Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 272
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

A ja mam takie pytanko. Za ile kupujecie frontline? Ja ostatnio zapłaciłam 25zł za ampułkę 1,34 ml.
Ciekawi mnie to, bo znalazłam właśnie w internecie korzystną ofertę tzn 65zł za opakowanie 3 x 1,34 ml. I właśnie nie wiem... może można dostać gdzieś jeszcze taniej? Kto wie to niech się chwali :)

Posted

[quote name='nuuska']A ja mam takie pytanko. Za ile kupujecie frontline? Ja ostatnio zapłaciłam 25zł za ampułkę 1,34 ml.
Ciekawi mnie to, bo znalazłam właśnie w internecie korzystną ofertę tzn 65zł za opakowanie 3 x 1,34 ml. I właśnie nie wiem... może można dostać gdzieś jeszcze taniej? Kto wie to niech się chwali :)[/quote]

Doliczając koszty przesyłki wyjdzie ci prawie to samo.

Ten 1,34 to jest do 10 kg?

Posted

[quote name='Sonika']Ja płacę u za frontline 28 złoty dla psów od 20-40 kg.[/quote]

Za Fiprexa od 20 -40 kg zapłaciłam dzisiaj 20 zł

Help nie mogę w Krakowie kupić Preventica podobno nie ma w hurtowniach
a już śni mi się po nocach ze Sabra złapała babeszjoze :shake:

Posted

Znalazłam na Molosach takie zestawienie preparatów insektobójczych:
[URL]http://www.molosy.pl/strona_glowna/wet/porady_wet/preparatyinsekt_azorek.htm[/URL]

A na 4dogs takie coś:
[URL]http://www.4dogs.com.pl/artykul.php?id=29[/URL]

Posted

[quote name='Chefrenek']A czy we frontlinie i fiprexie nie ma tego samego środka????[/quote]

substancja czynna jest ta sama- fipronil, jednak wg firmy merial we frontlainie jest lepiej oczyszczonyi lepiej sie wchłania( fipronil stosuje sie nawet w opryskach drzew p/insektom)

ja u swoich psów stosuję kiltix i frontline jednocześnie, moja sunia ma 8 lat i nigdy nie miała babeszjozy i oby tak zostało

Posted

nic w 100% nie zabezpiecza, ostatnio w lecznicy miałam 3 psy z babesiozą właśnie po Frontline- taki zbieg okoliczności...:shake:, ja stosuje u swoich Advantix i obrożę Preventica, jak na razie działa...no i fakt że kleszcze się uodparniają na fipronil właśnie przez opryski stosowane przez rolników;

Posted

[quote name='vet_ka81']nic w 100% nie zabezpiecza, ostatnio w lecznicy miałam 3 psy z babesiozą właśnie po Frontline- taki zbieg okoliczności...:shake:, ja stosuje u swoich Advantix i obrożę Preventica, jak na razie działa...no i fakt że kleszcze się uodparniają na fipronil właśnie przez opryski stosowane przez rolników;[/quote]

O kurczę.:shake: :shake: :shake:

Ten kto wymyśliłby szczepionkę przeciwko babeszjozie zbiłby majątek:diabloti: :diabloti: :diabloti:

Posted

[quote name='Chefrenek']Doliczając koszty przesyłki wyjdzie ci prawie to samo.

Ten 1,34 to jest do 10 kg?[/quote]

No właśnie wiem, wychodzi 50 gr taniej. :shake:

Posted

nei raczej nie ... ja wczoraj bylam u mojego weta.. i kupiłam u niego fronline (na 20 - 40 kg).. i Fripex na babci kundelka (ok na 10 kg), dlatego kupiłam rózne.. bo Fripex był tańszy( a babcia dala mi 2 tychy :])...

Posted

Są kleszcze są...ostatnio wyciągałam małemu kotkowi u nas na osiedlu...znalazłam mu domek i juz jest super:loveu:

Mój psiak w zeszłym roku miał 3 kleszcze. Byłam przerażona, śąsiad wyciagał je psiakowi bo ja nie mam doswiadczenia-a właściwie nie miałam. To był kwiecień.Wtedy kupiłam kiltixa-rewelacyjna obroża. Po kleszczach ani śladu. W tym roku juz w marcu założyłam mu bayer bolfo-tez fajna. Ale kupie kiltixa znowu.Ja generalnie nie czekam na kleszcze. Staram się zabezpieczać psa cały rok. On ma tyle kłaków, że w tym gąszczu mogłabym cos przeoczyć.

