Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Owe pieniądze są na to i na inne ''sprawy'' też wystarczy.
Nie masz pojęcia o faktach to nie insynuuj czy, że to ''plotki'' czy co innego, bo można to odebrać jako ''niechęć''
z powodu tego, że kogoś ''innego'' stać na to, by se pozwolić na to, by odnaleść kogoś za ''wszelką'' cenę...

  • Replies 812
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Słuchajcie, bardzo proszę o spokój. Jeśli chodzi o nagrodę to wyznaczył ją Wilczurek, to są jego pieniądze i zrobi z nimi co będzie chciał. Jeśli będzie miał życzenie to wykupi ogłoszenia z informacją o nagrodzie i już. Widocznie na razie uznał, że to nie jest konieczne i wszystko na temat. Być może ma więcej informacji niż my tutaj na wątku. Z tego co wiem sprawa na razie utknęła w martwym punkcie, ale nie znaczy to, że nic nie jest robione w tej sprawie.

Posted

[quote name='ULKA12']Słuchajcie, bardzo proszę o spokój. Jeśli chodzi o nagrodę to wyznaczył ją Wilczurek, to są jego pieniądze i zrobi z nimi co będzie chciał. Jeśli będzie miał życzenie to wykupi ogłoszenia z informacją o nagrodzie i już. Widocznie na razie uznał, że to nie jest konieczne i wszystko na temat. Być może ma więcej informacji niż my tutaj na wątku. Z tego co wiem sprawa na razie utknęła w martwym punkcie, ale nie znaczy to, że nic nie jest robione w tej sprawie.[/QUOTE]
1)Tak, ma wiecej informacji.
2)Nie, nie utknęla w martwym punkcie. Jest może blizej niż....
3)Tak - jest robione wzsystko co potrzeba w tej sprawie. I raczej nie zależy mi, by.... no! Bo jak wszystko pójdzie na "oficial i na legal" - to jeszcze wyjdzie na to, że potwór zostanie przed sądem uniewinniony, bo " działał w szoku poporodowym" :P

Posted

[quote name='Lobaria']Beta, to bez sensu...tak myślę.
Tyle psiaków do uratowania. Szkoda energii.[/QUOTE]

Oczywiście, nie zamierzam kontynuować! Pomyslalam tylko, że definitywne zdemaskowanie tego człowieka może mu pomóc otrząsnąć sie ze swojego oderwania od rzeczywistości. Ludziom w potrzebie też zwykłam pomagać. Tylko, że nie wiadomo, czy ta osoba jest w stanie sie samodzielnie otrząsnąć, wygląda na to, że jednak nie. Wyglada na to, że to nie skrajna niedojrzalość, ale cos powazniejszego i logika rozmowców nic nie zdziała. Bywa i tak. Internet to wymarzone miejsce dla takich osób, moga pływać jak chcą.
(Dodam jeszcze, że chyba wiem, kto to jest, tzn. chyba miałam z nim do czynienia w realu, więc jakoś tak przykro mi na to patrzeć, ale cóż... )

Posted (edited)

[quote name='beta ata']Oczywiście, nie zamierzam kontynuować! Pomyslalam tylko, że definitywne zdemaskowanie tego człowieka może mu pomóc otrząsnąć sie ze swojego oderwania od rzeczywistości. Ludziom w potrzebie też zwykłam pomagać. Tylko, że nie wiadomo, czy ta osoba jest w stanie sie samodzielnie otrząsnąć, wygląda na to, że jednak nie. Wyglada na to, że to nie skrajna niedojrzalość, ale cos powazniejszego i logika rozmowców nic nie zdziała. Bywa i tak. Internet to wymarzone miejsce dla takich osób, moga pływać jak chcą.
([B]Dodam jeszcze, że chyba wiem, kto to jest, tzn. chyba miałam z nim do czynienia w realu, więc jakoś tak przykro mi na to patrzeć, ale cóż...[/B] )[/QUOTE]

Tak? Poinformuj mnie - zweryfikuję to razem z policja i przede wszystkim z biurem Pana R. - dostaniesz 250tyś zł minus należny skarbowi RP podatek. Możesz ta nagrodę przeznaczyć na cierpiace Psy.... Wiesz ile Psów z Dogo mozesz uratować?
Piszesz tak by zaistnieć jako "Jasse blond" - czy żeby pomóc? Udowodnij !!!
No i? Nie ukrywaj skurwysyna....
Proszę wiadomość na PW
Co to znaczy [B]".... no ale cóż..."[/B] ?
Chcesz z jakichś powodów chronić tego potwora?
Określ się beta ata!!!!

Edited by WILCZUREK
Posted

ja czekam z niecierpliwościa na wyniki. i zresztą zakładam, ze się doczekam :-).



pytaliście, min. wilczurek, o sunię ON z pseudo, ktorą przygranęła babka pod wawą - przygarnęła tymczasowo, szukamy jej domu, choc łatwo nie będzie, bo sunia ma ok 6-8 lat.

