Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='asiuniab']o matko, to u nas nasz Vinci, po tym jak był na dt u nas Masaj i za jakiś czas znalazł ds, to chyba wywnioskował, że przybyła na świat nasza Olka, też pewnie jest tymczasowiczką i widzę, że ciężko przeżywa to, że już się zasiedziała, a my się ociągamy z szukaniem Jej dobrego domku:) taka to logika naszych psiuchów:)[/QUOTE]

Hahaha, niezła historia :D
To co, robić Oleńce ogłoszenia?:eviltong:

  • Replies 3.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Figunia']Przylaczam sie do podziekowan, wdziecznosci i wielkiego szacunku dla Opiekunow Marianka & co, choc wiem, ze Im to zupelnie niepotrzebne...
Matka Teresa tez nie uwazala, ze robi cos wielkiego, niezwyklego...
Robila to, co nakazywalo Jej serce, dla Niej to bylo oczywiste.
Niezwykle, niepojete jest to, ze tak wile ludzi nie czuje potrzeby pomagania, nie wie, co to empatia...[/QUOTE]

Dokładnie :)
Też się zastanawiam, jak to jest że człowiek, który uważa się za istotę rozumną i wyższego rzędu, czemu tak często brak mu serca i empatii...

Posted

A bym zapomniała....też mam niezłą historię :eviltong: z Marianem w roli głównej.

Idziemy dzisiaj na spacer, ja, TŻ, Marian i dziadek Bonus. Marian oczywiście bez smyczy, bo mamy tutaj duży teren otoczony blokami. I nagle Marian dostrzega jakieś dwa psiaki, które komuś chyba uciekły, i rzuca się w pogoń za nimi :D jak je pogonił to zaczęły biec w popłochu przed siebie po osiedlu. A mój TŻ za Marianem. I wyglądało to mniej więcej tak: 2 czarne psy uciekają jakby je gonił sam diabeł, za nimi Marian na 3 łapach biegnie sprintem (!), a za Marianem mój TŻ. A ja stoję z Bonusem na środku boiska i się drę: [I]Marian! Marian!
[/I]
Ludzie się patrzą jak na wariatów. Nagle zza jakiś bloków wyłania się mój TŻ z Marianem na rękach i idzie w moją stronę. Obaj ledwo żywi. Na szczęście nic się Mariankowi w łapkę nie stało. Teraz już wiem, że jak idziemy razem to trzeba Mariana na smycz. Jak idzie sam to na inne psy nawet uwagi nie zwraca...

Chciał się popisać przed Bonusem :)

Posted (edited)

Haha, Marian postrach osiedla :evil_lol:
Dla Piotrka noszenie takiego tobołka to pewnie wątpliwa przyjemność;)
Może coś mu wyjątkowo "odwaliło", bo do tej pory trzymał się blisko Was, poza tym na szczęście z Marianka średni sprinter, więc uciec Wam nie ucieknie:p

Edited by paula_t
Posted

[quote name='paula_t']Hahaha, niezła historia :D
To co, robić Oleńce ogłoszenia?:eviltong:[/QUOTE]
no i tak będę musiała jakieś ogłoszenia porobić celem znalezienia opiekunki, jak przyjdzie czas wracać do roboty:(

Posted

[quote name='asiuniab']no i tak będę musiała jakieś ogłoszenia porobić celem znalezienia opiekunki, jak przyjdzie czas wracać do roboty:([/QUOTE]

Ty asiuniab jeszcze o tym nie myśl, bo Oleńka jeszcze maleńka:p

Posted

[quote name='paula_t']Haha, Marian postrach osiedla :evil_lol:
Dla Piotrka noszenie takiego tobołka to pewnie wątpliwa przyjemność;)
Może coś mu wyjątkowo "odwaliło", bo do tej pory trzymał się blisko Was, poza tym na szczęście z Marianka średni sprinter, więc uciec Wam nie ucieknie:p[/QUOTE]

Byś się zdziwiła jak on szybko biegł....naprawdę, byłam w szoku. Jakby wcale nie miał problemu z łapką...

Posted

[quote name='asiuniab']oj kochana chciałabym móc nie myśleć....[/QUOTE]

Zbyt wielkiego doświadczenia w tej kwestii nie mam, a nie lubię się wypowiadać na tematy, których nie znam, więc zamykam buzię ;)

[quote name='dogses']Byś się zdziwiła jak on szybko biegł....naprawdę, byłam w szoku. Jakby wcale nie miał problemu z łapką...[/QUOTE]

I to jest tylko i wyłącznie powód do radości:multi: Jakby go bolało albo przeszkadzało, to w życiu nie rzuciłby się w pogoń za innymi psiakami:)

Posted

[INDENT] SZUKAMY POMOCY WSZĘDZIE DLATEGO PRZEPRASZAM ZA WTRĄCENIE
Witam,
bardzo prosimy o jakąkolwiek pomoc, ogłaszanie, udostępnianie na fb...cokolwiek...

