Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Witamy się i my. Hopcia ma się dobrze - chyba "obcy" się strawił albo wydalił ;) Dostała dziś z lekka ograniczone śniadanko - do naszego wyjścia z domu sensacji nie było. No i dziś wielki dzień - zostały w domu wszystkie. Pochowane chodniki, chusteczki, serwetki i inne "atrakcje". Wędzona kość dla Lili, kongi wypchane chrupkami "sklejonymi" białym serkiem i... moje gorące modły:cool3: Podkładów nie rozłożyłam, żeby nie zostały pożarte :shake:

Posted

[quote name='Nutusia']Witamy się i my. Hopcia ma się dobrze - chyba "obcy" się strawił albo wydalił ;) Dostała dziś z lekka ograniczone śniadanko - do naszego wyjścia z domu sensacji nie było. No i dziś wielki dzień - zostały w domu wszystkie. Pochowane chodniki, chusteczki, serwetki i inne "atrakcje". Wędzona kość dla Lili, kongi wypchane chrupkami "sklejonymi" białym serkiem i... moje gorące modły:cool3: Podkładów nie rozłożyłam, żeby nie zostały pożarte :shake:[/QUOTE]

Ufffffffff.........
Może w tak rozrywkowym gronie dodatkowe zabawki nie będą potrzebne :)?....
Oby!

Masz się Ty, Nutusiu, z tymi gośćmi, oj, masz...
:Rose::Rose::Rose:

Posted

Sialalalalalaaaaaaaa.... może się zdarzyć, że Hopcia będzie dziś miała... GOŚCI!!!! ;) Muszę gnać do domu ile autko wyskoczy, żeby zdążyć uprzątnąć "krajobraz po bitwie"...

Posted

[quote name='Nutusia']Sialalalalalaaaaaaaa.... może się zdarzyć, że Hopcia będzie dziś miała... GOŚCI!!!! ;) Muszę gnać do domu ile autko wyskoczy, żeby zdążyć uprzątnąć "krajobraz po bitwie"...[/QUOTE]
O Qrka...kciki trzymam i się bardzo cieszę
[IMG]http://skupca.websnadno.cz/joy26.gif[/IMG]

Posted

[quote name='Nutusia']Wiesz, ja bym wolała jednak, żeby one się na zabawkach skupiły, a nie na sobie ;)
Z gośćmi się mam, ale moje też mają za uszami, oj, jeszcze jak mają!!!!![/QUOTE]


Ja zaryzykowałabym nawet stwierdzenie, że to Liluch jest prowodyrką i "nauczycielką" tych szaleństw;-) Dumka niszczyła wszystko u Nutusi, a w nowym domku stala się Aniołkiem;-) Lili ma takie pokłady energii, że przydałyby jej się treningi agility albo chociaż bieg za rowerem. Uwielbiam ją, ale jej energia jest nie do okiełznania:-)

Kciuki trzymam mocno!!!!!!!!!

Posted

Nio, Lili bez Dumki też nieco "zanielała" - wczoraj kocyk pozostał w budzie, a nie został poszarpany na podjeździe, resztki kanapy na tarasie jeszcze posiadają gąbkę, posłanie jest w całości, a w ogrodzie dziury kopie już tylko... Gapcia.
Najwyraźniej dwa aniołki w barszcz, to już było zdecydowanie za dużo! :)
A tak na poważnie, to kamień z serca, że Dumaś anielski w nowym domku, bo teraz się mogę przyznać szczerze, że miałam stracha, jak rzadko... Dostałaś może jakieś fotki, Ewa?

Posted

[quote name='Nutusia']Sialalalalalaaaaaaaa.... może się zdarzyć, że Hopcia będzie dziś miała... GOŚCI!!!! ;) Muszę gnać do domu ile autko wyskoczy, żeby zdążyć uprzątnąć "krajobraz po bitwie"...[/QUOTE]
Dziś do Hopki przyjdą goście
(jak nie utkną gdzieś na moście).
Spojrzą w oczy i powiedzą...
Co? Tylko Anioły wiedzą ;)...

Posted

W korku może i utkną, ale na pewno nie na moście, bo po naszej stronie Wisły zamieszkują :razz:
A jak spojrzą w oczy, to jestem z grubsza spokojna, co powiedzą:eviltong: - i nie żebym pretendowała do roli anioła :evil_lol:

Posted

[quote name='Nutusia']W korku może i utkną, ale na pewno nie na moście, bo po naszej stronie Wisły zamieszkują :razz:
A jak spojrzą w oczy, to jestem z grubsza spokojna, co powiedzą:eviltong: - i nie żebym pretendowała do roli anioła :evil_lol:[/QUOTE]
....oj to czekamy... czekamy...
ale tak na wszelki wypadek :kciuki::kciuki::kciuki: żeby nie było...

Posted (edited)

[COLOR=#ffffff]mmmmmmmmmmmmmmmmm[/COLOR]:kciuki::kciuki::kciuki::kciuki::kciuki::kciuki::kciuki::kciuki::kciuki::kciuki::kciuki::kciuki::kciuki::kciuki::kciuki::kciuki::kciuki::kciuki::kciuki::kciuki::kciuki::kciuki:

AJAJAJAJAJAJAJAJAJAJ, normalnie o niczym innym nie mogę mysleć ;)....................

Edited by jola_li
Posted

[quote name='Gosiapk']
Jolu droga, Jolu droga,
Przecież to nie tędy droga.[/QUOTE]
;)

Nie wytrzymałam i zadzwoniłam do Nutusi ;).
Pani nie przyszła. Umówienie było warunkowe, bo Pani jest chwilowo sama z dwójką dzieci i wieczorna wyprawa była dla niej widać trudna do zrealizowania.
A więc czekamy na nowy termin.

Posted

[quote name='jola_li'];)

Nie wytrzymałam i zadzwoniłam do Nutusi ;).
Pani nie przyszła. Umówienie było warunkowe, bo Pani jest chwilowo sama z dwójką dzieci i wieczorna wyprawa była dla niej widać trudna do zrealizowania.
A więc czekamy na nowy termin.[/QUOTE]

Ale co się Nutka nasprzątała - nikt nie odbierze;)

Posted

[quote name='Gusiaczek']Ale co się Nutka nasprzątała - nikt nie odbierze;)[/QUOTE]

oj, tak ;)

[quote name='Poker']Kiedy ta Hopka do domu pohopka?[/QUOTE]

pohopka, to taka słodka suńka :)
ale masz rację.... kiedy?

Posted

[COLOR=#000000][FONT=Times New Roman][SIZE=2][FONT=verdana]Pierwsza jesień w życiu Hopki[/FONT][/SIZE][/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=Times New Roman][SIZE=2][FONT=verdana]ziębi małe Hopki stopki,[/FONT][/SIZE][/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=Times New Roman][SIZE=2][FONT=verdana]łzawym okiem na nią łypie[/FONT][/SIZE][/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=Times New Roman][SIZE=2][FONT=verdana]i w nos Hopki liście sypie.[/FONT][/SIZE]
[/FONT][/COLOR]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...