Jump to content
Dogomania

16-letnia Agusia po ponad roku od adopcji odeszła za TM:-(


Recommended Posts

AGUSIA ma 16-lat, waży ok. 8 kg i jest sierotką.
Jej ukochana Pani zmarła na początku listopada 2011r – niestety nie miała rodziny i od dawna martwiła się co będzie z Jej pupilką.
Agusia jest bardzo spokojna, mądra i miła a przy tym zupełnie nie absorbująca Straż miejska zabrała ją bezpośrednio od łoża śmierci jej Pani na Paluch.

Sunia do dzisiaj jest w wielkim szoku a ze względu na podeszły wiek w schroniskowych warunkach grozi jej powolne umieranie Jako seniorka jest w niezłej kondycji fizycznej ale bardzo cierpi z powodu tęsknoty za swą Panią To nadzwyczaj łagodna sunia, zatem zaakceptuje także inne zwierzęta (psy, koty ) Oczekuje na kogoś bliskiego kto u zmierzchu życia zapewni jej ciepły kącik i odrobinę czułości.
Każdy dzień spędzony w schronisku, to dla niej wielki stres. Ona nie rozumie co się stało, dlaczego nagle obcy ludzie zabrali ją z ciepłego i kochającego domu i zamknęli za kratami.

Sunia aktualnie przebywa w warszawskim Schronisku na Paluchu pod numerem ewidencyjnym 2661/11

Szukamy jej rozpaczliwie jakiegoś kąta, w którym mogłaby dojść do siebie, uwierzyć że może być dobrze, mimo, że zabrakło jej Pani:-(
Ktoś powie może, że to utopia znaleźć dom takiej staruszce. Ale przecież cuda się zdarzają, a ja bardzo chcę wierzyć że tak będzie i tym razem.



Od razu po przyjeździe do schroniska:
[IMG]http://img522.imageshack.us/img522/6850/agusia.jpg[/IMG]

Kolejne zdjęcie ze spaceru z wolontaruszkami. Pozostałe przekleiłam do postu 5, bo tak się martwiłam o małą, że zapomniałam zarezerwować postu 2 na rozliczenia, które będę robić w poście 1

[IMG]http://img9.imageshack.us/img9/6929/agusia1.jpg[/IMG]



[B]WPŁATY NA AGUSIĘ:[/B]


[B]SUMA WPŁAT:[/B]

19 grudnia 2011- [B]408,60 zł[/B] - Bazarek biżuteryjny Ewy Marty
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/218709-KONIEC!-ROZLICZAM!-Bazar-z-BIŻUTERIĄ-srebrną!!!-do-10-grudnia-do-godz.-22-00[/URL]




[B]WYDATKI AGUSI:[/B]

[B]24 listopada 2011 [/B]- 30 puszek Animondy Senior po 400 gram [B]118,50 zł
08 stycznia 2012 - [/B]przekazanie kwoty [B]290,00 zł [/B]na opłacenie kosztów weterynaryjnych Agusi według bieżących potrzeb, a zwłąszcza na czyszczenie kamienia na zębach.


[B]SUMA WYDATKÓW: 408,50 zł[/B]


[SIZE=4][B]STAN KONTA AGUSI: 0,10 zł[/B][/SIZE]


[B]DARY RZECZOWE:[/B]

[B]25 listopada[/B] - Posłanko, puszka ciasteczek waniliowych, 2 nowe miski metalowe od [B]Ellig:-)[/B]
[B]25 listopada[/B] - 4 kg suchej karmy hilistycznej oraz komplet obróżka i smycz od [B]Moniki G. z FB z przyjaciółmi:-)[/B]

Edited by Ewa Marta
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 101
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

To straszna tragedia dla takich ukochanych, kanapowych piesków, ktore straciły milość i dom :-(
Najbardziej mi szkoda takich staruszeczek i staruszków. Nestety moja zolzowata rozpieszczona sunia nie toleruje innych suczek. A babunię przydaloby się wziąć chociaz do dt