Dostaje leki na dysplazję. nie wiem, co.
miała już sterylkę - [B]była w ciąży, na szczęście wczesnej.[/B]

babka ma kilka psów i kotów, leczenie i utrzymanie suni kosztuje,wiec oczywiście zbieramy choc drobne deklaracje, byle na dobra karmę, niech się sunia odkuje - trzeba pomóc babce, ktora nie wahała się pomóc i nie zrobiła tego w drodze wyjątku - jest jednym z nas.
A ja tu chciałam was poprosić, żebyście mieli sunię na uwadze, jesli będziecie miec jakiś dom chętny na ON i nie będzie to musiał być szczeniak.

przypominam wątek:

[url]http://www.dogomania.pl/threads/221173-MASZYNKA-DO-ROBIENIA-ZABAWEK-SI%C4%98-ZU%C5%BBY%C5%81A-ONka-z-pseudo-Mi%C4%99dzylesie[/url]

Posted

[quote name='WILCZUREK']Tak? Poinformuj mnie - zweryfikuję to razem z policja i przede wszystkim z biurem Pana R. - dostaniesz 250tyś zł minus należny skarbowi RP podatek. Możesz ta nagrodę przeznaczyć na cierpiace Psy.... Wiesz ile Psów z Dogo mozesz uratować?
Piszesz tak by zaistnieć jako "Jasse blond" - czy żeby pomóc? Udowodnij !!!
No i? Nie ukrywaj skurwysyna....
Proszę wiadomość na PW
Co to znaczy [B]".... no ale cóż..."[/B] ?
Chcesz z jakichś powodów chronić tego potwora?
Określ się beta ata!!!![/QUOTE]


WILCZUREK , czy ty umiesz czytać ze zrozumieniem? Czy ty rozumiesz, że ja o tobie pisałam? Oj, ty naprawdę masz kłopoty...
(A gdybym domyślała sie, kto zakopał sunię, to bez twojej nagrody juz dawno bym go dorwała. Pieniądze sama umiem zarabiać, gdy jestem zdrowa.)

Posted (edited)

Beta, myślę i czuję dokładnie tak jak Ty :)
A swoją drogą przeraża mnie siła mglistego pieniądza i jego przyciągania...już dawno nie wierzę w tę bajkę :)

Mam nadzieję, że los ukaże solidnie oprawcę Odi.

A co do Ciebie Wilczurku powiem tak...[B]pamięć o tych co odeszli najlepiej uczcić czynami a nie pomnikami.[/B]
Po Twoim wrzasku ten watek stał się niestety pomnikiem...smutne

Edited by Marinka
Posted

Czy nie wiadomo jeszcze kto dokonał takiej zbrodni?
Kontaktowałam się jakiś czas temu z osobą która mieszka w Myszkowie, cała mieścina podobno o tym huczy, a nikt nic nie wie... przecież to nie możliwe żeby nikt wcześniej nie miał kontaktu i nie widział tego psa!
A może "hodowca" coś ukrywa? :-(

Posted

Też sądzę (pisałam to na początku), że hodowczyni coś ukrywa. Nie wierzę, żeby w całym Myszkowie nie było ani jednego prawdziwego miłośnika psów, KTOS na pewno cos by wiedział.

Posted

....codziennie zaglądam tutaj z nadzieją ,że sprawa się ruszyła i 250tys zmobilizowało najbardziej leniwego bezrobotnego do sięgnięcia po nagrodę. I nic, ani drgnie .Nieśmiało podzielę się swoimi odczuciami o MEGAnagrodzie i nic nie słyszących mieszkańców MYSZKOWA, którzy przypominają słynne 3 małpki: nic nie widzieć, nie słyszeć , nie mówić. Gdybym nie miała pracy , to sama stworzyłabym sobie etat i sama zapukałabym do każdych drzwi Myszkowa i okolic i zaglądnęła pod każdy kamień i do każdej dziury i jeżeli tylko ten zbrodniarz faktycznie mieszka w tym miejscu to napewno odnalazłabym jego. Z pasji....

Pomijając to .... dziwi mnie to ... naprawdę , że żaden bezrobotny z chęci zwykłego zarobku nie ruszy się do poszukiwań "właściciela" suni... Jak myślicie dlaczego nie rwą się po 250 tys??? Może faktycznie jest to tajemnica poliszynela .... A szkoda. Wierzę,że jakikolwiek mieszkaniec poważnie potraktuje "ofertę" i wyłamie się z tego zaklętego kręgu nic niewiedzących .....
Życzę sobie i nam wszystkim, aby sprawa nie umarła .....

