Jump to content
Dogomania

Polarek odszedł za TM [*] Żegnaj pieseczku. Trisia ma DOM!!!


Vicky62

Recommended Posts

[quote name='Amadorka']Pies przebywa w budynku wewnętrznym Maia zrobiła mu zdjęcia po przyjeździe,no niestety o Trisi to już nie wiem pojechała gdzie indziej,szkoda.[/QUOTE]

A Tobie czego szkoda? Że Trisia wraz z dniem wczorajszym stała się PSEM DOMOWYM? A nie mieszkającym w budynku, szopie, lesie czy gdziekolwiek indziej? Bo nie rozumiem tej wypowiedzi?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='joanna83']Dziewczyny nie ma co robić awantury. [B]Evelin[/B] wytłumacz może na spokojnie jak wygląda sytuacja. Rozumiem, że Rewelacja zaopiekuje się Triśką bezterminowo? Poprzednia wersja ze stycznia ubiegłego roku była taka, że suczka może być u niej tylko 3 miesiące, a potem, nawet jeśli się nie zsocjalizuje musi zostać zabrana. Trzeba też pomyśleć co będzie jeśli osoby deklarujące na Trisię pieniążki wycofają się ze swoich deklaracji, bo jak wiadomo Rewelacja jest osobą nazwijmy to delikatnie kontrowersyjną i może się tak zdarzyć, że nie wszyscy będą chcieli wspierać psa będącego u niej na PDT. Kasia nie ma możliwości wzięcia na siebie opłaty za hotelowanie, a już na pewno nie będzie miała gdzie zabrać psa, jeśli Rewelacja z jakiegoś powodu nie poradzi sobie z Trisią.[/QUOTE]

o, witamy ponownie. Coś nie byłaś chętna do zadawania pytań jak podjęłaś decyzję o wypuszczeniu Trisi na zewnątrz. Wtedy miałaś ją głęboko gdzieś bo głupimi postami zadecydowałaś, że psa, który ma szansę na normalne życie wypuścisz na teren gdzie jest zagrożona...

Się zaopiekuje, może być u niej, delikatnie nazwijmy kontrowersyjna... - zapraszam do siebie, sprawdzisz naocznie jak się ma sunia i czy w ogóle u mnie jest. Bo 1postowy anonimowy nick wypisuje bzdury a Ty oczywiście wierzysz w debilizmy. Cóż, myślałam, że nauczyłaś się myśleć - jak widać ZONK.

Powiem Ci tylko jedno. Co będzie z Trisią dalej? na pewno będzie dobrze i ja to wiem i w to wierze. Trisia jest w rękach osób MYŚLĄCYCH przede wszystkim o psie a nie pozbyciu się problemu (zapraszam do początku wątku rok temu, przypominj sobie co się działo i kto zadecydował, że młoda suka ma wrócić na ulicę.).

Informacje o Trisi na bank będą na fb, wystarczy 1 klik by bez logowania wiedzieć co dzieje się u psów. Wysiłku zero. Może problem będzie to, ze nie będzie hopania, awantur i dogomaniackich debilizmów, parzenia wirtualnych kawek i opowiadania o tym, jak pies zrobił siku lub go nie zrobił. Informacje zwięzłe, dotyczące tematu, postępów. A nie marnowanie czasu na ploteczki, żarciki itp, a później ciężko cokolwiek znaleźć.

strona 17 a Trisia i Polarek dopiero bezpieczne. Może, dla czytelności wątku warto by było założyć nowy?

