Jump to content
Dogomania

Wielkie zmiany w życiu Reksia vel Rockyego :) ...


Paolina

Recommended Posts

  • Replies 628
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Witam wszystkich ;)
Pierwszy raz na dogo... pierwszy zarejestrowany raz :eviltong: Strasznie ciężko trafić jakiegoś wolnego nicka;)
W każdym bądź razie "pierwsze koty za płoty", wita Was szczęśliwa posiadaczka Rockyego i Luny :multi:
Niedługo więcej info o naszych bohaterze i jakieś foty. Jak już zauważyliście potrafię się rozpisać... ale postaram się to kontrolować i nie zanudzać;)
W pierwszej kolejności chciałam podziękować Rudzi-Biance i Tooomowi za uratowanie i opiekę na Rockym oraz Wam wszystkim za liczne deklaracje, bazarki itd. dzięki którym Rocky nie trafił do schronu:multi::loveu:
Podziwiam i dziękuję za ogromne serce dla zwierzą, a w tym konkretnym przypadku Rockyego!
I jeszcze chciałam bardzo podziękować pauli_t za liczne ogłoszenia w tym to dzięki któremu trafiłam na Rockyego i na to forum:loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Paolina']Witam wszystkich ;)
Pierwszy raz na dogo... pierwszy zarejestrowany raz :eviltong: Strasznie ciężko trafić jakiegoś wolnego nicka;)
W każdym bądź razie "pierwsze koty za płoty", wita Was szczęśliwa posiadaczka Rockyego i Luny :multi:
Niedługo więcej info o naszych bohaterze i jakieś foty. Jak już zauważyliście potrafię się rozpisać... ale postaram się to kontrolować i nie zanudzać;)
W pierwszej kolejności chciałam podziękować Rudzi-Biance i Tooomowi za uratowanie i opiekę na Rockym oraz Wam wszystkim za liczne deklaracje, bazarki itd. dzięki którym Rocky nie trafił do schronu:multi::loveu:
Podziwiam i dziękuję za ogromne serce dla zwierzą, a w tym konkretnym przypadku Rockyego!
I jeszcze chciałam bardzo podziękować pauli_t za liczne ogłoszenia w tym to dzięki któremu trafiłam na Rockyego i na to forum:loveu:[/QUOTE]

Ha wiedziałam kiedy wejść :)
Własnie małą przerwę w pracy sobie zrobiłam a tu taka niespodzianka :)
Witam serdecznie na dogo Paolina :)
Możemy napisać do adminów o przydzielenie Ci tego wątku żebyś mogla na bieżąco aktualizować sobie pierwszą stronę i zmieniać tytuł jak chcesz :)
bo oczywiście liczymy na to że już zostaniecie z nami i bedą wieści od Rockyego i Lunki :)

No to doenergetyzowana pozytywnie wracam do roboty ...


PS A rozpisywanie to ulubiona moja cecha nowych ludziów naszych psów :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agata51']Cudne wieści, cudny domek! Gdzie się takie znajduje? Reksiu, tu szczęściarzu...

R-B, przepraszam, ureguluję w poniedziałek.[/QUOTE]

Agaciu kochana zgadza sie cudni ludzie się Reksikowi znaleźli:)Co do kazy to nie wpłacaj mi już nic .na koncie Reksika jest 162 zł ma dać kase jeszcze Tooom za 2 miesiące to będzie 362 zł a zapłacić mamy 285zł hotelik i 41 zł szczepienia (dziękuję Dobremu Weterynarzowi znaczy Cioteczkom z DW za kolejną zniżkę dla Reksika :loveu:)więc jest szansa że jeszcze nam trochę kasy zostanie .

Link to comment
Share on other sites

Witamy nowych rodziców Reksika (wybaczcie, dla mnie zawsze będzie Reksikiem ;)):loveu:

Podpisuję się w 100% pod tym co napisałam Rudzia odnośnie rozpisywania się, bo to największe szczęście patrzeć, że kiedyś bezdomny, głodny i przeganiany pies ma teraz nową rodzinę, która kocha go całym serduchem i pisze o nim z takim uczuciem :) Więc piszcie, piszcie i jeszcze raz piszcie, to będzie dla nas prawdziwa przyjemność to czytać!