Posted

A zacznijmy od tego, czy owi mieszkańcy w ogóle słyszeli o mega nagrodzie... no może jest to temat szemrany. To należałoby roztrąbić, powinno aż huczeć z lokalnych gazet, rozgłośni radiowych czy regionalnej telewizji, nawet z ambony;)

Posted

[quote name='RenW']A zacznijmy od tego, czy owi mieszkańcy w ogóle słyszeli o mega nagrodzie... no może jest to temat szemrany. To należałoby roztrąbić, powinno aż huczeć z lokalnych gazet, rozgłośni radiowych czy regionalnej telewizji, nawet z ambony;)[/QUOTE]

też tak to widziałabym .... jeżeli bym chciała aby potraktowano mnie i moją zaciętość i moją determinację poważnie ...

Posted

Uwazam podobnie jak Wy.

Wilczurek, skoro podtrzymujesz ofertę nagrody - a tak twierdzisz - to daj publiczne o tym ogłoszenie.
Żadne tam komentarze bez echa czy temu podobne.

I daj już spokój Panu Rutkowskiemu.
Zakladam ze ten ostatni nie wie, jak sobie jego nawiskiem dodajesz.

Posted (edited)

Dziś byłem na Komisariacie Policji Wrocław Śródmiescie OŁBIN przy ul. Rydygiera.
Na tzw. "przesłuchaniu" - które faktycznie przesluchaniem w myśl przepisów KPK nie było.
Oczywiscie - temat ODI.
Byłem "słuchany" przez P. st. sierż. Mariusza Bartyla...
Wniosek o "rozmowę ze mną' ( nie przesłuchanie !!!) przyszedl - UWAGA !!!!!! z [B][SIZE=4]Komendy Stołecznej Policji we Warszawie[/SIZE][/B]....
Co i jak - napiszę może jutro - jak dojdę do siebie. Bo nie wiem z czego mnie bardziej skręca; ze śmiechu nad (***) niektórych osób w tym państwie - czy nad wścieklością dot. idiotycznego marnotrawienia "podatniczych" (czyli NASZYCH) - podatków....
Powiem tak..... słuchający mnie p. sierżant całą sytuacja był i zawstydzony i.... odnioslem wrażenie - że potwornie zniesmaczony i zażenowany....
Tak w temacie swoich zwierzchników wyraził bardzo dosadną opinię (co prawda nie bezpośrednio werbalną) ale.... cos tam i do Norymbergii i do wykonywania "rozkazów" padło...
Pasowalby tu komentarz w stylu papugi lejtnanta von Nogaya z "CK Dezerterów": "KAJZER IDIOT!!! GENERAL IDIOT !!!! IDIOT!!! IDIOT!!!"
Az mi żal bylo Chłopa.....
A jak juz weszlismy na temat "Biuro Rutkowski" i na to, ze od jakiegos czasu w tym kraju się nie ufa Policji (na Ich wlasne - of course!) życzenie - i ze takie numery jak 07, 997 i 112 do "zbyt zaufanych" nie należą i ajkby coś - to "Na kłopoty Bednarski" - czyli 0600-007-007 to ehhhh..... Az mi szczerze żal Go było!!!!
Czyli tak - jedynym, który jest "podejrzany", "słuchany" itp. w temacie ODI - to ja. WILCZUREK. Adam Kosowicz z Wroclawia.

Pan/Pani z "Komendy Stolecznej" która to czyta - proszę o wyslanie następnej takiej notatki do mojej Wlaściwej Komendy Policji....
Bo że to ktoś z zapałem godnym lepszej sprawy czyta - to juz wiem.
Żal mi trochę w tym wszystkim P. Bartyla..... bo mam dziwnę przeczucie, że po dzisiejszym spotkaniu się zarazi ode mnie tą samą "grypą jelitową" - którą miala Nuka, potem Ninka a teraz ja.
Brzydko to się WILCZA SRACZKA nazywa... :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Edited by WILCZUREK
Guest Elżbieta481
Posted

Nic nie rozumiem..Ty WILCZURKU jesteś podejrzany?O co?O spowodowanie śmierci suni?Przecież to nie Ty...Ratunku-nic nie rozumiem..
Czy może zainteresowanie ta kwota przez Ciebie oferowana spowodowała?Czy może Twoja determinacja kogoś wnerwiła?A tak prosiłam WILCZURKU-bez gróżb wobec sprawcy tej tragedii,bo bywa i tak,że oberwać może najbardziej niewinny..
Pozdrawiamy najserdeczniej Ciebie WILCZURKU -uważaj na siebie.
Elżbieta

Posted

Chodzi o to , że jutro było 11-02-2012, czyli wczoraj.WILCZURKU uszanuj nasze prawo do bieżących wiadomości , zwłaszcza, że sam zobowiązałeś się "ujawnić" WICI z przesłuchania - cokolwiek to znaczy..... Może w końcu jakiś "przełom w sprawie"? pozdrawiamy ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...