docha Posted January 29, 2012 Posted January 29, 2012 jednak chciałam się upewnić. napiszę do znajomej, dam znać jutro. Quote
Basia1968 Posted January 30, 2012 Posted January 30, 2012 Witam z tej strony syn Basi - Kamil, chciałbym tą biedną suczkę wziąść do siebie i zapewnić jej domek tymczasowy. Szkoda mi jej bardzo. Mieszkam na wsi i zajmuje sie psiakami z fundacji Happy Garden. Jak coś to proszę dzwonić na 500 649 910 - to numer mamy bo moj telefon odmowil posluszenstwa. Jezeli suczka zgodzila by sie z innymi psiakami to zamieszkala by w domku ale mysle ze nie bedzie problemu bo pieski u mnie sa bardzo tolerancyjne i raczej zgadzaja sie na nowych znajomych. Mame o wszystkim poinformowalem. Mieszkam w okolicach Sandomierza Pozdrawiam Quote
agusiazet Posted January 30, 2012 Posted January 30, 2012 No i proszę dobra dusza się znalazła. Z całego serca polecam Kamila i Basię, bo to naprawdę wspaniali ludzie z ogromnym sercem dla zwierząt. Tylko w naszym rejonie nie ma żadnej kliniki, która mogłaby zoperować sunię! Jeśli do złożenia ponownego tej łapki potrzeba właśnie kliniki, bo nie wiem! Quote
Owieczka Posted January 30, 2012 Posted January 30, 2012 [quote name='Basia1968']Witam z tej strony syn Basi - Kamil, chciałbym tą biedną suczkę wziąść do siebie i zapewnić jej domek tymczasowy. Szkoda mi jej bardzo. Mieszkam na wsi i zajmuje sie psiakami z fundacji Happy Garden. Jak coś to proszę dzwonić na 500 649 910 - to numer mamy bo moj telefon odmowil posluszenstwa. Jezeli suczka zgodzila by sie z innymi psiakami to zamieszkala by w domku ale mysle ze nie bedzie problemu bo pieski u mnie sa bardzo tolerancyjne i raczej zgadzaja sie na nowych znajomych. Mame o wszystkim poinformowalem. Mieszkam w okolicach Sandomierza Pozdrawiam[/QUOTE] Cudownie !! To niesamowita szansa dla łapeczki :) Dziękujemy ogromnie !! [quote name='agusiazet']No i proszę dobra dusza się znalazła. Z całego serca polecam Kamila i Basię, bo to naprawdę wspaniali ludzie z ogromnym sercem dla zwierząt. Tylko w naszym rejonie nie ma żadnej kliniki, która mogłaby zoperować sunię! Jeśli do złożenia ponownego tej łapki potrzeba właśnie kliniki, bo nie wiem![/QUOTE] Wszystko zalezy od tej łapki i od lekarzy, najwyżej poprosimy jakąś fundacje o pomoc i sunie przetrzymamy gdzies w klinice na czas operacji i tuz po ( o ile będzie taka koniecznosc ) a potem sunia mogła by jechac do basi i Kamila ?? To kwestia odpowiedniej organizacji i może sie udać :) Quote
Basia1968 Posted January 30, 2012 Posted January 30, 2012 u nas dr Oręziak jest bardzo dobrym chirurgiem i warunki w szpitalu ma naprawdę dobre. Myslę, że najpierw należałoby skonsultować a w razie czego będziemy działać dalej. Ja sunię widziałam wcześniej i strasznie mi jej żal. Kamilowi nic nie mówiłam, bo on i tak zajmuje się całymi dniami psiakami. Dzisiaj sam zobaczył tą sunieczke i sam zaproponował pomoc. Decyzja należny do Was. My za opiekę nad sunią nie chcemy żadnej kasy, tylko na leczenie zbierajcie i będziecie płacić. My chcemy dla suni dać ciepły kącik, dużo miłości i będziemy szukac dla niej domeczku. Quote
kkasiiiar Posted January 30, 2012 Posted January 30, 2012 [quote name='Basia1968']Witam z tej strony syn Basi - Kamil, chciałbym tą biedną suczkę wziąść do siebie i zapewnić jej domek tymczasowy. Szkoda mi jej bardzo. Mieszkam na wsi i zajmuje sie psiakami z fundacji Happy Garden. Jak coś to proszę dzwonić na 500 649 910 - to numer mamy bo moj telefon odmowil posluszenstwa. Jezeli suczka zgodzila by sie z innymi psiakami to zamieszkala by w domku ale mysle ze nie bedzie problemu bo pieski u mnie sa bardzo tolerancyjne i raczej zgadzaja sie na nowych znajomych. Mame o wszystkim poinformowalem. Mieszkam w okolicach Sandomierza Pozdrawiam[/QUOTE] :multi::multi::multi::multi: Przekazałam nr Toyocie na pewno sie dzis skontaktuje :) Quote
