Bejotka Posted July 17, 2012 Share Posted July 17, 2012 Miło popatrzeć na szczęśliwego Lolka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jostel5 Posted July 17, 2012 Author Share Posted July 17, 2012 (edited) [IMG]http://img502.imageshack.us/img502/1267/lolus5.jpg[/IMG] "I co? I już prawie siedzę na kanapie!":) [IMG]http://img204.imageshack.us/img204/553/lolus7.jpg[/IMG] "Nareszcie...:) Miziają! " [IMG]http://img13.imageshack.us/img13/1715/lolus6.jpg[/IMG] A tak wygląda szczęśliwy pies w pościeli! [IMG]http://img62.imageshack.us/img62/8554/lolus8.jpg[/IMG] "Wybieramy się na spacerek!" [IMG]http://img812.imageshack.us/img812/6064/lolus9.jpg[/IMG] "Że ogon jakiś taki rozmazany...? Bo nim wymachuję!" Edited July 18, 2012 by jostel5 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fajna_kobitka Posted July 18, 2012 Share Posted July 18, 2012 Witam wszystkich fanów Lolka!!!! Mały robi postępy z dnia na dzień.Nieopisana radość towarzyszy mu kiedy wybieramy się na spacer,słodkie jest to jak już wie pod które drzwi trzeba wrócić ze spaceru.Ponieważ mamy zamknięte podwórko na nocne siku Lolek wychodzi czasem bez smyczy i pięknie wraca na zawołanie.Ograniczyłam mu pożywienie do dwóch posiłków dziennie,gdyż przy trzecim marudził i w zasadzie jadł już na siłę.Zastanawiam się tylko jak zająć mu czas w momencie kiedy zostaje sam w domu.Kupiłam mu wędzoną kostkę i wędzone łapki kurze ale mimo mojej namowy nie zainteresowały sobą Lolka.Teraz niunio odsypa ale może spróbować ugotować niuniowi większą kostkęz kawałkiem mięska żeby miał co robić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosenka Posted July 18, 2012 Share Posted July 18, 2012 Proszę się nie przejmować, pieski w czasie nieobecności na ogół śpią ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bejotka Posted July 18, 2012 Share Posted July 18, 2012 [quote name='wiosenka']Proszę się nie przejmować, pieski w czasie nieobecności na ogół śpią ;).[/QUOTE] Chyba, że wyżerają listwy przypodłogowe :-D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosenka Posted July 18, 2012 Share Posted July 18, 2012 Nie no miałam na myśli grzeczne dorosłe pieski ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jostel5 Posted July 18, 2012 Author Share Posted July 18, 2012 [quote name='Bejotka']Chyba, że wyżerają listwy przypodłogowe :-D[/QUOTE] ...albo wybebeszają podusie ,zagryzają piloty od telewizora i myszki komputerowe,eksplorują pojemniki na śmieci....:evil_lol: A tu wątek o tym ,co potrafią te nasze ukochane futra...! [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/192687-SZKODNIKI-czyli-doceń-zwierza-swego-bo-mogłaś-mieć-gorszego[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fajna_kobitka Posted July 19, 2012 Share Posted July 19, 2012 heheheheheh toście uspokoiły moje skołatane nerwy- nie no żartuję!!!!!! też myślę ,że Lolek odsypia.On tak się cieszy jak wychodzę z nim na dwór ,że aż szkoda mi wracać z nim do domu.A że możliwości spacerów mamy ograniczone ze względu na centrum miasta to w weekend obiecuję z niuniem dłuuugaśną wyprawę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bejotka Posted July 19, 2012 Share Posted July 19, 2012 Buziaki w czarny nochal!! (Lolkowi, nie Tobie!) :-D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fajna_kobitka Posted July 19, 2012 Share Posted July 19, 2012 sikam ze śmiechu po obejrzeniu zniszczeń w podanym wyżej wątku,jeju jednak Lolek to anioł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
muzzy Posted July 20, 2012 Share Posted July 20, 2012 Mój Dropucha w 2009 robił takie demolki: [URL]http://dropek.hostcenter.pl/index.php?option=com_phocagallery&view=category&id=4:2009-demolki&Itemid=61[/URL] a w 2010 takie: [URL]http://dropek.hostcenter.pl/index.php?option=com_phocagallery&view=category&id=8:2010-demolki&Itemid=61[/URL] Później mu przeszło :) Mam nadzieję, że Lolek wkrótce też coś zmieli, bo pies bez demolki jest jak grzyb bez karabinu :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fajna_kobitka Posted July 20, 2012 Share Posted July 20, 2012 buahahahhahaah aż się boję o ten jego "pierwszy raz". Wczoraj w Lublinie był meeega deszcz i tak sobie pomyslałam jak ta mała psinka mogła być w schronisku... Kochany mój Lolek... mam jeszcze do Was kochane jedno pytanie czy może wiecie czemu on ma takie starte ząbki? Czy to jest ze staroscci,czy od jedzenia kości?No kły ma starte do płowy ,tylne zęby również Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bejotka Posted July 20, 2012 Share Posted July 20, 2012 [quote name='fajna_kobitka']buahahahhahaah aż się boję o ten jego "pierwszy raz". Wczoraj w Lublinie był meeega deszcz i tak sobie pomyslałam jak ta mała psinka mogła być w schronisku... Kochany mój Lolek... mam jeszcze do Was kochane jedno pytanie czy może wiecie czemu on ma takie starte ząbki? Czy to jest ze staroscci,czy od jedzenia kości?No kły ma starte do płowy ,tylne zęby również[/QUOTE] Moja Fryga sobie starła o kamulce i patyki. Strasznie lubiła coś międlić w paszczy i