I to my Wam dziękujemy, że daliście Reksikowi szansę na nowe życie, marzę o tym, żeby każdemu niczyjemu psiakowi trafił się taki domek...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rudzia-Bianca']Agaciu kochana zgadza sie cudni ludzie się Reksikowi znaleźli:)Co do kazy to nie wpłacaj mi już nic .na koncie Reksika jest 162 zł ma dać kase jeszcze Tooom za 2 miesiące to będzie 362 zł a zapłacić mamy 285zł hotelik i 41 zł szczepienia (dziękuję Dobremu Weterynarzowi znaczy Cioteczkom z DW za kolejną zniżkę dla Reksika :loveu:)więc jest szansa że jeszcze nam trochę kasy zostanie .[/QUOTE]

Nie powiem ulżyło mi, a raczej mojej kieszeni. Ale pamietaj, że masz u mnie stówkę dla następnej bidy.

Link to comment
Share on other sites

Dawno się nie odzywałam ale coś nie mogę się cały czas wyleczyć a chodzić do pracy musiałam i efekt był taki że jak wracałam do domu to oczy mi się same zamykały, do tego ostatnio jeszcze dołożyły się inne rzeczy i tak nie mogłam właśnie czasu przez ostatni tydz. znaleźć.
No ale do rzeczy;) Rocky ma się dobrze, jeszcze czasem zdarzy mu się kaszlnąć ale już jest dużo lepiej (chłopak trochę przeziębiony do nas trafił). Generalnie z Luną dogaduje się coraz lepiej, jeszcze bym tego miłością nie nazwała ale zfumflowani są już na pewno;)
Na chrupki też już się prawie całkiem przestawił i je ładnie. A właśnie co do jedzenia to dziś pogryzł szklankę:crazyeye: W życiu mi by to do głowy nie przyszło... na szczęście wszystkie elementy znalazła a paszcza cała więc wygląda na to że, nic się nie stało.
Uczy się powoli, jak szczeniaczek;) Tak na prawdę to póki co bardzo mało udało nam się nauczyć:eviltong: Było wcześniej kilka problemów z Luną, jedzenie itp. ale są praktycznie za nami. Aktualnie za to pojawił się nowy, mianowicie Rocky pierwszy tydz. bardzo ładnie załatwiał się na polu, potem coś mu się nagle odwidziało i zrobił kilka razy koope w domu. Nawet po godzinnym spacerze wchodził do domu i się przystawiał... Później wyczaiłam że nie chce się załatwiać przy Lunie, nie wiem czy jest tak bardzo zainteresowany zabawą że o tym nie myśli czy po prostu jest takim gentelmenem:razz:
W każdy bądź razie zaczęliśmy chodzić z nimi razem, potem Lune odstawiać do dom i jeszcze rundka z nim samym. Ale też nie do końca zawsze są efekty, no i zajmuje to mnóstwo czasu szczególnie rano. Ktoś ma jakiś pomysł?
Strasznie bym już chciał wyzdrowieć i w końcu doczekać się wiosny, bo wtedy będzie dużo łatwiej o dłuższe spacery i zintensyfikowaną naukę;)
Jutro wstawię foty, bo aparat został u rodziców.

Link to comment
Share on other sites

Bardzo się cieszę, że Reksik i suczka tak dobrze się dogadują, bo w końcu to było kluczowe w przypadku adopcji:)

Paolina, niestety dosyć często zdarza się, że psiaki trafiając do nowych domów nie do końca potrafią zachować czystość, nawet jeśli w DT nie było z tym problemów. Są tego różne powody, np. znaczenie terenu, zmiana diety, stres, nieprzyzwyczajenie się do trybu spacerów. Na szczęście najczęściej to w przeciągu paru tygodni mija. Najlepiej by było, jakbyście ze sobą zabierali na spacery smakołyki i jak tylko Reksik zrobi swoją potrzebę na zewnątrz nagradzali go przysmakami i chwalili jednocześnie- musi sobie uświadomić, że robi dobrze załatwiając się na zewnątrz i pozytywnie to kojarzyć :) Trzymam kciuki!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='paula_t']Bardzo się cieszę, że Reksik i suczka tak dobrze się dogadują, bo w końcu to było kluczowe w przypadku adopcji:)

Paolina, niestety dosyć często zdarza się, że psiaki trafiając do nowych domów nie do końca potrafią zachować czystość, nawet jeśli w DT nie było z tym problemów. Są tego różne powody, np. znaczenie terenu, zmiana diety, stres, nieprzyzwyczajenie się do trybu spacerów. Na szczęście najczęściej to w przeciągu paru tygodni mija. Najlepiej by było, jakbyście ze sobą zabierali na spacery smakołyki i jak tylko Reksik zrobi swoją potrzebę na zewnątrz nagradzali go przysmakami i chwalili jednocześnie- musi sobie uświadomić, że robi dobrze załatwiając się na zewnątrz i pozytywnie to kojarzyć :) Trzymam kciuki![/QUOTE]