[URL="http://www.jpgkim.pl/zwierzak-mieszaniec-28122012-jedlicze-ul-sienkiewicza,38.html"]http://www.jpgkim.pl/zwierzak-miesza...ewicza,38.html[/URL]

"Przechowalnia", krótki przystanek w oczekiwaniu na transport do olkuskiej umieralni, a tam maleńki, chory piesek oczekujący na cud:

[IMG]http://img1.aukcjoner.pl/gallery/011972478/1_f.jpg[/IMG]

[IMG]http://img1.aukcjoner.pl/gallery/011972478/2_f.jpg[/IMG]

Piesek ma czas do końca miesiąca, jeżeli go stamtąd nie wyciągniemy pojedzie do olkuskiej mordowni, bo psy nie jadą tak jak tam jest napisane do Mielca, tylko do Olkusza, bo ..Olkusz przyjmie wszystko, chociaż od dawna nie ma prawa.
Piesek jest starszy (przynajmniej tak wygląda), malutki i chory, ma jakieś problemy ze skórą, w tamtych fatalnych warunkach (wielka, nieocieplona i nieszczelna buda) i minusowej temperaturze może nie dotrwać do wyjazdu...
Będziemy bardzo wdzięczni, jeżeli Mikropsy umieszczą informacje o psince na swoim fb, a pozostali Dogomaniacy wszędzie, gdzie się da.
Może jakimś cudem znajdzie się gdzieś chociaż dom tymczasowy dla biedaka.
Z góry serdecznie dziękujemy.

[COLOR=#0C0202][FONT=Arial]Kontakt w tej sprawie: 602 236 994

U pieska był wet, jutro dowiemy się może co mu jest. Dostał leki i przenieśli go do "stolarni". Przynajmniej ma trochę cieplej.[/FONT][/COLOR]
[/INDENT]

[INDENT] Ostatnio edytowane przez JaMnIŚ_Jogi ; Wczoraj o 19:00 [/INDENT]

Posted

[quote name='boog'][INDENT]SZUKAMY POMOCY WSZĘDZIE DLATEGO PRZEPRASZAM ZA WTRĄCENIE
Witam,
bardzo prosimy o jakąkolwiek pomoc, ogłaszanie, udostępnianie na fb...cokolwiek...

[URL="http://www.jpgkim.pl/zwierzak-mieszaniec-28122012-jedlicze-ul-sienkiewicza,38.html"]http://www.jpgkim.pl/zwierzak-miesza...ewicza,38.html[/URL]

"Przechowalnia", krótki przystanek w oczekiwaniu na transport do olkuskiej umieralni, a tam maleńki, chory piesek oczekujący na cud:

[IMG]http://img1.aukcjoner.pl/gallery/011972478/1_f.jpg[/IMG]

[IMG]http://img1.aukcjoner.pl/gallery/011972478/2_f.jpg[/IMG]

Piesek ma czas do końca miesiąca, jeżeli go stamtąd nie wyciągniemy pojedzie do olkuskiej mordowni, bo psy nie jadą tak jak tam jest napisane do Mielca, tylko do Olkusza, bo ..Olkusz przyjmie wszystko, chociaż od dawna nie ma prawa.
Piesek jest starszy (przynajmniej tak wygląda), malutki i chory, ma jakieś problemy ze skórą, w tamtych fatalnych warunkach (wielka, nieocieplona i nieszczelna buda) i minusowej temperaturze może nie dotrwać do wyjazdu...
Będziemy bardzo wdzięczni, jeżeli Mikropsy umieszczą informacje o psince na swoim fb, a pozostali Dogomaniacy wszędzie, gdzie się da.
Może jakimś cudem znajdzie się gdzieś chociaż dom tymczasowy dla biedaka.
Z góry serdecznie dziękujemy.

[COLOR=#0c0202][FONT=Arial]Kontakt w tej sprawie: 602 236 994

U pieska był wet, jutro dowiemy się może co mu jest. Dostał leki i przenieśli go do "stolarni". Przynajmniej ma trochę cieplej.[/FONT][/COLOR]
[/INDENT]
[INDENT]Ostatnio edytowane przez JaMnIŚ_Jogi ; Wczoraj o 19:00 [/INDENT]
[/QUOTE]
ten piesek ma już swój wątek [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/238736-Figo-z-biletem-na-śmierć/page2[/URL] zapraszam tam

Posted (edited)

U Mariana na pewno lepiej z tą łapką - na 100%. On kuleje raczej z przyzwyczajenia, bo czasem o tym zapomina. Wiadomo, że jak za długo jest na dworze to później go tam boli z przeciążenia. Zrobiłyście kawał dobrej roboty z jego łapką :) W ogóle taki się Marian zrobił "nasz" - tak jakby był z nami od zawsze :) i niech mi ktoś teraz powie, że trzeba sobie "wziąć" szczeniaczka żeby mieć oddanego przyjaciela :mad:

A braciszek Marianka nie najlepiej :( w schronisku mówili, że jedyne co mu dolega to starość. Ale nas zdziwiło to jego nietrzymanie moczu i siusianie co pół godziny. A przede wszystkim to skrajne wychudzenie. Zrobiliśmy usg i badanie moczu - wyszło, że ma liczne bakterie, kryształy i cukier :( A usg wykazało piasek w pęcherzu moczowym. Jutro idziemy do naszej weterynarz.

