone :-( jutro go dopiero zobaczę. Ma bardzo chwilowe schronienie, szkoda go do schroniska.[/QUOTE] [B]jaanna019[/B], co z tym szczeniakiem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maia Posted February 5, 2012 Share Posted February 5, 2012 A ja myślę że przed schroniskiem można by się z nim przejść po Zwierzynieckiej może pies pokaże gdzie mieszka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaszanka Posted February 5, 2012 Share Posted February 5, 2012 ciekawe - jak będzie na smyczy - może iść za wami, ale warto spróbować... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanna019 Posted February 5, 2012 Share Posted February 5, 2012 [quote name='dogomaniaczkaa'][B]jaanna019[/B], co z tym szczeniakiem?[/QUOTE] to suczka ok.8 miesięcy, miniatura labka, szuka dt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maia Posted February 5, 2012 Share Posted February 5, 2012 [quote name='kaszanka']ciekawe - jak będzie na smyczy - może iść za wami, ale warto spróbować...[/QUOTE] Potrafi chodzić na smyczy, przy pierwszym kontakcie nieufny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted February 6, 2012 Share Posted February 6, 2012 [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images43.fotosik.pl/1350/1366c7398e16cc45med.jpg[/IMG][/URL] Psiak właśnie wraca do domu:). Zadzwoniła do mnie z BO właścicielka, która podobno szukała psa w schronie i martwiła się jak sobie radzi w te mrozy, bo nie mieszka na podwórku, [B]maia [/B]załatwia sprawę;). Przyznala, że pies jej zwiewa, poradzilam wykastrować, niby była zainteresowana... Poczekajmy na relację [B]mai[/B], jak tam rzeczywiście jest z tą pańcią i jej psem... Wydawała się przejęta... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asika5 Posted February 6, 2012 Share Posted February 6, 2012 No widzicie jednak niektórzy szukają swego psa nie ogłaszając go nigdzie. Fajnie , że okazał się właścicielski;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaszanka Posted February 6, 2012 Share Posted February 6, 2012 a ja ciekawa jestem - co na to babcia ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maia Posted February 6, 2012 Share Posted February 6, 2012 Właścicielka szukała psa, była w schronisku, ogłosiła go na jakimś portalu, ale nie BO. No ale jakaś inna pani szukała swojego psa i znalazła ogłoszenie włascicielki i ogłoszenie z BO o znalezieniu psa- na obu fotka z takim samym psem, poinformowała panią szukająca psa o ogłoszeniu z BO. I tak właścicielka skontaktowała się z [B]dreag[/B]. Ja akurat byłam w pobliżu i razem z "porywaczką" która przetrzymywała pieska zawiozłam go właścicielce. Chciałam sama, ale niestety nie dopuszczono mnie do słowa, w końcu musiałam się poddać... Właścicielka bardzo się ucieszyła i pies też, pani bardzo miła, lubi zwierzęta. Mieszkają prawie w lesie, podwórko bez ogrodzenia. Pies mieszka w domu, ale jak prosi na dwór to go wypuszczają i biega samopas... Namawiałam ich żeby go wykastrowali, zawiesiłam adresatkę, pani mówiła że miał też adresatkę, ale zgubił. Myślę, że gdyby " porywaczka" nie przetrzymywała u siebie tego pieska na 99% sam by wrócił do domu i nie było by afery. A najlepsze to było to jak przekonywałam właścicieli do kastracji,a pani która "uratowała" pieska i która niby stara się pomagać zwierzętom powiedziała że ona jest przeciwna kastracji, bo to nie zgodne z naturą, wkurzyłam się trochę, ale z nią wyjątkowo trudno mi się rozmawiało... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaszanka Posted February 6, 2012 Share Posted February 6, 2012 dziewczyny czy orientujecie się czy ta suczka jest w schronie białostockim: [IMG]http://www.schronisko.bialystok.pl/components/com_joomgallery/img_originals/psy_dorose_1/wiwa_872/wiwa_20111206_1249481597.jpg[/IMG]?i jakiej jest wielkości - bo na stronce nie mają podziału na płećani wielkosć:( a przydałoby się Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maia Posted February 6, 2012 Share Posted February 6, 2012 [quote name='kaszanka']a ja ciekawa jestem - co na to babcia ?[/QUOTE] Babcia to niezła agentka, pies był u niej 4 dni nic nie jadł, piszczał i wył. Dziś go trochę na siłę nakarmiła. Jak weszłam do niej był przywiązany do szawki biedak. Musiała ze mną go odwozić, bo chyba mi nie wierzyła że go zawiozę. Babcia- "ja i tak wiem lepiej" :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaszanka Posted February 6, 2012 Share Posted February 6, 2012 matko jedyna - to niedługo trzeba będzie zacząć akcje " uwolnijmy przy od szafek ":roll::roll::shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asika5 Posted February 6, 2012 Share Posted February 6, 2012 to jest dopiero ,,miłość do zwierząt"!!!! Maia dzielnie zniosłaś babci towarzystwo;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.