NinaOstasiuk

Głosujemy oboje na bieżąco, a futrzaki kibicują i pozdrawiają wszystkich :)

Karolciu trzymamy z Wilkami kciuki wszystko będzie już tylko lepiej :p, a tobie Brosku życzę sił dużo i zdrówka :loveu:

No co zrobić często za ludzką głupotę i bezmyślność płacą ci najmniejsi :shake: :(

Moja ślicznotka biedna :placz: wątek zapisuje i na fb jestem ... udostępniam gdzie się da

Moje łobuzy bez tv tak nie za bardzo mogą żyć :p zwłaszcza jak jest program o Wilkach lub Kotach :P to gały wlepione i ''nie ma ich'' :p dla nikogo mielibyśmy chociaż 2 pokoje to temat Czesia dawno już byłby zamknięty - bo byłby u nas :) :loveu: :*

My też pozdrawiamy Szczecinek i mizianka od nas dla podopiecznych :*

Gdzieś wyczytałam ,że Cześ ma domek z tym, że ci Państwo są b. biedni tv nawet nie mają :-( ktoś może to potwierdzić lub zaprzeczyć tej informacji ? (przeglądarka mi sie sypie i nie zapamiętało strony :sad:)

Do tego doszłam już dawno a w zimowe wieczory śpiąse dwa Wilki a ja w środku to jest cudo :D grzejnik nieeeeeeeeepotrzebny :p

Prawie rok mija odkąd Nuczka jest z nami i tak oto się zadomowiła, że czasem mam kłopot gdzie/w którym miejscu się mam położyć :p [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/836/img0354mk.jpg/][IMG]http://img836.imageshack.us/img836/8026/img0354mk.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/341/img0360r.jpg/][IMG]http://img341.imageshack.us/img341/2959/img0360r.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/839/img0356ge.jpg/][IMG]http://img839.imageshack.us/img839/2979/img0356ge.jpg[/IMG][/URL] :D

Jeziu jaka słodziutka !!!! :crazyeye::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:

To pisze Adam WILCZUREK - z konta Ninki... Dziś z konsultacji u dr Biezyńskiego KISZKA.... :( Przeklejam z fb, bo nie mam siły i czasu by więcej pisać - sorry!!! " Sorcik Kasiu - ale nic z tego dziś nie wyjdzie.... Ja dalej zdycham z tym brylantem w nerce a na domiar złego Moja Ninka się tak potwornie przeziębiła, że po prostu padła, rano Ją za grzywę musiałem ciągnąć do przchodni; jest na L4 do końca tygodnia na razie..... Muszę teraz przy Niej "warować', bo trochę "oporna" w przyjmowaniu leków i w ogóle jest.... Do tego jeszcze coś Delowi się z uchem dzieje niedobrego; drapie się i popiskuje... Kasiu, dzwoniłem do Ciebie z tym info pół godziny temu na 602xxx-xxx ale nikt nie odbiera..... Zobaczę - może w środę lub w czwartek wypali... :((( "

No ba :loveu:

Super się dogadują, z Czesiem też by się dogadały, ale Kasia mówiła, że on musi mieć ogródek bo ''nosi go'' i nie wytrzymałby w kamienicy czy bloku buuu :-(:-(:-(:-(

;) Każdy, kto przechodzi się zachwyca, pyta czy to rodzeństwo, a mnie duma rozwala :evil_lol: :loveu: i mówię ''tak'' :cool3: a co :-P

Rozmawialiśmy wczoraj wieczorem z Kasią i jakby co jesteśmy w kontakcie odnośnie pomocy przy zorganizowaniu transportu i konsultacji, czekamy na mejla ze zdjęciami rentgenowskimi i wyników badań by pokazać je Dr. Bieżyńskiemu, chociaż w taki sposób, jak się zapozna to oceni jak można psu pomóc i czy da rade się tego podjąć ;)

:) :loveu: psiak nieziemski ehh :loveu::loveu:

najsłodsze łobuziaki na świecie !! w ogień bym za nimi poszła :loveu:

Kocur ja ci dam ''przyszydeł'':mad: to nasze dzieci łobuzie :p

Ja i Wilczurek to jedno stado + dwa Onki :p cudnie byłoby go mieć w domku :cool3::loveu: tu linki o nich [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/211500-ONka-podpalona-%C5%BCywcem-MA-KOCHAJ%C4%84CY-DOM[/url]!!! [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/207080-PI%C4%98KNY-DEL-ju%C5%BC-w-DS-kochany-zaopiekowany-czeka-go-jeszcze-rehabilitacja-po-zabiegu[/url] to pokojowe natury może by sie polubili ;) kwestia kasy na podróż, zabieg noi chyba jedno z nas musiałoby zrezygnować z pracy ... :p

