PiterW Posted May 27, 2016 Posted May 27, 2016 Ja pisać nie mogłam bo rycze jak bóbr. dziś był nasz weterynarz i znał nas, powiedział że gdyby nie nasza determinacja, to już jakiś czas temu by odszedl ale marna to pociecha-przegralismy z raczyskiem. Czekają nas trudne chwile. Ale walczyliśmy do końca... Quote
AnkaG Posted May 27, 2016 Posted May 27, 2016 Śpij spokojnie Mondi (*) Trzymajcie się, ściskamy Was mocno. Quote
Saththa Posted May 27, 2016 Posted May 27, 2016 Tak bardzo mi przykro :( Monduszku :( Kate, Piter trzymajcie się jakoś :( Quote
malawaszka Posted May 29, 2016 Author Posted May 29, 2016 Azalka bardzo dobrze: " Azalka to ukochany pies całej rodziny, z każdym dniem robi postępy, jeszcze ciągle wielu rzeczy się boji ale już śpi w swoim legowisku. Nie odstępuje mnie ani na krok, jest grzeczna ale też charakterna. Z moją starą suką wymieniły już poglądy, zęby poszły w ruch o worek z karmą i o dziwo postawiła się Azalka. Teraz już nie wchodzą sobie w drogę." Quote
Saththa Posted May 30, 2016 Posted May 30, 2016 Azalka super :) Tylko moze sie nie stawiaj przy żarciu.... :P Quote
malawaszka Posted May 30, 2016 Author Posted May 30, 2016 Zoranek ma nowotwór kości :( musimy szybko amputować łapę :( qrwa mać taki młody pies :( ostatnio się wszystko pieprzy... ja już nie wiem czy tutaj pisałam, ale pewnie z fb wiecie, że Abi - miniaturka, która była u Marty Tamm (z taką raną na stopce) miała też raka i już nie żyje :( Quote
Margi Posted May 31, 2016 Posted May 31, 2016 Matko kochana co to się dzieje.Tyle złych chorób. Quote
wilczy zew Posted May 31, 2016 Posted May 31, 2016 Zoranka nie kojarzę, bidet. Abi przynajmniej umarła w domu a nie sama w schronienie. .. Quote
malawaszka Posted June 1, 2016 Author Posted June 1, 2016 Ula zauważyła, że Zoran kuleje czasem, pojechała z nim na RTG i niestety już nie ma wątpliwości - dziś jeszcze byłam w Katowicach u weta innego i skonsultowałam te zdjęcia - rak kości :( rokowania przy tych rakach są zawsze złe, ale on się póki co czuje dobrze. Możemy zapomnieć o adopcji Zorana zapewne, ale widocznie tak miało być - jest pod naszą opieką przez przypadek/niedogadanie się i widocznie tak miało być bo przynajmniej ma nas... generalnie mam dosc, a jak na to samo co chwilę jakiesn owe potrzebujące się pojawiają, oczywiście głównie staruszki :( Quote
malawaszka Posted June 1, 2016 Author Posted June 1, 2016 z dobrych wieści - Pele zostaje na stałe u JOAPG (chociaż tu mi trochę szkoda bo fajny tymczas był, ale też Mesia Asi choruje i już i tak by mieli ograniczone możliwości, a Pele jej funduje idealną rehabilitację ruchową tak się polubili :) ), Zenuś zostaje na stałe u Judyty, ale zostaje pod naszą opieką - jest już schorowany i nie będziemy mu szukać domu już - i tak chętnych brak więc szkoda energii tracić; u Małgosi H mamy nowego psa - Korek u Uli mamy nową suczkę, ale nie mam zdjęcia bo schronisko widzę już usunęło - sznaucerka mini 4 letnia, zadbana, zrzeczona - sympatyczna więc sterylka i do domu, a dziś Cleo ma mieć odwiedziny i w piątek ma jechać do ds Quote
Saththa Posted June 1, 2016 Posted June 1, 2016 3mam kciuki za Zorana mimo wszystko - moze się ktoś zakocha... tak na zabój... a jak na zabój to tak pomimo wszystko! (Edit- jak ja w tej "białej" małpie) Ciesze się z nowych domów stałych :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.