Mazowszanka13 Posted January 3, 2012 Share Posted January 3, 2012 Całe szczęście w tym nieszcześciu,że została wysterylizowana. Przynajmniej ten problem (szczeniaków w krzakach)nie będzie nas przesladował. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elwira1992 Posted January 3, 2012 Share Posted January 3, 2012 otóż to dobrze że szczeniaków nie będzie :) i z drugiej strony Bella może nic jej się nie stało w końcu długi czas koczowała na ulicy ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted January 3, 2012 Share Posted January 3, 2012 [quote name='Mazowszanka']Całe szczęście w tym nieszcześciu,że została wysterylizowana. Przynajmniej ten problem (szczeniaków w krzakach)nie będzie nas przesladował.[/QUOTE] Tak, to jedyny plus....może ktoś ja przygarnie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted January 3, 2012 Share Posted January 3, 2012 Z Łomianek jest chyba Adziunia jakby co. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kasia mierzejewska Posted January 3, 2012 Share Posted January 3, 2012 Wrzuciłam Bellę na zaginione psy. Czy Kora i Adziunia to są osoby z dogo? Dowiedziałam się dzis, że kolejny pies z forum, adoptowany przez dobrze sprawdzoną rodzinę, uciekł w Sylwestra, osoba oddająca do adopcji została powiadomiona po kilku dniach... Dla mnie nasuwa się jedno pytanie: jak sprawdzic potencjalny dom pod kątem tego, czy w przyszłości nie ucieknie im pies i jak się w tej sytuacji zachowają? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
[email protected] Posted January 3, 2012 Share Posted January 3, 2012 niestety tego to chyba nie sprawdzisz a niestety ludzie może bali się że dostaną może jakąś karę pieniężną czy coś takiego i dlatego najpierw sami próbowali coś wymyślec i tyle nie wiem szczerze powiem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted January 3, 2012 Share Posted January 3, 2012 Adziuni nie znam osobiście ale natrafiłam na nią na jakimś bazarku. Miała napisane Warszawa/Łomianki Sprawdzić,niestety,nie da się do końca. Ludzie czesto krecą,jak się zastanowić to nie wiadomo dlaczego i po co. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted January 3, 2012 Share Posted January 3, 2012 Sprawdzić każdego w 100% się nie da, niestety..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yumanji Posted January 4, 2012 Share Posted January 4, 2012 Zadzwonie do Ewy Gontarek z Lomianek,to moja przyjaciolka,ma tam przytulisko.Mam miejsce dla Belli w duzym boksie z grzecznym,wykastrowanym samcem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kasia mierzejewska Posted January 4, 2012 Share Posted January 4, 2012 yumanji, dziękuję:) Mam nadzieję, że sunia się znajdzie, to już 5 dzień! Na razie żadnych wiadomości... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kasia mierzejewska Posted January 4, 2012 Share Posted January 4, 2012 [quote name='Elwira1992']otóż to dobrze że szczeniaków nie będzie :) i z drugiej strony Bella może nic jej się nie stało w końcu długi czas koczowała na ulicy ...[/QUOTE] Tylko gdzie ona jest teraz? Jesli pobiegła bardzo daleko od tego Czosnowa, to może się już nie znaleźć. Tego się boję najbardziej, że wpadnie na jakąś wieś i już przepadnie. W ogóle nie dopuszczam do siebie myśli, że coś jej się stało:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kasia mierzejewska Posted January 4, 2012 Share Posted January 4, 2012 Im więcej czasu mija, tym bardziej jestem zła na tego babsztyla!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted January 4, 2012 Share Posted January 4, 2012 Dziewczyny, nie mam czasu czytać całego wątku. Skąd ona dokładnie uciekła, bo Łomianki i Czosnów to dwie sąsiadujące ze sobą gminy, oddalone od centrum do centrum o jakieś 15 km! Ja mieszkam w gminie Czosnów - będę się rozglądać - mogę plakaty rozwiesić. Problem tylko w tym, że gdy wracam do domu, jest już całkiem ciemno :( Z naszej gminy wywożą psy do Kutna (tragedia!!!!! :(), ale najpierw hycel wiezie je do Nasielska na 2 tyg. (zupełnie nie wiem po co!!!). Niestety, w gminie namiarów na hycla podać nie chcą (ciekawe dlaczego :() Domu na 100% sprawdzić się nie da - żadnego! :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kasia mierzejewska Posted January 4, 2012 Share Posted January 4, 2012 [quote name='Nutusia']Dziewczyny, nie mam czasu czytać całego wątku. Skąd ona dokładnie uciekła, bo Łomianki i Czosnów to dwie sąsiadujące ze sobą gminy, oddalone od centrum do centrum o jakieś 15 km! Ja