List do premiera RP w sprawie odwoł. Głów. Lek.Wet.oraz wywózek psów do Niemiec

[aisaK]

[quote name='Leila52']asiak Polski powiatowy ma tylko do powiedzenia w sprawie psow na terenie Polski.Po przekroczeniu granicy obowiazuja prawa i obowiazki Niemieckie i do tych powinien sie zastosowac wypozyczajacy pojazd na Niemieckich rejestracjach z Niemieckiej wypozyczalni i ta wypozyczalnia stwierdzila ze psy byly przewozone nielegalnie.Powtarzam NIELEGALNIE[/QUOTE]
DOWÓD proszę.
Wypożyczalnia stwierdziła :roll:
To jest dowód?
Skoro dokumenty samochodowe również były sprawdzane i nie było nieprawidłowości to jak było nielegalnie, Leila52?
Polski powiatowy sprawdzał również dokumenty i pozwolenia samochodowe, naklejki z opisem "Transport żywych zwierząt" , światła, klimatyzację, pozwolenia kierowców na prowadzenia pojazdu ze zwierzętami na pokładzie. GDZIE jest więc ta nielegalność?

[Ada-jeje]

[quote name='Leila52']asiak Polski powiatowy ma tylko do powiedzenia w sprawie psow na terenie Polski.Po przekroczeniu granicy obowiazuja prawa i obowiazki Niemieckie i do tych powinien sie zastosowac wypozyczajacy pojazd na Niemieckich rejestracjach z Niemieckiej wypozyczalni i ta wypozyczalnia stwierdzila ze psy byly przewozone nielegalnie.Powtarzam NIELEGALNIE[/QUOTE]
No dobrze tylko czy polski powiatowy nie sprawdzal samochodow pod katem przystosowania do transportu zwierzat? Przeciez widzial te samochody, a jednak wydal zezwolenie na transport. Zgadzam sie jednak z drugim zdaniem. Do niemieckich sluzb nalezy teraz sprawdzenie legalnosci wypozyczonych samochodow.

[Leila52]

Ja podejrzewam ze ten powiatowy nie mial by nic przeciwko temu zeby te psy jechaly w klatkach na wozie drabiniastym.Przepisy ktore obowiazuja w Polsce dotycza tylko Polski.

[Doggi123]

[quote name='aisaK']Gdzie masz klatki bez zabiezpieczenia? Na którym aucie były niezabezpieczone klatki a w nich psy? łomotały o siebie? byłaś? słyszałas? Na jakiej podstawie sądzisz, że samochody nie powinny były jechać?
Na moje pytania to wiedziałam, że odpowiedzi nie będzie. Chociaz je powtórze:

8. Co to jest za portal CharityWatch.de? I co portal ten wnosi w sprawę Mielca oraz wyjazdów psów? Jakie portal ten przeprowadził kontrole i czy należy wierzyć we wszystko co zostało tam napisane?

10. Jakie były prawdziwe intencje osób piszących listy otwarte tu i ówdzie?[/QUOTE]

8) Charitywatch.de ist keine Organisation. CW ist nicht gemeinnützig. CW ist eine private Webseite. Zweck von Charitywatch ist Geld zu verdienen.
Charitywatch.de is not an organization. CW is not charitable. CW is a private website. Purpose of Charity Watch is to make money.
Charitywatch.de nie jest organizacją. CW nie jest charytatywna. CW jest prywatnym portalem. Cel Watch Miłość jest do zarabiania pieniędzy.

10) Selbstdarstellung, Profilierungssucht.
self-presentation, profiling addiction.
autoprezentacji, profilowanie uzależnienia.

[Leila52]

DNH to rodzinna firma handlowa dzialajaca pod plaszczykiem ratowania biednych psow ze wschodniej europy ktora zajmje sie hurtowym wywozem psow z Polski za granice, posiada zezwolenie na handel , placi podatki do urzedu skarbowego i nie jest zadna instytucja publiczna ani harytatywna.Takiego dziadostwa narobilo sie w Niemczech co niemiara i nie jest za bardzo mozliwe kontrolowanie ich dzialalnosci.Moze protesty z Polski spowoduja ze nareszcie ktos to ukruci i zawod handlarz psami przestanie byc tak popularny wsrod tych ktorzy w normalnym zyciu nie maja nic do zaprezentowania.

[in_somnia]

Proszę, żeby było jasne. Nie ma żadnych norm "Polskich", czy "Niemieckich". Prawo jest Unijne. I chyba to jest koniec tematu.

