Jump to content
Dogomania

GAJA psie dziecko uratowane od głodu i choroby - ma domek:)


Murka

Recommended Posts

  • Replies 382
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

To ta sama rodzina, która dzwoniła wczoraj. Dzwonili jeszcze dzisiaj... W końcu podjęli decyzję, że przyjadą, zobaczą sunię i wówczas podejmą ostateczną decyzję. Myślę, że to TEN dom, ludzie bardzo sympatyczni, ciepli, szczerzy i z ogromnym sercem. Gaja mieszkałaby w domu z ogrodem - w domu. Wcześniej przez 14 lat był psiak podobny do Gajki, pani pokazywała mi zdjęcia, kiedy opowiadała o końcówce jego życia głos się jej załamał. Córka tej pani ma psa rok temu adoptowanego z Krzesimowa, do tej pory sprawia sporo problemów, ale bardzo go kochają i ani przez głowę nie przeszło im go oddawać.
Czekają na wizytę, myślę, że będzie to formalność :)
Oczywiście nie mają nic przeciwko sterylizacji.
W razie co TZ jedzie do Lublina w poniedziałek i może zawieźć Gaję, koszty rozłożyłyby się na pół.

[B]mestudio[/B], może poczekaj do weekendu, aż bico zrobi wizytę. Mam przeczucie, że allegro nie będzie już Gajce potrzebne :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mestudio']To może proszę o informację czy to allegro, które zrobiłam jest potrzebne bo w tej chwili kosztuje to kupę pieniędzy bo podrożało. Jak niepotrzebne to wstawię tam innego pieska.[/QUOTE]

Allegro jest potrzebne, bo bez wizyty przedadopcyjnej nie mozemy nic powiedziec.
Moze poczekajmy z zamiana jeszcze do niedzieli...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tola']Tez tak myslę:)
Pozostaje jeszcze sprawa sterylki - jak to widzicie?[/QUOTE]

I to jest ważna kwestia i szybko trzeba się nad tym zastanowić, bo Pani dysponuje tylko skromną rentą i prosiła by, w razie gdyby Gajka u nich została, o jakieś dofinansowanie tego zabiegu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bico']I to jest ważna kwestia i szybko trzeba się nad tym zastanowić, bo Pani dysponuje tylko skromną rentą i prosiła by, w razie gdyby Gajka u nich została, o jakieś dofinansowanie tego zabiegu.[/QUOTE]
Będzie dopłata na pewno, tylko trzeba znalezc inny gabinet; Pani gdzies juz pytała i podano jej cenę 400 zł...
To chyba sporo jak na małą suczkę.
Bico - dziękujemy:)

Link to comment
Share on other sites

Byłam dziś na wizycie i moim zdaniem Gajka będzie miała fajny domek:lol:
Ciepli, normalni ludzie, dom i ogród do dyspozycji(Gajka ma mieszkać w domu), psi wypieszczony kolega 1,5 roczny przygarniety z Krzesimowa kundelek jako towarzysz. W Krzesimowie jako szczeniak odgryzł sobie z nerwicy i frustarcji ogon, dobrze, że znalazł dom...Państwu nie straszne są trudy posiadani psa i ewentualne kłopoty, które mogą się pojawiać. Sterylkowe opcje są dwie - albo Gajka przybywa do Państwa i w Klinice Uniwersytetu Przyrodniczego za 230 zł wykonywany jest zabieg, a po pokazaniu faktury spływa dofinansowanie 150 zł albo Gajkę sterylizuje się w szybkim terminie w hoteliku Murki i po zabiegu sunia przybywa do Państwa - obie opcje są do przedyskutowania między Tolą, Murką, a Państwem. Państwo mieli wcześniej podobnego do Gajki psiaka - Misia w wieku 14 lat mimo przeglądania psa i zabezpieczenia go kroplami, zmarł na babeszjozę, widziałam jego fotki, bardzo do Gajki podobny.
Nie będę się się tu rozpisywać, dla mnie dom jest na "tak" i nie mam zastrzeżeń, trzeba kuć żelazo póki gorące, powodzenia!:happy1:

Link to comment
Share on other sites

Ja tylko dodam, że poprzednik Gajki mimo zabezpieczania przed kleszczami (obroża + krople) chorował na babeszję 4 razy i za każdym razem ratowali go wydając majątek w klinice na Stefczyka.

Rozmawiałam z Państwem i Tolą. Jeśli Gaja miała by być u nas ciachana, to musiałaby jeszcze ok. miesiąc u nas posiedzieć. Ładnie nabiera ciałka, ale jeszcze nie jest w pełni zaokrąglona. Poza tym niedawno była szczepiona. Więc te minimum 3 tygodnie razem z wygojeniem trzeba by liczyć. Państwo są nastawieni na sterylizację i myślę, że nie będzie to żadnym problemem jak Gaja pojedzie do nich i za kilka tygodni zostanie wyciachana już w swoim domku. Jest za młoda, żeby dostać w tym czasie cieczki - tak myślę.