Link to comment
Share on other sites

Rewelacja jak Ty kobieto możesz tak kłamać i po co? Nie rozumiem tego i nigdy chyba nie zrozumiem. Wyobraź sobie, że Białystok to małe miasto, my się wszystkie znamy tu osobiście i zwykle razem działamy (niekoniecznie klepiąc o tym na dogo czy fb) i informacje również przekazujemy sobie poza portalami i forum, więc wiem z pewnego źródła kim jesteś i post marzec nie miał tu nic do rzeczy. Jeśli masz na celu zrażenie do siebie innych ludzi, to doskonale Ci idzie. Niestety wielu z nich zraża się jednocześnie do pomocy psom... Głównie przez Twoje chamskie odzywki sporo osób przestało udzielać się na wątku. Na szczęście nie wszyscy przestali interesować się losem psów i dzięki zaangażowaniu Mai i pomocy wielu osób (niektóre z nich nawet nie mają konta na dogomanii) psy pojechały po lepsze życie (mam nadzieję). Może i kochasz zwierzęta, ale nie masz kompletnie szacunku do ludzi. Evelin Ci ufa, a ja ufam jej, więc mam nadzieję, że suczka będzie u Ciebie bezpieczna i uda Ci się ją zsocjalizować. Trzymam mocno kciuki za obydwa psiaki :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Poker']Jeszcze jedno pytanie . Na jakiej zasadzie finansowej jest u Ciebie Trisia?[/QUOTE]

Utrwalenie wiadomości:
Poker-dostalaś nr prywatnego konta,bo Maia zbiera pieniadze na swoje prywatne konto. Deklaracji jest dużo i ze swojego konta bedzie przelewała na Funadcje Mikropsy całą kwotę,czyli 300zl miesięcznie.
Dlatego jeszcze raz proszę,zebys nie pisała,ze to płatne DT.

Aha,w tym mamy karmę ,weta i osprzęt dla Trisi.

Czy to jest zrozumiałe?

Róbcie jak chcecie,wyzywajcie i obrażajcie się nawzajem.Po wczorajszym nie mam siły i kazdemu doradzam przejażdżkę ponad 600km-wszelkie ochoty na kłótnie przejdą.Niezależnie od wszystkiego mam poczucie,że oba psiaki są bezpieczne I TO JEST NAJWAŻNIEJSZE.

Trisia wykapana,dzis z atrakcji nalała na łóżko...ale kupka na podwórku była.Mad mówi, że będą z Niej psy :) Miło słyszeć,ze i u Polarka dobrze.Psy dostały szansę, a my się żremy ...tak po polsku
Dobrze,ze pojechała za mną Maia, bo ja siłą rzeczy wygladam na osobę stronniczą,bo chyba za bardzo znam Maddalenę i to z najlepszej strony,bo konkretnej pomocy psom..Pyskówki,przepychanki i koneksje towarzyskie mam w nosie.Wiem,po co jestem na dogo.
Relacja Mai bedzie bezstronna...Widziała Mad i Jej metody po raz pierwszy...

Link to comment
Share on other sites

Co racja to racja,ze psy dostały szansę,a tu teraz na wątku jakieś kłótnie i przepychanki.
Chyba tak nie powinno być.Tu chodzi o ich dobro,a nie relacje miedzy dogomaniakami.
Bardzo cieszę sie,że oba dostały taką szansę, bo inaczej gniły by w tym schronie do końca swego życia.
Dodam jeszcze,że nie znam Rewelacji wiem natomiast że ona jak i ja od początku założenia wątku dla Trisi chciłałysmy jej dać szansę na lepsze życie. I mam nadzieję,ze tak bedzie.Trzymajcie sie psiaki życzę wam szczęscia.

Evelin naprawdę podziwiam bo przejechała szmat drogi,pogoda też nie była najlepsza i na pewno bardzo męcząca.
Maia wracając przysypiała,a ona miała jeszcze do pokonania z Zambrowa 60 km za kółkiem.

Edited by Vicky62
Link to comment
Share on other sites

Spokojnie :-) Trisia i Polarek sa bezpieczne, oba psy są w dobrych rękach. Mimo moich ogromnych obaw cieszę się że Trisia trafiła tam gdzie teraz jest. Nie znałam ani Amadorki ani Magdy bałam się i bardzo przeżywałam czy podejmuję dobrą decyzję. Przede wszystkim starałam się odsunąć na bok jakieś uprzedzenia, czy urazy a kierować się wyłącznie dobrem psów. Zawsze jak się powieża komuś psa jest ryzyko że coś może pójść nie tak, bo niestety ludzie są zawodni bez wyjątku.
Polarek ma ogrzewany boks, duży wybiek, będzie miał spacery i kontakt z człowiekiem. Trisia mieszka w bloku w bliskim kontakcie z człowiekiem, wraz z psim towarzystwem - to naprawdę dla niej ogromna szansa.
Niestety nie mam fotek Polarka, zapomnialam aparatu z auta. Evelin zrobiła kilak fotek ale w słabym świetle, może jak znajdzie chwilę to wstawi.
a oto Trisia w nowym wydaniu :-):
Po wyjęciu z transportera:
[URL="http://www.fmix.pl/zdjecie/3612320/dsc00878"][IMG]http://i3.fmix.pl/fmi422/e7ad5ff900064fb650fd3b02/zdjecie.jpg[/IMG][/URL]
Wraz z nową kolezanką:
[URL="http://www.fmix.pl/zdjecie/3612321/dsc00881"][IMG]http://i1.fmix.pl/fmi2714/0ead7b35000f1aa150fd3b1c/zdjecie.jpg[/IMG][/URL]

