Tirówka -została tam sama. Bądź człowiekiem, zajrzyj, poświęć jej minutę dwadzieścia

[inka33]

Ale jednoczesnie takie zdjęcie pokazuje jej charakter - taki straszek potrafi chwycić za serce kogoś opiekuńczego. :kciuki:

[Nutusia]

Śliczny Myszonek kanapowy w tęczowej obróżce :)
No wstydliwa jest panieneczka i aparat ją paraliżuje - jak naszą Gapcię...

[Funky]

Mizianko dla Myszaka :*

[auraa]

Rozmawiałam z Felą. Straszna posucha z adopcjami. Mają kilkanascie ogłaszanych psów i nikt nie dzwoni..

[Nutusia]

Goopie ludzie! A taka jest dobra okazja, żeby przygarnąć do serca przyjaciela, pobyć z nim przez majowy weekend, poznać się, oswoić... Ech...
Na szczęście są wyjątki i moja Śmieszka w sobotę wyrusza w podróż do domu marzeń ;)

[auraa]

A moja myszka pogryzła synowi prawie nowe spodnie:cool3:. Nie wiem kiedy i jak to zrobiła. Na kolanie jest wygryziona dziura....

[Gusiaczek]

[quote name='auraa']A moja myszka pogryzła synowi prawie nowe spodnie:cool3:. Nie wiem kiedy i jak to zrobiła. Na kolanie jest wygryziona dziura....[/QUOTE]

Choroba jasna, czemu ona tak żre ? :shake: :mad:
Mysza, ja nie widzę tu nic śmiesznego, no!

[malagos]

Wyobrażam sobie reakcję syna......... Radość to nie była.........

[inka33]

:shake: Niedobrze, Myszko, bardzo nieładnie...

Udało się coś z tymi gryzakami/kongiem... wykombinować?

[auraa]

Tak ale wszystko się komplikuje. Myszka szczeka i już mają pretensję. Nie wiem co mam robić....:shake:

[Mazowszanka13]

Zdjęcie bardzo ładne, rzeczywiście chwyci za serce kogoś bardzo opiekuńczego :)

[IMG]http://images33.fotosik.pl/635/4317d086fbb63e2dmed.jpg[/IMG]

[inka33]

[quote name='auraa']Tak ale wszystko się komplikuje. Myszka szczeka i już mają pretensję. Nie wiem co mam robić....:shake:[/QUOTE]
Kto ma pretensje? Sąsiedzi...?
Szczeka ciągle, czy jak zostaje sama na włościach?

Tak dopytuję, chociaż sama pomysłu nie mam :oops:, ale może ktoś przeczyta odpowiedzi i wpadnie na rozwiązanie...

Znaczy jedno, to wiadomo, jakie jest... DS znaleźć. :modla:

[auraa]

Sąsiedzi. Ona ma rzeczywiście donośny wysoki szczek i tak sie nakręca że jest to męczące. Matki z dziecmi przechodzą na drugą stronę ulicy.

[obraczus87]

Jestem po krótkiej nieobecności.

Ale szczeka jak zostaje sama w domu?
Moja mysza też okrutnie szczeka. Jak my wychodzimy, to wystarczy, że teściowie na górze będą chodzic.. z każdym ich krokiem Myszolek szczeka. cokolwiek usłyszy z dworu - szczeka. Ostatnio jak wychodzę z domu zostawiam właczony cicho telewizor i na szczęscie na razie to pomaga.

[auraa]

ona szczeka na podwórku i przy furtce. U mnie dom przy domu więc teraz przy otwartych oknach wszystko słychać. Przy furtce jej nie widać bo mała. Nagle pojawia sie z okropnym ujadaniem i naprawdę parę osób mocno się przestraszyło. Staram się pilnować ale nie zawsze jestem i nie mam czasu ciągle wyglądać czy ktoś idzie czy nie. Kończy się na tym, ze Myszka zamiast korzystać ze słońca i biegać z psami po podwórku, musi siedziec w domu.

[auraa]

Wczoraj strasznie się wkurzyłam. usłyszałam, ze jest taka obrzydliwie brzydka, że nic dziwnego że nikt jej nie chce:angryy:

[zachary]

To jakiś obrzydliwie brzydki człowiek musiał tak powiedzieć...

[inka33]

Myszeńko, jesteś śliczną burą Myszką! :loveu:

[malagos]

[quote name='auraa']Wczoraj strasznie się wkurzyłam. usłyszałam, ze jest taka obrzydliwie brzydka, że nic dziwnego że nikt jej nie chce:angryy:[/QUOTE]

A któż tak skomentował jej urodę??
Masza Mila też szczeka, do spółki z ratlerkiem, ze muszę odganiać od bramy, jazgot nie do wytrzymania!

[auraa]

Tak, jazgot jest straszliwy, a dom przy domu. Niech ktoś ją wreszcie zauważy bo ja już nie śpię z nerwów. Chciałabym mieć dużą działkę a nie sąsiadów cztery metry od okna.

[malagos]

A jak ogłoszenia? Wznowione?

[Nutusia]

Moje dziamgoczą przy bramie i zrywają się tabunem z domu na każdy psi sygnał we wsi. Też mnie to do szewskiej pasji doprowadza, ale na szczęście tylko mnie...
Cholerka, jest problem z Tobą, Myszo polna!

[obraczus87]

Mysza jest piękna :) a swoją drogą jak komuś przeszkadza to niech nie chodzi zaraz przy ogrodzeniu ;)

[maarit]

[quote name='Nutusia']Moje dziamgoczą przy bramie i zrywają się tabunem z domu na każdy psi sygnał we wsi. [/QUOTE]

U mnie tak samo. Zwłaszcza jak słyszą auto listonosza.

[auraa]

Byłysmy na długim spacerku. Myszka była bardzo grzeczna, co wynika chyba ze strachu. Nie ona ciągnie tylko ja, bo ona idzie za mną. Oczywiście obszczekało nas mnóstwo psów, które ją przerażały. Potem poszłyśmy za siatkę do mojej byłej tymczasowiczki Liluni. Przez siatkę suczki chcą się bawić. Jednak kiedy spotkały się bezpośrednio to nie wiedziały co robić. W końcu biegały po ogrodzie kazda sama. Potem Myszka położyła się koło moich nóg i czekała kiedy wrócimy do domu. Ona jest taka kochana. Potrzebuje przytulania, głaskania i mnóstwo akceptacji. Tak bym chciała żeby wreszcie ktoś ją zauwazył. Nie wiem co robić z ogłoszeniami. Chciałam zrobić nowe ale nie wiem czy je zaakceptują, bo stare jeszcze są i nic z nimi nie mogę zrobić. Nie mam linków do odświeżenia.