Jump to content
Dogomania

Atos - pies porzucony już w DT - szukamy domu stałego


supergoga

Recommended Posts

[FONT=Calibri][SIZE=3]Nasza wolontariuszka przekazała nam, że w Osiecznej po cmentarzu błąkał się pies... [/SIZE][/FONT]
[FONT=Calibri][SIZE=3]Dużo ludzi go dokarmia ale robi się zimno a on śpi na ulicy. Pies pojawił się znikąd ale bardzo lgnie do samochodów więc pewnie go ktoś wyrzucił. Pies bardzo lubi dzieci, w każdym wieku, wręcz do nich się garnie. Chodził także w okolice szkoły, gdzie dzieciaki częstowały go śniadaniami. Do dorosłych podchodzi z dystansem, czasami warczy ale jak pozna, podejdzie. Gosia nawet go pogłaskała i od razu zaczął się bawić, kiedy odchodziła to prosił szczekaniem o jeszcze troszkę pieszczotek.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Calibri][SIZE=3]Niedawno dowiedziałam się, że psiak okulał, nie wiemy czy ktoś mu w tym dopomógł. A następnie ponoć ugryzł dziecko – Gosia zna sprawę, ponoć lekko chwycił tylko, chyba z bólu, bo dziecko chwyciło za bolące miejsce. I wtedy sprawa się oczywiście zajęto – prawdopodobnie pies trafił do schroniska w Henrykowie. Czy ktoś zna to miejsce? Może sprawdzić, czy Cmentarnik tam jest. Bardzo chcielibyśmy mu pomóc jakoś.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Calibri][SIZE=3]Na zdjęciach widać że smutny piesek z niego. Pewnie nie młody…ciekawe skąd się wziął w takim miejscu…[/SIZE][/FONT]


[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/207/35796377.jpg/"][IMG]http://img207.imageshack.us/img207/7941/35796377.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/85/36558600.jpg/"][IMG]http://img85.imageshack.us/img85/874/36558600.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/822/61323168.jpg/"][IMG]http://img822.imageshack.us/img822/6917/61323168.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/402/20111104029.jpg/"][IMG]http://img402.imageshack.us/img402/3724/20111104029.jpg[/IMG][/URL]

Edited by supergoga
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 167
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ja pochodze z kosciana. Schronisko (choć moim zdaniem to za szumna nazwa) mieści się na ulicy Bączkowieskiego w starej gazowni. Dokładnie naprzeciw mojego bloku. Przyznaję, że nigdy tam nie byłam. Chociaż idąc wałami żegockiego za gazownią szczekanie czasami słyszałam. W kościanie bede prawdopodobnie w poniedziałek.

Link to comment
Share on other sites

W Kościanie jest TOZ może kobiety tam działające wiedzą co się dzieje w schronisku? Mam do nich numer mogę podać. Akurat nie będziemy jechać w tamtą stronę. Nawet nie wiedziałam, że w Kościanie coś takiego jak schronisko jest. Tylko dlaczego akurat tam by trafił? Osieczna ma podpisaną umowę z Lesznem. W naszym schronisku do wtorku na pewno go nie było, ale mogę się dowiedzieć.

Link to comment
Share on other sites

Czyli jednak jest u nas. Ciekawe, że Pani z urzędu twierdziła, że takiego psa nie było. Jeśli jest u nas to krzywda mu się nie stanie. Każdy pies ma własny boks, są wybiegi i spacery. Psy są odrobaczane, szczepione, sterylizowane/kastrowane. Jakoś na dniach pewnie tam podskoczymy to zobaczymy jak się ma.

Link to comment
Share on other sites

Mamy psa! Psa z charakterem.
Ma na imię Atos.
Już jest u [URL="http://www.dogomania.pl/members/78916-stonka1125"]Stonki[/URL] na DT.

Po kolei:
Atos po Osiecznej błąkał się co najmniej 2 miesiące - w Osiecznej tak go nazwali i niech tak zostanie.
Z relacji wynika, że na przeganianie (tupanie itp.) reagował coraz częściej pokazywaniem uzębienia, stąd policja, czy straż postanowiła go odłowić.
20.11. po kilku dniach ganiania został odłowiony i trafił do przytuliska pod Krzywiń.
Atos jest wykastrowany i musiało to nastąpić już jakiś czas temu - może to sugerować, że wcześniej był w jakimś schronisku.
W Krzywiniu został odrobaczony i zaszczepiony (02.12).
Informację, że Atos trafił do Krzywinia dostałem w czwartek.
I dziś pojechałem go zabrać - Atos trafił do Stonki pod Jarocin na DT.

Atos wygląda na mocno zalęknionego, chyba kojec, smycz i ręka ludzka nie za dobrze mu się kojarzy.
W samochodzie było OK. Zwinął się w kłębek na tylnym siedzeniu i tylko na mnie łypał oczyskami.
Po przyjeździe do Stonki łaził z tyłkiem przy ścianie i natychmiast wymyślił, że chce do domu (cwana bestia).
W kojcu wlazł w kąt i za nic nie chciał wejść do budy.
Wygląda na charakternego po przejściach.
Przy okazji Stonka sprawdzi, czy nie ma czipa.
No i zobaczymy co będzie dalej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Macia']Pod Krzywiń? Tam jest jakieś przytulisko? Co się wogóle dzieje? Gmina twierdzi, że nikt takiego psa nie zgłaszał. A gdyby to powinien trafić do Leszna. Co się u nas dzieje to chyba nikt nie wie.[/QUOTE]

"Przytulisko" w cudzysłowie. Prowadzący ma ponoć umowę z gminą Krzywiń. A na czyje zlecenie go odłowił - nie drążyłem tematu.

Link to comment
Share on other sites

Atos wczoraj po północy był nadal obok budy, dzisiaj od rana też, czyli w ogóle do niej nie wszedł. Cokolwiek go spotkało od czasu zniknięcia to nie było to nic dobrego, boi się reaguje agresją. Warczy na mnie ostrzegawczo, troszkę się ożywił na widok psów ale nie ruszył się z poduszki (włożyłam mu do kojca, obok budy poduszkę od kmk), po jedzenie podchodzi prawie czołgając się, je z apetytem. Jak weszłam do kojca to do warczenia w gratisie dostałam do obejrzenia cały garniturek zębów. Jest mega przestraszony, zobaczymy co z nim dalej będzie, Mam nadzieję że będzie ok.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...