brazowa1 Posted September 29, 2012 Share Posted September 29, 2012 [quote name='Gezowa']Haha, nieee :razz: To whippecik z hodowli, maleństwo jeszcze :)[/QUOTE] cos mi własnie obroża nie pasowała,hahahahhaha Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pomóżpomagać Posted October 18, 2012 Share Posted October 18, 2012 Tinka wszystkie kotki całe? nie sprawiasz tam kłopotów za dużych?:) jesteś szczęśliwa?;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted October 18, 2012 Share Posted October 18, 2012 ciekawe?????? Tinusiu, co u ciebie psiaku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wredne_słonko Posted October 19, 2012 Share Posted October 19, 2012 Tinka ma się dobrze. Jej głupota i pożeranie wszystkiego co się nawinie sięgnęło wczoraj zenitu, kiedy [B]połknęła[/B] pół parówki. W folii. Przyzwyczaiła się do naszych rezydentów i mimo sporadycznych odpałów mogę chyba powiedzieć, że są w jej towarzystwie bezpieczne ;) Jeśli chodzi o inne kociaki to mamy grzyba więc nie ma do nich dostępu ale kiedy widzi je np w oknie to nadal dziamga. Poza tym to fajny z niej pies ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jostel5 Posted October 19, 2012 Share Posted October 19, 2012 Dobre wieści,dobre!:) Oby tak dalej! A może można prosić o jakąś foteczkę....? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pomóżpomagać Posted October 19, 2012 Share Posted October 19, 2012 Ohhh jak się ciesze że sie jakoś to klaruje i Tinka szczęśliwa!:) No właśnie może jakieś foto...:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted October 19, 2012 Share Posted October 19, 2012 zdecydowanie foto naszej modelki!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wredne_słonko Posted October 20, 2012 Share Posted October 20, 2012 Mogę komuś podesłać na maila, bo niestety mimo kilku lat na dogo wrzucanie tutaj fotek to dla mnie czarna magia ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted October 20, 2012 Share Posted October 20, 2012 no to do mnie dawaj:) moze mnie sie uda???? [email][email protected][/email] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gezowa Posted October 21, 2012 Share Posted October 21, 2012 Cześć Tinusiu, dawno mnie u Ciebie nie było, ale wreszcie się melduję i czekam na Twoje foteczki z nowego domku :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wredne_słonko Posted November 14, 2012 Share Posted November 14, 2012 Czy ktoś może mi powiedzieć kiedy i w jaki sposób Tina została wysterylizowana? Bo albo zostałam okłamana, albo macie tam jakichś konowałów gdyż Tina przechodzi właśnie ciążę urojoną :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted November 14, 2012 Share Posted November 14, 2012 o kurde.....! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mestudio Posted November 14, 2012 Share Posted November 14, 2012 [quote name='wredne_słonko']Czy ktoś może mi powiedzieć kiedy i w jaki sposób Tina została wysterylizowana? Bo albo zostałam okłamana, albo macie tam jakichś konowałów gdyż Tina przechodzi właśnie ciążę urojoną :/[/QUOTE] A ma ślad po sterylce? Jakąś bliznę? TZmestudio Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jostel5 Posted November 14, 2012 Share Posted November 14, 2012 Popytałam-pracownica schroniska jest pewna na 100%,że Tina była wysterylizowana przed kilkoma laty.Zabieg miał miejsce w czasie,gdy było poprzednie kierownictwo...Niestety-dokładnej daty nie pamięta ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mestudio Posted November 14, 2012 Share Posted November 14, 2012 U Buni (rudej kotki z BP schroniska) nasz lekarz stwierdził pozostawienie jednego całego pięknego jajnika. Pod USG pięknie go było widać. Szkoda tylko, że jeszcze raz musieliśmy ja ciąć aby jeszcze raz wyciąć to niewycięte. Może to ten sam lekarz? TZmestudio Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wredne_słonko Posted November 14, 2012 Share Posted November 14, 2012 W środę idziemy na usg i zobaczymy co tam w niej piszczy ;) Mam nadzieję, że da się coś z tym zrobić, bo jak mi jeszcze kiedyś dostanie rujki to się w ogóle zabiję ;) Nie wiem czy ma bliznę, ciężko coś tam dojrzeć a staram się nie macać za bardzo w tamtej okolicy, żeby nie stymulować produkcji mleka :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pomóżpomagać Posted November 18, 2012 Share Posted November 18, 2012 o kurczę, to się porobiło, jojojoj:shake: W takim razie czekamy na wieści z usg Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jostel5 Posted November 18, 2012 Share Posted November 18, 2012 Rozmawiałam z wrednym_słonkiem... Jej wet zasugerował,że to,co się teraz z Tiną dzieje może być również skutkiem jakiejś choroby nadnerczy i zaburzonej gospodarki hormonalnej... USG da jakiś obraz....Czekam z niepokojem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted November 19, 2012 Share Posted November 19, 2012 zeby tylko wszystko bylo dobrze............... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wredne_słonko Posted November 23, 2012 Share Posted November 23, 2012 To prawdopodobnie pozostawiony jajnik. W następną środę idziemy jeszcze raz na usg po 24godzinnej głodówce (teraz miała jeszcze trochę gazów, które przysłaniały obraz) bo wet chce mieć absolutną pewność zanim ją otworzy. W razie wątpliwości możemy zrobić jeszcze badania hormonalne. Co dziwne, powiedział, że jeśli ten jajnik faktycznie tam jest i jest ciąża urojona to i cieczkę powinna mieć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted November 24, 2012 Share Posted November 24, 2012 no co za konowały zostawiają część narządów??? niby była sterylizacja, a jakby jej nie było; Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosenka Posted November 24, 2012 Share Posted November 24, 2012 Cieczkę mogła mieć cichą. A może warto jej podać espumisan? Tak jak u ludzi zalecają przed niektórymi badaniami? Zapytaj lekarza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pomóżpomagać Posted January 26, 2013 Share Posted January 26, 2013 Tinka co u Cibie?? jak zdrówko?? no i kociaki, cale jeszcze?:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted January 29, 2013 Share Posted January 29, 2013 [quote name='asiuniab']no co za konowały zostawiają część narządów??? niby była sterylizacja, a jakby jej nie było;[/QUOTE] Niekoniecznie konował,mój znajomy doświadczony wet,który powycinał w ciagu swojej praktyki kilkaset suk,pozostawił piekny strzęp jajnika u....swojej suki. Jeżeli bedziesz miała okazje zobaczyć -choćby w necie-jak wyglądaja flaczki macicy,jajowodów i jajników,to zauważysz,że w sumie łatwo cos pominąć. Ale oczywiście może to byc również efekt niechlujstwa weta,który sie spieszył i nie szukał jajnika. Poza tym była kiedyś taka praktyka,jeszcze niedawno (nie wiem,czy nadal jest),sterylizacji częsciowej,czyli usuwanie tylko macicy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wredne_słonko Posted January 30, 2013 Share Posted January 30, 2013 Tina miała bardzo dużą bliznę na brzuchu więc wet był dość zdziwiony, że mimo takiego otwarcia zostało coś przeoczone ;) no ale najważniejsze, że już po wszystkim :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.