kkasiiiar Posted January 30, 2012 Posted January 30, 2012 wpłyneło 40 zł od [B]Malgoska :) [/B]Dziekujemy ![B]:loveu::loveu::loveu: [/B] Quote
Owieczka Posted January 30, 2012 Posted January 30, 2012 [quote name='Basia1968']u nas dr Oręziak jest bardzo dobrym chirurgiem i warunki w szpitalu ma naprawdę dobre. Myslę, że najpierw należałoby skonsultować a w razie czego będziemy działać dalej. Ja sunię widziałam wcześniej i strasznie mi jej żal. Kamilowi nic nie mówiłam, bo on i tak zajmuje się całymi dniami psiakami. Dzisiaj sam zobaczył tą sunieczke i sam zaproponował pomoc. Decyzja należny do Was. My za opiekę nad sunią nie chcemy żadnej kasy, tylko na leczenie zbierajcie i będziecie płacić. My chcemy dla suni dać ciepły kącik, dużo miłości i będziemy szukac dla niej domeczku.[/QUOTE] Trzymam kciuki żeby się udało !!! Jesteście kochani Basiu Ty i Kamil :********** Quote
Tymonka Posted January 30, 2012 Posted January 30, 2012 [quote name='kkasiiiar']wpłyneło 40 zł od [B]Malgoska :) [/B]Dziekujemy ![B]:loveu::loveu::loveu: [/B][/QUOTE] A z bazarku imiennego coś wpłynęło ? Quote
toyota Posted January 30, 2012 Author Posted January 30, 2012 Są jeszcze wspaniali ludzie na świecie :multi::multi::multi:. Na razie nie mogę się dodzwonić, ale będę próbować :). Quote
kkasiiiar Posted January 30, 2012 Posted January 30, 2012 (edited) [quote name='Anja2201']A z bazarku imiennego coś wpłynęło ?[/QUOTE] Napisałam na bazarku ze wpłynęła wplata :)10 zł z bazarku i 40 " bez bazarkowa wplata " ;) wiec napisalam ze 40 zł bo bazarek bedziemy osobno rozliczac :) Edited January 30, 2012 by kkasiiiar Quote
Kachus Posted January 30, 2012 Posted January 30, 2012 Fantastyczna wiadomość - czekamy na info potwierdzające, ze tymczas jest na tysiąc procent - pozmieniamy wtedy ogłoszenia na szukanie DS. I jak tylko dotrze wypłata to coś przelejemy. Quote
maja602 Posted January 30, 2012 Posted January 30, 2012 Ale się cieszę. Toyota wysłałam Ci PW. Odpisz proszę. Quote
maja602 Posted January 30, 2012 Posted January 30, 2012 [quote name='Basia1968']u nas dr Oręziak jest bardzo dobrym chirurgiem i warunki w szpitalu ma naprawdę dobre. Myslę, że najpierw należałoby skonsultować a w razie czego będziemy działać dalej. Ja sunię widziałam wcześniej i strasznie mi jej żal. Kamilowi nic nie mówiłam, bo on i tak zajmuje się całymi dniami psiakami. Dzisiaj sam zobaczył tą sunieczke i sam zaproponował pomoc. Decyzja należny do Was. My za opiekę nad sunią nie chcemy żadnej kasy, tylko na leczenie zbierajcie i będziecie płacić. My chcemy dla suni dać ciepły kącik, dużo miłości i będziemy szukac dla niej domeczku.[/QUOTE] Oj Basiu jakie Ty masz ogromne serduszko. Znajdzie się w nim miejsce dla każedego biednego psiaka. Quote
tymuś Posted January 30, 2012 Posted January 30, 2012 zapisuję biedactwo dobrze że ktoś ją wypatrzył............ Quote