Link to comment
Share on other sites

O matko ty moja, to jest dla psiny największe nieszczęście jak jego człowiek umiera.
Tęsknota za panią, zupełne nierozumienie sytuacji, zabranie z domu, jakieś dziwne, głośne, "zapachowe" miejsce.
Biedna Agusia, jaka babulinka, jakie ma breweczki siwiuteńkie:-(

Link to comment
Share on other sites

Najgorsze, że ona bidula kompletnie nie rozumie co się stało. Obcy ludzie weszli do JEJ domu, zabrali ją i wrzucili w straszne miejsce, gdzie nikt nie przytula, gdzie nie ma kolan ukochanej Pani:-(
Dowiedziałam się o Agusi od sąsiadki zmarłej Pani, która też stara się znaleźć suni dom. Sama ma 3 psy i nie da rady wziąć kolejnego.
Agusia ma ogłoszenia robione przez CatAngel, ma wydarzenie na facebooku zrobione przez Ellig.
Zgłosił się na FB jeden chętny domek na DT, ale w Poznaniu i tylko do 19 grudnia, bo potem Pani wyjeżdża. To za daleko, żeby robić suni kołomyję w główce. Za krótki czas na znalezienie DS:-( Pani bardzo sympatyczna, ale narazie nie zdecydujemy się tam jej dać:-(

Dziękuję, że jesteście, jakoś mi raźniej w grupie osób życzliwych:)

[IMG]http://img850.imageshack.us/img850/7305/agusia2.jpg[/IMG]

[IMG]http://img444.imageshack.us/img444/620/agusia3.jpg[/IMG]

[IMG]http://img403.imageshack.us/img403/6425/agusia4b.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Przypomina mi się mój Idolek. Ronja go na pewno pamięta:

[IMG]http://img42.imageshack.us/img42/3463/00000ij.jpg[/IMG]



Wyciągnięty z zaspy śnieżnej, schorowany, koślawy i ślepy staruszek znalazł wspaniały dom na ostatnie pół roku życia. Tyle, że teraz Pani Eulalia i jej 5 psów i kot sami potrzebują opieki i nie mam szans dać tam Agusi. Gdyby to było możliwe, miałabym DT pod nosem i sunią mogłabym się osobiście opiekować. Niestety nie ma na to szans:-(

Link to comment
Share on other sites

Idolka to ja pamietam i mam jego zdjecia, nigdy go nie zapomne.
Tak jak Ewa pisala na razie zglosila sie jedna osoba chetna do dania Dt ale niestety na krotko. Nadal szukamy domu lub dt dla Agusi i prosimy o pomoc.

Wydarzenie na FCB....

[url]https://www.facebook.com/event.php?eid=190172077733339[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nutusia']O matko... Starość to się panu bogu nie udała, oj nie... :( A ta pani z Poznania na długo wyjeżdża? Czy po powrocie mogłaby znów wziąć do siebie Agusię na DT na dłużej?...[/QUOTE]

Pani mogłaby wziąć Agusię po 3 stycznia, ale to nadal DT i trochę daleko ode mnie. Nie bardzo miałabym możliwość przewożenia jej stamtąd. jest jeszcze druga sprawa - Pani ma 5-letnią wyżełkę z którą chodzi na bardzo długie spacery. Ta sunia nie wytrzyma takich dystansów, jej potrzeba spokojnego. domowego DT, w którym spokojnie poczeka na DS. Oby sie taki znalazł:-( Nie bardzo chciałabym przenosić ją z miejsca na miejsce, za dużó ma już stresu. Jeden DT i potem docelowo DS, tylko to wchodzi w rachubę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='[email protected]']wysłałam pw[/QUOTE]