mieszkam w gminie Czosnów - będę się rozglądać - mogę plakaty rozwiesić. Problem tylko w tym, że gdy wracam do domu, jest już całkiem ciemno :( Z naszej gminy wywożą psy do Kutna (tragedia!!!!! :(), ale najpierw hycel wiezie je do Nasielska na 2 tyg. (zupełnie nie wiem po co!!!). Niestety, w gminie namiarów na hycla podać nie chcą (ciekawe dlaczego :() Domu na 100% sprawdzić się nie da - żadnego! :([/QUOTE] Uciekła dokładnie z domu przy ulicy (nie wiem, czy to ulica?) Pieńków, w miejscowości Czosnów. Gdyby udało Ci się cokolwiek powiesić, byłoby cudownie. Boże, po co oni te psy do Nasielska wywożą? Bez sensu zupełnie. Gdzie dokładnie psy są trzymane w NAsielsku? Gdzie się można tego dowiedzieć? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted January 4, 2012 Share Posted January 4, 2012 [quote name='Nutusia']Dziewczyny, nie mam czasu czytać całego wątku. Skąd ona dokładnie uciekła, bo Łomianki i Czosnów to dwie sąsiadujące ze sobą gminy, oddalone od centrum do centrum o jakieś 15 km! Ja mieszkam w gminie Czosnów - będę się rozglądać - mogę plakaty rozwiesić. Problem tylko w tym, że gdy wracam do domu, jest już całkiem ciemno :( Z naszej gminy wywożą psy do Kutna (tragedia!!!!! :(), ale najpierw hycel wiezie je do Nasielska na 2 tyg. (zupełnie nie wiem po co!!!). Niestety, w gminie namiarów na hycla podać nie chcą (ciekawe dlaczego :() Domu na 100% sprawdzić się nie da - żadnego! :([/QUOTE] O Nutusiu, jak dobrze, że tu jesteś!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kasia mierzejewska Posted January 5, 2012 Share Posted January 5, 2012 Nie mam żadnych wiadomości o Belli:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted January 5, 2012 Share Posted January 5, 2012 Nie jestem pewna czy własciciele będą jej szukać Dla nich znalezienie Belli oznacza kłopot -podróż do Serocka. Nie wiadomo też czy rzeczywiście miała obrożę na sobie. Biedna sunia.:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kasia mierzejewska Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 Mazowszanka, ja dokładnie doszłam do tych samych wniosków. Wydaje mi się, że babka jej w ogóle nie szuka. Ma ją gdzieś. W ogóle nie dzwoni, nie poczuwa się do jakiejkolwiek odpowiedzialności. Jesli ja nie zadzwonię, nie odezwie się. Napisałam do mru z vivy - oni z Czosnowa zabierali jakieś psy, może będą wiedzieli, gdzie dokładnie zabierane są psy z tej miejscowości. A w Pułtusku pojawiły się dwie nowe sunie. Ręce opadają. Jedna jest malutka - chyba 5 kg wagi. Ma niestety cieczkę. Dziś widziałam, jak stado psów biegło za nią. Obawiam się, że te psy ją zamordują. Druga jest trochę większa, tak z 15 kg, strasznie pocieszna ciapula, jeszcze szczeniak. Nie wiem, co robić. Nie mam juz siły na to wszystko!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 Choroba,Malagos bierze małe suczki na bdt,ale teraz ma Tikę. Tika miała jechać do nowego domu dzisiaj ale pani w ostatniej chwili,wczoraj wieczorem,rozmyśliła się.:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 Ręce opadają.......... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 Kasiu, zrób im zdjecia, tym suniom - zawsze to jakas nadzieja dla nich, to pokazanie an forum. Z tą Tiką rzeczywiście kiszka, a tyle psów czeka w kolejce po pomoc! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kabaja Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 melduje się na wątku .Przeczytałam ,że sunia zagineła mniej więcej blisko mnie .Wcześniej nie mogłam tam podjechać i zrobiłam to dopiero dzisiaj.Rozglądałam się za sunią ,ale nigdzie jej nie widziałam .Jeżdżąc widziałam ogłoszenia i myślałam ,że to właściciele szukają suni ,ale jak wysiadłam i sprawdziłam to zobaczyłam zdjęcie /jak dla mnie to było bardzo podobne do zdjęć Belli/i dwa razy czytałam bo brzmiało :Znależliśmy psa Przybłąkała się młoda czarno-brązowa suczka.Mieszaniec średniej wielkości.Miała białą ,skórzaną obroże .Kontakt .Pieńków tel......... /numery podam Kasi na PW,bo nie wiem czy ci ludzie życzyliby sobie ,aby pojawiły się w internecie/. Myśle ,że warto to sprawdzić . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 O kurcze,jest jakaś nadzieja.:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
[email protected] Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 może to ona mam nadzieję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 6, 2012 Share Posted January 6, 2012 I co, to ona? Kasiu, dzwoniłaś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.