No i po raz pierwszy w domu na legowisku troszkę zestresowana ale trudno się dziwić:-):
[URL="http://www.fmix.pl/zdjecie/3612323/dsc00883"][IMG]http://i3.fmix.pl/fmi2283/c62126ef000b45b850fd3b52/zdjecie.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fmix.pl/zdjecie/3612322/dsc00882"][IMG]http://i3.fmix.pl/fmi315/d4decb41002264c850fd3b38/zdjecie.jpg[/IMG][/URL]

Czuję że będzie dobrze.
Polarku, Trisiu życze wam szczęścia :-)

wpłaty:
[B]MikAga[/B] - 30 zł dziękuję

Edited by Maia
Link to comment
Share on other sites

Evelin , na na ten wątek weszłam z przypadku i sunia mnie ujęła, więc chciałam jej pomóc.
Nie obchodzą mnie Wasze wojny i podjazdy.
Proszę Cię o odpowiedź na moje pytanie ile kosztuje pobyt Trisi u Rewelacji czy tez Mad? To ,ze 300 zł będzie wpłacane na konto fundacji nie jest odpowiedzią na moje pytanie,

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rewelacja']A Tobie czego szkoda? Że Trisia wraz z dniem wczorajszym stała się PSEM DOMOWYM? A nie mieszkającym w budynku, szopie, lesie czy gdziekolwiek indziej? Bo nie rozumiem tej wypowiedzi?[/QUOTe
Pominę tą wypowiedź,bo nigdy nie wdaję się w żadne dyskusje poza opisem psów .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Poker']
Proszę Cię o odpowiedź na moje pytanie ile kosztuje pobyt Trisi u Rewelacji czy tez Mad? To ,ze 300 zł będzie wpłacane na konto fundacji nie jest odpowiedzią na moje pytanie,[/QUOTE]

Maddalena jako prywatna osoba nie bedzie miała z tego ani grosza,jeśli o to Ci chodzi., bo nie wiem o co jeszcze. Nic Jej jako osobie prywatnej nie płacimy.
Wpłacamy 300zl na koto fundacji Mikropsy- i to jest wszystko.

Chciałam wstawić zdjęcia Polarka,ale niestety są bardzo ciemne i nic nie widać.Za słabą lampę błyskową mam w aparacie.A do Amadorki zajechałyśmy jak już było ciemno..
I tak szczerze- nie martwię się ani o Trisię,ani o Polarka...Oba psiaki w dobrych rękach...

PS Vicky,dzięki za wypożyczenie nawigacji,(ja swoją też wypożyczyłam,ale niedługo odzyskam)..W czasie podrózy okazala się wrecz niezbędna...

Edited by Evelin
Link to comment
Share on other sites

Mam nadzieję,ze już zapanuje spokój na wątku Trisi i Polarka.
Bo chwilami bałam sie w chodzić, myśląc ze znów jakieś nie porozumienia u psiaków, które są już szczęśliwe.
Cieszę się że zostało wyjaśnione sprawy deklaracji na Trisię.
[B]
Amadorko[/B] czekamy z niecierpliwością na zdjęcia Polarka.A jak chłopak się miewa.Z tego co ja zaobserwowałam on jest bardziej nie ufny aniżeli dziki.Ode mnie też nie chciał brać snaczków w przeciwieństwie do Trsi.
Czy on zaczął zachowywać czystość ?

[B]Evelin[/B] nie ma sprawy, cieszę sie,ze przydała się.