[sosiczka]

[quote name='Leila52']DNH to rodzinna firma handlowa dzialajaca pod plaszczykiem ratowania biednych psow ze wschodniej europy ktora zajmje sie hurtowym wywozem psow z Polski za granice, posiada zezwolenie na handel , placi podatki do urzedu skarbowego i nie jest zadna instytucja publiczna ani harytatywna.Takiego dziadostwa narobilo sie w Niemczech co niemiara i nie jest za bardzo mozliwe kontrolowanie ich dzialalnosci.Moze protesty z Polski spowoduja ze nareszcie ktos to ukruci i zawod handlarz psami przestanie byc tak popularny wsrod tych ktorzy w normalnym zyciu nie maja nic do zaprezentowania.[/QUOTE]


:question::mdleje::roflt::roflt::roflt::roflt::cool2:
To ukruć zamiast mielić ozorem i pociskać takie pierdoty, rodem z faktów i mitów:]
Zastanawiające jest czy ktoś Cię opłaca czy sama wymyślasz takie bzdety.
Jedno jest pewne, wyobraźni i abstrakcyjnego myślenia Ci zazdroszczę.

PS podpisano drobny złodziejaszek :) ( w sumie do dziś ulka mnie nie oświeciła i nie wiem czego złodziejaszek, ale pewnie wiedzieć nie muszę, gadają to znaczy coś jest na rzeczy)

[in_somnia]

[quote name='sosnowieckie schronisko']:question::mdleje::roflt::roflt::roflt::roflt::cool2:
To ukruć zamiast mielić ozorem i pociskać takie pierdoty, rodem z faktów i mitów:]
Zastanawiające jest czy ktoś Cię opłaca czy sama wymyślasz takie bzdety.
Jedno jest pewne, wyobraźni i abstrakcyjnego myślenia Ci zazdroszczę.

PS podpisano drobny złodziejaszek :) ( w sumie do dziś ulka mnie nie oświeciła i nie wiem czego złodziejaszek, ale pewnie wiedzieć nie muszę, gadają to znaczy coś jest na rzeczy)[/QUOTE]

Sylwia, dlaczego nie piszesz pod Twoim nickiem? aka Rybka39?

[sosiczka]

sosnowieckie schronisko jest stworzone na potrzeby wolontariatu, gdyż miałam bana na stare konto, mogę Ci nawet podać za co, ale sama już pewnie doszłaś, albo dojdziesz.
Gratuluję dociekliwości i zapału mam nadzieję, że wykorzystasz go do poszukiwania prawdy w tym zagmatwanym i zakłamanym świecie matactw i oszustów:p
Szukaj dalej paragrafów i metod jak się pozbyć niewygodnych osób na tym wątku, mnie to nie przeszkadza:cool3:
Mogą mnie nawet zbanować, ale będzie to dowód, że na tym wątku mogą się wypowiadać tylko ludzie, którzy z braku dowodów spluwają na innych armatką z łajnem.
Dobre sobie.:p

[in_somnia]

Nie posikaj się z nadmiaru emocji. Nie spodziewałam się Sylwia, że to Ty. Strzeliłam i jak widzę celnie!

[wellington]

[quote name='Ada-jeje']Czy aby napewno dostalas tego meila??? A jesli nawet to jakie ma znaczenie jeden glos przeciwko setkom/tysiacom?
SOS amikat tez ratuje zwierzeta, w krotkim czasie zaufalo jej tysiace sponsorow, ale wystarczy jedna wellington zeby podwarzyc jej dobre imie. CZY ABY NAPEWNO O ZWIERZETA TU CHODZI?[/QUOTE]

Wkaz prosze GDZIE ja cos pisze o sos amikat i GDZIE ja podwazam jej dobre imie !!!

[sosiczka]

[quote name='in_somnia']Nie posikaj się z nadmiaru emocji. Nie spodziewałam się Sylwia, że to Ty. Strzeliłam i jak widzę celnie![/QUOTE]


To może zamiast strzelać, bo to dobrze Wam idzie, zacznijcie szukać konkretów z którymi Was nie wyśmieją w prokuraturze.

[aanka]

o to się nie martwcie..

[Ada-jeje]

[quote name='wellington']Wkaz prosze GDZIE ja cos pisze o sos amikat i GDZIE ja podwazam jej dobre imie !!![/QUOTE]
Fakt, bezposrednio nie podwazylas jej dobrego imienia, ale tez nigdzie nie zaprzeczylas, a mialo to miejsce w niejednym wpisie na tym watku.

