Jump to content
Dogomania

Staruszek jamnik czeka w schronisku na pomoc!!Już w BDT u Celina 12. Sopel za TM ...


Recommended Posts

Posted

No i dobrze, a jak żebrzą to dać i owszem, ale Jemu jako ostatniemu! Musi się nauczyć, że w tym domu Samcem Alfa jest Celinka, a nie On!!!
Będzie dobrze! Najważniejsze, że nie "szumi" do dzieci. Resztę się wyprowadzi!!!
a osobne pomieszczenie do jedzenia - sama Celiniu wiesz, co o tym myślę - jak najbardziej, nawet wskazane!!!
Niech wie, że glodny nie będzie i nikt Mu tego co dla Niego nie zje!
Może On biedny musiał walczyć o jedzenie, żeby przetrwać?

  • Replies 2.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted (edited)

Na pewno był zagłodzony. W schronie zaczął przybierać na wadze i miał jedzenie pod nosem (co prawda nic specjalnego).

Myślę, że po takich przejściach ma prawo bronić miski. To przejdzie jak przyzwyczai się do dobrobytu :).

Edited by toyota
Posted

Cieszę się,że myślicie tak jak i ja....Fokus po schronisku jadł łapczywie i chciał przeganiać Dumiś i Pircia a ONI celebrują jedzenie-jeden kęs-pomyślą...drugi....może starczy...a może jeszcze jeden....:evil_lol:.....

Jeszcze fotki na dobranoc i zmykam....[IMG]http://images10.fotosik.pl/912/c2f6c3a07e2c8587med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images10.fotosik.pl/912/2cae6290800942bamed.jpg[/IMG]

Aniołek

[IMG]http://images10.fotosik.pl/912/207f25c6ecc83d74med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images10.fotosik.pl/912/dd0e281966c811bdmed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images10.fotosik.pl/912/fc6a057fbdcade1dmed.jpg[/IMG]

Posted

[url]http://images10.fotosik.pl/912/207f25c6ecc83d74med.jpg[/url]
Będzie dobrze - widać, że mimo wszystko garnie się do człowieka:)
Musi tylko zrozumieć, że tego nie straci i wszystko się ułoży:)

Posted

Sopelek śliczny i rezydenci piękni i dobrze wychowani.
A maluszek chyba jeszcze trochę zdezorientowany,
myślę,że się uspokoi,jak zrozumie,że jest bezpieczny
i tak bardzo kochany przez swoją Panią.
Dzisiaj"dopadłam'do wątku sopelkowego,czyta się
go z ogromną przyjemnością i radością.

Posted

wyrobi się chłopak :) U mnie lekarstwem na burczenie przy misce była na stałe zostawiona na ziemi. Wiedzą, że nikomu nie zabraknie i że kiedy chcą mogą sobie wziąć. Te wszystkie rady Celinko, które ciotki tutaj zostawiają to z troski. Wszyscy wiedzą, że nikt tak nie utuli staruszka jak Ty i nie zapewni mu takiego domku :)

Posted

No pewnie,że się wyrobi-już widać zmiany w zachowaniu....nawet ku mojej wielkiej radości w zdrowiu-wyszedł za potrzebą wczoraj przed północą i dopiero dziś rano po 8 :multi:...koopki bez krwi-zdecydowanie lepsze.Cwaniak mały musiał być poprzednio w domu chowany na kanapach-On wcale posłanek nie uznaje....kanapy tylko i podusie.:diabloti:
Dziś nie warczy jak podchodzę-nastawia główkę pod rękę..Byliśmy na podwórku bez smyczy-pięknie przychodzi na wołanie...ta przychodzi-PRZYBIEGA jak perszing.

Posted

Marcelek wg weterynarzy w tym roku powinien skonczyc 16 lat - śmiga jak rakieta, ustawia pięcioletniego posokowca (przynajmniej trzy razy wiekszego), bez problemu dostaje sie na kanapę. Wykonuje też mrożący krew w żyłach skok z fotela na kanapę - numer popisowy.
Oboje z mężem stwierdziliśmy, że musi mieć jednak mniej latek, a więc pobędzie z nami te parę latek dłużej :-)

Posted

Zaglądam i widzę, że coraz fajniej:Cool!::Cool!::bigcool::bigcool: Bardzo się cieszę:multi::multi::multi:
Pamiętasz Celiniu, mówiłam Ci, że Twoja Miłość i Troska uleczą Go i dadzą Mu siłę:loveu::loveu::loveu:!!!
Tym bardziej, że jak mówisz, On wie co to kanapy i podusie, to tego Gnojka:bad-word:, który zostawił Go samego na starość postawiłabym pod ścianą i.... :2gunfire::2gunfire::2gunfire:

Posted

Sarunia, wyluzuj ostra kobitka z Ciebie:evil_lol:. Nic nie przepadnie temu co tak Sopelcia skrzywdził.
Co do Sopelka to mówiłam, że za tydzień największą przytulanką będzie :p. [B]Czas[/B] i jeszcze raz [B]czas[/B] oraz "twarda" ręka Selin:eviltong: zrobią swoje :lol::loveu::loveu::loveu:. Szturchańce pieszczotliwe dla wszystkich:multi::multi::multi:

Posted

ciocia Celinka szybko da sobie radę z jamniorkiem;)
Sopelek jest niesamowity-kocham staruszka:lol:
a może on z tego szczęścia taki oszołomiony ? jeszcze parę dni....