Posted

ja dzis wyciągnełam mojej małej 15 kleszczy , bynajmniej NIE zeschniętych :( w zeszłym tygodniu dostała Fiprex no i widac nie warto było.

zastanawiam sie nad obroża , chyba ze ktos słyszał o jakis nowych preparatach ?

Posted

ja dzis znalazlam na Mosku kleszcza-a w Poznaniu nie ma AZ takiego z nimi problemu-pomine ze jest 2tyg po Frontline...:( i mam teraz problem-pies jest po kastracji nosi w domu komnierz-klosz od lampy, kleszcz nie uszedl ze spotkania z kloszem calo i jak go chwycilam to mi sie rozlecial:( i co teraz?? glowa zostala...jechac do weta???

Posted

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=28377"]kaLOlina[/URL]

Ja bym pojechała-ale jestem panikarą i na mnie trzeba brać poprawkę. Wyznaję zasadę-lepiej wiedzieć, że wszystko jest ok i spać spokojnie:)

Posted

[quote name='fiemak']ja dzis wyciągnełam mojej małej 15 kleszczy , bynajmniej NIE zeschniętych :( w zeszłym tygodniu dostała Fiprex no i widac nie warto było.

zastanawiam sie nad obroża , chyba ze ktos słyszał o jakis nowych preparatach ?[/quote]


Kup jej Kiltix Bayera-to naprawdę rewelacyjna obroża. Ja nie jestem zwolenniczką kropel, ani tym podobnym wynalazkom-nie wierze w to-nie wiem dlaczego:shake:

Pisałam wczesniej, że mój pies miał 3 kleszcze-nie był niczym zabezpieczony-miałam go kilka miesiecy-nie znałam sie na rzeczy-potem wet doradził mi te obroże-nigdy potem nie znalazłam kleszcza u psa-nawet pół...tak jest do dziś-POLECAM.

Posted

A moze mi cos doradzicie? Stosowałam rozne obroze przeciw kleszczom a one sobie tylko po niej chodziły:mad: ( kleszcze po obroży), stosowałam tez frontline ale tez na nic. Narazie nic nie stosuje po prostu jak znajde kleszcza to wyciągam ale boje sie ze kiedys moze byc za poźno:-(. Co moge stosowac?

Posted

wlasnie o to chodzi w srodkach typu Frontline-nie ze kleszcz NIE wskoczy na psa albo po wskoczeniu od razu pada-cos takiego byloby tez niebezpieczne dla naszych pupili-ale ze po wejsciu na psa-nawet wbiciu po paru h zaczyna 'tanczyc na ostatnich nogach'...;)

Posted

[quote name='Chefrenek']Babeszjoza to już przeżytek. Teraz najgroźniejszą chorobą jest odkleszczowe zapalenie mózgu.[/quote]

ale na boreliozę całe szczęście są szczepienia... a na babesziozę ich nie ma... borelioza występuje częściej jako powikłanie babesziozy niż samoistnie po złapaniu zainfekowanego kleszcza; dlatego jeśli przychodzi do mnie pies z babesziozą od razu dostaje lek p/boreliozie i problem ,,odkleszczowego zap. mózgu" znika. Dlatego jeśli boicie się boreliozy to szczepcie psy, dla mnie większym problemem nadal zostaje babeszjoza

  • 2 weeks later...
Posted

Po niedzielny spacerze w Lesie Kabackim oba moje psy przyniosły po kleszczu!!! Nie miały zabezpieczenia...Miałam kupić Fiprex przed weekendem majowym.
Byłam u weterynarza, kazał czekać na rozwój sytuacji. Mam paranoję...:(

Posted

[quote name='AnK']Po niedzielny spacerze w Lesie Kabackim oba moje psy przyniosły po kleszczu!!! Nie miały zabezpieczenia...Miałam kupić Fiprex przed weekendem majowym.
Byłam u weterynarza, kazał czekać na rozwój sytuacji. Mam paranoję...:([/quote]


ja nie rozumiem-na co tu czekać?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...