[wellington]

[quote name='Ada-jeje']Fakt, bezposrednio nie podwazylas jej dobrego imienia, ale tez nigdzie nie zaprzeczylas, a mialo to miejsce w niejednym wpisie na tym watku.[/QUOTE]

Czego nie zaprzeczylam ?

[Lilek]

Ado, na miłość boską, jest to mnóstwo ludzi, między innymi wellington, którzy są przeciwni takim masowym wywozom psów w nieznane jak to w wykonaniu DNH. Czy chcesz, żebyśmy zaprzeczali sami sobie?I głaskali DNH po główce mówiąc jaka to szlachetna organizacja?Czemu miała zaprzeczać wellington? Faktom? Temu, że gdyby nie wątek, listy otwarte itd.,to kolejne 67 zwierząt zniknęłoby bez śladu i nikt nawet nie wiedziałby, że takie psiaki w ogóle istniały?Czemu miałaby zaprzeczać wellington i inni przeciwnicy wywózek?

[Pies Wolny]

OFF - mam nadzieję ostatni taki.

[quote name='Ada-jeje']Ploty to dokladnie mozesz sobie przypisac, na chwile obecna masz sporo klakierow na watku, ale i na nich przyjdzie pora w odpowiednim czasie. Niech no sprobuja miec wlasne zdanie. Czy mowi ci cos slowo ULTIMATUM? napewno nie uslyszales go odemnie, i nawet z Toba na temat T.W nie rozmawialam wiec kto tu sie nie tylko bawi w ploty, ale nawet w klamstwa. No coz widocznie tak Ci zostalo po PRL.
Do zobaczenia na parkinkgu przy autostradzie.[/QUOTE]

Nie , Ada od plot to Ty jesteś mistrz. Ultimatum ? czy Tobie coś poszkodziło, może przeprowadzka ? na temat T.W. ze mną nie rozmawiałaś ? w takim razie z moim uchem, a ono mi doniosło z głośnomówiącego - może podrzucić Ci jakiś kolejny temat. Jak Cię pamięć zawodzi, jak w przypadku innych , którym stawiasz zarzuty i nie potrafisz potem ich obronić - to nie pisz wcale. To co próbujesz wykombinować jest żenujące, a ja dla zasady nie odpuszczę - to już wiesz. Nie znoszę 50 % ciąż - tylko tyle.

[Ada-jeje]

[quote name='Pies Wolny']OFF - mam nadzieję ostatni taki.



Nie , Ada od plot to Ty jesteś mistrz. [B]Ultimatum ?[/B] czy Tobie coś poszkodziło, może przeprowadzka ? na temat T.W. ze mną nie rozmawiałaś ? w takim razie z moim uchem, a ono mi doniosło z głośnomówiącego - może podrzucić Ci jakiś kolejny temat. Jak Cię pamięć zawodzi, jak w przypadku innych , którym stawiasz zarzuty i nie potrafisz potem ich obronić - to nie pisz wcale. To co próbujesz wykombinować jest żenujące, a ja dla zasady[B] nie odpuszczę - to już wiesz.[/B][B] Nie znoszę 50 % ciąż - tylko tyle[/B].[/QUOTE]
Juz mi to ktos napisal. Wyobraz sobie ze nie tylko z Toba pisza PW, telefonuja, dziwnym trafem Twoje ploty wracaja do mnie rykoszetem.
Szczegolnie teraz wiem jak przeczytalam wpis na watku wojtyszkowym. Po tym to juz zaden Twoj wpis mnie nie zdziwi. Mnie nikt mozgu nigdy nie wypral, nie mialam potrzeby podpisywac cyrografu.

[Pies Wolny]

OFF

[quote name='Ada-jeje']Juz mi to ktos napisal. Wyobraz sobie ze nie tylko z Toba pisza PW, telefonuja, dziwnym trafem Twoje ploty wracaja do mnie rykoszetem.
Szczegolnie teraz wiem jak przeczytalam wpis na watku wojtyszkowym. Po tym to juz zaden Twoj wpis mnie nie zdziwi. Mnie nikt mozgu nigdy nie wypral, nie mialam potrzeby podpisywac cyrografu.[/QUOTE]

Pisz jaśniej to zdążysz zasilić ławkę za jednym rozdaniem - jaki cyrograf ? jaki ?

