Jump to content
Dogomania

Dramat- kilkadziesiąt zagłodzonych psów po śmierci opiekuna- pilnie dt!


esperanza

Recommended Posts

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

o rany!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja się boję tylko jednego żeby ludzie z tych okolic sami nie zrobili porządku z tymi psiakami! Różnie bywa ale każdy szuka sensacji a ludzie to ludzie i winnego znajdują a potem porządki robią! Kto tu zawinił?! Facet który teraz umarł ale ludzie sobie dopowiedzą że może psy zagryźli go! Wcale bym się nie zdziwiła jak poleci taka plota!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dogomaniaczkaa']

Jesli chodzi o psy, na razie moge tylko spamowac i podnosic. Jesli cos mi przyjdzie do glowy, dam znac...[/QUOTE]
Spamuj ciotka gdzie się da, to duża pomoc...ja cały czas wysyłam PW i wstawiam na znajome mi wątki.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='emilia2280']nie zal mi tego glupca, szkoda ze tyle zyl i méczyl te zwierzéta... mam nadziejé ze cierpial jak i one u niego![/QUOTE]

Myślę, że niesprawiedliwie oceniasz tego człowieka. Nic o nim nie wiesz !! Ja mam w tym mieście rodzinę i wiem, że on i jego siostra ( zmarła w ub roku) całe życie poświęcili dla psów. Sami nie dojadali a psy starali się karmić. Z gminy nie dostawali pomocy, choć wielokrotnie o nią występowali. Pan Gumowski chodził po sklepach i zbierał wszystko co nadawało się do jedzenia dla psów.
Byli to ludzie prości, ludzie, którzy doświadczali zewsząd przykrości i drwin. Pewnie Emilio nie zdajesz sobie sprawy jak w wiejskich społecznościach traktuje się ludzi, którzy zajmują się opieką nad psami czy kotami. Oni żyli tyle lat w tym środowisku i robili swoje. Nie dziwię się, że nie ufali już nikomu !!!
Ja będą na urlopie z psem ( kilka lat temu) pojechałam do weta wiejskiego na zastrzyk ( lek miałam ze sobą). Wszyscy patrzyli na mnie jak na idiotkę, a komentarzy już nie powtórzę.........................co się robi z chorym psem................:(
Tak więc, proszę, wycofaj te słowa w stosunku do człowieka, który już nie żyje i który pomagał jak umiał i na ile było go stać!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='romenka']o rany!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja się boję tylko jednego żeby ludzie z tych okolic sami nie zrobili porządku z tymi psiakami! Różnie bywa ale każdy szuka sensacji a ludzie to ludzie i winnego znajdują a potem porządki robią! Kto tu zawinił?! Facet który teraz umarł ale ludzie sobie dopowiedzą że może psy zagryźli go! Wcale bym się nie zdziwiła jak poleci taka plota![/QUOTE]
I dlatego też mi.in. nie należy pisać wyraznie o tej dramatycznej stronie sprawy tych psow.Glownie wlasnie dlatego,by ludzie nie zemscili się na tych bezbronnych psach i nie zalatwili tego po swojemu.Moim zdaniem -w tym wątku takiej informacji -dla dobra tych psów-nie powinno się wcale podawać .Bo ludzie teraz mogą iśc po najmniejszej linii oporu i zaczną żadać likwidacji tych psów albo zrobią to po swojemu.I bardzo możliwe,że będzie tak jak pisze romenka a psy nie są winne niczemu. To nie wina tych psow,że ci ludzie trzymali te psy ,sami mając ,b.trudną sytuację bytową i finans. a psy rozmnażaly sie pewnie i byly pewnie niedokarmiane a nie pozwolili sobie i tym psom pomóc.A gdy zostal sam,nie bylo komu dopilnowac ,gdy chorowal ,czy zmarl.Lepiej może nie podawać nazwiska tego mężczyzny.

Link to comment
Share on other sites

Jestem (dzięki Ziutka).

Wprawdzie teraz moje działania są skierowane w stronę walki o karmę w Krakvecie dla Klembowa.. ale dzisiaj będzie już tego koniec.

Niestety nie mam możliwości wzięcia do domu psiaka. Siła wyższa (teściowie :-()
Spróbuję pomóc jak umiem.

Może zgłoście sprawę do UWagi? Może posypią się propozycje DT??

Link to comment
Share on other sites

[quote name='olga7']I dlatego też mi.in. nie należy pisać wyraznie o tej dramatycznej stronie sprawy tych psow.Glownie wlasnie dlatego,by ludzie nie zemscili się na tych bezbronnych psach i nie zalatwili tego po swojemu.Moim zdaniem -w tym wątku takiej informacji -dla dobra tych psów-nie powinno się wcale podawać .Bo ludzie teraz mogą iśc po najmniejszej linii oporu i zaczną żadać likwidacji tych psów albo zrobią to po swojemu.I bardzo możliwe,że będzie tak jak pisze romenka a psy nie są winne niczemu.Tamta kobieta-siostra jego chyba wczesniej umarla ,bo mężczyzna żyl tam samotnie? To nie wina tych psow,że ci ludzie trzymali te psy ,sami mając ,b.trudną sytuację bytową i finans. a psy rozmnażaly sie pewnie i byly pewnie niedokarmiane a nie pozwolili sobie i tym psom pomóc.[/QUOTE]
To ogromny dramat i ludzi i psów który zakończył się dla ludzi tragicznie a dla psów dramatycznie choc jest jeszcze nadzieja więc spróbujmy pomóc jak się da.. w wiejskim srodowisku wszystko jest mozliwe, szczególnie czarny scenariusz dla psów :( Niestety...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='EVA2406']Myślę, że niesprawiedliwie oceniasz tego człowieka. Nic o nim nie wiesz !! Ja mam w tym mieście rodzinę i wiem, że on i jego siostra ( zmarła w ub roku) całe życie poświęcili dla psów. Sami nie dojadali a psy starali się karmić. Z gminy nie dostawali pomocy, choć wielokrotnie o nią występowali. Pan Gumowski chodził po sklepach i zbierał wszystko co nadawało się do jedzenia dla psów.
Byli to ludzie prości, ludzie, którzy doświadczali zewsząd przykrości i drwin. Pewnie Emilio nie zdajesz sobie sprawy jak w wiejskich społecznościach traktuje się ludzi, którzy zajmują się opieką nad psami czy kotami. Oni żyli tyle lat w tym środowisku i robili swoje. Nie dziwię się, że nie ufali już nikomu !!!
Ja będą na urlopie z psem ( kilka lat temu) pojechałam do weta wiejskiego na zastrzyk ( lek miałam ze sobą). Wszyscy patrzyli na mnie jak na idiotkę, a komentarzy już nie powtórzę.........................co się robi z chorym psem................:(
Tak więc, proszę, wycofaj te słowa w stosunku do człowieka, który już nie żyje i który pomagał jak umiał i na ile było go stać!!![/QUOTE]

To bardzo zle się dzialo,jesli gmina nie raczyla pomagac tym ludziom-za to są przecież odpowiedzialni i po to są wybierani tam ludzie,by należycie wywiazywali się ze swych sluzbowych obowiazkow.Szkoda,że wczesniej jakoś tego nie dalo się zalatwić drogą interwencji-pomocy tym ludziom.
Przecież to nie byly chyba same prywatne psy i koty tych ludzi ,ale większość ogromna byly to przygarniane psy bezdomne -wyrzucane przez innych a gmina powinna choć pomagac takim ludziom ratujacym bezdomne zwierzęta. Ale na wsiach jest często taka mentalność i podejscie o jakch pisze Ewa. Niestety....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...