Schronisko nie jest w stanie wyłapać takich rzeczy, chociaż tam gdzie byliśmy nie ma tak dużo psów. Tylko dziwi mnie to, że za adopcję psa życzą sobie 100zł. U nas Uciechów dba o psiaki, chociaż nie biorą nawet grosza za adopcję....

Edited by dogses
Posted

Dogses, a ta opłata za adopcję psiaka jest obowiązkowa czy dobrowolna?:crazyeye:
Nie wiem jak to się odbywa w innych schroniskach, więc nie mam za bardzo porównania, wiem tylko, że w Krakowie są tylko i wyłącznie dobrowolne wpłaty.

Ojjjj biedna psina z tego Bonusa, nie dość, że "na zewnątrz" nie tragicznie (śleputek, głuchota, wychudzenie), to jeszcze wewnątrz się jakieś paskudztwa przypałętały :(

Posted

Jak brałam moją Frankę ze schroniska w Katowicach, to był cennik- w zależności od wielkości psa (małe, średnie i duże). Franka zostala zaliczona do średnich, więc zapłaciłam 40zł, ale to trzy lata temu było

Posted

Nie jest dobrowolna, ale wątpię czy ktoś jak tam przyjeżdża to jest na to przygotowany. Ode mnie nie wzięli - jechałam po niego 250 km w jedną stronę. Ale czekam nadal na jego książeczkę zdrowia...mieli przesłać pocztą.

Ja rozumiem, że zwrot kosztów szczepienia i tak dalej, bo ciężko się utrzymać...ale 100 zł za adopcję kota i psa (bez względu na wielkość) to może zniechęcić moim zdaniem. Apeluje się żeby ludzie nie kupowali zwierząt tylko adoptowali, a w pseudohodowli perskiego kota nawet za 50-100 zł można dostać, a beagla czy spaniela nawet za 200 zł. I to szczeniaczka, a nie psa po przejściach. Niestety ludzie tak myślą :(

A tam takie piękne psy są...spanielka widziałam i jamnika szorstkowłosego też :(

Posted

ta opłata to jakiś obłęd, we wrocławiu to jest koszt ok. 30zł, i w tym są szczepienia; zgadzam się w całości z dogs, że kto tam wtedy przyjedzie wziąć psa:( z drugiej strony marzę o tym, żeby psy były bardzo drogie, żeby ludzie, którzy się na Nie decydują szanowali Je.

Posted

przepraszam za offa, ale bardzo proszę o polubienie, udostępnianie fanpage krakowskich starszych psiaków... może to zwiększy im szansę na dom. z góry dziękuję :)
[url]https://www.facebook.com/KrakowskieStarszePsiakiDoAdopcji[/url]

Posted

[quote name='asiuniab'] z drugiej strony marzę o tym, żeby psy były bardzo drogie, żeby ludzie, którzy się na Nie decydują szanowali Je.[/QUOTE]
Zgadzam się z Tobą Cioteczko,posiadanie zwierzaka powinno być przywilejem i wszystkie powinny posiadać czipy, by namierzyć właściciela, który porzuca swojego przyjaciela i surowo karać!! Bo u nas zwierzę jest traktowane jak rzecz i dużo jeszcze wody upłynie nim to się zmieni :(

Posted

Panna Marple niestety to odnosi się do wszystkich zwierząt :(

A teraz trochę zimowych zdjęć Marianka Przytulanka - udało się nawet zrobić wspólne zdjęcie z Bonusem. Niestety z Bonusem nie jest najlepiej - musi przyjmować stale środki przeciwbólowe. Ale chłopaki dziarsko razem maszerują :)

[IMG]http://toz.swidnica.pl/wp-content/uploads/2013/01/P1241067.jpg[/IMG]

[IMG]http://toz.swidnica.pl/wp-content/uploads/2013/01/P1241069.jpg[/IMG]

[IMG]http://toz.swidnica.pl/wp-content/uploads/2013/01/P1241072.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://toz.swidnica.pl/wp-content/uploads/2013/01/P1241076.jpg[/IMG]

[IMG]http://toz.swidnica.pl/wp-content/uploads/2013/01/P1241079.jpg[/IMG]

[IMG]http://toz.swidnica.pl/wp-content/uploads/2013/01/P1241080.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://toz.swidnica.pl/wp-content/uploads/2013/01/P1241081.jpg[/IMG]

[IMG]http://toz.swidnica.pl/wp-content/uploads/2013/01/P1241082.jpg[/IMG]

[IMG]http://toz.swidnica.pl/wp-content/uploads/2013/01/P1241090.jpg[/IMG]

A to ulubione miejsce Mariana - w ukryciu przed Piotrkiem, który jeszcze nie wyszedł z łazienki i nie wie, że będzie musiał walczyć o swoje miejsce...Bo niestety Mariana baaaaaardzo ciężko przesunąć. Zapiera się i trzeba naprawdę się namęczyć ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...