[B]Awit[/B] nie pisz,ze nie mozesz pomóc bo nie masz kasy, wpłaciłaś 30 zł tyle na ile Ciebie stać i my tu wszyscy to rozumiemy.Fajnie,ze jesteś cały czas na wątku psiaków.Dziękuje

Link to comment
Share on other sites

Tytuł watku chyba należałoby zmienic...

Trisia dziś odwaliła niezły numer
Mad uważała,ze hierachia w stadzie jest jasna.....ale nie dla Trisi...



.[QUOTE]Sunia kompletnie nie umie zachowywać się w mieszkaniu. jest zestresowana, chce wyjść na zewnątrz, próbowała nawet wydostac się na balkon obgryzając ... roletę.
Urządza sobie nocne wędrówki. łazi po stołach, bezwiednie wchodzi na kanapę. jest zestresowana cały czas z językiem na wierzchu.

Unika kontaktu z człowiekiem, nie chce dać się pogłaskać, ucieka i "trzepie uszami" gdy wyciągnie się rękę. Skusi się do powąchania ale tylko pod warunkiem, że jest na niej jakiś smakołyk.

Nie chce jeść karmy light. Smakuje im karma moich psów, więc muszę jej kupić wór rybnej Puriny Pro Plan.

Spacery są przerażające. Jest tam dużo bodźców, których nie zna i się boi. Smakołyki na spacerze nie maja żadnego znaczenia.Ludzie, samochody, krzaki. Gdy się czegoś przestraszy wije się jak wąż na smyczach.
Wącha, "ryje" nosem w śniegu prawdopodobnie z przyzwyczajenia w poszukiwaniu jedzenia. Nie "pije" śniegu tak jak robiły to inne moje dziczki. Gdy widzi innego psa nawet z odległości 500 m zaczyna się bronić i rzuca do ataku.
Dzisiaj została rzucona na głęboką wodę i była na spacerze w sforze 5 innych psów. Było lepiej.

Łazi po mieszkaniu jest ciekawa ale przerażona. Wchodzi do wszystkich pokoi i chowa się w najciemniejsze kąty.

Już zaczęła nawiązywać interakcję z jedną z rezydentek. Wspólnie wąchają siki, wspólnie kroczą koło siebie dopóki Trisia sie czegoś nie przestraszy i zaczyna cyrk na smyczy. Ale nie ma się co cieszyć, możliwe że był to jednorazowy "wypadek przy pracy"

Zaskakujące jest to, że zna pomieszczenia. Winda już nie jest straszna, schody i droga do domu - poznana i wie gdzie iść.

Dzisiaj w nocy uskuteczniała wycieczki po stołach i meblach. Zbiła kubek i popielniczkę. Przyszłam posprzątać (przy nocnym świetle tylko jednej lampki w pokoju obok) - zaatakowała mnie i chciała pogryźć. Rzucała się na moje nogi i nerwowo merdała ogonem sikając pod siebie i głosno szczekając. wpadła w szał, całą akcja trwała dobre 10 minut.

Rano również przywitała mnie szczekiem ale dała się zapiąc w smycze i poszłyśmy na spacer. Gdy się boi nerwowo merda ogonem. Co będzie dzisiaj w nocy - zobaczymy. Jeżeli historia się powtórzy Skaza Trisia wyląduje w klatce. Nie będę ryzykować bezpieczeństwa moich dzieci, który w nocy również zdarza się wyjść z ich pokoju.

Reasumując - Trisia to dziki pies, który MUSI nauczyć się wszystkiego od podstaw. Nie wie, że po meblach się nie chcodzi, że trzeba załatwiać się na sapcerze, że spacer to przyjemność, że cżłowiek jest fajny, że można życ zupelnie inaczej niż zyla dotychczas. Ten rok mocno zadziałał na jej niekorzysć. Jest starsza a jej zachowania ze stada zostały pogłebione i coraz mocniej się utrwaliły. Rok temu byłoby zdecydowanie łatwiej...
[/QUOTE]

No, a jakże...Mad nie byłaby sobą,zeby nie dodała ostatniego zdania...Ale- lepiej późno niż wcale...
Z tego co czytam,chyba,póki co nie kwalifikuje sie do adopcji...haha
Mad - powodzenia w ciężkich bojach o normalność Triśki.
[IMG]http://images10.fotosik.pl/3264/ba4a7ee224f7da7cgen.jpg[/IMG]