gryźć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jostel5 Posted July 26, 2012 Author Share Posted July 26, 2012 Lolutek był wczoraj u weta.Bo ma jakąś sraczuszkę przedziwną-to nie biegunka ,ale na spacerkach z pupy mu się leje! Poza tym jest wesoły,rozmiziany,chętnie je.Hmmmm..przytył już 2 kilogramy!!!!:crazyeye::p U weta dostał tabletę ( z wyższej półki!:p ) na robale i dzisiaj od rana jest na ścisłej diecie! Aneta powiedziała mi ,że w lecznicy okropnie się bał,że go tam zostawią.Były oczywiście wyciągnięte łapki i sandolenie się na kolana Pańci....Według Anetki Lolek jest cuuuudny....Jakoś się tej opinii nie dziwię!:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fajna_kobitka Posted July 26, 2012 Share Posted July 26, 2012 my tu gadu gadu a Lolek godny w domu siedzi!!! Podczas porannego spaceru pogrzebałam trochę w tym co wyprodukował i moim oczom ukazały się białe takie nikeczkowate robale!!!! takie baardzo cieniutkie,więc myślę że kuracja powinna pomóc.Dzisiaj niunio nic nie bedzie jadł,rano dostał tabletkę i obawiam się o widok mieszkania po moim powrocie z pracy do domu.Ale oby mu tylko pomogło!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jostel5 Posted July 26, 2012 Author Share Posted July 26, 2012 :) Będzie dobrze! Te prochy przeciwko robalom zmulają psy,więc Lolek powinien wykorzystać chwile samotności i spać. Może być mu niedobrze,więc jakiś rzyg niewykluczony ,ale.... Trzymam kciuki i czekam (nie)cierpliwie do 16-tej!;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fajna_kobitka Posted July 27, 2012 Share Posted July 27, 2012 radość o poranku- tak można nazwać dzisiejsze śniadanie Lolka.Dostał kleik ryżowy z kurczakiem i czekamy na koooopeeeee Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jostel5 Posted July 27, 2012 Author Share Posted July 27, 2012 Jadł pewnie jak głupi....!;) A kupala nie było????:crazyeye::p Zablokowało go? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fajna_kobitka Posted July 30, 2012 Share Posted July 30, 2012 witam po weekendzie,ach te upały...... jeśli chodzi o kopsko Lolutka to jest coraz lepsze,jednak był naprawdę zarobaczony i te jajka jeszcze wydala.Humor i apetyt dopisuje także jestem dobrej myśli, że te okropieństwa niedługo opuszczą już jego kochany brzuszek.W dniu wczorajszym przy tym meeega upale wzięłam go delikatnie pod zimny prysznic.Bała się psinka jednak potraktowałam go malutkim strumieniem i mały po kilku chwilach stał grzecznie orzeźwiająco się chłodziac.Po kąpieli były tańce na śliskiej podłodze.Od weekendu urozmaicam małemu pożywienie.Dostaje mleko ,które uwielbia-jest fanem płatków śniadaniowych na mleku zjadanych po swoim panu.Do tego wprowadzę mu inne miesko też niż kurczak bo ten kurak to taki postny jest mało pachnący.Do tego ryż zastąpię makaronem i dużo warzyw.Już niunio ma trochę tłuszczyku na sobie bo wcześniej podczas przytulania można się było pokaleczyć o jego kości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jostel5 Posted July 30, 2012 Author Share Posted July 30, 2012 Dobre wieści ,oj ,dobre....nigdy nie są złe!:) Jeśli będą fotki utytego Lolutka,to bardzo poproszę.....;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fajna_kobitka Posted July 30, 2012 Share Posted July 30, 2012 pewnie , że będą bo remont już kończę ui cały swój wolny czas będę poświęcała wychowaniu malego gnojka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arabiansaneta Posted July 30, 2012 Share Posted July 30, 2012 Ale z mlekiem też bez przesady, bo i od tego może być sraczka - co z tego, że uwielbia, ale niektóre psie żołądki tego nie trawią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted July 31, 2012 Share Posted July 31, 2012 Pozwoliłam się jedno zdjęcie szcześliwego Lolka z domku dać na fb, do jego albumu, jak szczęśliwe happy end :). Bardzo się cieszę że piesek znalazł wreszcie własny dom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fajna_kobitka Posted July 31, 2012 Share Posted July 31, 2012 wiem wiem,on dostaje tylko na dnie miski czyli kto zjada ostatki ten piękny i gładki!!! z "Gównianych" opowieści melduję, iż pozbyliśmy się robaków i pierwszy raz moim oczom na porannym spacerze pokazała się piękna koooopa!!!!! Także robalom powiedzieliśmy stanowcze nie!!!!!! Lolek przybiera na wadze stopniowo ,fajny jest teraz bo taki mięciutki i zamszowy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fajna_kobitka Posted July 31, 2012 Share Posted July 31, 2012 [quote name='Dogo07']Pozwoliłam się jedno zdjęcie szcześliwego Lolka z domku dać na fb, do jego albumu, jak szczęśliwe happy end :). Bardzo się cieszę że piesek znalazł wreszcie własny dom.[/QUOTE] Jeśli mogę prosić o linka na fb to bardzo chętnie zobaczę swojego Lolosława w sieci!!!! Tak sobie wczoraj myslałam , że bez takich sprzyjających mu osób może do tej pory siedział by w schronisku.Zwłaszcza Pani Jola, ktorej dar przekonywania jest ogromny, bo w końcu dzwoniłam po małą rudą suczkę a mam swojego zamszowego miśka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.