Wraca zawsze coś co zostało wysłane przez [B]nadawcę[/B].

[aisaK]

OFF nie OFF, ale prawda się obroni :lol: Zauważyłam, że na wątku o Wojtyszkach sprowadziłeś już swoją wierną armię, co? Uśmiałam się czytając ten wątek. Dało mi to też do myslenia. Twój styl pisania, wyszukiwania, słów pełnych goryczy i bólu oraz nienawiści i pogardy dla każdego. Coś w tym jest.... :crazyeye:

[QUOTE]Temu, że gdyby nie wątek, listy otwarte itd.,to kolejne 67 zwierząt zniknęłoby bez śladu i nikt nawet nie wiedziałby, że takie psiaki w ogóle istniały?Czemu miałaby zaprzeczać wellington i inni przeciwnicy wywózek? [/QUOTE] Lilek :lol: Przecież one wg was zniknęły bez śladu :lol: Teraz temu przeczysz? Jednak sie odnalazły? są? wiesz jaki jest ich los? :roll: wellington wie i nie powie? AgaG wie? ktokolwiek wie?

[QUOTE]DNH to rodzinna firma handlowa dzialajaca pod plaszczykiem ratowania biednych psow ze wschodniej europy ktora zajmje sie hurtowym wywozem psow z Polski za granice, posiada zezwolenie na handel , placi podatki do urzedu skarbowego i nie jest zadna instytucja publiczna ani harytatywna.Takiego dziadostwa narobilo sie w Niemczech co niemiara i nie jest za bardzo mozliwe kontrolowanie ich dzialalnosci.Moze protesty z Polski spowoduja ze nareszcie ktos to ukruci i zawod handlarz psami przestanie byc tak popularny wsrod tych ktorzy w normalnym zyciu nie maja nic do zaprezentowania. [/QUOTE]Leila52 twoje posty czyta się jak kolejny horror egipski. Ja nie wiem skąd ty to bierzesz. To jak z tą historią, że psy na parkingu uciekały, policja biegała, psy strzelały do policji a rodziny dzwoniły po FBI. :lol: Ciekawa jestem kto ci takich historii naopowiadał i czy ty w to na prawdę wierzysz. ;)

[Leila52]

Za to co pisze biore pelna odpowiedzialnosc. W porownaniu do ciebie asiak nie opieram sie na tym co slysze od innych.W moich postach sa tez podane informacje gdzie mozna na Niemieckich Forach to przeczytac.Zadzwon do wypozyczalni samochodow i zapytaj sama jak to jest jezeli samochod jest uzywany nie zgodnie z przeznaczeniem. DNH Wozac hurtem psy z Polski posiadaja zezwolenie na handel .musza tez placic podatki i nie sa instytucja harytatywna. Ty nie masz nic ciekawego do pisania i dlatego ciagle powtarzasz o jakis hororach egipskich. Organizacja do ktorej naleze pomaga setkom psow w Niemczech ktorych wlasciciele nie maja pieniedzy na kupienie im karmy albo wizyte u weterynarza ale zadnemu z nas nie przyjdzie do glowy wyrzucac z tego powodu psy z kraju.Ty starasz sie za wszelka cene zaprzeczac temu co jest pisane na tym watku.Co ty mozesz powiedziec o pomocy dla psow do tej pory nauczylas sie tylko tego ze najlepiej podrzucic do sasiedniego kraju.

[amikat]

A ja myślę że czytając wpisy osób przeciwnym adopcjom do Niemiec można dojść tylko do jednego wniosku - to co piszecie , dyktowane jest przez emocje i pewnie dlatego mocno się zagalopowaliście. Na szczęście dorośli ludzie odpowiadają za to co mówią i piszą. Ja odpowiadam za adopcje w naszej Fundacji i dopowiadam także za 38 psów które znalazło domy w Nimczech od 2007 roku. Za schronisko w Mielcu odpowiada TOZ, ich lekarz oraz lekarza powiatowy. Gdyby nie pomoc DNH, każda -finansowa, rzeczowa, adopcyjna padnięcia dramat w tym schronisku nie byłby możliwy do opisania. Najbardziej zal mi dziewczyn działających w Mielcu, Zamiast wsparcia od "dogomniaków" tylko baty . Kazdy ma jedno sumienie. Pewnie spicie dobrze - Was nie gryzie prawda? Odporne jest.