Co nowego ? na razie po staremu ;) psiaki mają się nadzwyczaj dobrze jedno za drugim by w ogień skoczyło bez namysłu jak wychodzę z Delkiem To Nuka szczeka, a jak z Nuką to Delo wyje hahaha żeby tak za mną mój wył... hahaha :diabloti: :diabloti: :evil_lol: Gdy wychodzimy wszyscy na spacery to jest ''szarża'' i popisy jednego przed drugim tak przez ok. 15 min. potem idą spokojnie czasem je spinamy smyczkami ''bo one MUSZĄ iść OBOK siebie'' i basta :evil_lol: wtedy idą ''spokojnie'' jest wesoło ;)

[quote name='wolf122'][URL="http://up.programosy.pl/foto/263949_4548573596850_1614531864_n.jpg"][IMG]http://up.programosy.pl/foto/263949_4548573596850_1614531864_n.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://up.programosy.pl/foto/390544_4548575556899_1498883579_n_1.jpg"][IMG]http://up.programosy.pl/foto/390544_4548575556899_1498883579_n_1.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://up.programosy.pl/foto/538800_4548576716928_207290782_n.jpg"][IMG]http://up.programosy.pl/foto/538800_4548576716928_207290782_n.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE] I ja się melduję ;) Przepiękny Owczar !! cóż można dodać :loveu: chciałabym (...) :razz: Oby Kasia oddzwoniła do nas...

Uwyliśmy się czytając tą historię :placz: ja też wierzę, że nasze kochane istotki do nas wracają i to najczęściej w tych ''krytycznych'' momentach... Trzeba po prostu wierzyć w to, że pojawienie się ''tego'' psiaka ''w tym'' momencie nie jest przypadkiem... Nie musi mieć identycznego wyglądu czy charakteru itp... liczy się fakt, że pojawił się kiedy jest ten stan krytycznie rozpaczliwy... Sam taki fakt daje domyślenia, że albo ''nasz psiak za TM'' wrócił do nas ''w takiej czy innej postaci'', albo zesłał nam ''tego psiaka'' upatrzonego przez siebie, aby dać mu szczęście, a nam pomóc je na nowo odzyskać i pomóc uśmierzyć ból...

A tak w ogóle to zapomniałam wspomnieć, że Delu przeszedł z karmy Royal amin Mobility (sorki za fonetykę) na karmę '''startową'' - Eukanube dla ONków, ale tym razem wspomagającą brzuś i jelita :( *minn.z ryżem i jagnięciną). Niestety od jakiegoś czasu dość częste były ostre biegunki więc po rocznej diecie vetovej karmy zdecydowaliśmy o przejście na tą samą, którą dostaje Nuka i jak na razie jest ok, oby tak było dalej

Jestem pewna, że Ona tak samo jak i My PAMIĘTA (na pewno wolałaby pamiętać) te dobre chwile związane z ''dawnym życiem'' ;) A tak w ogóle to zapomniałam wspomnieć, że Nuka przeszła na karmę - ''Eukanube dla ONków'', ale tym razem wspomagającą brzuś i jelita :( (m.inn. z ryżem i jagnięciną). Niestety od jakiegoś czasu dość częste były ostre biegunki więc zdecydowaliśmy o przejście na karmę ''jelitowo-żołądkową''. Z tego co ustaliłam z Panią vet mogą czy wręcz są one powodem wyniszczonych jelit/przewodu pokarmowego (flora bakteryjna, przez leki, itp.) trzeba je odbudowywać conajmniej przez rok. Stąd taka decyzja, gdyby ta karma nie była skuteczna preszlibyśmy na strikte jelitową, ale nie trzeba :) od ponad dwóch m-cy Nuczka nie ma problemów z tzw, ''batonami'' :p, robi mało i zbite, a co dowodzi, że się karma łatwo wchłania i działa :) oby tak dalej :):):).

Sesja :cool3: Nuki (z Delem) :cool3: [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/823/img0255zd.jpg/][IMG]http://img823.imageshack.us/img823/4804/img0255zd.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/580/img0256ux.jpg/][IMG]http://img580.imageshack.us/img580/3710/img0256ux.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/406/img0251hr.jpg/][IMG]http://img406.imageshack.us/img406/8224/img0251hr.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/846/img0272da.jpg/][IMG]http://img846.imageshack.us/img846/1117/img0272da.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/205/img0279gg.jpg/][IMG]http://img205.imageshack.us/img205/4996/img0279gg.jpg[/IMG][/URL] :)