Także jutro Gaja jedzie do domu :)

Link to comment
Share on other sites

:multi:
Udało się:lol:
[B]Bico[/B] - bardzo dziekuje za wizytę:loveu:
Przepraszam, ze wczoraj nic nie napisalam, ale miałam problemy z wejściem na dogo.
Bardzo się cieszę, ze Gajeczka znalazła odpowiedzialny dom - nie ma sensu, aby tyle czasu czekała na sterylkę w hoteliku.
Będziemy w kontakcie Rodziną - o sterylce na pewno napiszę tu na wątku.
[B]Dziękuje wszystkim, którzy byli z Gajką, pomagali finansowo, wspierali, pomagali w ogłoszeniach:loveu:[/B]
Jak tylko Murka poda koszt hotelowania - wstawię rozliczenie.
[B] Mestudio[/B] - mozna podmeinić allegro:lol:

Link to comment
Share on other sites

Gajka od rana już w swoim domu (TZ wyjechał nad ranem, bo pojechał aż do białostockiego po psiaki). TZ mówił, że do domu "weszła nie dotykając ziemi", tzn. na rękach - nie było jej widać spod jej opiekunów tak ją oblegli :)
Pani dzwoniła potem, że Gajka się już usadowiła na kanapie i tam jej baaardzo odpowiada, fajnie dogadała się z psiakiem z Krzesimowa, zjadła śniadanko i ogólnie że wszystko ok. Pytali też kiedy będzie można ją wysterylizować, mówiłam, że za ok. 3-4 tygodnie. Mówiłam też, że Gajce może się zdarzyć wpadka w domu, że musi często wychodzić, bo jeszcze nie do końca załapała zachowanie czystości, ale już ma zakodowane, że jak wychodzi na ogród to załatwia sprawunki.
Pani mówiła, że zrobili już zdjęcia Gajki z kolegą :)

Wczoraj miałam jeszcze jeden fajny telefon w sprawie Gajki - nie znacie może jakiegoś podobnego psiaczka? Pan będzie dzwonił dzisiaj (będę próbowała mu "sprzedać" szczeniaka, który właśnie jedzie z TZem spod Białegostoku... nie wiem nawet jak wygląda :eviltong:).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Murka']Gajka od rana już w swoim domu (TZ wyjechał nad ranem, bo pojechał aż do białostockiego po psiaki). TZ mówił, że do domu "weszła nie dotykając ziemi", tzn. na rękach - nie było jej widać spod jej opiekunów tak ją oblegli :)
Pani dzwoniła potem, że Gajka się już usadowiła na kanapie i tam jej baaardzo odpowiada, fajnie dogadała się z psiakiem z Krzesimowa, zjadła śniadanko i ogólnie że wszystko ok.
Pani mówiła, że zrobili już zdjęcia Gajki z kolegą :)
[/QUOTE]

I tak powinno wygladać życie szczęśliwego psa:)

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE][QUOTE=Murka;

Wczoraj miałam jeszcze jeden fajny telefon w sprawie Gajki - nie znacie może jakiegoś podobnego psiaczka? Pan będzie dzwonił dzisiaj (będę próbowała mu "sprzedać" szczeniaka, który właśnie jedzie z TZem spod Białegostoku... nie wiem nawet jak wygląda :eviltong:).[/QUOTE]
[/QUOTE]
U mnie biega sunia około półtora roku, podobna do Łatki do kolanka, bardzo pro ludzka, zero agresji, nauczona z dzieckiem. Niby ma domek ale tam 2 dorastające szczeniaki (jej dzieci po pierwszej cieczce sunia i pies :shake:) oni krzyczą,że ucieka a ona ucieka bo krzyczą , ale nie bardzo im zależy żeby była, bo przecież są dwa nowe :shake:. Raz jest w ogrodzeniu innym razem biega po mieście a cieczka tuż tuż :-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='haliza']U mnie biega sunia około półtora roku, podobna do Łatki do kolanka, bardzo pro ludzka, zero agresji, nauczona z dzieckiem. Niby ma domek ale tam 2 dorastające szczeniaki (jej dzieci po pierwszej cieczce sunia i pies :shake:) oni krzyczą,że ucieka a ona ucieka bo krzyczą , ale nie bardzo im zależy żeby była, bo przecież są dwa nowe :shake:. Raz jest w ogrodzeniu innym razem biega po mieście a cieczka tuż tuż :-([/QUOTE]

Moze dzieki Gajce skorzysta inna psinka w potrzebie...
Doszło [B]15 zł od halizy:)[/B]
Bardzo dziękujemy:)

[B]Stan konta na 28.11.2011: [U]692,05 zł [/U][/B]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...