Jesteśmy już po rozmowie:-) Wszystko wskazuje na to, że mała sunia jeszcze w tym tygodniu pojedzie do DT do Mławy:-) No chyba, że zdarzy się cud i znajdzie się dla niej DS do jutra:-) A żeby było weselej, to nie tylko ja mam rodzinę w Mławie. Jak powiedziałam sąsiadce zmarłej Pani, że sunia ma szansę na DT w Mławie, to ją zatkało, bo ona też ma rodzinę w Mławie i chyba stamtąd pochodzi:-) Świat jest mały albo stawia nam na drodze konkretnych ludzi:-)
Agusia miałaby bezterminowy DT, aż do znalezienie dla niej DS. Ustaliłam z Agatą (w sumie nie wiem, dlaczego Paniowałam Ci Agatko przez telefon, tu przecież wszyscy jesteśmy na Ty;-) ), że dostałaby wsparcie w postaci karmy i zwrotu za koszty leczenia (jeśli będą konieczne) Agusi.
Agusia mieszkałaby z kotkiem - znajdą i z dwójką dzieci. Miałaby ogrodzone podwórko, na które mogłaby sobie wychodzić, chodziłaby na spacery do lasu. Gdyby chciała mieć spokój i ciszę, jest możliwość odizolowania jej od dzieci.
Jedyna niewiadoma dla mnie, to czy sunia może zarazić się od kotka kocim katarem? No i kociak ma podejrzenie białaczki, czy to jest zakaźne tylko między kotami, czy sunia też może się zarazić? Kochani, wiecie coś na ten temat? Muszę zadzwonić do mojego weta i zapytać, ale narazie muszę popracować:-)
Oczywiście nadal szukamy dla niej DS, ale już spokojniej;-)

Link to comment
Share on other sites

Jak ja kocham takie "wejścia"! :)

W takim razie sobie pozwolę zaoffować, bo może któraś Ciocia nie ma jeszcze planów na Mikołajkowy wieczór... ;)

[COLOR=blue][B]Ciotki Warszawskie i Podwarszawskie! 6 grudnia o godz. 19 w restauracji "Wrzos" w Łomiankach odbędzie się koncert charytatywny na rzecz bokserów - serdecznie zapraszamy! Wystąpi Aleksander Trąbczyński z pieśniami Włodzimierza Wysockiego, będzie prawdziwy ogień w kominku, grzane winko i pyszne ciacha! Będzie też losowanie mikołajkowych upominków. Naprawdę warto spędzić z nami ten wyjątkowy wieczór i pomóc fafluniastym! :)[/B][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

ale super! zaczęłam czytać wątek, a tu od razu na końcu takie dobre informacje!:) aż mi się słabo zrobiło, bo wiem, jaki los czeka takie stare pieski jak myślę o mojej Beci. a sama dt nie byłabym w stanie dać- dwa stare psiaki w domu w zasadzie na stałe, to jednak ponad moje siły czy finansowe czy choćby weterynaryjne (strasznie się przejmuję, kiedy coś się dzieje)...


a tak btw białaczką nie da się zarazić, bo białaczka to po prostu nowotwór, z tym, że krwi...

kocim katarem na pewno szczury się nie zarażą, więc podejrzewam, że jest specyficzny dla gatunku, ale znalazłam info, że herpeswirus powodujący koci katar jest bardzo podobny serotypowo, do tego, który powoduje herpeswirozę - KOT MOŻE ZARAZIĆ PSA I NA ODRWÓT. trzeba by weta o to dopytać, bo info pochodzi ze strony, która nie jest bardzo naukowa.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='nausicaa']ale super! zaczęłam czytać wątek, a tu od razu na końcu takie dobre informacje!:) aż mi się słabo zrobiło, bo wiem, jaki los czeka takie stare pieski jak myślę o mojej Beci. a sama dt nie byłabym w stanie dać- dwa stare psiaki w domu w zasadzie na stałe, to jednak ponad moje siły czy finansowe czy choćby weterynaryjne (strasznie się przejmuję, kiedy coś się dzieje)...