[Guest Elżbieta481]

Odpoczęłam i wracam!
------------------------------------
Ja myślę,że najlepiej będzie jak każdy będzie się martwił o swoje sumienie...Ty amikat martw się o swoje-my o swoje.Tak będzie najlepiej prawda?
Elżbieta(żeńska część niku waldi481)

[Bärbel Odermatt-Maehler]

Byloby dobrze rozgraniczyc te dwie sprawy adopcje zagraniczne docelowe gdzie wiadomo do kogo pies jedzie a hurtowe wywozenie psow na handel.Ja sama mam psa z Polski ktory byl przejechany przez samochod i bardzo ciezko poraniony.Pies mial bardzo slabe szanse ze bedzie chodzil i nikt w Polsce go nie chcial.Wolanie o pomoc dla tego psa znalazlam na niemieckim forum i tak przyjechala Nel Briard mix z Gorzowa do Szwajcarii.

[ulka33]

[B]Droga aisaK [/B]dzięki twojemu występowi podczas ostatniej wywózki psów z mieleckiego schroniska mogliśmy zaobserwować, jak pyskujesz powiatowemu lekarzowi weterynarii, jak nie znasz się na przepisach prawa i jak usiłujesz ukryć niemieckie adresy wysyłkowe. Jeśli masz krótką pamięć, to łatwo rozpoznasz się na tym filmie, gdzie reprezentujesz nie tylko siebie, ale i jak wynika z podpisu pod twoim wizerunkiem także fundację S.O.S [url]http://www.tvp.pl/rzeszow/publicystyka/pytania-do/wideo/2610/555[/url]
Jak wynika z twoich wcześniejszych wynurzeń prasowych, współpracujecie już z DNH od czterech lat, organizując wysyłki polskich psów do Niemiec średnio raz na dwa - trzy miesiące. Jak łatwo obliczyć, w ten sposób brałaś udział w mniej więcej 16-24 transportach, reprezentując nie tylko siebie, ale także Fundację S.O.S.
W związku z tym mam proste pytanie, czy mogłabyś ujawnić (pomijając przypadek mielecki) z których schronisk w Polsce "pomagałaś" wysyłać psy do Niemiec, występując jako pośrednik, akwizytor, lub "tłumacz"? :)
Mam nadzieję, że pytanie jest proste i nie sprawi ci kłopotów intelektualnych, a jeżeli nie masz nic do ukrycia, to chętnie na nie odpowiesz.

[B]droga amikat [/B]jako osoba dorosła nie powinnaś tłumaczyć się jak dziecko, udając niewinnego obserwatora. udział twojej fundacji w wysyłkach mieleckich psów do Niemiec jest oczywisty, co widać chociażby na załączonym powyżej filmie. Dlatego do liczby 38 psów, które wysłałaś lub pomagałaś wysyłać do Niemiec, możesz dopisać jeszcze co najmniej kilkaset. Do tego dochodzi kilkadziesiąt transportów, o których wspomniałam powyżej. Nie udawaj więc, że bronisz mieleckich wolontariuszek, ponieważ jeśli już coś dla nich zrobiłaś, to wpędziłaś je w poważne tarapaty. Ale jak widać, nadal zachowujesz się infantylnie i brakuje Ci odwagi, żeby się do tego przyznać. Zamiast tego wypisujesz bajeczki o sumieniu i moralności, jakby żywcem wzięte z "moralności Pani Dulskiej". Nie ośmieszaj się więc, bo już bardziej nie możesz się ośmieszyć i skompromitować.

[B]Droga aisaK i amikat [/B]mam nadzieję, że prokuratura zajmując się przypadkiem mieleckim, wyjaśni szczegółowo także rolę i zakres odpowiedzialności różnych pośredników, akwizytorów i "tłumaczy", którzy przez całe lata brali aktywny udział w wysyłkach psów do Niemiec. I to nie tylko z Mielca, ale także z wielu innych schronisk w Polsce. Mam nadzieję, że w pierwszej kolejności dotyczyć to będzie towarzystwa związanego z Fundacją SOS.

[B]Drogie sosnowieckie schronisko[/B], jak już pisałam znane porzekadło głosi, że kazdy złodziej (lub złodziejaszek) złapany za rękę na gorącym uczynku głośno krzyczy i zaprzecza:"to nie moja ręka". Jeżeli odniosłaś to porzekadło do siebie, aisaK lub amikat, to mogę Ci tylko współczuć i życzyć dobrego adwokata.