Tak robimy;) Dziwi mnie tylko fakt, że jak sam idzie to jest ok a z Luna to już lipa ale wydaje mi się że to jednak dlatego, że jest za bardzo zaabsorbowany zabawą. Niemniej jednak od ostatniego razu nie było już póki co żadnej koopy w domu:cool3:
Grzesiek rano wstaje pierwszy i idzie z nim, ja potem z Luna i jakoś dajemy radę.
Dziś byliśmy w puszczy po pracy i muszę przyznać, że było już zupełnie inaczej niż za pierwszym razem. Rocky bardziej interesował się nami, częściej reagował na przywołanie (oczywiście to smakołyki robią swoje bo to łakomczuch jest straszny:loveu:).
Także mam postępy, musiałam mu niestety włączyć antybiotyk bo nie przestawał jednak kaszleć, zresztą tak jak i ja od 3 tyg. Mi antybiotyk nie pomógł ale mam nadzieję, że z nim będzie lepiej.
Jak ja tęsknię za wiosną... dziś była już taka namiastka i człowiek od razu się inaczej czuje.
Nie odzyskałam jeszcze aparatu ale może jutro w końcu będzie;)

Link to comment
Share on other sites

O kurcze myślałam że uda się bez tego antybiotyku :(
No cóż przygoda hotelikowa niestety odbiła się na łotrzyku :( ( Reksik przed przyjazdem Lunki na zapoznanie wytarzał się w g...ach no i trzeba było go wykąpać brudasa i nie zdążył wyschnąć jak przyjechaliśmy )
Mam nadzieję że szybko załapie o co chodzi z zachowywaniem czystości i nie będziecie mieć posikanych zasłon i niespodzianek na podłodze rano .
Paolina a wróciliście już z Grześkiem oboje do pracy ? Jak się zachowuje Rocky jak zostaje sam w domu ? nie macie demolki ?
Napiszę do modów żeby przydzielili Ci ten wątek :)

No a teraz trochę rozliczeń
[COLOR=#008000][B]dostałam 50 zł od agata51 - dziękuję Cioteczko :loveu:[/B][/COLOR]
czekam na 200 zł od Toooma

zapłaciłam 41 zł za szczepienie
285 zł za hotelik

jak wpłynie kasa od Tooma to zrobię rozliczenie i coś powinno zostać to jeśli nikt nie ma nic przeciwko to proponuję przekazać pieniądze dla Ferdynanda
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/238678-Jamnikopodobny-Ferdynand-z-Olkusza-w-hoteliku-u-Murki!!-Zbieramy-deklaracje"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/238678-Jamnikopodobny-Ferdynand-z-Olkusza-w-hoteliku-u-Murki!!-Zbieramy-deklaracje[/URL]!!

No i ogromną niecierpliwością czekamy na fotki Rockyego :)
A i ten filmik z przepychanki kanapowej chętnie byśmy zobaczyli ;)

Gdybyście mieli jakieś problemy ze wstawianiem zdjęć lub filmików wyślijcie mi na maila to wstawię ;)

A i skrzynkę odgruzowałam ;)

Edited by Rudzia-Bianca
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Paolina']Dziewczyny, tak na szybko bo w krótkiej przerwie w pracy:siara:
Mam nadzieję że się udało i działa
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=mhF__XNTwP8&feature=youtu.be[/URL]

Wieczorem postaram się więcej:cool3:[/QUOTE]

Paolina zaśmiałaś się dokładnie w tym momencie co ja ;)

Tak się wszyscy martwiliśmy jak zareaguje suczka, a z tego co widzę, to ona jest zachwycona!Sama menda zaczepia Reksika i prowokuje do zabawy! Wreszcie ma towarzystwo i bardzo jej się to podoba!:loveu: Zresztą nie wygląda na taką, co by dała sobie w kaszę dmuchać ;)

Link to comment
Share on other sites

Strasznie długo walczyłam z Picasa i moim wiekowym, powolnym kompem:comp26:
Dlatego dziś już tylko jedno na próbę, mam nadzieję że się uda;)

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-jI23xXRLsrY/UTj-wEIn_eI/AAAAAAAAADs/e63YnD2vj5o/s640/P1000309.JPG[/IMG]
Dobranoc:loveu:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...