[IMG]http://images10.fotosik.pl/3264/5031b243a48a0577gen.jpg[/IMG]

[IMG]http://images10.fotosik.pl/3264/0860e70b567dafdcgen.jpg[/IMG]

[IMG]http://images10.fotosik.pl/3264/9ed5331f75004262gen.jpg[/IMG]

[IMG]http://images10.fotosik.pl/3264/e57c8427abe9e8a2gen.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Ładna sunia i na pewno mądra. Po życiu na wolności jest w stresie w związku z uwięzieniem. Chowa się po kątach, bo w nich czuje się bezpiecznie. Dużo pracy będzie z jej socjalizowaniem ,ale jaka potem satysfakcja. Miałam 2 takie sunie i obecnie też mam , dzikie, bojące się własnego cienia.Na szczęście nie chciały gryźć.
A jak się miewa Polarek ?

Link to comment
Share on other sites

Ojjj...Triśka, Triśka uwierz w końcu w człowieka i że życie jest dużo lepsze niż miałaś dotychczas.
Miejmy nadzieję,ze w końcu da sie ustawić ten dzikusek.
Zdjęcia są sliczne i ona na nich tez taka nie winna...ech
Ona wielki stres przeszła w schronie i to pewnie też wpłynęło na jej psychikę, przez ponad grubo m-c nie wychodziły z boksu na zewnątrz budynku.Może brak Polarka też tu jest przyczyną od urodzenia była przy nim na walności jak i w schronie.Trzeba napewno czasu.Wierzę,ze sie jej uda jak i Polarkowi.

Amadorko, a jak Polarek sobie radzi u Ciebie?

Edited by Vicky62
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rewelacja']A Tobie czego szkoda? Że Trisia wraz z dniem wczorajszym stała się PSEM DOMOWYM? A nie mieszkającym w budynku, szopie, lesie czy gdziekolwiek indziej? Bo nie rozumiem tej wypowiedzi?[/QUOTE]

Za to nie lubię dogomanii, niepotrzebne emocje i osobiste uwagi. Pies prześliczny i skoro już udomowiliśmy te stwory to dajmy im szansę na zycie w takim świecie, który stworzyliśmy. Jestem pewna, że tak piekny pies znajdzie swoje miejsce na ziemi, zwłaszcza, gdy w poznaniu świata ludzi pomoże mu fachowiec. Ja skoczyłam na głeboką wodę, biorac po trzech normalnych psach "dzikuska". Z pomoca dogo i wielkich chęci udało sie. Życzę wszystkim uporu w dobrej działaności. :lol: Mój pies zachowywał sie podobnie jak Trisia i teraz jest najukochańszym psem na świecie!

Link to comment
Share on other sites

Rozmawiałam dziś z Maią i wszystko jej opowiedziałam.W skrócie jak na psa z taką przeszłością bardzo dobrze się zachowuje przestał nawet się wzdrygać przed głaskaniem,nie jest rzucony na gęboką wodę ma mało bodźców które go denerwują bo moja metoda jest wszystko powoli,aż do momentu że będzie się wylegiwał na kanapce.Sprawa jest jeszcze taka z Psem że ma brzydkiego guzka-kaszaka? na boku ciągle to dłubie i leci mu trochę krew ma już to od początku- Maia sugerowała żeby przy kastracji usunąć ale nie wiem czy wcześniej nie będzie konieczności bo źle to wygląda.Jestem teraz zasypana i nie mogę pojechać do weta może w piątek lub przyszły tydzień żeby to zobaczył i się wypowiedział,trzeba też badania mu zrobić jest starszy więc zeby nas coś nie zaskoczyło.

Link to comment
Share on other sites

No właśnie tak mi się wydawało, że ma coś na boku, bo ta sierść tam ciemniejsza...:roll:

Mam pytanie - dlaczego w tytule jest tylko o Trisi, a Polarek to co:razz:? Też "nasz" chłopak:).
Poza tym Polarek też potrzebuje pieniędzy na karmę i weta;).

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...