Posted

Bardzo bym chciała, żeby się okazało, że Sopelek ma jeszcze dobrą kondycję i będzie mógł jeszcze długo doświadczać miłości i wspaniałego życia !

Jak był w schronisku to wcale tak to nie wyglądało różowo...

Posted

[quote name='yunona']Sarunia, wyluzuj ostra kobitka z Ciebie:evil_lol:. Nic nie przepadnie temu co tak Sopelcia skrzywdził. [/QUOTE]
Ech Yun, bo dla takich sk******:angryy: to nie mam ani serca:shake:, ani litości:mad:.... no ale dobra, wrzucam na luz:cool3::razz::eviltong:....

Posted

[quote name='Sarunia-Niunia']Ech Yun, bo dla takich sk******:angryy: to nie mam ani serca:shake:, ani litości:mad:.... no ale dobra, wrzucam na luz:cool3::razz::eviltong:....[/QUOTE]
a ja też jestem taka sama jak Sarunia:angryy:
czasem naprawdę ciężko zachować dystans:angryy:

Posted

No niestety ja tak złorzeczę już od wielu lat....zaczęło sie od Hektorka-błąkał się po wsi...potem Dżekuś - znaleziona Go na ulicy w Opolu..wylądował na kilka lat w schronie no i Atosik-pani jego zmarła a druga żona kazała wybierać-więc psa do schronu-mało tego przez 5 lat pan co jakiś czas GO odwiedzał-co wtedy czuło to małe serduszko?Dumcia podobnie jak Atos...Pirat-tak się los ułożył,że nie mógł daleko wyjechać....no i ten Maleńki Skrzacik-dziś przed kąpielą byliśmy wszyscy na podwórku-słonko ślicznie świeciło....Sopelek latał jak szalony i znów odkryłam podobieństwo do Atosika-głos w czasie szczekania Atosikowy...zadzieranie główki przy tym-takie samo.Podczas głasków pomrukuje też tak samo.....

.............nastał czas kąpieli.....troszkę dziś inaczej GO trzymałam-oj wkurzał się bardzo ale poprawa jest w tym,że po zabiegu nie jest na mnie wcale wkurzony.Moja córka stwierdziła,że Sopelek już...przytył :diabloti:....to ONA Go myła,masowała,bo ja trzymałam.


Ciocie i jeszcze jedno-wczoraj w nocy.................wpakował mi się do.....łóżka.......:crazyeye:

Mam fotki z bieganiny podwórkowej -ale to później.....


Dziś przyszłą torba i ubranko :multi::multi:.....bardzo a to bardzo dziękujemy-torba jest duża-siedział już w niej Fokus....a ubranko cieplusie.

Posted

JAk zrobię fotkę np.Dumiś w torbie-pokaże tu....Sopelcia na razie nie chcę stresować....tak od Kasi-wycofane z oferty bazarkowej....

Sopelek jak juz wspominałam śliczną obróżkę ma od Cioci Toyoty....od Cioć-o czym w poście drugim jest kasiorka....na transport,leczenie....w środę znów wet....ciekawe jak będzie.....do pobrania krwi-wet da chyba kaganiec.

Sopelek dziękuję bardzo a to bardzo Cioteczkom....:loveu::loveu::loveu:

Posted

[quote name='toyota']A to od Ciebie Kasia te prezenty :-o ?[/QUOTE]
Widocznie jak rozmawiałysmy zapomniałam Ci powiedzieć , ze prezenty wysyłam;) Ale sa dotarły ciesze sie bo moj TZ czasami zapomnia wysłac i jezdza sobie w bagazniku :D ale tutaj zapamiętał ze sprawa wagi państwowej ;)

Posted

.............nastał czas kąpieli.....troszkę dziś inaczej GO trzymałam-oj wkurzał się bardzo ale poprawa jest w tym,że po zabiegu nie jest na mnie wcale wkurzony.Moja córka stwierdziła,że Sopelek już...przytył :diabloti:....to ONA Go myła,masowała,bo ja trzymałam.


Ciocie i jeszcze jedno-wczoraj w nocy.................wpakował mi się do.....łóżka.......:crazyeye:
co za postępy...no Sopelku już do łóżka ?!:-o

Posted

Fajnie, bardzo to cieszy:multi:, że Sopelek już wie, że Selin jest Jego i coś czuję, że Ją pokochał skoro noc spędzili razem:eviltong:...
Będzie coraz lepiej... żeby tylko z Rezydentami się dogadał:roll:....

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...