toyota Posted January 30, 2012 Author Posted January 30, 2012 BDT mamy na u Basi1968 na 100 %. Dziękuję Basi i Jej synowi za Wielkie Serca. Teraz musimy się zdecydować do kogo uderzyć w sprawie diagnozy i ewentualnej operacji. My mamy w Grudziądzu takiego specjalistę: [URL]http://www.klinika-wet.pl/[/URL] . Ale bardzo drogi i nie ma żadnych zniżek. Klinka wyposażona jest w najnowocześniejszy sprzęt, a to kosztuje i musi się zwrócić. Kiedyś leczyłam tam psa, ale to było dawno jak miałam tylko jednego. Teraz już nie korzystam ze względu na koszty, ale też nie mam żadnego ciężko chorego psa. Ukryty Smok poleca prof. Silmanowicza z Lublina. Prof. operował sunię Szansę, ktora śmiga na 4 łapkach i została adoptowana przez Ukrytego Smoka. Można liczyć na litościwe serce profesora w kwestii finansowej. Nie wiem jednak kto dopilnowałby sunię w Lublinie, bo to jest lecznica państwowa i trzebaby małą odwiedzać. Trzecia możliwość to skorzystać po prostu z weta Basi: cyt. "u nas dr Oręziak jest bardzo dobrym chirurgiem i warunki w szpitalu ma naprawdę dobre. Myslę, że najpierw należałoby skonsultować a w razie czego będziemy działać dalej". Proszę o pomoc w podjęciu najrozsądniejszej decyzji i ewentualnie jeszcze jakieś inne namiary na dobrych wetów. Quote
Owieczka Posted January 30, 2012 Posted January 30, 2012 Ja myślę, że najpierw powinniśmy zobaczyć co powie wet Basi a potem zawsze zdjęcia rentgenowskie można pokazac innym wetom jak by co i jesli będzie taka konieczność/możliwośc to wtedy cudowac z innymi wetami i szpitalami. To chyba najrozsądniesze a kase uzbieramy :) Quote
toyota Posted January 30, 2012 Author Posted January 30, 2012 Tylko, że to jest 500 km. Jak sunia pojedzie do Basi to już nikt nie będzie z nią nigdzie indziej jeździł, bo Basia ma ok. 25 psów pod opieką. Basia prosiła, aby sunia trafiła do niej już zdiagnozowana, a jeszcze lepiej jakby była już poskładana. Quote
Gosiapk Posted January 30, 2012 Posted January 30, 2012 Także jak Owieczka i Toyota uważam, że wet pana Kamila i pani Basi wydaje się być najodpowiedniejszym rozwiązaniem w obecnej sytuacji. Ponadto uważam, że nie można wykorzystywać dobrego serca pana Kamila i tak całkowicie finansowo nie wspomagać go w utrzymaniu suczki. Może chociaż [B]karmę powinnyśmy fundować [/B]dla niej oraz [B]zwrot za benzynę[/B] przy dojazdach do weta i oczywicie wszystkie koszty medyczne (tj. nie tylko samą operację i wizyty pooperacyjne ale także odrobaczanie, odpchlanie, szampon do kompieli, smych/szelki itp.). Quote
terra Posted January 30, 2012 Posted January 30, 2012 Cudowna wiadomość. To już nie światełko w tunelu ale reflektor :) Quote
toyota Posted January 30, 2012 Author Posted January 30, 2012 (edited) [quote name='Gosiapk']Także jak Owieczka i Toyota uważam, że wet pana Kamila i pani Basi wydaje się być najodpowiedniejszym rozwiązaniem w obecnej sytuacji. Ponadto uważam, że nie można wykorzystywać dobrego serca pana Kamila i tak całkowicie finansowo nie wspomagać go w utrzymaniu suczki. Może chociaż [B]karmę powinnyśmy fundować [/B]dla niej oraz [B]zwrot za benzynę[/B] przy dojazdach do weta i oczywicie wszystkie koszty medyczne (tj. nie tylko samą operację i wizyty pooperacyjne ale także odrobaczanie, odpchlanie, szampon do kompieli, smych/szelki itp.).[/QUOTE] Nie zrozumiałyśmy się. Właśnie Basia wolałaby, żeby sunia była już zdiagnozowana i najlepiej poskładana. Basia ma ok. 25 psów i trudno klaść na jej głowę leczenie suni. Edited January 30, 2012 by toyota Quote
agusiazet Posted January 30, 2012 Posted January 30, 2012 Moja wpłata ulegnie opóźnieniu (po 13 lutego)- przepraszam, ale otrzymałam ogromne rachunki do zapłaty i to na razie mój priorytet! Quote
EVA2406 Posted January 30, 2012 Posted January 30, 2012 [quote name='maja602']Oj Basiu jakie Ty masz ogromne serduszko. Znajdzie się w nim miejsce dla każedego biednego psiaka.[/QUOTE] To właśnie chciałam napisać, ale widzę maju, że zrobiłaś to pierwsza. Basiu, Kamilu , wielki szacun. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.