a tak btw białaczką nie da się zarazić, bo białaczka to po prostu nowotwór, z tym, że krwi...

kocim katarem na pewno szczury się nie zarażą, więc podejrzewam, że jest specyficzny dla gatunku, ale znalazłam info, że herpeswirus powodujący koci katar jest bardzo podobny serotypowo, do tego, który powoduje herpeswirozę - KOT MOŻE ZARAZIĆ PSA I NA ODRWÓT. trzeba by weta o to dopytać, bo info pochodzi ze strony, która nie jest bardzo naukowa.[/QUOTE]

Nausicaa, ja wlaśnie słyszałam, że białaczka u kotów jest zakaźna:-( to znaczy, że kot od kota może się zarazić. Zadzwonię dzisiaj do mojego gurtu - doktora Czajki i będziemy wszystko wiedzieć. Znając Twoją sytuację z Becią nawet Ci nie proponowałam Agusi na tymczas...

Link to comment
Share on other sites

kocim katarem na pewno się nie zarazi pytałam swojego weta jak po leki byłam to kocia choroba a to drugie to tylko moje przypuszczenie no i mam nadzieję że babinka do nas przyjedzie strasznie mi żal jej było może jakoś odżyje mam problem z netem więc jak coś to dzwonic proszę .No właśnie dlaczego mi paniowałaś ja mam 24lata to ja ci powinnam paniowac

Link to comment
Share on other sites

Agata, myślę, że wszystko będzie dobrze i sunieczkę przywiozę do Ciebie w sobotę:-) Czy mówiłam Ci już jaka jestem wdzięczna, że się zgłosiłaś do nas??????

Zamówiłam jej już ekspresem 15 kg karmy dla seniorów, a dzisiaj albo jutro dokupię 30 puszek animondy dla seniorów, bo Agusia jadła w domu gotowane, więc może być problem z sama suchą karmą. Najlepiej jest mieszać jej z niedużą ilością z puszki i to leciutko podgrzać, żeby złapało zapach.
Jutro zrobimy akcję adopcji suni ze schroniska, a w sobotę po spacerze z psami chciałabym w razie czego jechać do Ciebie. No chyba, że zdarzy się cud i pojawi się DS;-)
Napisz mi co mam przywieźć maleńkiej. Mam piękne nowe posłanko od Cioci Ellig:-) dorzucę do tego nowy kocyk, żeby maleńka mogła się w niego wtulać. Również od Cioci Ellig mam kilka obróżek, którąś dopasuję do maleńkiej, jeśli ta, w której jest będzie kiepska. Dokupię jej smyczkę:-)
Nie mogę się doczekać chwili, kiedy sunia będzie już w moim samochodzie:-) Muszę jej szybko zmontować jakiś bazarek, żeby zierać fundusze.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='[email protected]']nie dziękuj cieszę się że mogę wam i psince pomóc a co ona miała gotowane może bym mogła jej gotowac?i tak siedze w domu[/QUOTE]

Tego nikt dokładnie nie wie. Podobno jadała z Panią zupki i Pani czasami kupowala puszki. Niekoniecznie mogło to być zdrowe dla niej:-( Narazie przywiozę Ci 30 puszek, które powinny wystarczyć na dokładanie na półtora do dwóch miesięcy. Potem można pomyśleć nad gotowaniem:-) Najlepiej jakiegoś kurczaka, na przykład udko z warzywami i ryżem. Oczywiście bez przypraw;-)
Podobno sunieczka spała z panią w łóżku, możecie mieć po kilku dniach, kiedy już się odważy, chętną na miejsce obok siebie:-)
Wiem już, że adopcja odbędzie się w sobotę. Adopcje zaczynają się od 12. Panie będą stały już przed 12. Jak tylko wszystko się uda, pojechalibyśmy do Ciebie. Agata, podasz mi na PW swój adres? Chciałabym zamówić malutkiej adresówkę do obróżki i od razu podać Twój adres do wysyłki.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...